REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Minimalne wynagrodzenie 2023 netto. Czy dwukrotna podwyżka płacy minimalnej zmniejszy długi Polaków?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Minimalne wynagrodzenie 2023 netto. Czy dwukrotna podwyżka płacy minimalnej zmniejszy długi Polaków?
Minimalne wynagrodzenie 2023 netto. Czy dwukrotna podwyżka płacy minimalnej zmniejszy długi Polaków?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Od początku 2023 r. obowiązuje w Polsce wyższa niż w zeszłym roku płaca minimalna, wynosząca 3490 zł brutto, co „na rękę” (netto) daje 2709 zł. Średnie zadłużenie wynosi obecnie blisko 19 tys. zł. Aby je spłacić trzeba na to przeznaczyć aż 7 minimalnych pensji. Warto wiedzieć, że od 1 lipca 2023 r. najniższa krajowa wzrośnie do 3600 zł brutto (2784 zł netto). 

Płaca minimalna 2023 netto. Wyższe minimalne wynagrodzenie ale i wyższe ceny

Początek 2023 r. przyniósł w Polsce wzrost płacy minimalnej o 480 zł w stosunku do poprzedniego roku. Teraz najniższa krajowa wynosi 3490 zł brutto. Od 1 lipca 2023 r. kwota minimalna miesięcznego wynagrodzenia ma być jeszcze wyższa i zostanie podniesiona do 3600 zł brutto. 
Dla porównania, w 2022 r. płaca minimalna wynosiła 3010 zł brutto, w 2021 r. była o 210 zł niższa. Natomiast dla przykładu 23 lata temu - w 2000 r. - najniższe możliwe wynagrodzenie wynosiło 700 zł, czyli w perspektywie tego czasu możemy mówić o 500% wzroście płacy minimalnej.

Realną wysokość zarobków, zakładając najniższe, miesięczne wynagrodzenie, najlepiej zobrazuje nam kwota netto, czyli ta, która faktycznie wpływa na konto pracowników.

- Kwota netto aktualnej minimalnej płacy miesięcznej to 2709 zł. W 2019 r. osoby zarabiające najmniej otrzymywały „na rękę” 1633,78 zł, a więc o ponad 1000 zł mniej. Niestety, za wzrostem płacy minimalnej idą także podwyżki cen produktów i usług. I choć Polacy mają w portfelu więcej pieniędzy, w rzeczywistości nie zawsze żyje im się lepiej. Chcąc dobitnie pokazać ten problem, wystarczy porównać ceny bochenka chleba dziś i np. z 2019 r. W 2019 r. bochenek chleba (o wadze 600 g) kosztował około 2,20 zł, dziś około 5,75 zł. Przeliczając to na wysokość płacy minimalnej, w 2019 r. za najniższe miesięczne wynagrodzenie można było kupić 742 bochenki chleba, obecnie 471 bochenków – mówi Marcin Czugan, prezes Związku Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce.

REKLAMA

Autopromocja

Ilu Polaków pracuje za minimalne wynagrodzenie? Czy płaca minimalna wystarcza na pokrycie zobowiązań i spłatę długów?

Za minimalne wynagrodzenie pracuje nieco ponad 2 mln Polaków. Problematyczne staje się dla nich nie tylko wygospodarowanie środków finansowych na zakup podstawowych produktów, ale także na zobowiązania finansowe. A tych Polacy mają sporo – zarówno jeśli chodzi o comiesięczne rachunki do opłacenia, jak i kredyty, pożyczki. 

Obecnie średnie zadłużenie wynosi blisko 19 tys. zł (w grudniu 2021 r. było niższe o 2 tys. zł) – zgodnie z danymi ERIF Biura Informacji Gospodarczej. Odnosząc to ponownie do 2019 r. – wówczas średnia wartość zobowiązań konsumenta wynosiła prawie 9500 zł. To około 50% wzrost, który łączyć można z kryzysem finansowym i problemami z utrzymaniem płynności finansowej. 

Nie każdy jednak jest w stanie spłacać swoje zobowiązania terminowo. Co wynika z raportu Consumer Finance ZPF - w 2023 r. zaledwie 48% konsumentów prognozuje bezproblemową i terminową obsługę zobowiązań, w tym także kredytów

Z danych ZPF wynika, że Polacy najczęściej decydują się na kredyt, który wykorzystują na zakup mieszkania, samochodu, sprzętu RTV/AGD i nieprzewidziane wydatki. Niestety na podstawie obserwacji rynku, ZPF dostrzega, że nasila się również trend zaciągania zobowiązań, którymi spłacane są inne zobowiązania, a nawet codzienne potrzeby, co jest wyjątkowo niepokojące.

- Zakładając, że średnie zadłużenie to prawie 19 tys. zł, a minimalne wynagrodzenie netto w 2023 r. wynosi 2709 zł, konsument musiałby wydać w całości prawie 7 swoich miesięcznych pensji, by spłacić zobowiązanie. Gdyby minimalna krajowa pozostała na poziomie z ubiegłego roku, konieczne byłoby aż 8 pensji na pokrycie zobowiązania. Coraz częściej osoby posiadające długi popadają w tzw. pętlę zadłużenia i zapożyczają się jeszcze bardziej, aczkolwiek da się zauważyć pewną poprawę kondycji finansowej Polaków po podwyżkach wynagrodzenia – Marcin Czugan, prezes ZPF.

Według raportu Consumer Finance, około 65% gospodarstw domowych w perspektywie najbliższego roku spodziewa się pogorszenia swojej sytuacji ekonomicznej. W poprzednim kwartale takich pesymistów było 78%, a w szczycie pandemii nawet 80%. Dane te wskazują pewne pozytywne perspektywy. Podwyżka płacy minimalnej, choć powinna przyczynić się do polepszenia sytuacji  finansowej dużej grupy Polaków, może jednak nie być wystarczającym rozwiązaniem – ze względu na stale rosnące koszty życia. Być może z tego właśnie powodu Polacy rozglądają się za dodatkowym źródłem dochodu i decydują na pracę w ramach drugiego etatu – całego lub jego części. W 2021 r., na co wskazuje Główny Urząd Statystyczny, osób pracujących na dwa etaty było prawie 800 tys.

Windykacja ma ułatwiać, nie utrudniać

W okolicznościach rosnących cen towarów, coraz więcej osób popada w problemy finansowe, a często nawet dodatkowe zatrudnienie nie jest skutecznym rozwiązaniem. Z danych ZPF już w zeszłym roku wynikało, że co 10 gospodarstwo domowe się zadłuża. Jednocześnie coraz więcej wierzytelności jest poddawanych procesom windykacji. Osoby zadłużone powinny mieć jednak świadomość, że jest to polubowna droga dochodzenia spłaty opóźnionych płatności. Kontaktu z windykatorem nie należy się bać, nie należy unikać. Osoby, których sytuacja finansowa się pogorszyła chociażby za sprawą rosnących rat kredytów, mają możliwość negocjacji, rozłożenia zobowiązań na niższe raty w dłuższym okresie kredytowania, a dotyczy to także np. rachunków za prąd lub ogrzewanie. 
Pomocą w rozwiązaniu problemów z regulowaniem długów mogą być np. dodatkowe pensje – tzw. „trzynastki” dla pracowników, ale także np. 13. i 14. emerytura.

 

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wydatki marketingowe dealerów a koszty podatkowe - spór rozstrzygnięty na korzyść podatników

Rozliczenie kosztów działań marketingowych przez dealerów samochodowych może stanowić problem na gruncie prawa podatkowego. Szczególne wątpliwości budzą wydatki poniesione w ramach programów motywacyjnych dystrybutorów, które mają na celu uzyskanie bonusów jakościowych. Kluczowym problemem interpretacyjnym jest rozgraniczenie między kosztami uzyskania przychodów, a wydatkami na reprezentację, które zgodnie z przepisami ustawy o CIT nie mogą być zaliczane do kosztów podatkowych. Orzecznictwo sądów administracyjnych pokazuje jednak, że organy podatkowe często błędnie kwalifikują tego typu wydatki, nie uwzględniając ich rzeczywistego celu gospodarczego i związku z osiąganymi przychodami.

Każda faktura VAT w 2026 r. obowiązkowo wystawiana aż w sześciu formach. Ryzyko powstania wielu oryginałów tej samej faktury. Czy ktoś się w tym połapie?

Ustawa z dnia 5 sierpnia 2025 r. nowelizująca ustawę o VAT w zakresie obowiązkowego modelu KSeF została już podpisana przez Prezydenta RP i musimy jeszcze poczekać na rozporządzenia wykonawcze, gdzie m.in. uregulowane będą szczegóły informatyczne (kody, certyfikaty). Ale to nie koniec – musi się jeszcze pojawić oprogramowanie interfejsowe, a zwłaszcza jego „specyfikacja”. Ile będziemy na to czekać? Nie wiadomo. Ale czas płynie. Wiemy dziś, że obok dwóch faktur w postaci tradycyjnej (papierowe lub elektroniczne), pojawiają się w tych przepisach aż cztery nowe formy - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Self-billing w KSeF jako nowe możliwości dla zagranicznych podmiotów

Wprowadzenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) budzi wiele pytań wśród polskich podatników, ale coraz częściej także wśród podmiotów zagranicznych działających w Polsce i rozliczających tu VAT. Jednym z kluczowych zagadnień – rzadko poruszanych publicznie – jest możliwość wystawiania faktur ustrukturyzowanych w formule self-billingu przez podmioty nieposiadające siedziby w Polsce. Czy KSeF przewiduje taką opcję? Jakie warunki muszą zostać spełnione i z jakimi wyzwaniami trzeba się liczyć?

Certyfikaty KSeF – ostatni dzwonek dla firm! Bez nich fiskus zablokuje faktury

Od listopada 2025 r. przedsiębiorcy będą mogli wnioskować o certyfikaty KSeF. Brak tego dokumentu od 2026 r. może oznaczać paraliż wystawiania faktur. A od 2027 r. system nie uzna już żadnej innej metody logowania.

REKLAMA

KSeF już nadchodzi! Skarbówka przejmuje faktury od 2026 roku! Kto jest zobowiązany do korzystania z KSeF, a kto jest wyłączony?

Od 1 lutego 2026 r. żadna firma nie ucieknie przed KSeF. Wszystkie faktury trafią do centralnego systemu skarbowego, a przedsiębiorcy będą musieli wystawiać je wyłącznie w nowym formacie. Najwięksi podatnicy wejdą w obowiązek pierwsi, a reszta już od kwietnia 2026 r. Sprawdź, kto i kiedy zostanie objęty nowymi rygorami – i jakie wyjątki jeszcze ratują niektórych z obowiązkowego e-fakturowania.

Nowe prawo ratuje rolników przed komornikiem! Teraz egzekucje długów wstrzymane po złożeniu wniosku do KOWR

Rolnicy w tarapatach finansowych zyskali tarczę ochronną. Dzięki nowelizacji ustawy o restrukturyzacji zadłużenia złożenie wniosku do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa wstrzymuje egzekucję komorniczą. Zmiana ma dać czas na rozmowy z wierzycielami, ułatwić restrukturyzację i uchronić tysiące gospodarstw przed nagłą utratą majątku. To krok, który eksperci określają jako bardzo istotny dla bezpieczeństwa produkcji żywności w Polsce.

KSeF 2026: Tryb offline24, offline, awaria i awaria całkowita - co trzeba wiedzieć? MF wyjaśnia

Nowe przepisy dotyczące Krajowego Systemu e-Faktur, które wejdą w życie od lutego 2026 r., przewidują różne procedury na wypadek problemów technicznych i awarii systemu. Ministerstwo Finansów wyjaśnia, czym różni się tryb offline24, tryb offline, tryb awaryjny oraz procedura na wypadek awarii całkowitej – a także jakie obowiązki w zakresie wystawiania, przesyłania i udostępniania faktur będą spoczywać na podatnikach w każdej z tych sytuacji.

KSeF 2.0: Wielka rewolucja w fakturowaniu i VAT! Co dokładnie się zmieni i kogo obejmą nowe przepisy?

KSeF wchodzi na stałe i już od 2026 roku każda faktura będzie musiała być wystawiona elektronicznie. Nowa ustawa całkowicie zmienia zasady rozliczeń i obejmie zarówno podatników czynnych, jak i zwolnionych z VAT. To największa rewolucja w fakturowaniu od lat.

REKLAMA

Od kwietnia 2026 r. bez KSeF nie wystawisz żadnej faktury. To prosta droga do paraliżu rozliczeń firmy

Od 2026 r. KSeF stanie się obowiązkiem dla wszystkich przedsiębiorców w Polsce. System zmieni sposób wystawiania faktur, obieg dokumentów i współpracę z księgowością. W zamian przewidziano m.in. szybszy zwrot VAT. Eksperci podkreślają jednak, że firmy powinny rozpocząć przygotowania już teraz – zwlekanie może skończyć się paraliżem rozliczeń.

Rewolucja w fakturach: już od 2026 KSeF obowiązkowy dla wszystkich! Firmy mają mniej czasu, niż myślą

Mamy już ustawę wprowadzającą obowiązkowy Krajowy System e-Faktur. Od lutego 2026 r. część przedsiębiorców straci możliwość wystawiania tradycyjnych faktur, a od kwietnia – wszyscy podatnicy VAT będą musieli korzystać wyłącznie z KSeF. Eksperci ostrzegają: realnego czasu na wdrożenie jest dużo mniej, niż się wydaje.

REKLAMA