Podstawa opodatkowania budowli całkowicie zamortyzowanych – jednak bez pomniejszania o dokonane odpisy amortyzacyjne
REKLAMA
REKLAMA
Podstawa opodatkowania podatkiem od nieruchomości budowli całkowicie zamortyzowanych
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach, w lutym 2019 r., wydał rewolucyjny wyrok w przedmiocie sposobu ustalania podstawy opodatkowania podatkiem od nieruchomości budowli całkowicie zamortyzowanych (I SA/Ke 3/19), który stał w opozycji do dotychczas wyrażanego w tym zakresie stanowiska. Przełomowa konkluzja – pozytywna dla podatników tego podatku – nie spotkała się jednak z lawiną aprobaty ze strony innych składów orzekających. Nie blokowało to oczywiście optymistycznego nastawienia podatników, którzy podchodząc do ww. wyroku z rezerwą, zapatrywali się jednak na zmianę zasad w zakresie ustalania podstawy opodatkowania budowli. Finał jest niestety gorzki - Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach odstąpił od stanowiska wyrażonego w wyroku z dnia 13 lutego 2019 r. w sprawie I SA/Ke 3/19.
REKLAMA
W pierwszej kolejności przytoczyć należy art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (dalej także jako ,,UPOL”), zgodnie z którym, podstawę opodatkowania budowli lub ich części związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, co do zasady, stanowi wartość, o której mowa w przepisach o podatkach dochodowych, ustalona na dzień 1 stycznia roku podatkowego, stanowiąca podstawę obliczania amortyzacji w tym roku, niepomniejszona o odpisy amortyzacyjne, a w przypadku budowli całkowicie zamortyzowanych - ich wartość z dnia 1 stycznia roku, w którym dokonano ostatniego odpisu amortyzacyjnego.
Powyższa norma określa podstawę opodatkowania budowli w dwóch okresach, tj. (i) w trakcie amortyzacji oraz (ii) po jej całkowitym zamortyzowaniu. W toku jej interpretacji wywodzono, że podstawą opodatkowania budowli, niezależnie od wyróżnionego przez ustawodawcę podtypu, jest wartość stanowiąca podstawę obliczania amortyzacji – bez uwzględniania odpisów amortyzacyjnych. Innymi słowy, w obu powyższych przypadkach uznawano, że wartość budowli przyjmowana na potrzeby opodatkowania podatkiem od nieruchomości, jest kategorią stabilną i zasadniczo stałą (o ile nie dochodzi do ulepszenia czy częściowego umorzenia wartości danego obiektu budowlanego).
I. Pierwotne stanowisko Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach i argumenty przeciwne innych sądów administracyjnych
WSA w Kielcach, w wyroku z dnia 13 lutego 2019 r. o sygn. I SA/Ke 3/19, wskazał, że w odniesieniu do ww. dwóch podkategorii budowli (tj. w trakcie amortyzacji i zamortyzowanych), ustawa o podatkach i opłatach lokalnych konstytuuje odmienny dla każdej z nich sposób, w jaki należy określić wartość stanowiącą podstawę opodatkowania. Mianowicie, zgodnie ze stanowiskiem sądu:
- w odniesieniu do budowli w trakcie amortyzacji – podstawą opodatkowania jest wartość z dnia 1 stycznia roku podatkowego, niepomniejszona o odpisy amortyzacyjne;
- w odniesieniu do budowli całkowicie zamortyzowanych – podstawą opodatkowania jest wartość z dnia 1 stycznia roku, w którym dokonano ostatniego odpisu amortyzacyjnego.
REKLAMA
Osią sporu jest zatem pominięcie przez ustawodawcę, w stosunku do budowli całkowicie zamortyzowanych, nakazu nieuwzględniania dokonanych odpisów amortyzacyjnych, co w ocenie WSA w Kielcach, wynika (czy raczej wynikało przed odstąpieniem od tego stanowiska) ze zdekodowanej treści art. 4 ust. 1 pkt 3 UPOL. Sąd zauważył, że ustawodawca, z jakiegoś powodu, nie dodał po myślniku (czyli do fragmentu wskazującego bezpośrednio na budowle całkowicie zamortyzowane), zwrotu ,,niepomniejszona o odpisy amortyzacyjne” i wywiódł z tego, że takie pomniejszenie jest możliwe. Konsekwencją rewolucyjnego wyroku była zatem opcja redukcji podstawy opodatkowania – przy zastosowaniu mechanizmu uaktualnienia wartości budowli poprzez uwzględnienie dokonanych odpisów amortyzacyjnych.
Jednym z kluczowych argumentów zakreślonych w uzasadnieniu prawnym wyroku, jest odwołanie się do brzmienia art. 4 ust. 1 pkt 3 UPOL obowiązującego do dnia 31 grudnia 1996 r. Wskazywał on wówczas, że podstawę opodatkowania stanowi: dla budowli – ich wartość początkowa określona według zasad przewidzianych w odrębnych przepisach dla celów amortyzacji, chociażby były one całkowicie zamortyzowane.
Powyższe sformułowanie dostatecznie pozwala przyjąć, co do zasady, permanentną i jednakową podstawę opodatkowania budowli w obu cyklach. Posługując się zatem wykładnią historyczną można by faktycznie dojść do przekonania, że ustawodawca odstąpił od ówczesnej reguły, bo gdyby chciał zachować tożsame podejście do ustalania podstawy opodatkowania obu kategorii budowli, to powinien powtórzyć sformułowanie ,,niepomniejszona o odpisy amortyzacyjne” na końcu jednostki redakcyjnej omawianej normy w teraźniejszym brzmieniu.
Można także zauważyć, że art. 4 ust. 1 pkt 3 UPOL wskazuje obecnie na ,,wartość, o której mowa w przepisach o podatkach dochodowych”, podczas gdy ten sam przepis, ale w brzmieniu sprzed ww. nowelizacji, odnosił się do ,,wartości początkowej określonej według zasad przewidzianych w odrębnych przepisach dla celów amortyzacji”. Czy zatem ustawodawca dokonał równocześnie zmiany sposobu ustalenia podstawy opodatkowania poprzez odstąpienie od wartości początkowej budowli (choćby przez niedoprecyzowanie, że ,,wartość” należy rozumieć jako ,,wartość początkową”)?
Zgodnie z wyrokiem WSA w Opolu z dnia 4 listopada 2020 r. o sygn. I SA/Op 237/20, ustawodawca określając podstawę opodatkowania podatkiem od nieruchomości dla budowli, odesłał bezpośrednio do wartości przyjętej w przepisach o podatkach dochodowych dot. obliczania odpisów amortyzacyjnych, którą zgodnie z art. 16f ust. 1 ustawy o CIT, jest wartość początkowa (ustalona na zasadach przewidzianych w art. 16g ustawy o CIT). W ocenie sądu, przy takim sposobie odesłania, nie ma potrzeby dookreślenia, że jest to wartość początkowa. Co więcej, sztywne posłużenie się tą terminologią uniemożliwiłoby ewentualne późniejsze zmiany wartości budowli w związku z ulepszeniem czy odłączeniem części składowej. ,,Wartość”, która choć po myślniku, to przecież w tym samym art. 4 ust. 1 pkt 3 UPOL, należy interpretować analogicznie – nie jako potencjalną wartość rynkową czy wartość początkową pomniejszoną o dokonane odpisy amortyzacyjne (tak przykładowo WSA w Gliwicach w wyroku z dnia 4 grudnia 2020 r. o sygn. I SA/Gl 1200/20).
Odpowiadając na potencjalne pytanie ,,dlaczego dokonano nowelizacji?”, można posłużyć się uzasadnieniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 grudnia 1997 r. w sprawie K 13/97. Z jego treści wynika, że celem zmian było usunięcie istniejących w tamtym czasie wątpliwości (dotyczących w szczególności ww. wartości początkowej), które były efektem wykładni przepisów ustawy o podatkach i opłatach lokalnych w związku z ustawą o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Dlatego też postanowiono przeredagować przepis, bez równoczesnej zmiany jego wartości normatywnej. Z tego względu wykładnia historyczna nie powinna być w tym przypadku preferowana względem wykładni językowej, której przyznaje się przecież prymat w prawie podatkowym. A tym samym, dlatego i tym razem należy interpretować omawiany przepis z wykorzystaniem tej drugiej.
II. Nowe stanowisko Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach
Trudno jednoznacznie stwierdzić czy ww. przykładowe argumenty, którymi posługują się sądy administracyjne nie przychylając się do stanowiska WSA w Kielcach, skłoniły sąd do późniejszego ruchu. Jak wskazano na wstępie, odstąpił on od wyrażonego przez siebie stanowiska. W tym samym składzie orzekającym, w wyroku z dnia 16 lipca 2020 r. o sygn. I SA/Ke 87/20, WSA w Kielcach wskazał, że zastrzeżenie, iż podstawę opodatkowania stanowi wartość budowli lub jej części niepomniejszona o odpisy amortyzacyjne, odnosi się tak do budowli amortyzowanych, jak i zamortyzowanych. Przy czym, ustawodawca różnicuje jedynie daty, które podatnik jest zobligowany uwzględnić przy określaniu tej wartości, tj.:
- w odniesieniu do budowli w trakcie amortyzacji – będzie to 1 stycznia roku podatkowego,
- w odniesieniu do budowli całkowicie zamortyzowanych – 1 stycznia roku, w którym dokonano ostatniego odpisu amortyzacyjnego.
Powyższe prowadzi ostatecznie do wniosku, że w odniesieniu do budowli całkowicie zamortyzowanych, przyjęto analogiczne zasady ustalenia podstawy opodatkowania i precyzuje się jedynie dzień, na który powinno mieć to miejsce. Można w pewnym sensie stwierdzić, że druga część omawianej normy reguluje sytuację podatnika na przyszłość, określa kolejne podstawy opodatkowania. Po całkowitym zamortyzowaniu budowli nie wystąpi przecież następny 1 stycznia roku podatkowego, na który to mogłaby zostać ustalona podstawa obliczenia amortyzacji w tym roku – bo amortyzacja, z oczywistych względów, nie będzie już kontynuowana. Konstrukcja przepisu umożliwia wyprowadzenie stwierdzenia, że podstawa opodatkowania na potrzeby podatku od nieruchomości ,,zatrzymała się” w tym przypadku na dniu 1 stycznia roku, w którym dokonano ostatniego odpisu amortyzacyjnego i (co do zasady) pozostaje aktualna w kolejnych okresach. A jako że w roku, w którym dokonano ostatniego odpisu amortyzacyjnego, podstawą opodatkowania była wartość niepomniejszona o odpisy amortyzacyjne, ustawodawca – prawdopodobnie – nie dostrzegł konieczności powtarzania, że wartości z ostatniego roku amortyzacyjnego, jest niepomniejszona o odpisy amortyzacyjne. Innymi słowy, jeśli ostatni rok to X i wartość budowli w roku X jest niepomniejszona o odpisy amortyzacyjne, a ustalając wartość budowli całkowicie zamortyzowanej bierzemy pod uwagę wartość z roku X, to jest to w istocie wartość niepomniejszona o dokonane odpisy.
Co także zauważył WSA w Opolu w wyroku z dnia 4 listopada 2020 r. o sygn. I SA/Op 237/20, można wyobrazić sobie sytuację, w której po całkowitym zamortyzowaniu budowli i pomniejszeniu jej wartości o dokonane odpisy amortyzacyjne, podstawa opodatkowania wynosiłaby 0 zł. Czy wówczas budowla nie podlegałaby opodatkowaniu? Ustawodawca nie przewidział przecież wyłączenia z opodatkowania w takim stanie faktycznym, a omawiany przepis jest raczej przejawem woli opodatkowania budowli całkowicie zamortyzowanych.
III. Podsumowanie
Jakkolwiek pierwotnie dokonana wykładnia przez WSA w Kielcach, była dla podatników korzystna, trudno polemizować z ostateczną logiką wniosków. Autor tekstu wskazuje także na jej słuszność z perspektywy innych zasad ustalania podstawy opodatkowania w podatku od nieruchomości, które zostały przewidziane dla budowli. Zgodnie z art. 4 ust. 5 UPOL, jeżeli od budowli lub ich części, o których mowa w ust. 1 pkt 3, nie dokonuje się odpisów amortyzacyjnych - podstawę opodatkowania stanowi ich wartość rynkowa, określona przez podatnika na dzień powstania obowiązku podatkowego. Z tego przede wszystkim wynika, że w przypadku budowli niepodlegającej amortyzacji, podstawą opodatkowania jest wartość rynkowa. Co jednak istotne, wartość tę określa się na dzień powstania obowiązku podatkowego i brak dodatkowych zastrzeżeń o późniejszej możliwości pomniejszania jej, przykładowo z uwagi na spadek wartości z powodu zużycia. Wartość ta jest zatem stała (o ile nie dochodzi do ulepszenia). Gdyby przyjąć, że przedsiębiorca amortyzujący budowlę, po jej całkowitym zamortyzowaniu, ma możliwość pomniejszenia podstawy opodatkowania o dokonane odpisy amortyzacyjne, podczas gdy przedsiębiorca nie dokonujący odpisów amortyzacyjnych jest tej preferencji pozbawiony, to mogłoby to w istocie godzić w standardy konstytucyjne wskazujące chociażby tylko na zasadę sprawiedliwości społecznej.
Krótko mówiąc, obecne stanowisko judykatury nie pozostawia złudzeń – podstawą opodatkowania budowli amortyzowanych czy całkowicie zamortyzowanych, jest przyjęta dla celów amortyzacji wartość, która w obu wariantach jest niepomniejszana o odpisy amortyzacyjne – czyli co do zasady, podstawa opodatkowania budowli nie zmienia się w czasie.
Paula Kołodziejska, aplikant radcowski BG TAX & LEGAL
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat