REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podatek od sprzedaży detalicznej nie obejmie e-handlu i franczyzy

Subskrybuj nas na Youtube
Handel w internecie nie będzie opodatkowany /Fot. Fotolia
Handel w internecie nie będzie opodatkowany /Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Podatek od sprzedaży detalicznej nie zostanie opodatkowany handel internetowy, nowy podatek nie będzie też obejmować sieci franczyzowych, a płatnicy będą identyfikowani na podstawie NIP - powiedział wiceminister finansów Wiesław Janczyk.

Przyznał, że jeszcze nie jest rozstrzygnięte, czy stawki będą progresywne, czy będzie jedna stawka liniowa. Wiadomo natomiast, że nie będzie oddzielnej stawki w weekendy.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

PAP: Podczas środowego (w dniu 13 kwietnia) posiedzenia zespołu parlamentarnego przedstawione zostały założenia do nowego projektu z trzema stawkami: 0,4 proc. przy miesięcznym przychodzie od 1,5 mln zł do 17 mln zł, 0,8 proc. przy miesięcznym przychodzie między 17 a 170 mln zł i 1,4 proc. przy przychodzie powyżej 170 mln zł, a także kwotą wolną 1,5 mln zł obrotu miesięcznie. Tymczasem pod koniec posiedzenia minister Henryk Kowalczyk mówił, że bardziej skłania się ku stawce liniowej 0,9 proc. i kwocie wolnej 17 mln zł miesięcznie. Jakie jest stanowisko resortu finansów w sprawie podatku od sprzedaży detalicznej?

REKLAMA

Wiesław Janczyk: W środę podczas posiedzenia zespołu przedstawiliśmy założenia do projektu ustawy o podatku od handlu detalicznego, są one bardzo ukierunkowane. Wyłączono z dyskusji niektóre obszary, w których trudno było uzyskać akceptację społeczną dla tego projektu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

PAP: Np. inna stawka w weekendy...

W.J.: Tak, handel w sobotę i w niedzielę, ale też cała sfera handlu internetowego, która ostatecznie nie zostanie opodatkowana. Wprowadzona została także bardzo prosta definicja podmiotu zobowiązanego - że będzie on ustalany na podstawie numeru identyfikacji podatkowej. Zrezygnowaliśmy również z definiowania franczyzy. Wyszliśmy naprzeciw postulatom handlowców i wyłączyliśmy te wszystkie pola, które wzbudzały kontrowersje w czasie konsultacji i o których można by jeszcze długo dyskutować. Reszta założeń sprowadziła się do progresji i trzech stawek. Zgodnie z tym, co zaproponowaliśmy, handlowcy zapłacą dużo mniejszy podatek, niż się spodziewali, bo na początku szacunki dochodów z projektowanego podatku były dużo większe. No i przede wszystkim spełniony będzie najważniejszy cel podatku: wzmocnienie pozycji małych i średnich przedsiębiorstw.

Stawki podatku od handlu - 0,4 proc., 0,8 proc. i 1,4 proc.

PAP: Rozumiemy zatem, że status dokumentu resortu ma tylko ta propozycja z trzema stawkami, a już nie jedna stawka, o której mówił pan minister Kowalczyk?

W.J.: Ostateczny projekt przedstawimy w ciągu dwóch, trzech tygodni; tam wszystko zostanie zapisane. Pewnego rodzaju zaskoczeniem było dla nas to, że podczas posiedzenia zespołu pojawiła się tak silna akceptacja wobec dwóch stawek podatkowych, z wyłączeniem tej pierwszej, na poziomie 0,4 proc. Wówczas kwota wolna wynosiłaby 17 mln zł miesięcznie i pozostałaby stawka 0,8 proc. dla miesięcznego przychodu do 170 mln zł oraz stawka 1,4 proc. powyżej 170 mln zł. Tę propozycję zgłosili parlamentarzyści, były oklaski i to nam dało sporo do myślenia.

PAP: Czy można uznać, że resort finansów bardziej popiera którąś z tych trzech opcji bardziej niż inne: trzy stawki, dwie stawki, jedna stawka 0,9? Czy te trzy opcje są dziś tak samo możliwe?

W.J.: Widać wyraźnie, że konsensus następuje w momencie, gdy stawka podatkowa jest proponowana wraz z dużą kwotą wolną. Nie ma też takiego zapotrzebowania, jak przypuszczaliśmy, na progresję, ponieważ niemal zgodnie wyłączono tę pierwszą stawkę.

PAP: Można zatem powiedzieć, że najbardziej prawdopodobne opcje to ta z dwoma stawkami oraz z jedną stawką?

W.J.: Ostateczna informacja o tym, jakie stawki zostaną zastosowane, pojawi się w projekcie ustawy, który zaprezentujemy. Co ważne, moment podania projektu do publicznej wiadomości nie będzie momentem zakończenia konsultacji, ale wręcz uruchomi nowe kanały dialogu, takie jak uzgodnienia międzyresortowe czy Rada Dialogu Społecznego.

Podatek od handlu nie powinien szkodzić mniejszym sklepom

PAP: Mówi pan o wyłączeniu z projektu zapisów o franczyzie i handlu w internecie. To oznacza, że sieci franczyzowe nie będą jako całość objęte podatkiem i handel w internecie też nie?

W.J.: Podatek będzie naliczany na podstawie numeru NIP, więc będą nim objęte podmioty, posiadające swój NIP. Zależy nam na stworzeniu warunków wyrównania konkurencyjności małych i średnich firm, liczymy też, że UE przychylnie odniesie się do tego, że taki jest cel tej ustawy.


PAP: UE niechętnie patrzy chyba na progresję stawek?

W.J.: Będziemy racjonalnie bronić tego projektu, bo daje on możliwość wyrównania konkurencji. Wierzymy w to, że UE też zależy na tym, by korporacje nie miały takiej przewagi nad małym i średnim biznesem.

PAP: A który wariant jest panu osobiście najbliższy?

W.J.: Moim celem jest uzyskanie maksymalnego konsensusu i akceptacji dla tego projektu bez utraty warunków brzegowych, jakie założyliśmy dla tej daniny publicznej w projekcie ustawy budżetowej.

Podatek od marketów nie przyniesie 2 mld zł do budżetu

PAP: Czyli dwa miliardy złotych wpływów z tego podatku są ciągle aktualne?

W.J.: Trzeba patrzeć na ustawę budżetową w ujęciu rocznym. Nie wprowadziliśmy tego podatku tak szybko jak planowaliśmy z uwagi na konieczność uwzględnienia szeregu oczekiwań i postulatów, które zostały skierowane do rządu i ministerstwa finansów. Myślę, że upływ czasu powoduje, że przedsiębiorcy tego podatku w tym roku zapłacą jednak mniej.

PAP: Zrobiliście szacunki?

W.J.: Mamy takie szacunki, one zostaną podane w uzasadnieniu do projektu.

PAP: Minister Kowalczyk mówił o miliardzie złotych, jeśli ustawę uda się wprowadzić od 1 lipca tego roku. Czy to możliwe, że ustawa wejdzie od 1 lipca?

W.J.: Prace nad projektem zakończą się za około dwa, trzy tygodnie. Wierzę, że uda się wprowadzić tę regulację od 1 lipca. Przypomnę, że podatek bankowy wprowadziliśmy bardzo sprawnie i on już działa.

PAP: Rzecznik rządu zapowiedział, że nie ma pomysłów podwyższenia stawek VAT. Może pan to potwierdzić?

W.J.: Były próby wciągnięcia nas w dyskusję na temat podnoszenia stawki VAT. Zdecydowanie odcinamy się od takich pomysłów. Chcemy realizować nasze deklaracje, deklaracje pani premier Beaty Szydło wyrażone w expose, a wcześniej także w postulatach programowych PiS. Nie zapowiadaliśmy w nich wzrostu stawek podatkowych VAT i trzymamy się tego. Zależy nam głównie na uszczelnieniu prawa podatkowego, które uległo znacznej erozji poprzez działania poprzedniego rządu.

PAP: Czy wróci w przyszłym roku 22 proc. stawka VAT?

W.J.: Uważam, że najpierw powinniśmy poczekać na pierwsze efekty działań, które podejmuje minister finansów w obszarze podatkowym. Jeżeli one będą satysfakcjonujące, zwiększą dochody do budżetu państwa, to wtedy w sposób bardziej odważny i śmiały będziemy podejmować następne kroki.

PAP: Jest pan odpowiedzialny w resorcie finansów m.in. za podatki sektorowe. Przewiduje pan zmiany w podatku od kopalin?

W.J.: Są planowane, ale mają swój kalendarz. Nie chciałbym o tym dziś mówić. Pamiętamy o deklaracji w tym zakresie. Analizujemy sytuację w branży i spółce (KGHM - PAP). Jeżeli warunki będą uzasadniały tę zmianę, to wydamy komunikat w tej sprawie. Natomiast dziś koncentrujemy się na podatku od sprzedaży detalicznej. To jest dla nas zasadnicza sprawa.

PAP: Pracuje pan nad innymi zmianami w podatkach sektorowych?

W.J.: Uważam, że o ewentualnych zmianach dotyczących podatków powinien informować w pierwszej kolejności szef rządu, czyli pani Beata Szydło, szef komitetu stałego Rady Ministrów, czy szef resortu finansów. Jeżeli będą wypracowane i uzgodnione dokumenty, to myślę, że te osoby w pierwszej kolejności zaprezentują nowe regulacje. Chodzi o to, aby przekaz był jednolity, aby osoby, które będą beneficjentami tych regulacji, czy będą ponosiły ich konsekwencje, miały pewność, że takie rozstrzygnięcia są jednoznacznie wypracowane i potrzebne, że zmiany będą prowadzone w sposób przewidywalny i zdeterminowany. A to może się zaczynać tylko od decyzji politycznej na szczeblu rządowym. Jesteśmy w sferze podatków i nie ma powodu mówić o wszystkim, o tym, że będziemy wprowadzać takie, czy inne rozwiązanie, jeżeli nie ma kształtu projektu ustawy. Język dialogu resortu z opinią publiczną powinien być językiem dialogu opartym na projektach ustaw.

Rozmawiali Marcin Musiał i Piotr Śmiłowicz (PAP)

pś/ mmu/ mhr/

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Leasing w 2026 roku – jak odzyskać koszty podatkowe ponad nowe limity ustawowe? Klucz tkwi w odsetkach!

Od stycznia 2026 roku przedsiębiorców leasingujących samochody czeka przykra niespodzianka podatkowa. Nowe limity odliczenia kosztów związanych z nabyciem pojazdów, uzależnione od emisji CO2, drastycznie ograniczą możliwości optymalizacji podatkowej. Kontrowersje budzi zwłaszcza fakt, że zmiany dotkną umów już zawartych. Jednak jest nadzieja – część odsetkowa raty leasingowej pozostaje w pełni odliczalna, co może uratować budżety wielu firm. Czy Twoja księgowość wykorzystuje tę możliwość?

Już od stycznia 2026 r. wchodzi nowy 15% podatek, realizujący dyrektywę unijną. Kogo dotyczy i na czym polega?

Rozpoczyna się rewolucja w opodatkowaniu, a polskie przedsiębiorstwa, będące częścią dużych międzynarodowych grup, stoją u progu nowych, złożonych obowiązków. Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego, znanego jako GloBE, stanowi fundamentalną zmianę w architekturze systemu podatkowego. Celem tej transformacji jest zapewnienie, że największe globalne koncerny będą płacić sprawiedliwą daninę, z efektywną stawką podatkową na poziomie co najmniej 15%, niezależnie od jurysdykcji, w której generują swoje zyski. To koniec z cypryjskimi spółkami?

Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

Podatek od samozbiorów? Skarbówka bierze się nawet za darmowe warzywa

W polskim rolnictwie zawrzało. Okazuje się, że nawet samozbiory i darmowe rozdanie warzyw zostaną objęte podatkiem VAT. Dla wielu gospodarzy, którzy po tragicznym sezonie próbowali ratować plony, to kolejny cios ze strony państwa.

REKLAMA

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

REKLAMA

183 dni w Polsce i dalej nie jesteś rezydentem? Eksperci ujawniają, jak naprawdę działa polska rezydencja podatkowa

Przepisy wydają się jasne – 183 dni w Polsce i stajesz się rezydentem podatkowym. Tymczasem orzecznictwo i praktyka pokazują coś zupełnie innego. Możesz być rezydentem tylko przez część roku, a Twoje podatki zależą od… jednego dnia i miejsca, gdzie naprawdę toczy się Twoje życie. Sprawdź, jak działa „łamana rezydencja podatkowa” i dlaczego to klucz do uniknięcia błędów przy rozliczeniach.

Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej postaci (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

REKLAMA