REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wniosek o stały etat po 6 miesiącach pracy i inne nowe uprawnienia pracowników stabilizujące zatrudnienie

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Wniosek o stały etat po 6 miesiącach pracy i inne nowe uprawnienia pracowników stabilizujące zatrudnienie
Wniosek o stały etat po 6 miesiącach pracy i inne nowe uprawnienia pracowników stabilizujące zatrudnienie
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Wdrażając (od 26 kwietnia 2023 r.) przepisy dyrektywy unijnej ustawodawca pozwolił pracownikom ubiegać się o bardziej stabilne i przewidywalne warunki zatrudnienia. Jednak takie korzyści niosą za sobą utrudnienia dla pracodawców, którzy w trosce o interesy firmy mogą zmienić swoją politykę i dążyć do korzystania z pozapracowniczych form zatrudnienia, np. na kontraktach b2b. Nowe przepisy to także kolejne obciążenie dla działów kadr i płac - pisze dr Paweł Łuczak z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego.

Zmiany w kodeksie pracy od 26 kwietnia 2023 r. – wniosek o cały etat lub umowę na czas nieokreślony

Już od 26 kwietnia pracownik pracujący przez okres co najmniej 6 miesięcy zyska prawo do wnioskowania o bardziej przewidywalne i bezpieczne warunki pracy, w tym polegające na zmianie rodzaju pracy lub, w przypadku pracowników zatrudnionych na część etatu, o zatrudnienie w pełnym wymiarze czasu pracy. Również pracownik zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas określony będzie mógł wnioskować do pracodawcy o zmianę rodzaju umowy o pracę na czas nieokreślony. Pracodawca w miarę swoich możliwości powinien wniosek pracownika rozpatrzyć pozytywnie, a w przypadku braku takiej możliwości uzasadnić odmowę. 

Pracodawca zobowiązany będzie ustosunkować się w postaci papierowej lub elektronicznej do wniosku pracownika nie później niż w terminie 1 miesiąca od dnia jego otrzymania, a w razie nieuwzględnienia wniosku poinformować go o przyczynie odmowy. Dotychczasowy normalny dialog w tym zakresie między stronami stosunku pracy – pracodawcą a pracownikiem – zastąpiony zostanie formalną wymianą pism. Takie podejście stoi w sprzeczności z tym, o co od lat toczy się walka – nadmierną biurokratyzacją. Zważywszy na fakt, iż uprawnienie do wnioskowania o bardziej przewidywalne i bezpieczne warunki pracy posiadać będzie każdy pracownik zatrudniony u danego pracodawcy przez co najmniej 6 miesięcy, pracodawcy już dzisiaj spodziewać się mogą szeregu nowych wniosków od pracowników. Pamiętać należy również, iż pracownik wnioskować o taką zmianę będzie mógł co roku.

REKLAMA

Pracodawca będzie musiał informować pracowników o wolnych stanowiskach pracy i możliwości awansu

Obowiązek informowania wszystkich pracowników o wolnych stanowiskach pracy i procedurach awansu to kolejny nakaz nałożony na pracodawcę zgodnie ze zmianami w kodeksie pracy, które wejdą w życie już 26 kwietnia 2023 r. Począwszy od tej daty pracodawca w sposób zwyczajowo przyjęty w swoim zakładzie pracy będzie musiał poinformować pracowników o planowanych awansach, dając in tym samym możliwość swobodnego aplikowania w ramach rekrutacji wewnętrznych. Niezależnie od pierwotnego zamiaru ustawodawcy, regulacja skutkować będzie zmuszeniem pracodawcy do poinformowania pracowników o utworzeniu w organizacji nowego stanowiska czy też rozwoju konkretnego działu. Choć rekrutacja wewnętrzna, czyli pozyskiwanie kandydata do pracy z wewnątrz organizacji posiada cały szereg zalet, których bez wątpienia pracodawcy są świadomi, to w niektórych sytuacjach uzasadnionym i celowym działaniem jest skupienie się tylko na rekrutacji zewnętrznej. 

Nowy obowiązek budzi uzasadnione obawy pracodawców, dla których niejednokrotnie wiązać się to będzie z koniecznością wcześniejszego ujawnienia podjętych decyzji biznesowych i planów rozwojowych. Należy również zwrócić uwagę na zwiększone ryzyko ujawnienia konkurencyjnym podmiotom poufnych informacji dotyczących rozwoju na nowych rynkach bądź planów wprowadzania nowych produktów. Dotąd informacje te zarezerwowane były dla wąskiego grona osób pracujących nad danym projektem, obecnie z uwagi na konieczność informowania całej organizacji o prowadzonych rekrutacjach ryzyko ich ujawnienia znacząco wzrasta. 

Zastanawiająca może być również przyszłość dość popularnych dzisiaj „ukrytych rekrutacji”, podczas których z uwagi na interes pracodawcy w początkowych etapach nie są ujawniane jego dane. Po zmianie przepisów znacznie łatwiejsze będzie ustalenie faktycznego pracodawcy, który stoi za ofertą, co stanowi swoiste zaprzeczenie idei stojących za takimi działaniami. 

Pracodawca będzie musiał uzasadnić wypowiedzenie umowy na czas określony

REKLAMA

Wskazanie przyczyny wypowiedzenia, czyli dotychczasowy obowiązek przypisany tylko do umów o pracę na czas nieokreślony, rozszerzony zostanie również na umowy o pracę na czas określony. Zmiana ta budzi chyba największe obawy pracodawców. Przez lata jednym z głównych powodów, dla których umowy o pracę na czas nieokreślony uważane były za szczególnie bezpieczne dla pracownika była właśnie konieczność wskazania na piśmie przyczyny ich wypowiedzenia przez pracodawcę. Obowiązek ten spędzał sen z powiek niejednemu pracodawcy, a pracownikowi dawał prawo do kwestionowania tej przyczyny, co niejednokrotnie kończyło się przegranym przez pracodawcę sporem sądowym i koniecznością przywrócenia pracownika do pracy lub wypłaty odszkodowania.

Wchodząca w życie 26 kwietnia 2023 r. nowelizacja Kodeksu Pracy zobowiąże pracodawców do wskazywania przyczyny wypowiedzenia umowy na czas określony. W praktyce po zakończeniu okresu próbnego, pracodawca będzie wiązał się z pracownikiem na stałe, a rezygnacja z dalszej współpracy wymagać będzie wskazania konkretnej przyczyny, którą nie może być sama „zmiana zdania” przez pracodawcę. 

Nowe przepisy mogą zmienić podejście pracodawców 

Choć polskie prawo gwarantuje przedsiębiorcy swobodę prowadzenia działalności gospodarczej, w ramach której jednym z fundamentalnych praw pracodawcy jest swobodny wybór pracowników, z którymi chce współpracować - nowelizowane przepisy kodeksu pracy wydają się temu przeczyć.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Ważne

Nowe przepisy w swym, bardzo słusznym zresztą, założeniu miały dać pracownikom większe poczucie bezpieczeństwa i stabilności zatrudnienia. Istnieje natomiast ryzyko, że w praktyce skłonią one niejednego pracodawcę do nawiązywania współpracy z nowymi osobami w ramach pozapracowniczych form zatrudnienia, w szczególności kontraktów b2b. Pozwolą one „pracodawcy” uniknąć konieczności uzasadniania wypowiedzenia umowy czy też odmowy zmiany jej warunków na bardziej stabilne, a nawet publicznego informowania całej organizacji o wolnym wakacie czy planach awansowych.

Komórki kadrowo-płacowe w organizacjach zyskają również szereg nowych zadań polegających na konstruowaniu uzasadnień wypowiedzenia umowy i odmowy zagwarantowania bardziej stabilnych warunków zatrudnienia. W niejednej organizacji na popularności zyska korzystanie przez pracodawców z kar porządkowych, których gromadzenie w aktach osobowych pracownika będzie dawało podstawę do uzasadnienia wypowiedzenia umowy.

 

dr Paweł Łuczak, Wydział Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego, Katedra Zarządzania Zasobami Ludzkimi,
Doktor nauk społecznych w dyscyplinie nauk o zarządzaniu i jakości. Ukończył studia na kierunku zarządzanie zasobami ludzkimi. Jest również absolwentem studiów podyplomowych z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. Od 10 lat z powodzeniem łączy pracę naukową na uczelni z pracą konsultanta i trenera, prowadząc liczne szkolenia z zakresu kadr oraz naliczania wynagrodzeń, a także prowadzi biuro kadrowo-rachunkowe, gdzie koordynuje pracę zespołu kadrowo-płacowego.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jaka inflacja w Polsce w 2025, 2026 i 2027 roku - prognozy NBP

Inflacja CPI w Polsce z 50-proc. prawdopodobieństwem ukształtuje się w 2025 r. w przedziale 3,5-4,4 proc., w 2026 r. w przedziale 1,7-4,5 proc., a w 2027 r. w przedziale 0,9-3,8 proc. - tak wynika z najnowszej projekcji Departamentu Analiz Ekonomicznych NBP z lipca 2025 r. Projekcja ta uwzględnia dane dostępne do 9 czerwca br.

Podatek od prezentu ślubnego - kiedy trzeba zapłacić. Prawo rozróżnia 3 kategorie darczyńców i 3 limity wartości darowizn

Dla nowożeńców – prezent, dla Urzędu Skarbowego – podstawa opodatkowania. Fiskus przewidział dla darowizn konkretne przepisy prawa podatkowego i lepiej je znać, zanim wpędzimy się w kłopoty, zostawiając grube rysy na pięknych ślubnych wspomnieniach. Szczególnie kłopotliwa może być gotówka. Monika Piątkowska, doradca podatkowy w e-pity.pl i fillup.pl tłumaczy, co zrobić z weselnymi kopertami i kosztownymi podarunkami.

Stopy procentowe NBP 2025: w lipcu obniżka o 0,25 pkt proc.

Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dniach 1-2 lipca 2025 r. postanowiła obniżyć wszystkie stopy procentowe NBP o 0,25 punktu procentowego. Stopa referencyjna wynosić będzie od 3 lipca 2025 r. 5,00 proc. - poinformował w komunikacie Narodowy Bank Polski. Decyzja RPP była zaskoczeniem dla większości analityków finansowych i ekonomistów, którzy oczekiwali braku zmian w lipcu.

Jak legalnie wypłacić pieniądze ze spółki z o.o. Zasady i skutki podatkowe. Adwokat wyjaśnia wszystkie najważniejsze sposoby

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to popularna forma prowadzenia biznesu w Polsce, ceniona za ograniczenie ryzyka osobistego wspólników. Niesie ona jednak ze sobą szczególną cechę – tzw. podwójne opodatkowanie zysków. Oznacza to, że najpierw sama spółka płaci podatek CIT od swojego dochodu (9% lub 19%), a następnie, gdy zysk jest wypłacany wspólnikom, wspólnik musi zapłacić podatek dochodowy PIT od otrzymanych środków. Dla wielu początkujących przedsiębiorców jest to duże zaskoczenie, ponieważ w jednoosobowej działalności gospodarczej można swobodnie dysponować zyskiem i płaci się podatek tylko raz. W spółce z o.o. majątek spółki jest odrębny od majątku prywatnego właścicieli, więc każda wypłata pieniędzy ze spółki na rzecz wspólnika lub członka zarządu musi mieć podstawę prawną. Poniżej przedstawiamy wszystkie legalne metody „wyjęcia” środków ze spółki z o.o., wraz z krótkim omówieniem zasad ich stosowania oraz konsekwencji podatkowych i ewentualnych ryzyk.

REKLAMA

Odpowiedzialność członków zarządu za długi i niezapłacone podatki spółki z o.o. Kiedy powstaje i jakie są sankcje? Jak ograniczyć ryzyko?

W świadomości wielu przedsiębiorców panuje przekonanie, że założenie spółki z o.o. jest swoistym „bezpiecznikiem” – że prowadząc działalność w tej formie, nie odpowiadają oni osobiście za zobowiązania. I rzeczywiście – to spółka, jako osoba prawna, ponosi odpowiedzialność za swoje długi. Jednak ta zasada ma wyjątki. Najważniejszym z nich jest art. 299 Kodeksu spółek handlowych (k.s.h.), który otwiera drogę do pociągnięcia członków zarządu do odpowiedzialności osobistej za zobowiązania spółki.

Zakładanie spółki z o.o. w 2025 roku. Adwokat radzi jak to zrobić krok po kroku i bez błędów

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pozostaje jednym z najczęściej wybieranych modeli prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. W 2025 roku proces rejestracji jest w pełni cyfrowy, a pozorne uproszczenie procedury sprawia, że wielu przedsiębiorców zakłada spółki „od ręki”, nie przewidując potencjalnych konsekwencji. Niestety, błędy popełnione na starcie mogą skutkować realnymi problemami organizacyjnymi, podatkowymi i prawnymi, które ujawniają się dopiero po miesiącach – lub latach.

Faktury ustrukturyzowanej nie da się obiektywnie (w sensie prawnym) użyć ani udostępnić poza KSeF. Co zatem będzie przedmiotem opisu i dekretacji jako dowód księgowy?

Nie da się w sensie prawnym „użyć faktury ustrukturyzowanej poza KSeF” oraz jej „udostępnić” w innej formie niż poprzez bezpośredni dostęp do KSeF – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Obowiązkowy KSeF 2026: Ministerstwo Finansów publikuje harmonogram, dokumentację API KSeF 2.0 oraz strukturę logiczną FA(3)

W dniu 30 czerwca 2025 r. Ministerstwo Finansów opublikowało szczegółową dokumentację techniczną w zakresie implementacji Krajowego Systemu e-Faktur z narzędziami wspierającymi integrację. Od dziś firmy oraz dostawcy oprogramowania do wystawiania faktur mogą rozpocząć przygotowania do wdrożenia systemu w środowisku testowym. Materiały są dostępne pod adresem: ksef.podatki.gov.pl/ksef-na-okres-obligatoryjny/wsparcie-dla-integratorow. W przypadku pytań w zakresie udostępnionej dokumentacji API KSeF 2.0 Ministerstwo Finansów prosi o kontakt za pośrednictwem formularza zgłoszeniowego: ksef.podatki.gov.pl/formularz.

REKLAMA

Załączniki w KSeF tylko dla wybranych? Nowa funkcja może wykluczyć małych przedsiębiorców

Nowa funkcja w Krajowym Systemie e-Faktur (KSeF) pozwala na dodawanie załączników do faktur, ale wyłącznie w ściśle określonej formie i po wcześniejszym zgłoszeniu. Eksperci ostrzegają, że rozwiązanie dostępne będzie głównie dla dużych firm, a mali przedsiębiorcy mogą zostać z dodatkowymi obowiązkami i bez realnej możliwości skorzystania z tej opcji.

Kontrola podatkowa - fiskus ma 98% skuteczności. Adwokat radzi jak się przygotować i ograniczyć ryzyko kary

Choć liczba kontroli podatkowych w Polsce od 2023 roku spada, ich skuteczność jest wyższa niż kiedykolwiek. W 2024 roku aż 98,1% kontroli podatkowych oraz 94% kontroli celno-skarbowych zakończyło się wykryciem nieprawidłowości. Urzędy skarbowe, dzięki wykorzystaniu narzędzi analitycznych takich jak STIR, JPK czy big data, trafnie typują podmioty do weryfikacji, skupiając się na firmach obecnych na rynku i rzeczywiście dostępnych dla egzekucji zobowiązań. W efekcie kontrola może spotkać każdego podatnika, który nieświadomie popełnił błąd lub padł ofiarą nieuczciwego kontrahenta.

REKLAMA