REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Licencje aplikacji open source nakładają sporo ograniczeń. Jak sobie z tym radzić?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Licencje aplikacji open source nakładają sporo ograniczeń. Jak sobie z tym radzić?
Licencje aplikacji open source nakładają sporo ograniczeń. Jak sobie z tym radzić?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Rdzeniem open source jest możliwość nieodpłatnego wykorzystania i modyfikowania kodu na zasadach określonych w licencji. Licencje permisywne nakładają na deweloperów i organizacje minimalne ograniczenia, z kolei licencje typu copyleft mogą obejmować wiele restrykcji, np. obowiązek udostępnienia rozwiązania wytworzonego przy użyciu otwartego kodu. W obu tych przypadkach twórcy mogą zmienić warunki korzystania z oprogramowania i jego komponentów, co dla obecnych użytkowników rodzi sporo problemów. Jakie konsekwencje niesie ze sobą ograniczenie dostępu do kodu? Czy można się przed nimi bronić?

Open source. Liczne ograniczenia licencyjne

Korzystanie z otwartego kodu daje organizacjom wiele korzyści – od szerokiego zakresu funkcjonalności, przez wsparcie społeczności, aż po możliwość tworzenia innowacyjnych rozwiązań. Jednak spośród wszystkich opcji najczęściej wskazywaną jest redukcja kosztów. Według badań aż 36,6 proc. specjalistów uznało brak opłat licencyjnych za główną motywację do stosowania rozwiązań opartych na otwartym kodzie [2024 State of Open Source Report, OpenLogic, The Open Source Initiative, The Eclipse Foundation].
 Jednocześnie niemal co druga osoba wskazuje, że kwestie związane z licencjami ograniczają wykorzystanie open source w ich firmie [World of Open Source, Global Spotlight 2023, The Linux Foundation]. W jaki sposób?

Choć w powszechnym rozumieniu otwarte oprogramowanie kojarzy się z zupełnym brakiem ograniczeń, rzeczywistość wygląda nieco inaczej. Licencje open source często zawierają całą listę ograniczeń dla użytkowników. Czasami jest to brak możliwości wprowadzenia modyfikacji lub wykorzystania kodu do własnych, komercyjnych projektów. Innym razem ograniczany jest eksport powstałego rozwiązania do innego kraju lub nakładane są jednostronne sankcje, które uniemożliwiają pobieranie aktualizacji projektu – wyjaśnia Tomasz Dziedzic, CTO Linux Polska.

REKLAMA

Autopromocja

Przeczytaj licencję i sprawdzaj, czy się nie zmieniła

Złamanie warunków, na których udostępniane jest otwarte oprogramowanie może mieć poważne konsekwencje prawne i finansowe. Licencje open source wymagają zatem od organizacji bardzo szczegółowej analizy. Jednak czy poznanie i przestrzeganie warunków korzystania z udostępnionego projektu jest wystarczającym zabezpieczeniem dla użytkowników? Jak wskazuje Tomasz Dziedzic, należy dodatkowo pamiętać o tym, że zakres licencji może się w każdej chwili zmienić.

Od czasu do czasu zdarzają się sytuacje, gdy firmy wytwarzające rozwiązania open source decydują się w pewnym momencie na ograniczenie dostępu kodu. Nie zawsze ogłaszają ten fakt odpowiednio wcześniej, przez co użytkownicy nie mają czasu na przygotowanie się do nowej sytuacji, choćby pod kątem organizacyjnym czy finansowym. Często oznacza to konieczność całkowitej zmiany strategii i ekosystemu firmy. Użytkownicy mogą bowiem stracić dostęp do najważniejszych funkcji lub zderzyć się z murem w postaci zakazu łączenia danego oprogramowania z tym o odmiennej licencji. Kwestie te od lat wzbudzają żywe dyskusje w środowisku open source’owym. Jednak mimo kontrowersji należy pamiętać, że ograniczenie dostępu do kodu jest prawem jego twórcy. I choćby z tego względu organizacje powinny brać pod uwagę ewentualne problemy z dostępnością projektu jako jeden z czynników ryzyka – dodaje Tomasz Dziedzic.

Problemy z licencjami ograniczają rozwój open source

Aspekty prawne i licencyjne nie tylko ograniczają zakres wykorzystania projektu, lecz także wpływają na wkład organizacji w rozwój open source. W międzynarodowym raporcie Global Spotlight 2023 przyznało to 43 proc. specjalistów [World of Open Source, Global Spotlight 2023, The Linux Foundation]. Jednocześnie aż 55 proc. ankietowanych uważa, że rozwiązanie problemów związanych z licencjami zwiększyłoby zaangażowanie ich organizacji w tworzenie nowych rozwiązań.

Skorzystanie z każdego komponentu otwartych projektów wymaga dokładnej analizy warunków, a następnie monitorowania ich przestrzegania. Mamy ponad 200 rodzajów licencji open source, a każda z nich nakłada na użytkowników konkretne prawa i obowiązki. To naturalne, że kwestie formalne są dla deweloperów i organizacji sporym wyzwaniem, również finansowym – często wymagają bowiem współpracy z odpowiednio wykwalifikowanymi prawnikami  tłumaczy Tomasz Dziedzic.

Czy istnieją sposoby na pokonanie licencyjnej machiny?

Licencje były, są i będą nieodłącznym elementem świata open source. Głównym wyzwaniem jest zatem zwiększenie świadomości deweloperów i organizacji na temat kwestii prawnych związanych z wykorzystaniem otwartego kodu. Użycie każdego komponentu powinno być poprzedzone szczegółową analizą warunków określonych w licencji. W międzynarodowym badaniu State of Open Source 2024 zaledwie co piąty ankietowany zadeklarował, że w jego firmie istnieje zespół prawny wyspecjalizowany w tym obszarze [2024 State of Open Source Report, OpenLogic, The Open Source Initiative, The Eclipse Foundation].

Kwestie licencji powinny być również uwzględnione w ogólnej analizie ryzyka związanego z wykorzystaniem open source. Dzięki temu użytkownicy mogą oszacować, jak zmiany w dostępie do konkretnego rozwiązania mogą wpłynąć na realizowane przez nich projekty. Tomasz Dziedzic wskazuje jednak, że większość dostępnych na rynku narzędzi do analizy zagrożeń opiera się na podstawowej analizie podatności, która informuje o aktualnych błędach lub lukach w kodzie.

REKLAMA

Dziś to zdecydowanie za mało. Konieczne jest wzięcie pod uwagę wszystkich elementów projektu i zależności występujących między nimi. W zarządzaniu ryzykiem nie możemy zapominać o działaniach związanych z wytwarzaniem i dostarczaniem otwartych rozwiązań, a także czynnikach długoterminowych, takich jak ewentualne zmiany w licencji. Wszystkie te kwestie wzięliśmy pod uwagę, tworząc Source Mation, autorski system analizy ryzyka występującego w pakietach oprogramowania open source. Chcemy dać organizacjom szansę na długofalową ocenę bezpieczeństwa i stabilności, co w niepewnych czasach jest szczególnie ważne – dodaje Tomasz Dziedzic, Linux Polska.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Podsumowując, złożoność licencji open source to jeden z głównych czynników ograniczających wykorzystanie i rozwój rozwiązań opartych na otwartym kodzie. Dodatkowym problemem są ewentualne zmiany w dostępności oprogramowania. W związku z tym kwestie związane z licencją powinny być brane pod uwagę podczas analizy ryzyka open source.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odpowiedzialność osobista członków zarządu za długi i podatki spółki. Co zrobić, by jej uniknąć?

Odpowiedzialność osobista członków zarządu bywa często bagatelizowana. Tymczasem kwestia ta może urosnąć do rangi rzeczywistego problemu na skutek zaniechania. Wystarczy zbyt długo zwlekać z oceną sytuacji finansowej spółki albo błędnie zinterpretować oznaki niewypłacalności, by otworzyć sobie drogę do realnej odpowiedzialności majątkiem prywatnym.

Czym jest faktura ustrukturyzowana? Czy jej papierowa wersja jest fakturą w rozumieniu ustawy o VAT?

Sejm już uchwalił nowelizację ustawy o VAT wprowadzającą obowiązek wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pomocą KSeF. To dla podatników jest bardzo ważna informacja: gdy zostaną wydane bardzo szczegółowe akty wykonawcze (są już opublikowane kolejne wersje projektów) oraz pojawi się zgodnie z tymi rozporządzeniami urzędowe oprogramowanie interfejsowe (dostęp na stronach resortu finansów) można będzie zacząć interesować się tym przedsięwzięciem.

Czy wadliwa forma faktury zakupu pozbawi prawa do odliczenia podatku naliczonego w 2026 roku?

To pytanie zadają sobie dziś podatnicy VAT czynni biorąc pod uwagę perspektywę przyszłego roku: jest bowiem rzeczą pewną, że miliony faktur będą na co dzień wystawiane w dotychczasowych formach (papierowej i elektronicznej), mimo że powinny być wystawione w formie ustrukturyzowanej – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

KSeF 2026. Jak dokumentować transakcje od 1 lutego? Prof. Modzelewski: Podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy (nota obciążeniowa, faktura handlowa)

Jak od lutego 2026 roku będzie wyglądała rewolucja fakturowa w Polsce? Profesor Witold Modzelewski wskazuje dwa możliwe warianty dokumentowania i fakturowania transakcji. W obu tych wariantach – jak przewiduje prof. Modzelewski - podatnicy zrezygnują z kodowania faktur ustrukturyzowanych, a podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy i on będzie dowodem rzeczywistości ekonomicznej. A jeśli treść faktury ustrukturyzowanej będzie inna, to jej wystawca będzie mieć problem, bo potwierdził nieprawdę na dokumencie i musi go poprawić.

REKLAMA

Fakturowanie od 1 lutego 2026 r. Prof. Modzelewski: Nie da się przerobić faktury ustrukturyzowanej na dokument handlowy

Faktura ustrukturyzowana kompletnie nie nadaje się do roli dokumentu handlowego, bo jest wysyłana do KSeF a nie do kontrahenta, czyli nie występuje tu kluczowy dla stosunków handlowych moment świadomego dla obu stron umowy doręczenia i akceptacji (albo braku akceptacji) tego dokumentu - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Firma w Szwajcarii - przewidywalne, korzystne podatki i dobry klimat ... do prowadzenia biznesu

Kiedy myślimy o Szwajcarii w kontekście prowadzenia firmy, często pojawiają się utarte skojarzenia: kraj zarezerwowany dla globalnych korporacji, potentatów finansowych, wielkich struktur holdingowych. Tymczasem rzeczywistość wygląda inaczej. Szwajcaria jest przede wszystkim przestrzenią dla tych, którzy potrafią działać mądrze, przejrzyście i z wizją. To kraj, który działa w oparciu o pragmatyzm, dzięki czemu potrafi stworzyć szanse również dla debiutantów na arenie międzynarodowej.

Fundacje rodzinne w Polsce: Rewolucja w sukcesji czy podatkowa pułapka? 2500 zarejestrowanych, ale grozi im wielka zmiana!

Fundacji rodzinnych w Polsce już ponad 2500! To narzędzie chroni majątek i ułatwia przekazanie firm kolejnym pokoleniom. Ale uwaga — nadciągają rządowe zmiany, które mogą zakończyć okres ulg podatkowych i wywołać prawdziwą burzę w środowisku przedsiębiorców. Czy warto się jeszcze spieszyć? Sprawdź, co może oznaczać nowelizacja i jak uniknąć pułapek!

Cypryjskie spółki znikają z rejestru. Polscy przedsiębiorcy tracą milionowe aktywa

Cypr przez lata były synonimem niskich podatków i minimum formalności. Dziś staje się prawną bombą zegarową. Właściciele cypryjskich spółek – często nieświadomie – tracą nieruchomości, udziały i pieniądze. Wystarczy 350 euro zaległości, by stracić majątek wart miliony.

REKLAMA

Zwolnienie SD-Z2 przy darowiźnie. Czy zawsze trzeba składać formularz?

Zwolnienie z obowiązku składania formularza SD-Z2 przy darowiźnie budzi wiele pytań. Czy zawsze trzeba zgłaszać darowiznę urzędowi skarbowemu? Wyjaśniamy, kiedy zgłoszenie jest wymagane, a kiedy obowiązek ten jest wyłączony, zwłaszcza w przypadku najbliższej rodziny i darowizny w formie aktu notarialnego.

KSeF od 1 lutego 2026: firmy bez przygotowania czeka paraliż. Ekspertka ostrzega przed pułapką „dwóch obiegów”

Już od 1 lutego 2026 wszystkie duże firmy w Polsce będą musiały wystawiać faktury w KSeF, a każdy ich kontrahent – także z sektora MŚP – odbierać je przez system. To oznacza, że nawet najmniejsze przedsiębiorstwa mają tylko pół roku, by przygotować się do cyfrowej rewolucji. Brak planu grozi chaosem, błędami i kosztownymi opóźnieniami.

REKLAMA