REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podatek od nieruchomości od elektrowni wiatrowych - niedozwolona wykładnia organów podatkowych

Kancelaria Prawna Skarbiec
Kancelaria Prawna Skarbiec świadczy doradztwo prawne z zakresu prawa podatkowego, gospodarczego, cywilnego i karnego.
Podatek od nieruchomości od elektrowni wiatrowych - niedozwolona wykładnia organów podatkowych
Podatek od nieruchomości od elektrowni wiatrowych - niedozwolona wykładnia organów podatkowych

REKLAMA

REKLAMA

W zakresie opodatkowania podatkiem od nieruchomości elektrowni wiatrowych powstały liczne spory interpretacyjne na linii podatnicy – fiskus. W jednym z ostatnich wyroków w tej sprawie sąd wskazał, że wydający indywidualną interpretację podatkową organ związany jest przedstawionym we wniosku o jej wydanie stanem faktycznym i nie może go sam modyfikować, a w przypadku negatywnej oceny stanowiska wnioskodawcy zobligowany jest wskazać stanowisko prawidłowe, łącznie z jego prawnym uzasadnieniem.

REKLAMA

REKLAMA

Chodzi o wyrok Wojewódzkiego Sąd Administracyjny w Opolu z 25 stycznia 2019 r., sygn. akt I SA/Op 134/18.

Elektrownie wiatrowe a podatek od nieruchomości

Ustawa z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (Dz.U. 1991 nr 9, poz. 31, ze zm.) zawiera definicję budowli, za którą uznaje obiekt budowlany w rozumieniu przepisów prawa budowlanego, niebędący budynkiem lub obiektem małej architektury, a także urządzenie budowlane w rozumieniu przepisów prawa budowlanego związane z obiektem budowlanym, które zapewnia możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem (art. 1a ust. 1 pkt 2).

16 lipca 2016 r. weszła w życie Ustawa z dnia 20 maja 2016 r. o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych (Dz.U. 2016, poz. 961). W art. 2 pkt 1 zdefiniowała ona elektrownię wiatrową, jako budowlę w rozumieniu przepisów prawa budowlanego, składającą się co najmniej z fundamentu, wieży oraz elementów technicznych. Jednakże w obowiązującym wówczas stanie prawnym Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (Dz.U. 2017, poz. 1332) wśród budowli nie wymieniała elektrowni wiatrowych. Wskazywała jedynie, że za budowle uznaje się także części budowlane urządzeń technicznych kotłów, pieców przemysłowych, elektrowni jądrowych i innych urządzeń (art. 3 pkt 3).

REKLAMA

W art. 17 ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych zastrzeżono, że do 31 grudnia 2016 r. podatek od nieruchomości od elektrowni wiatrowych ustala się i pobiera zgodnie z wcześniej obowiązującymi przepisami. Ustawą z dnia 7 czerwca 2018 r. o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2018, poz. 1276) ustawodawca dostrzegł swój błąd, zmieniając brzmienie ustawy o inwestycjach, jak i ustawy – prawo budowlane. W pierwszej z nich doprecyzował, że za elektrownię wiatrową uznaje się instalację odnawialnego źródła energii, składającą się z części budowlanej, stanowiącej budowlę w rozumieniu prawa budowlanego oraz urządzeń technicznych, w tym elementów technicznych. W drugiej zaznaczył, że budowlami są także części budowlane urządzeń technicznych elektrowni wiatrowych. Przepisy te weszły w życie z mocą wsteczną od 1 stycznia 2018 r.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zdaniem organów podatkowych

„W stanie prawnym obowiązującym między 29 września 2005 r. a 1 stycznia 2017 r. w orzecznictwie sądów administracyjnych przyjmowano, że budowlą w rozumieniu przepisów ustawy o podatkach i opłatach lokalnych są wyłącznie części budowlane urządzenia technicznego, jakim jest elektrownia wiatrowa. W związku z tym do podstawy opodatkowania podatkiem od nieruchomości nie wliczano wartości generatora, rotora z gondolą, wirnika (...) Orzecznictwo uznawało, że budowlą, stanowiącą przedmiot opodatkowania podatkiem od nieruchomości jest w związku z tym wyłącznie fundament i wieża” (Postanowienie NSA z 29 maja 2018 r., sygn. akt II FSK 2983/17).

W zakresie opodatkowania podatkiem od nieruchomości elektrowni wiatrowych za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2017 r. powstały więc liczne spory interpretacyjne na linii podatnicy – fiskus. Organy podatkowe uznawały bowiem, że od 1 stycznia 2017 r. opodatkowaniu podlegają także wyjęte dotąd spod tego obowiązku elementy techniczne elektrowni wiatrowych. Organy stosowały niedozwoloną wykładnię rozszerzającą definicje pojęć „budowla” i „elektrownia wiatrowa” do celów podatkowych. Niedozwoloną, bo choć uległy one doprecyzowaniu, następowało to w innych ustawach niż podatkowe.

W kolejnym z postanowień NSA stwierdził: „(...) jak wskazano m.in. w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, definicje z prawa budowlanego nie mogą być w pełni funkcjonalne na gruncie prawa daninowego, z uwagi na wymagany wyższy standard jednoznaczności i określoności przepisów podatkowych niż w przypadku prawa administracyjnego. (...) Z Konstytucji RP wynika bowiem nakaz precyzyjnego ustalenia w ustawie wszystkich istotnych elementów stosunku daninowego, w tym także jego przedmiotu. W praktyce oznacza to m.in., że przepisy prawa podatkowego nie mogą być interpretowane per analogiam na niekorzyść podatników” (Postanowienie NSA z 22 października 2018 r., sygn. akt. II FSK 2983/17).

Im więcej do opodatkowania, tym lepiej

W takim stanie faktycznym jedna ze spółek, będąca właścicielem elektrowni wiatrowych na Opolszczyźnie, wystąpiła do organu podatkowego o wydanie interpretacji co od 1 stycznia 2017 r. stanowi podstawę opodatkowania podatkiem od nieruchomości w przypadku należących do niej elektrowni. W kwietniu 2017 r., wbrew stanowisku spółki, organ uznał, że jest nią elektrownia wiatrowa, w której skład wchodzą elementy budowlane, czyli fundament i wieża oraz elementy techniczne, czyli m.in. generator i wirnik.

Polecamy: Przewodnik po zmianach przepisów

Zatem spółka sama określi podstawę opodatkowania. Szach i mat...

Spółka wystąpiła więc do organu z kolejnym zapytaniem. Tym razem miało to być pytanie retoryczne, w pełni pozostające w zgodzie z ww. stanowiskiem fiskusa i potwierdzające jedynie, że w obliczu takiego rozumienia przez organ elektrowni wiatrowej jako budowli, ustalenie podstawy opodatkowania nastąpi w oparciu o wartość rynkową elektrowni, określoną przez... spółkę.

Jak bowiem jasno wynika z treści art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, podstawę opodatkowania budowli lub ich części związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej stanowi wartość, o której mowa w przepisach o podatkach dochodowych, ustalona na dzień 1 stycznia roku podatkowego, stanowiąca podstawę obliczania amortyzacji w tym roku, niepomniejszona o odpisy amortyzacyjne, a w przypadku budowli całkowicie zamortyzowanych – ich wartość z dnia 1 stycznia roku, w którym dokonano ostatniego odpisu amortyzacyjnego, z zastrzeżeniem ust. 4, 5 i 6 tego artykułu. Z kolei wskazany w odesłaniu ust. 5 stanowi wyraźnie, że: „Jeżeli od budowli lub ich części, o których mowa w ust. 1 pkt 3, nie dokonuje się odpisów amortyzacyjnych – podstawę opodatkowania stanowi ich wartość rynkowa, określona przez podatnika na dzień powstania obowiązku podatkowego” (Dz.U. 1991 nr 9, poz. 31, ze zm.).

W swoim wniosku spółka poinformowała, że tak rozumiane przez organ należące do spółki elektrownie wiatrowe nie są przez nią amortyzowane, ani nie jest ona w stanie określić nawet ich wartości amortyzacyjnej. Spółka poniosła także wydatki na elementy, które są częścią elektrowni wiatrowej, ale nie są częścią elektrowni wiatrowej w rozumieniu nowych przepisów.

...tyle że fiskus gra w inne szachy

Mimo tak precyzyjnie wskazanej podstawy prawnej stanowiska spółki, organ uznał je za nieprawidłowe. W wydanej 1 marca 2018 r. interpretacji indywidualnej stwierdził, że od 1 stycznia 2017 r. podstawę opodatkowania stanowi wartość początkowa poszczególnych elementów elektrowni wiatrowej, czyli wartość będąca podstawą obliczania amortyzacji. Podstawa opodatkowania podatkiem od nieruchomości zostanie więc ustalona w oparciu o metodę wskazaną w art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych.


Organ pomijał istotne okoliczności wskazane przez podatnika

WSA w Opolu wyrokiem z 25 stycznia 2019 r. uchylił zaskarżoną przez spółkę interpretację organu. Stwierdził, że dokonana przez organ wykładnia przepisów jest co do zasady dopuszczalna. Przepisy podatkowe obciążają podatkiem od nieruchomości budowle, a nie środki trwałe. Ponadto nie uzależniają możliwości objęcia tym opodatkowaniem od tego, aby dana budowla stanowiła jeden środek trwały. Niedopuszczalne jest jednak pomijanie przez organ istotnych okoliczności faktycznych, przytoczonych przez podatnika we wniosku o wydanie interpretacji. A takimi były wyraźne wskazania, że spółka nie amortyzuje ani nie zna wartości elementów technicznych elektrowni wiatrowych oraz poniosła wydatki na elementy niestanowiące elementów elektrowni wiatrowych, jako budowli w rozumieniu przepisów podatkowych, takich jak np. oprogramowanie, chłodnice czy oświetlenie, a których wartość składa się na wartość początkową urządzeń wiatrowych.

„...słuszna, co do zasady, wykładnia (...) nie mogła mieć w niniejszej sprawie znaczenia przy ocenie prawidłowości stanowiska wnioskodawcy, a to ze względu na pominięcie przez organ interpretacyjny istotnych okoliczności, na które wnioskodawca zwrócił uwagę (...) Spółka we wniosku wyraźnie podała, że poniosła wydatki na elementy, które nie stanowią części elektrowni wiatrowej w rozumieniu nowych przepisów. Natomiast te elementy techniczne, które stanowią część elektrowni wiatrowej, nie zostały wyodrębnione i ujawnione w rejestrze jako osobne środki trwałe. Spółka nie ma możliwości określenia wartości elementów składających się na elektrownię wiatrową, które nie podlegały dotychczas opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości, jako że nie stanowiły budowli. Tymczasem stanowisko organu o konieczności zastosowania przez Spółkę przepisu art. 4 ust. 1 pkt 3 u.p.o.l., te ostatnie okoliczności w zupełności pomija (...)” (sygn. akt I SA/Op 134/18).

Zdaniem sądu wskutek wejścia w życie nowych przepisów doszło do „wytworzenia” nowej budowli z elementów, które zostały już zakupione pod rządami ówcześnie obowiązujących przepisów i pod rządami tych samych przepisów zostały lub mogły zostać już dawno zaewidencjonowane. Dlatego też zgodnie ze stanowiskiem spółki ustalenie podstawy opodatkowania możliwe jest w oparciu o wartość rynkową budowli, w myśl art. 4 ust. 5 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych.

Jedna na dwie wydane przez fiskusa interpretacje jest błędna

Na początku 2019 r. Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport nt. „Barier prawnych w rozwoju firm rodzinnych w Polsce”. Badanie NIK obejmujące swym zakresem I kwartał 2018 r. wykazało, że aż 55% wydanych w tym okresie przez organy podatkowe interpretacji indywidualnych zostało uchylonych przez sądy administracyjne. Sądy uchyliły również 16,1% decyzji podatkowych. Jeszcze więcej, bo 29,1% takich decyzji uchyliły na skutek odwołania podatników organy podatkowe drugiej instancji.

To wyraźnie dowodzi, że organy podatkowe w ponad co drugiej wydanej interpretacji indywidualnej i blisko w co drugiej decyzji podatkowej mylą się na niekorzyść podatnika. Tak liczne przypadki naruszenia prawa bądź jego nieznajomości ze strony organów noszą znamiona urzędniczego bezprawia. Bezprawia bez konsekwencji dla tych organów.

Jeśli istnieją wątpliwości co do zasadności opodatkowania, to znaczy, że trzeba opodatkować

Jak widać na przykładzie przywołanej wyżej sprawy, jeśli coś nie podlega opodatkowaniu, to fiskus sprawi, aby podlegało. A istniejących wątpliwości interpretacyjnych przepisów podatkowych z pewnością nie rozstrzygnie na korzyść podatnika.

Na marginesie tej sprawy należy wskazać, że wątpliwa jest sama konieczność opodatkowania podatkiem od nieruchomości części technicznych elektrowni wiatrowych. Nowe przepisy ustanawiające taki obowiązek mogą bowiem stanowić niedozwoloną, selektywną pomoc publiczną państwa w rozumieniu art. 107 ust.1 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej (Dz.Urz.UE 2016, C 202). Opodatkowując części elektrowni wiatrowych, nie opodatkowują jednocześnie innych typów elektrowni. Jest to przejaw niedopuszczalnej faworyzacji fiskalnej jednych przedsiębiorców kosztem innych.

Autor: radca prawny Robert Nogacki

Kancelaria Prawna Skarbiec specjalizuje się w ochronie majątku, doradztwie strategicznym dla przedsiębiorców oraz zarządzaniu sytuacjami kryzysowymi

radca prawny Robert Nogacki, Kancelaria Prawna Skarbiec

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
List do władzy w sprawie KSeF w 2026 r. Prof. W. Modzelewski: Dajcie podatnikom możliwość rezygnacji z obowiązku stosowania KSeF przy wystawianiu i odbieraniu faktur VAT

Profesor Witold Modzelewski apeluje do Ministra Finansów i Gospodarki oraz całego rządu, aby w roku 2026 dać wszystkim wystawcom i adresatom faktur VAT możliwość rezygnacji z obowiązku wystawiania i otrzymywania faktur przy pomocy KSeF.

KSeF sprawdza tylko techniczną poprawność faktury. Merytoryczna weryfikacja faktur kosztowych obowiązkiem podatnika i księgowego

Wprowadzenie Krajowego Systemu e-Faktur to rewolucja – uporządkowany format, centralizacja danych i automatyzacja obiegu dokumentów bez wątpienia usprawniają pracę. Jednak jedna rzecz pozostaje niezmienna – odpowiedzialność za prawidłowość faktur i ich wpływ na rozliczenia podatkowe. Dlatego należy mieć na uwadze, że KSeF nie zwalnia z czujności w zakresie weryfikacji zdarzeń gospodarczych udokumentowanych za jego pośrednictwem.

Niejasne przepisy dot. KSeF. Czy od lutego 2026 r. trzeba będzie dwa razy fakturować tę samą sprzedaż?

Od 1 lutego 2026 r. obowiązek wystawiania faktur w KSeF obejmie podatników VAT, którzy w 2024 r. osiągnęli sprzedaż powyżej 200 mln zł (z VAT), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Ale od 1 lutego 2026 r. wszyscy podatnicy będą musieli odbierać faktury przy użyciu KSeF. Profesor Witold Modzelewski zwraca uwagę na nieprecyzyjną treść art. 106nda ust. 16 ustawy o VAT i kwestię treści faktur elektronicznych o których mowa w art. 106nda, 106nf i 106nh ustawy o VAT.

Koniec podatkowego eldorado dla tysięcy przedsiębiorców? Rząd szykuje rewolucję, która drastycznie uderzy w portfele najlepiej zarabiających specjalistów już niebawem

Przez lata była to jedna z najatrakcyjniejszych form opodatkowania w Polsce, pozwalająca na legalne płacenie zaledwie 5% podatku dochodowego. Tysiące specjalistów, zwłaszcza z prężnie rozwijającej się branży nowych technologii, oparło na IP BOX swoje finanse, budując przewagę konkurencyjną na rynku. Teraz jednak Ministerstwo Finansów mówi "koniec z eldorado". Na horyzoncie jest widmo rewolucji.

REKLAMA

Ta ulga podatkowa przysługuje milionom Polaków. Większość nie wie, że może odliczyć nawet 840 zł

Polskie prawo podatkowe przewiduje ulgę, z której może skorzystać mnóstwo osób. Problem w tym, że wielu uprawnionych nie ma pojęcia o jej istnieniu lub nie wie, jak ją rozliczyć. Chodzi o odliczenie, które pozwala zmniejszyć podstawę opodatkowania nawet o 840 zł rocznie. Sprawdź, czy jesteś w gronie osób, które mogą odzyskać część zapłaconego podatku.

Staking kryptowalut a PIT – kiedy naprawdę trzeba zapłacić podatek?

Rozliczenia w przypadku walut wirtualnych to zawsze dość dyskusyjna kwestia. W ostatnim czasie Fiskus zauważalnie przyjął pewne standardy i można mieć coraz mniej wątpliwości, w jaki sposób regulować swoje zobowiązania wobec organów. Niektóre obszary nadal jednak mogą budzić pewne wątpliwości. Gdy ktoś pyta, czy od stakingu kryptowalut trzeba zapłacić PIT, chodzi mu o jedną rzecz. Jaką? Konkretnie o to, czy samo pojawienie się nagrody na portfelu jest traktowane jak przychód. W polskich realiach to naprawdę istotne, bo staking potrafi generować dziesiątki drobnych wypłat w ciągu miesiąca. Jeśli każda z nich miałaby tworzyć przychód, posiadać miałby obowiązek codziennie wyceniać tokeny, a roczne zeznanie zmieniłoby się w coś bardzo trudnego do przeliczenia i wykazania.

Jak rozliczyć podatkowo prezenty świąteczne dla pracowników: VAT i CIT

Okres świąteczny to doskonała okazja, by podziękować pracownikom za ich zaangażowanie i całoroczny wysiłek. Wielu pracodawców decyduje się w tym czasie na wręczenie prezentów od klasycznych upominków po popularne bony podarunkowe. Warto jednak pamiętać, że gest wdzięczności wiąże się również z pewnymi obowiązkami podatkowymi, zwłaszcza w kontekście VAT i CIT.

Podatek węglowy (CBAM) od 2026 roku - jakie skutki finansowe dla Polski [raport]

Jakie skutki - dla UE i Polski - będzie miał tzw. podatek węglowy, czyli mechanizm dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO₂ (Carbon Border Adjustment Mechanism - skrót: CBAM). W najnowszym raporcie Centrum Analiz Klimatyczno-Energetycznych (CAKE) i Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE) przedstawione są szczegółowe scenariusze dotyczące wysokości przychodów z CBAM dla Unii Europejskiej oraz Polski w latach 2030 i 2035, uwzględniając różne ścieżki cenowe poza UE oraz potencjalne kierunki rozszerzania zakresu CBAM. Analiza pokazuje, w jaki sposób mechanizm ten stopniowo zyskuje na znaczeniu jako nowe źródło zasobów własnych UE.

REKLAMA

Nawet 36000 zł rocznie odliczenia od podatku - nowa ulga za 2025 rok, pierwsze odliczenie w 2026 roku

Już od bieżącego 2025 roku przedsiębiorcy zyskali nowe narzędzie optymalizacji podatkowej. Ustawodawca wprowadził do systemu podatkowego możliwość pomniejszenia podstawy opodatkowania w związku z zatrudnianiem szczególnej grupy pracowników. Poniżej kompleksowe omówienie tej preferencji wraz ze szczegółowymi zasadami jej rozliczania. Ulga będzie dostępna także w 2026 roku.

Czy podatek od pustostanów jest zgodny z prawem? Czy gmina może stosować do niezamieszkałego mieszkania wyższą stawkę podatku od nieruchomości?

W Polsce coraz częściej zwraca się uwagę na sytuację, w której mieszkania lub domy pozostają dłuższy czas puste, niezamieszkałe, niesprzedane albo niewynajmowane. W warunkach mocno napiętego rynku mieszkaniowego budzi to poważne pytania o gospodarowanie zasobem mieszkań i o sprawiedliwość obciążeń podatkowych. Właściciele, którzy kupują lokale jako inwestycję, nie wprowadzają ich na rynek najmu ani nie przeznaczają do zamieszkania, lecz trzymają je w nadziei na wzrost wartości. Samorządy coraz częściej zastanawiają się, czy nie powinno się wprowadzić narzędzi fiskalnych, które skłoniłyby właścicieli do aktywnego wykorzystania nieruchomości albo poniesienia wyższego podatku.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA