REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zrozumieć startupy: 3 błędy, które trzeba naprawić, by odblokować innowacyjność

Zrozumieć startupy: 3 błędy, które trzeba naprawić, by odblokować innowacyjność
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

To nie granty pozwalają przyciągać najlepsze startupy do Polski – przyciągają „grant turystów”. Wokół startupów wciąż jest wiele niezrozumienia. Traktujemy je jako projekty technologiczne, albo oczekujemy, że będą zatrudniać jak korporacje. Zdaniem założyciela Maverick Nation, dopóki nie nauczymy się, na czym polega ich wartość, nie zbudujemy prawdziwej innowacyjności.

Nie wszystko kręci się wokół pieniędzy

Większość programów startupowych wdrażanych przez kraje i miasta w celu przyciągnięcia wysokiej jakości startupów, które pobudzą ich ekosystemy przedsiębiorczości, jest realizowana bez zrozumienia jak myślą i zachowują się startupy, w jaki sposób się rozwijają i co je przyciąga.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Vikas Malhotra, założyciel Maverick Nation, sytuacji na polskim rynku startupów przygląda się od 6 lat. Wcześniej, przez 8 lat pracował ze startupami w USA i Ameryce Łacińskiej, z powodzeniem zrealizował 4 globalne programy akceleracyjne i był mentorem dla ponad 35 startupów. Jego zdaniem, błędy i marnotrawstwo ogromnych kwot wynikające z programów opartych na dotacjach, to problem globalny, który nie ogranicza się wyłącznie do Polski.

„Ograniczone zrozumienie startupów prowadzi do tworzenia i wdrażania błędnych programów, które mimo milionowych nakładów, zwykle są nieefektywne. Zazwyczaj przyciągają one 2 typy startupów: startupy, które nie zdołały pozyskać inwestycji lub osiągnąć przychodów nawet na swoich rodzimych rynkach, więc desperacko potrzebują gotówki, a dotacje są dla nich mechanizmem przetrwania, oraz >>grant turystów<<, których model biznesowy opiera się wyłącznie na zakładaniu firm w kolejnych krajach, tylko po to by zbierać gotówkę i przenosić się dalej, po kolejne granty. Te podmioty nie zapuszczają korzeni, nie dodają wartości do gospodarki żadnego z państw, w których zakładają działalność” – wyjaśnia.

Jak mówi, programy grantowe nie przyciągają właściwych startupów. Najcenniejsze biznesy nie potrzebują dotacji, to one inwestują. Dla nich najważniejszy jest „klimat do inwestycji”. Potrzebują kontaktów i inwestorów, niezbędnych do tego, by się rozwijać, dlatego należy im pokazać potencjał inwestycyjny.

REKLAMA

Startupy to biznesy oparte o technologię, nie projekty technologiczne

Ekosystem innowacji i klimat dla przedsiębiorczości tworzą nie tylko te startupy, które są najbardziej innowacyjne pod względem technologicznym, ale także te, które mają innowacyjny model biznesowy i rozwiązują problem rynkowy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Technologia jest narzędziem, a nie głównym celem startupu. Startupy docelowo nie tworzą technologii, a jedynie wykorzystują ją do tworzenia przełomowych rozwiązań. Błędem jest więc postrzeganie startupów wyłącznie jako projektów technologicznych.

„Warto podkreślić, że najlepsze, odnoszące globalne sukcesy startupy, wcale nie wykorzystują najnowocześniejszych technologii. To dlatego, że istotą aplikacji, usługi lub innego rozwiązania cyfrowego, które oferują, jest jego misja, jego użyteczność dla klientów. Nie da się wzrastać bez popytu rynkowego, bez względu na to, jak innowacyjna jest technologia na której się opieramy” – mówi Vikas Malhotra.

Startupy to nie mini korporacje

Jego zdaniem, największym wyzwaniem jest obecnie zwiększanie świadomości urzędników i przedstawicieli miast.

„Największą pracę wkładamy w to, aby uzmysławiać potencjalnym partnerom, że startupy to nie są mini korporacje. Ich prawdziwa wartość polega na tym, że sprawiają, że dany region czy kraj stają się bardziej innowacyjne i zaawansowane pod względem nowych pomysłów i rozwiązań biznesowych i technologicznych. Nie pod względem liczby zatrudnianych programistów” – mówi Vikas Malhotra.

„Wiele osób, od których w dużej mierze zależy budowanie innowacyjności poszczególnych obszarów, wciąż nie zdaje sobie sprawy z tego, że w przypadku startupów, rozpoczęcie działalności nie wiąże się z natychmiastowym zatrudnianiem. Nie powinniśmy oczekiwać, że otwierając biuro w Polsce od razu powstanie 100 miejsc pracy dla programistów, ponieważ w tym przypadku chodzi o rozwijanie innowacyjnych technologii. Naszą rolą jest budowanie tej świadomości, że to nie zatrudnienie jest największą wartością. I choć od wszystkich startupów, które zapraszamy do Polski, wymagamy, by zatrudniały lokalnie, czasem trzeba na to poczekać nawet kilka miesięcy” – wyjaśnia, i podkreśla, że czekać warto, ponieważ mowa o firmach pracujących na samym ostrzu innowacji, zatrudniających największe talenty technologiczne i managerskie.

Startup, zanim zacznie generować zysk, wymaga większego zaangażowania i inwestycji. Trzeba zapewnić mu odpowiednie warunki wzrostu, umożliwić budowanie kontaktów, dopiero wtedy zacznie zatrudniać. Zrozumienie tej kwestii wciąż jest niewystarczające.

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Rok 2026 r.: w KSeF pojawią się dokumenty, które będą udawać faktury VAT, czyli „faktury widmo”

Dla części czytelników tytuł niniejszego artykułu może być szokujący, ale problem ten sygnalizują co bardziej dociekliwi księgowi. Idzie o co najmniej dwa masowe zdarzenia, które będą mieć miejsce w 2026 roku i latach następnych – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Fundacje rodzinne w Polsce: stabilizacja podatkowa, czy dalsza niepewność po wecie Prezydenta? Jakie zasady opodatkowania w 2026 roku?

Weto Prezydenta RP do nowelizacji przepisów podatkowych dotyczących fundacji rodzinnych wywołało falę dyskusji w środowisku doradców. Brak zmian oznacza, że w 2026 roku fundacje rodzinne będą podlegać dotychczasowym zasadom opodatkowania. Czy taka decyzja zapewni wyczekiwaną stabilność, czy wręcz przeciwnie – pogłębi niepewność prawną wokół kluczowego instrumentu sukcesyjnego?

KAS wprowadza generowanie tokenów w KSeF 2.0 – ważne terminy, ostrzeżenia i zmiany dla przedsiębiorców

Krajowa Administracja Skarbowa zapowiada nową funkcjonalność w Module Certyfikatów i Uprawnień, która pozwoli przedsiębiorcom generować tokeny potrzebne do uwierzytelniania w KSeF 2.0. KAS wskazuje kluczowe terminy, różnice między tokenami KSeF 1.0 i 2.0 oraz ostrzega przed cyberoszustami wyłudzającymi dane.

Koniec roku podatkowego 2025 w księgowości: najważniejsze obowiązki i terminy

Koniec roku podatkowego to dla przedsiębiorców moment podsumowań i analizy wyników finansowych. Zanim jednak przyjdzie czas na wyciąganie wniosków, należy zmierzyć się z corocznymi obowiązkami związanymi z prowadzeniem działalności gospodarczej. Choć formalnie rok podatkowy dla prowadzących jednoosobową działalność pokrywa się z rokiem kalendarzowym, już teraz warto przygotować się do jego zamknięcia i uporządkować sprawy księgowe oraz podatkowe.

REKLAMA

SKwP: Księgowi i biura rachunkowe nie odpowiadają za wdrożenie i stosowanie KSeF w firmach, ani za prawidłowe wystawianie i odbieranie e-faktur

W piśmie z 1 grudnia 2025 r. do Ministra Finansów i Gospodarki, Prezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Księgowych w Polsce dr hab. Stanisław Hońko zaapelował, aby oficjalne przekazy Ministerstwa Finansów i KAS promujące KSeF zawierały jasny komunikat, że podatnicy, a nie księgowi i biura rachunkowe, są odpowiedzialni za wdrożenie i funkcjonowanie KSeF. Zdaniem SKwP, księgowi ani biura rachunkowe nie odpowiadają w szczególności za prawidłowe wystawianie i odbieranie faktur elektronicznych, ani błędy systemów informatycznych KAS. Prezes SKwP wskazał również na brak wszystkich niezbędnych przepisów i niemożność pełnego przetestowania systemów informatycznych.

List do władzy w sprawie KSeF w 2026 r. Prof. W. Modzelewski: Dajcie podatnikom możliwość rezygnacji z obowiązku stosowania KSeF przy wystawianiu i odbieraniu faktur VAT

Profesor Witold Modzelewski apeluje do Ministra Finansów i Gospodarki oraz całego rządu, aby w roku 2026 dać wszystkim wystawcom i adresatom faktur VAT możliwość rezygnacji z obowiązku wystawiania i otrzymywania faktur przy pomocy KSeF.

KSeF sprawdzi tylko techniczną poprawność faktury VAT. Merytoryczna weryfikacja faktur kosztowych obowiązkiem podatnika i księgowego

Wprowadzenie Krajowego Systemu e-Faktur to rewolucja – uporządkowany format, centralizacja danych i automatyzacja obiegu dokumentów bez wątpienia usprawniają pracę. Jednak jedna rzecz pozostaje niezmienna – odpowiedzialność za prawidłowość faktur i ich wpływ na rozliczenia podatkowe. Dlatego należy mieć na uwadze, że KSeF nie zwalnia z czujności w zakresie weryfikacji zdarzeń gospodarczych udokumentowanych za jego pośrednictwem.

Niejasne przepisy o. KSeF. Czy od lutego 2026 r. trzeba będzie dwa razy fakturować tę samą sprzedaż?

Od 1 lutego 2026 r. obowiązek wystawiania faktur w KSeF obejmie podatników VAT, którzy w 2024 r. osiągnęli sprzedaż powyżej 200 mln zł (z VAT), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Ale od 1 lutego 2026 r. wszyscy podatnicy będą musieli odbierać faktury przy użyciu KSeF. Profesor Witold Modzelewski zwraca uwagę na nieprecyzyjną treść art. 106nda ust. 16 ustawy o VAT i kwestię treści faktur elektronicznych o których mowa w art. 106nda, 106nf i 106nh ustawy o VAT.

REKLAMA

Koniec podatkowego eldorado dla tysięcy przedsiębiorców? Rząd szykuje rewolucję, która drastycznie uderzy w portfele najlepiej zarabiających już niebawem

Przez lata była to jedna z najatrakcyjniejszych form opodatkowania w Polsce, pozwalająca na legalne płacenie zaledwie 5% podatku dochodowego. Tysiące specjalistów, zwłaszcza z prężnie rozwijającej się branży nowych technologii, oparło na IP BOX swoje finanse, budując przewagę konkurencyjną na rynku. Teraz jednak Ministerstwo Finansów mówi "koniec z eldorado". Na horyzoncie jest widmo rewolucji.

Ta ulga podatkowa przysługuje milionom Polaków. Większość nie wie, że może odliczyć nawet 840 zł

Polskie prawo podatkowe przewiduje ulgę, z której może skorzystać mnóstwo osób. Problem w tym, że wielu uprawnionych nie ma pojęcia o jej istnieniu lub nie wie, jak ją rozliczyć. Chodzi o odliczenie, które pozwala zmniejszyć podstawę opodatkowania nawet o 840 zł rocznie. Sprawdź, czy jesteś w gronie osób, które mogą odzyskać część zapłaconego podatku.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA