Bony czy pieniądze - co dać pracownikowi na Święta

REKLAMA
REKLAMA
Od nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych z 2009 r. niestety nie, choć duże sieci handlowe robią wszystko aby nadal takie bony sprzedawać.
REKLAMA
Podatkowa historia bonów sięga roku 2001, kiedy wprowadzono je do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych zwalniając je jednocześnie z podatku. Ograniczono jednak wysokość bonów zwolnionych z podatku. W 2001 r. była to kwota najniższego wynagrodzenia. Później zmniejszono ją do połowy najniższego wynagrodzenia, a następnie do kwoty 380 zł. Kwota ta funkcjonuje do dzisiaj ale nie dotyczy bonów, które od 2004 roku niezależnie od wysokości podlegają opodatkowaniu.
Co oznacza to dla przeciętnego Kowalskiego? Oznacza tyle, że jeżeli otrzyma on od swojego pracodawcy bon o wartości 380 zł. to będzie musiał zapłacić od niego podatek w wysokości 18 lub 32 % w zależności od wysokości uzyskiwanych dochodów.
Firmy prywatne raczej nie stosują od 2004 r. rozdawnictwa bonów i przekazują swoim pracownikom towary w naturze ( np. koszyk z produktami spożywczymi ) w przeciwieństwie do instytucji państwowych. Te nadal chętnie rozdają bony mimo, iż działania te są sprzeczne z interesem pracowników.
Od dwóch lat najbardziej wskazane (podatkowo) jest obdarowywanie pracowników po prostu pieniędzmi. Za otrzymane pieniądze pracownik kupi sobie to, to będzie uważał za najbardziej potrzebne. Zamiast pieniędzy pracownik może także otrzymać tzw. kartę przedpłaconą, czyli coś w rodzaju karty kredytowej z przekazaną na nią przez pracodawcę określoną kwotą.
REKLAMA
Jeśli mamy jako pracownicy wpływ na formę otrzymania świątecznego wsparcia sugerujmy pracodawcy raczej przekazanie towarów lub pieniędzy. Dzisiaj fiskus nie kwestionuje kart przepłaconych, ale jakie będzie jego stanowisko jutro – nie wiadomo. Fiskus uważa, że opodatkowane są bony, talony i inne podobne formy które można zamienić na towary. Niewykluczone, że karty przepłacone traktować będzie tak samo.
Pamiętać jednak należy, że świadczenie takie nie może być wypłacone ze środków obrotowych firmy czy instytucji ponieważ wówczas podlegałoby opodatkowaniu i tzw. „oZUSowaniu”. Może natomiast być wypłacone ze środków Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych lub funduszu związków zawodowych i wówczas opodatkowane ani oZUSowane nie będzie.
Kiedy prezenty firmy dla pracowników są zwolnione z PIT
Tak więc reasumując zakupione z rachunku ZFŚS lub funduszu związków zawodowych towary przekazane pracownikowi lub też przekazane mu pieniądze w wysokości do 380 zł. na podstawie art. 21 ust. 1 pkt. 67 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych są zwolnione od podatku. Nie są także obciążone składkami na ubezpieczenia społeczne. Jeżeli pracownik otrzyma towary lub pieniądze o większej wartości, nadwyżka będzie opodatkowana podatkiem dochodowym. Nadwyżka traktowana będzie jak nagroda lub dodatkowe wynagrodzenie. Przy czym oczywiście świadczenia finansowane ze środków przeznaczonych na cele socjalne w ramach zfśs nie stanowią podstawy wymiaru składek ZUS.
Podkreślić należy, że to pracodawca ponosi odpowiedzialność z jakiego konta przekaże nam świąteczny prezent. Na ogół pracodawcy wiedzą z jakiego konta ten prezent przekazywać. Jeśli przekaże pieniądze ze środków obrotowych powinien potrącić i zapłacić za pracownika zaliczkę na podatek dochodowy. Pracownik więc nie ponosi z tego tytułu żadnej odpowiedzialności ale oczywiście realnie otrzymuje mniejszy prezent.
Warto też pamiętać, że świadczenia o których piszę, nie są nagrodą świąteczną. To pomoc dla pracownika, która wynikać powinna z regulacji zawartych w zakładowych regulaminów ZFŚS. Pomoc ta powinna zależeć od sytuacji materialnej pracownika.
Ponieważ jednak przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka, tradycyjnie z okazji Świąt Bożego Narodzenia większość pracowników otrzyma ukrytą nagrodę świąteczną, zapewne w takiej samej wysokości jak pozostali, czyli 380 zł.
Rodzi się pytanie co w sytuacji, gdy wszyscy pracownicy danej firmy (bez względu na sytuację socjalną) dostaną po 380 zł z ZFŚS. Czy to tylko pracodawca może ponieść konsekwencję niewłaściwego gospodarowania ZFŚS? Czy może też coś grozi w tej sytuacji pracownikom? Z pewnością pracodawca może mieć nieprzyjemności w przypadku kontroli PIP (np. grzywna). Ale również ew. kontrola ZUS może stwierdzić, że w takiej sytuacji świadczenia nie korzystają ze zwolnienia od składek ZUS.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA