Podatek detaliczny według liniowej stawki z wysoką kwotą wolną?
REKLAMA
REKLAMA
– Na chwilę obecną najbardziej prawdopodobnym wariantem dotyczącym podatku od sprzedaży, tzw. podatku detalicznego jest wariant z kwotą wolną na poziomie 17 mln zł miesięcznie oraz 0,9 procent od przychodów powyżej od tej kwoty – mówi Marek Czachor, analityk Erste Securities Polska.
REKLAMA
Rząd bierze pod uwagę także drugi wariant podatku, w którym kwota wolna od podatku wynosiłaby jedynie 1,5 mln zł miesięcznie, a podatek miałby formę progresywną. Podstawowa stawka miałaby wynieść 0,4 proc. dla miesięcznych przychodów w wysokości od 1,5 mln do 17 mln zł. Do kwoty 170 mln zł obowiązywałby drugi próg wynoszący 0,8 proc. Powyżej stawka opodatkowania rosłaby do 1,4 procent. Rozważana jest także wersja z dwustopniową stawką i kwotą wolną od podatku w wysokości 17 mln zł miesięcznie.
Z podatku od handlu wielkopowierzchniowego zwolnione byłyby sklepy franczyzowe, handel internetowy (e-commerce) prowadzony przez zagraniczne firmy oraz sprzedaż produktów firmom związanym z branżą hotelowo–restauracyjno–cateringową (HoReCa).
Zdaniem eksperta podatek w relatywnie największym stopniu odczuwalny będzie przez przedstawicieli branży odzieżowej i obuwniczej. Takie firmy jak CCC czy LPP mogą mieć trudności z przerzuceniem kosztów podatku na swoich dostawców. W przypadku dystrybutorów artykułów żywnościowych wpływ podatku będzie natomiast minimalny.
Ekspert dostrzega także istotny problem związany z opodatkowaniem handlu internetowego. Według wstępnej propozycji rządu, podmioty z sektora e-commerce zarejestrowane za granicą byłby z niego zwolnione, bo opodatkowanie dotyczyłoby podmiotów posiadających NIP. Stanowić to może bodziec dla polskich firm, aby również przenosiły swoje biznesy poza obszar naszego kraju.
– Tu chodzi jednak o to, aby tym podatkiem objęte było możliwe najszersze grono podmiotów – stwierdza.
Podatek od sprzedaży detalicznej nie obejmie e-handlu i franczyzy
REKLAMA
Przedstawiciel Erste Securities Polska zagrożenie widzi również w tendencji polegającej na dzieleniu się dużych przedsiębiorstw na kilka mniejszych. Przy kwocie wolnej od podatku na poziomie 17 mln zł miesięcznie pozwalałoby to na znaczne ograniczenie lub nawet całkowite uniknięcie podatku.
– Natomiast rząd w ogóle dąży do tego, żeby jednak uszczelnić system podatkowy. Myślę, że ostateczne rozwiązanie wykluczy możliwość unikania płacenia tego podatku – podkreśla.
Źródło: Newseria.pl
Zobacz więcej aktualności na IFK Platformie Księgowych i Kadrowych >>
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat