Jak rozliczyć pieniądze zapłacone sędziemu piłkarskiemu
REKLAMA
REKLAMA
1. Zgodnie z art. 30 ust. 1 pkt 5a ustawy o PIT, niektóre przychody z tytułu tzw. działalności wykonywanej osobiście, opodatkowane są podatkiem zryczałtowanym w wysokości 18% przychodu.
REKLAMA
2. Wspomniany powyżej podatek zryczałtowany pobiera się tylko wtedy, gdy umowa lub inny dokument określa wynagrodzenie podatnika jako kwotę należną za cały miesiąc i ustalona w ten sposób kwota nie przekracza 200 zł.
3. Warunek ten nie może być spełniony w przypadku wynagrodzeń, jakie otrzymują sędziowie piłkarscy za sędziowanie meczów. Dlatego też kluby, które wypłacają takie wynagrodzenia, nie mogą pobierać podatku zryczałtowanego. Zamiast niego powinny pobierać zaliczki na zasadach ogólnych.
Powyższe stwierdzenia to zasadnicze tezy, wynikające z interpretacji Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 30 września 2010 r. (sygn. IPPB2/415-606/10-6/MK), wydanej w imieniu Ministra Finansów. Zwracamy uwagę, że interpretacja może stracić aktualność od 1 stycznia 2011 r., jeżeli wejdzie w życie zmiana w ustawy o PIT.
Sędzia, obserwator i delegat – w kolejce do kasy
Jeszcze niedawno, informacja o tym, że klub przekazał pieniądze sędziemu piłkarskiemu, byłaby jednoznacznie kojarzona z szeroko opisywanym zjawiskiem „korupcji w polskiej piłce”. Tymczasem od początku obecnego sezonu ligowego, rzecz wygląda inaczej: opłacanie sędziów przez kluby jest praktyką wynikająca z oficjalnych zasad, ustanowionych przez PZPN.
Zgodnie z tymi zasadami, obowiązek wypłaty wynagrodzenia dla sędziów (tzw. ekwiwalentu) spoczywa na klubie, który jest gospodarzem meczu. Wysokość ekwiwalentu zależy od rangi zawodów, a także od roli pełnionej przez sędziego: najwyższy ekwiwalent dostaje sędzia główny, a niższe – sędziowie liniowi i asystenci techniczni.
Polecamy: Kalkulator odsetek podatkowych
Polecamy: Kontrola podatkowa
REKLAMA
Inne osoby uprawnione do ekwiwalentu – również wypłacanego przez klub gospodarzy – to obserwatorzy zawodów, którzy recenzują pracę sędziów oraz delegaci sportowi. Rolą tych ostatnich jest m.in. kontrola, czy stadion jest bezpieczny i czy na trybunach nie ma niewłaściwych transparentów, np. propagujących rasizm lub nawołujących do przemocy.
Wykonywanie takiej kontroli wymaga czasem szczególnych zdolności, bowiem agresywne grupy kibiców coraz sprytniej kamuflują swoje przesłania, stosując kody, które są zrozumiałe tylko dla wtajemniczonych. Niedawno jeden z delegatów opowiadał „Gazecie Wyborczej” o detektywistycznych sztuczkach, które pozwoliły mu ustalić, że napis "YH02" – widniejący na jednym z transparentów – oznaczał „Young Hooligans 2002”. Delegat może zażądać, by taki transparent został zdjęty, a także przerwać mecz, jeżeli żądanie nie zostanie spełnione.
Jak już wspomnieliśmy, zgodnie z nowymi zasadami, cała ekipa przedstawicieli władz sportowych – a więc sędziowie, obserwatorzy i delegaci – opłacana jest przez klub gospodarzy. Prezesi klubów przyjęli ten nowy obowiązek bez entuzjazmu. Trudno się dziwić, skoro np. pierwszoligowy sędzia główny otrzymuje 1.600 zł. za mecz.
Poza tym, mimo oficjalnego charakteru wypłat, ciągle budzą one skojarzenia z gigantyczną korupcją, jaka toczyła polską piłkę jeszcze kilka lat temu. Niewątpliwym echem tych skojarzeń był żart prezesa Górnika Zabrze, który – zgodnie z relacją dziennika „Polska” – powiedział po jednym z meczów: - Nawet się zastanawialiśmy czy im [sędziom] zapłacić, bo przecież przegraliśmy.
Zasady ogólne czy ryczałt?
Jeszcze inny problem – tym razem podatkowy – mają kluby w niższych klasach rozgrywkowych, gdzie ekwiwalenty sędziowskie są relatywnie niskie i często nie przekraczają 200 zł. za mecz. W przypadku, gdy kwota 200 zł. nie jest przekroczona, przedstawiciele klubów mają czasem wątpliwości dotyczące sposobu wykonywania obowiązków płatnika PIT. Wiążą się one z niezbyt jasnym brzmieniem art. 30 ust. 1 pkt 5a) ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych („ustawa o PIT”). W związku z tym przepisem, klub wypłacający ekwiwalent musi ustalić, czy powinien pobrać zaliczkę na PIT na zasadach ogólnych, czy też – podatek zryczałtowany.
Mówiąc o zasadach ogólnych, trzeba zauważyć, że ekwiwalent sędziowski należy do przychodów z tzw. działalności wykonywanej osobiście, wymienionych w art. 13 pkt 2 ustawy o PIT. W efekcie, sędzia ma prawo do odliczenia ustawowego kosztu, który wynosi 20% przychodów; wynika to z art. 22 ust. 9 pkt 4 ustawy o PIT. Od tak ustalonej podstawy, płatnik – czyli klub piłkarski – powinien pobrać zaliczkę według płaskiej stawki 18%, zgodnie z art. 41 ust. 1 ustawy o PIT. Ponadto, sam sędzia powinien wykazać dochód z ekwiwalentu w rocznej deklaracji podatkowej, łącząc go z innymi dochodami osiągniętymi w tym samym roku.
Nie ma najmniejszych wątpliwości, że powyższe reguły dotyczą wszystkich przypadków, kiedy pojedyncza wypłata przekracza 200 zł. Jak już wspomnieliśmy, nie ma takiej jasności w stosunku do wypłat niższych, co wiąże się z art. 30 ust. 1 pkt 5a ustawy o PIT. Przepis ten stanowi, że od niektórych przychodów z działalności wykonywanej osobiście (m.in. od wynagrodzeń sędziów sportowych) pobiera się podatek zryczałtowany, o ile beneficjent przychodu nie jest pracownikiem płatnika, zaś „suma należności określonych w umowie lub w umowach” z takim beneficjentem „z tego samego tytułu nie przekracza miesięcznie od tego samego płatnika kwoty 200 zł”.
Podatek zryczałtowany, podobnie jak zaliczka, o której była mowa w poprzednim akapicie, pobierany jest według stawki 18%. Są jednak dwie ważne różnice: podstawą obliczenia podatku zryczałtowanego jest pełna kwota przychodu (bez pomniejszania o koszty), a poza tym – podatnik nie wykazuje takiego przychodu (dochodu) w deklaracji rocznej.
Trzeba zatem ustalić, czy klub, który jednorazowo wypłaca sędziemu kwotę nieprzekraczającą 200 zł powinien pobierać zaliczkę na zasadach ogólnych, czy podatek zryczałtowany. Pytanie to było przedmiotem jednej z interpretacji Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie (interpretacja z 30 września 2010 r., sygn. IPPB2/415-606/10-6/MK).
Nie ma ryczałtu bez wynagrodzenia miesięcznego
Wydając tę interpretację, dyrektor IS musiał zinterpretować cytowany powyżej art. 30 ust. 1 pkt 5a ustawy o PIT, wedle którego pierwszym warunkiem stosowania ryczałtu jest to, by beneficjent przychodu nie pozostawał w stosunku pracy z płatnikiem. W relacjach między klubem sportowym i sędzią nigdy takiego stosunku nie ma, więc przesłanka jest spełniona.
Warunek drugi polega na tym, że „suma należności określonych w umowie lub w umowach” między sędzią i klubem „z tego samego tytułu” nie powinna przekraczać 200 zł miesięcznie. Zdaniem dyrektora, może to być spełnione tylko wtedy, gdy umowa lub inny dokument (np. delegacja sędziowska) określa wynagrodzenie jako kwotę należną za cały miesiąc. Tymczasem w przypadku sędziów piłkarskich praktyka jest inna: ekwiwalent jest wynagrodzeniem za sędziowanie pojedynczego meczu. Dlatego, jak uznał dyrektor, drugi z analizowanych warunków nie może być spełniony. Tym samym, przy wypłacie ekwiwalentu sędziowskiego, klub nie może pobierać podatku zryczałtowanego i powinien pobrać zaliczkę na zasadach ogólnych. Zdaniem dyrektora, to samo dotyczy ekwiwalentów, które są należne innym przedstawicielom władz sportowych, a więc obserwatorom i delegatom.
Warto zauważyć, że główne tezy przedstawionej interpretacji, wypunktowane na początku artykułu, mogą być odniesione do wielu innych przychodów z działalności wykonywanej osobiście, czyli – pisząc w uproszczeniu – wykonywanej bez umowy o pracę i bez rejestrowania firmy. Zakładając, że ta interpretacja jest prawidłowa, można ją stosować m.in. do osobistej działalności artystycznej, literackiej, naukowej, trenerskiej, oświatowej, publicystycznej i wielu innych.
Zmiana zasad od nowego roku?
Niejasne brzmienie art. 30 ust. 1 pkt 5a ustawy o PIT skłoniło do interwencji parlamentarzystów. Dlatego punkt dotyczący zmiany tego przepisu znalazł się w nowelizacji kilku ustaw podatkowych, zmienionych przez Sejm 29 października 2010 r. Zgodnie z nową redakcją art. 30 ust. 1 pkt 5a ustawy o PIT szersze zastosowanie znalazłby 18% podatek zryczałtowany.
Posłowie uznali, że taki właśnie podatek powinien być pobierany zawsze, ilekroć pojedyncza umowa – zawarta z osobą osiągającą niektóre przychody o charakterze osobistym (jak np. przychody z sędziowania meczów) – przewidywałaby należność do wysokości 200 zł. Innymi słowy, znikłyby wszelkie odniesienia do wysokości wynagrodzenia miesięcznego.
Wydaje się zatem, że na gruncie przepisów zmienionych nowelizacją z 29 października, przedstawiona powyżej interpretacja dyrektora IS straciłaby aktualność. Jeżeli ekwiwalent za sędziowanie jednego meczu nie przekroczy 200 zł., klub będzie obowiązany do pobrania 18% podatku zryczałtowanego, a nie – jak napisał dyrektor – zaliczki na zasadach ogólnych.
Dodajmy, że wejście w życie zmiany w art. 30 ust. 1 pkt 5a ustawy o PIT nie jest jeszcze pewne, ale bardzo prawdopodobne. Aktualnie toczy się jeszcze proces legislacyjny. Zakładając, że ostateczny tekst będzie zgodny z propozycją sejmową, wspomniana powyżej zmiana wejdzie w życie 1 stycznia 2011 r.
Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych (w wersji obowiązującej obecnie)
Art. 13.
Za przychody z działalności wykonywanej osobiście, o której mowa w art. 10 ust. 1
pkt 2, uważa się:
2) przychody z osobiście wykonywanej działalności artystycznej, literackiej, naukowej, trenerskiej, oświatowej i publicystycznej, w tym z tytułu udziału w konkursach z dziedziny nauki, kultury i sztuki oraz dziennikarstwa, jak również przychody z uprawiania sportu, stypendia sportowe przyznawane na podstawie odrębnych przepisów oraz przychody sędziów z tytułu prowadzenia zawodów sportowych;
Art. 22
9. Koszty uzyskania niektórych przychodów określa się:
4) z tytułów określonych w art. 13 pkt 2, 4, 6 i 8 – w wysokości 20 % uzyskanego przychodu, z tym że koszty te oblicza się od przychodu pomniejszonego o potrącone przez płatnika w danym miesiącu składki na ubezpieczenia
emerytalne i rentowe oraz na ubezpieczenie chorobowe, o których mowa w art. 26 ust. 1 pkt 2 lit. b, których podstawę wymiaru stanowi ten przychód;
Art. 30.
1. Od dochodów (przychodów) pobiera się zryczałtowany podatek dochodowy:
5a) z tytułu, o którym mowa w art. 13 pkt 2 lub 5–9, jeżeli suma należności określonych w umowie lub w umowach zawartych z osobą niebędącą pracownikiem płatnika z tego samego tytułu nie przekracza miesięcznie od tego
samego płatnika kwoty 200 zł – w wysokości 18 % przychodu;
3. Zryczałtowany podatek, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, 4–5a i 13, pobiera się bez pomniejszania przychodu o koszty uzyskania.
Art. 41.
1. Osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, osoby prawne i ich jednostki organizacyjne oraz jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej, które dokonują świadczeń z tytułu działalności, o której mowa w art. 13 pkt 2 i 4–9 oraz art. 18, osobom określonym w art. 3 ust. 1, są obowiązane jako płatnicy pobierać, z zastrzeżeniem ust. 4, zaliczki na podatek dochodowy, stosując do dokonywanego świadczenia, pomniejszonego o miesięczne koszty uzyskania przychodów w wysokości określonej w art. 22 ust. 9 oraz o potrącone przez płatnika w danym miesiącu składki, o których mowa w art. 26 ust. 1 pkt 2 lit. b, najniższą stawkę podatkową określoną w skali, o której mowa w art. 27 ust. 1.
Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych (w wersji ustalonej przez nowelizację z 29 października 2010 r.)
Art. 30.
1. Od dochodów (przychodów) pobiera się zryczałtowany podatek dochodowy:
5a) z tytułu, o którym mowa w art. 13 pkt 2 i 5-9, jeżeli kwota należności określona w umowie zawartej z osobą niebędącą pracownikiem płatnika nie przekracza 200 zł – w wysokości 18% przychodu.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat