REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Minimalne wynagrodzenie 2023. Kto powinien dostać wyższą wypłatę?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Minimalne wynagrodzenie 2023, najniższa krajowa, płaca minimalna, minimalna stawka godzinowa
Minimalne wynagrodzenie 2023, najniższa krajowa, płaca minimalna, minimalna stawka godzinowa
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Od 1 stycznia 2023 roku nastąpiła podwyżka minimalnego wynagrodzenia za pracę i minimalnej stawki godzinowej. Jak wynika z danych GUS minimalne wynagrodzenie w Polsce otrzymuje 1,5 mln pracowników. Ale nie wszyscy z tych osób otrzymają wyższe wypłaty za styczeń. Obowiązkowa podwyżka dotyczy tylko tych osób, których pensje zasadnicze i wypłacane wraz z nim inne dodatki do wynagrodzeń (np. premie, nagrody) w sumie nie przekroczą minimum określonego w przepisach (3490,- zł lub 22,80 zł/h – są to kwoty brutto). Ilu pracowników zatem faktycznie dotyczy podwyżka? Trzeba też pamiętać, że od 1 lipca 2023 r. nastąpi kolejna podwyżka minimalnego wynagrodzenia – do 3600,- zł miesięczne i do 23,50 zł stawki godzinowej.

1,5 mln pracowników w Polsce z minimalnym wynagrodzeniem. Kto powinien otrzymać wyższą wypłatę za styczeń 2023 r.?

Według danych GUS wynagrodzenie minimalne w Polsce otrzymuje 1,5 mln pracowników. Stanowi to ok. 13 proc. ogółu zatrudnionych. Niestety, biorąc pod uwagę dane z innych państw należących do Unii Europejskiej, wskaźnik ten jest stosunkowo wysoki. Według Eurofound minimalne wynagrodzenie pobiera przeciętnie co dziesiąty pracownik zatrudniony na terenie Wspólnoty. Być może pozycja naszego kraju ulegnie zmianie w 2023 r. w związku z zaplanowanymi na początek roku i jego drugą połowę wzrostami wynagrodzeń minimalnych. 

Pierwszą podwyżkę mamy już za sobą. Z dniem 1 stycznia 2023 r. najniższa krajowa dla umów o pracę nie może być niższa niż 3 490,00 zł. brutto/miesiąc, a minimalna stawka dla umów cywilnoprawnych wynosi 22,80 zł. brutto/godzina.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

W przypadku umów zawartych w 2022 r. i trwających w dniu 1 stycznia 2023 r. z wynagrodzeniem niższym niż wskazano powyżej, zachodzi konieczność aneksowania stawek godzinowych lub stawek miesięcznych.

Nie wszyscy dostaną wyższe wypłaty

Nie wszystko jest jednak tak jednoznaczne i oczywiste. Biorąc pod uwagę dane GUS za pierwsze trzy kwartały 2022 r. i dot. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w podmiotach sektora przedsiębiorstw o liczbie pracujących 50 i więcej osób, to na podwyżkę może liczyć jedynie niecałe 3 proc. zatrudnionych. Taka grupa otrzymywała w ubiegłym roku mniej niż 3 500 zł brutto i pracowała w branżach tj. przetwórstwo przemysłowe (48 proc. najmniej zarabiających), administrowanie oraz działalność wspierająca (32 proc.), transport i gospodarka magazynowa (11 proc.) lub budownictwo (9 proc.). 

Na ustawowe wzrost pensji raczej nie załapią się osoby z firm (zatrudniających więcej niż 50 osób) działających w sektorze: górnictwo i wydobywanie; produkcja napojów lub wyrobów tytoniowych; wytwarzanie i przetwarzanie koksu oraz produktów rafinacji ropy naftowej; produkcja wyrobów farmaceutycznych lub komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych; wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę; dostawa wody, gospodarowanie ściekami i odpadami, rekultywacja, a także handel i naprawa pojazdów. W wymienionych branżach (wg GUS) stawki przekraczają bowiem 3 500 tys. brutto. 

REKLAMA

Ważne

Co więcej, jeśli pracownikowi wraz z płacą zasadniczą co miesiąc wypłacamy inne składniki wynagrodzenia (np. premia, nagrody) i po ich zsumowaniu zatrudniony otrzyma co najmniej minimum (3 490,00 zł lub 22,80 zł/h), to nie ma konieczności podwyższania pensji zasadniczej (tj. aneksowania umowy). Warto wiedzieć, że do płacy minimalnej nie wlicza się wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych i dodatków za pracę w porze nocnej.

Sytuacja, w której wynagrodzenie składa się co miesiąc z kilku składników, często dotyczy pracowników tymczasowych – mówi Natalia Myskova, dyrektor ds. rekrutacji międzynarodowej w Grupie Progres. – Oprócz pensji zasadniczej otrzymują oni różnego rodzaju premie – uznaniową, frekwencyjną, za wydajność. Ich wysokość wynosi od 4 proc. do 14 proc. od kwoty wynagrodzenia lub od 50 zł do nawet 1500 zł brutto miesięcznie – dodaje. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Według analiz Grupy Progres, ponad 60 proc. pracowników tymczasowych jest zatrudnionych u klientów agencji na umowę zlecenie. Wielu z nich otrzyma podwyżkę związaną ze wzrostem minimalnej stawki. Co więcej, spora grupa bardziej wykwalifikowanych pracowników, zarabiających powyżej najniższego wynagrodzenia, również – już w styczniu – zarobiła więcej, bo stawki dla tej grupy także wzrosły. Na taki krok zdecydowały się m.in. firmy z branży mięsnej czy rybnej, podmioty zatrudniające szwaczki, spawaczy lub operatorów maszyn i wózków widłowych. Przykładowo – tam, gdzie przed podwyżką stawka wynosiła 20 zł brutto lub 25 zł brutto, teraz jest 23 zł brutto lub 28 zł brutto. 

Niektóre firmy już od listopada ubiegłego roku rekrutują na stawkach 22,80 zł brutto. Inna część – choć niewielka – poszła nawet o krok dalej i od razu zaczęła od minimalnej stawki godzinowej, która obowiązywać będzie od lipca 2023 - czyli 23,50 zł brutto. Ma to bardzo pozytywny efekt – zmniejsza rotację w firmie i zwiększa zainteresowanie kandydatów oraz wpływa na większą liczbę rekrutacji zakończonych sukcesem – mówi Natalia Myskova, dyrektor ds. rekrutacji międzynarodowej w Grupie Progres.

 

Rozliczać PIT-2 czy nie? Oto jest pytanie

 W związku ze wzrostem wynagrodzeń, na niektórych mogą czekać zmiany w rozliczeniach podatkowych. Dotyczy to tych, którzy rozliczali się dotąd PITem-2. Jeśli umowa zlecenie była ich jedynym źródłem dochodów, a roczny dochód nie przekraczał 120 tys. zł, to był to najkorzystniejszy sposób rozliczenia z US w części dotyczącej kwoty zmniejszającej podatek. Dzięki temu płatnik mógł odprowadzać do urzędu skarbowego mniejsze zaliczki na podatek, a zleceniobiorca dostawał do ręki większą kwotę. Należy więc zwrócić uwagę, czy – po podwyżce wynagrodzenia – nadal nie przekraczamy 120 tys. zł rocznego dochodu, ponieważ ta kwota nie uległa zmianie.

Jeśli dochody z umowy zlecenia przekroczą próg 120 tys. zł to nadal można złożyć PIT-2, jednak może to oznaczać niedopłatę podatku w zeznaniu rocznym. Ostatecznie będzie to zależało m.in. od tego, z jakich ulg i odliczeń będzie korzystał podatnik w rozliczeniu rocznym. Nawet jeżeli ostatecznie wystąpi niedopłata, podatnik może na tym skorzystać.

 Zarobki osób, które otrzymywały minimalne wynagrodzenie, wzrośnie dość znacząco. Jeśli w roku 2022 minimalna stawka netto dla liniowego pracownika wynosiła 14,22 zł, to teraz (z podpisanym PIT-2) zleceniobiorca może otrzymać 18,47 zł na rękę. Co więcej, pracownicy tymczasowi (głównie z Ukrainy) spędzają w firmach często po 12 godzin, czyli w miesiącu średnio 220-240 RBH. Jeśli w 2022 r. za taki miesiąc na rękę dostawali 3 270 zł netto, to w 2023 r. mogą liczyć na wypłatę w wysokości 4 250 zł netto, czyli niemal o 1 tysiąc zł więcej.

Wzrost wynagrodzenia zasadniczego dla pracownika zawsze wiąże się ze wzrostem kosztów, które ponieść musi pracodawca. Nie inaczej jest w przypadku pracowników tymczasowych. Tu jednostkowy wzrost w pierwszym półroczu wyniesie ok. 15 proc. i ok. 20 proc. w drugim. W większości przypadków nie oznacza to jednak wstrzymania rekrutacji czy redukcji liczby pracowników, ale raczej zmiany formy zatrudnienia – z umowy zlecenie na umowę o pracę. Często ten rodzaj umowy bardziej będzie dla przełożonego bardziej opłacalny – podsumowuje Natalia Myskova. 

Źródło: Grupa Kapitałowa Progres - jedna z największych agencji HR wśród firm z branży posiadających 100 proc. polskiego kapitału i działających na terenie całego kraju. 

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KSeF 2026: Tylko 4 miesiące na przygotowanie. Czego wymagać od dostawców oprogramowania? Kto powinien mieć dostęp do systemu?

Od 1 lutego 2026 roku w Polsce zacznie obowiązywać obligatoryjne fakturowanie elektroniczne z wykorzystaniem faktur ustrukturyzowanych wprowadzonych do ustawy o podatku VAT. Najpierw dotyczyć to będzie największych podatników (przekroczone 200 mln zł obrotów brutto w 2024 r.), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Oznacza to, że wymiana faktur pomiędzy przedsiębiorcami będzie musiała odbywać się za pośrednictwem Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF).

Zmiany w VAT: rozliczanie importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej

W dniu 17 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, będący częścią pakietu deregulacyjnego. Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów nowelizacja ta jest konieczna, bowiem po wprowadzeniu od czerwca br. nowego systemu celnego AIS/IMPORT PLUS, niektóre firmy posiadające pozwolenie na stosowanie zgłoszenia uproszczonego i stosujące to uproszczenie zostałyby de facto pozbawione możliwości rozliczania podatku VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej. Dzięki nowym przepisom ci przedsiębiorcy będą mogli nadal rozliczać podatek VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej.

Ulga B+R na wakacjach. O czym należy pamiętać przy ewidencji czasu pracy w czasie nieobecności pracowników?

Ulga na działalność badawczo-rozwojową (ulga B+R) to jeden z najistotniejszych i najbardziej przystępnych instrumentów wspierających finansowanie innowacji w Polsce. Ta preferencja podatkowa umożliwia przedsiębiorcom odliczenie od podstawy opodatkowania kosztów poniesionych na działania badawczo-rozwojowe nawet na poziomie 200%. W praktyce oznacza to możliwość odzyskania wydatków ponoszonych m.in. na wynagrodzenia pracowników zaangażowanych w prace B+R. Jednak dużym wyzwaniem pozostaje prawidłowe ewidencjonowanie czasu pracy osób zaangażowanych w takie projekty.

Od kiedy KSeF: co to za system faktur, co warto wiedzieć? Dla kogo będzie obowiązkowy w 2026 roku?

No i staje przed nami nowe wyzwanie. Nadchodzi koniec tradycyjnego modelu księgowości. Od 1 lutego 2026 r. największe podmioty będą musiały wystartować z wystawianiem faktur przez KSeF. Natomiast wszyscy odbiorcy będą musieli za pośrednictwem KSeF te faktury odbierać. Dla kogo w 2026 r. system KSeF będzie obowiązkowy?

REKLAMA

Konsekwencje dla łańcucha dostaw przez zamknięcie kolejowego przejścia granicznego w Małaszewiczach w związku z manewrami Zapad-2025

Polska zdecydowała o czasowym zamknięciu kolejowych przejść granicznych z Białorusią, w tym kluczowego węzła w Małaszewiczach. Powodem są zakrojone na szeroką skalę rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe Zapad-2025. Decyzja ta, choć motywowana względami bezpieczeństwa, rodzi poważne skutki gospodarcze i logistyczne, uderzając w europejsko-azjatyckie łańcuchy dostaw.

KSeF a JDG – rewolucja w fakturach dla jednoosobowych działalności

Krajowy System e-Faktur (KSeF) to największa zmiana dla firm od lat. Do tej pory dla wielu przedsiębiorców prowadzących jednoosobowe działalności gospodarcze (JDG) faktura była prostym dokumentem np. wystawianym w Wordzie, Excelu czy nawet odręcznie. W 2026 roku ta rzeczywistość diametralnie się zmieni. Faktura będzie musiała być wystawiona w formie ustrukturyzowanej i przekazana do centralnego systemu Ministerstwa Finansów.

Liczne zmiany w podatkach PIT i CIT od 2026 r: nowe definicje ustawowe, ulga mieszkaniowa, amortyzacja, programy lojalnościowe, zbywanie nieruchomości, estoński CIT, IP Box

Na stronach Rządowego Centrum Legislacji został opublikowany 16 września 2025 r. projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw. Projekt ten, nad którym pracuje Ministerstwo Finansów, ma na celu uszczelnienie systemu podatkowego. Zmiany mają wejść w życie od początku 2026 roku.

Bank prosi o aktualizację danych twojej firmy? Oto dlaczego nie warto z tym zwlekać

Otwierasz serwis elektroniczny swojego banku i widzisz wiadomość o konieczności zaktualizowania danych osobowych lub firmowych? To nie przypadek. Potraktuj to jako priorytet, by działać zgodnie z prawem i zapewnić swojej firmie ciągłość świadczenia usług bankowych. Szczególnie że aktualizację można zrobić w kilku prostych krokach i w dogodnej dla ciebie formie.

REKLAMA

Czy ominie Cię KSeF? Może jesteś w grupie, która nie będzie musiała stosować e-faktur w 2026 roku

W 2026 roku wchodzi w życie obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) dla większości przedsiębiorców w Polsce. System pozwala na wystawianie faktur ustrukturyzowanych i automatyczne przesyłanie ich do administracji podatkowej. Choć wielu przedsiębiorców będzie zobowiązanych do korzystania z platformy, istnieją wyjątki i odroczenia. Sprawdź!

Czy prawo stoi po stronie wierzyciela? Termin 60 dni, odsetki, rekompensaty, windykacja na koszt dłużnika, sąd

Nieterminowe płatności potrafią sparaliżować każdą firmę. Jest to dokuczliwe szczególnie w branży TSL, gdzie koszty rosną z dnia na dzień, a marże są minimalne. Każdy dzień zwłoki to realne ryzyko utraty płynności. Pytanie brzmi: czy prawo faktycznie stoi po stronie wierzyciela, a jeśli tak – jak z niego skutecznie korzystać?

REKLAMA