REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podatek od nieruchomości a prowadzenie działalności gospodarczej we własnym mieszkaniu

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
TwentyTwenty
Księgowość, podatki, usługi IT, consulting HR
Podatek od nieruchomości a prowadzenie działalności gospodarczej we własnym mieszkaniu
Podatek od nieruchomości a prowadzenie działalności gospodarczej we własnym mieszkaniu
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Firma w mieszkaniu a podatek od nieruchomości. Częstą praktyką wśród przedsiębiorców jest wykorzystywanie części własnego mieszkania do prowadzenia działalności gospodarczej. Nic nie stoi na przeszkodzie by zaadoptować np. jeden z pokoi mieszkania na kancelarię prawną, poradnię psychologiczną czy biuro architektoniczne. W tej sytuacji może jednak pojawić się wątpliwość, w jaki sposób dokonać określenia wysokości zobowiązania podatkowego z tytułu podatku od nieruchomości.

Wyższe stawki podatku od nieruchomości dla przedsiębiorców

Jest to istotne z tego powodu, że stawki podatku od nieruchomości od powierzchni użytkowej budynków lub ich części mieszkalnych są wielokrotnie niższe niż stawki podatku od powierzchni użytkowej budynków lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej.

REKLAMA

REKLAMA

Jaka część nieruchomości jest zajęta na prowadzenie biznesu?

Niestety, przepisy ustawy o podatkach i opłatach lokalnych nie precyzują sposobu wyodrębnienia powierzchni użytkowej zajętej na prowadzenie działalności gospodarczej.

W celu dokonania prawidłowego określenia wysokości podatku należy, oprócz przepisów ustawy, skorzystać m.in. z orzecznictwa. Przykładowo, NSA w wyroku z dnia 23 stycznia 2020 r., sygn. II FSK 1252/19, wskazał, że „Stawki podatku przewidziane w (…) przepisie (art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. b) u.p.o.l. dot. opodatkowania budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej – przyp. Autora) nie zostały bowiem uzależnione od faktycznego (fizycznego) zajęcia budynku mieszkalnego lub jego części w celu prowadzenia w nich działalności gospodarczej. Istotne jest natomiast, czy wykorzystywane są one do realizacji gospodarczych celów przedsiębiorcy. W przypadku osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą koniecznym w tym zakresie jest ustalenie, czy wykorzystuje ona taki budynek lub lokal na swoje cele osobiste, czy też wykorzystywane są one do wykonywania działalności gospodarczej i są niezbędne, aby zrealizować cel takiej działalności. Znajdujący się w posiadaniu osoby fizycznej budynek mieszkalny (…), może zostać uznany za zajęty na prowadzenie działalności gospodarczej, (…) jeżeli stanowi element przedsiębiorstwa takiej osoby i jest bezpośrednio związany z wykorzystywaniem go w prowadzeniu działalności gospodarczej.” NSA wskazał ponadto, że „Jeżeli bez wykorzystania budynku mieszkalnego lub jego części, przedsiębiorca nie będzie mógł zrealizować zamierzenia gospodarczego, to będzie to oznaczało, że zajął je na cele prowadzonej działalności gospodarczej. Ustawodawca w omawianym przepisie użył bowiem sformułowania "zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej", nie zaś "w których prowadzona jest działalność gospodarcza". Nie zawsze przedsiębiorca do osiągnięcia efektów swojej działalności będzie musiał "fizycznie" wykorzystywać składniki swojego majątku. Jeżeli rodzaj danej działalności za tym przemawia, składniki takie będą wykorzystywane przez niego w sposób pośredni, umożliwiający przedsiębiorcy prawidłowe prowadzenie działalności gospodarczej. Decydujące znaczenie ma zatem gospodarcze przeznaczenie budynku mieszkalnego (jego części) przez przedsiębiorcę do realizacji określonego rodzaju działalności, o czym przesądza w szczególności ujęcie go w prowadzonej przez przedsiębiorcę ewidencji środków trwałych, dokonywanie odpisów amortyzacyjnych czy zaliczanie do kosztów uzyskania przychodów wydatków dotyczących takiego budynku mieszkalnego (części budynku).”

Z powyższego wyroku wynika więc, że w celu zakwalifikowania danej części budynku jako zajętej na potrzeby działalności gospodarczej, należy wziąć pod uwagę nie tylko jej faktyczne wykorzystanie w działalności gospodarczej, ale również cel prowadzenia w niej działalności gospodarczej, w tym możliwość prowadzenia tej działalności bez wykorzystania danej powierzchni. Ponadto, należy wziąć pod uwagę rachunkowe i podatkowe ujęcie danego budynku lub jego części. W przypadku gdy przedsiębiorca będzie uznawał daną część budynku za swój środek trwały, będzie dokonywał od niego odpisów amortyzacyjnych oraz zaliczał do kosztów uzyskania przychodu wydatki związane z tą częścią nieruchomości, należy uznać ją za zajętą na prowadzenie działalności gospodarczej.

REKLAMA

Odrębne pomieszczenie przeznaczone do działalności

Powszechną sytuacją jest wyodrębnienie przez przedsiębiorcę jednego lub kilku pokoi i dostosowanie ich do prowadzenia określonej działalności gospodarczej. Takie dostosowanie, przez pozbawienie danych pokoi cech mieszkalnych i przeznaczenie ich np. na kancelarię prawną, spowoduje że podatek płacony od powierzchni użytkowej tych pokoi powinien być kalkulowany w oparciu o stawkę właściwą dla powierzchni zajętej na prowadzenie działalności gospodarczej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W tej sytuacji, od części mieszkania podatek będzie płacony według stawki niższej, a od części – w wyższej. W tym wypadku, oprócz obowiązku zapłaty wyższego podatku, należy w informacji IN-1 wskazać powierzchnię użytkową budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej. Na podstawie powyższej informacji, organ podatkowy ustali wysokość zobowiązania podatkowego.

Nie zawsze trzeba zapłacić wyższy podatek od nieruchomości

Nie każda jednak aktywność gospodarcza przedsiębiorcy w jego mieszkaniu będzie wiązała się z obowiązkiem zapłaty wyższego podatku. Przykładowo, jeżeli dany przedsiębiorca pracuje w pokoju, z którego jednocześnie korzysta dla celów mieszkaniowych (np. wykonuje pracę głównie przy użyciu komputera stacjonarnego stojącego w jego sypialni lub salonie), trudno uznać, że w tym wypadku doszło do zajęcia części budynku na prowadzenie działalności gospodarczej. W takiej sytuacji, powinien on zastosować niższą stawkę w stosunku do całego mieszkania.

Piotr Rzepka, Specjalista ds. prawa podatkowego w TwentyTwenty Tax&Legal

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Masz pieniądze na koncie? To jeszcze nie znaczy, że masz płynność finansową

„Na koncie mam 80 tysięcy, więc wszystko jest pod kontrolą.” — to jedno z najczęściej wypowiadanych zdań przez przedsiębiorców. Niestety, w rzeczywistości nie mówi ono nic o kondycji finansowej firmy.Saldo konta to tylko liczba. Bez kontekstu potrafi być mylące, a nawet niebezpieczne. Bo jeśli z tych 80 tysięcy trzydzieści tysięcy to VAT do zapłaty, piętnaście tysięcy to wynagrodzenia, dziesięć tysięcy to niezapłacone faktury, a pięć tysięcy to ZUS i inne zobowiązania — to realnie zostaje dwadzieścia tysięcy do dyspozycji. A może i mniej, jeśli za tydzień trzeba zapłacić CIT albo ratę leasingu.

Czy obowiązkowy KSeF sprawi, że księgowi będą mieli mniej pracy? Niekoniecznie

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) to jedno z najważniejszych przedsięwzięć cyfryzacyjnych w polskim systemie podatkowym, mające na celu uproszczenie i zautomatyzowanie obiegu faktur – od ich wystawienia, przez przesyłanie, aż po archiwizację. Choć Ministerstwo Finansów zapowiada, że dzięki obowiązkowemu modelowi KSeF przedsiębiorcy i księgowi zyskają czas, w praktyce księgowi nie spodziewają się mniejszego nakładu pracy. Wręcz przeciwnie, 36,1% księgowych oczekuje, że wdrożenie KSeF przysporzy im więcej obowiązków, a 75% z nich nadal czuje, że ich firma nie jest przygotowana do wdrożenia KseF – wynika z raportu fillup k24 “Księgowi i firmy wobec wdrożenia KSeF”.

Polskie jabłka na Łotwie… a w Białorusi? Spór podatkowy trafia do TSUE

Wyobraźmy sobie typowy dzień w polskiej firmie eksportującej jabłka. Towar gotowy, kontrahent zarejestrowany na Łotwie, formalności załatwione – wszystko wydaje się proste. Ale niespodziewanie pojawia się problem: jabłka wylądowały w Białorusi. I nagle w centrum uwagi znajduje się VAT – czy to wciąż wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów (WDT), czy już eksport?

Ministerstwo Finansów i KAS: budujemy Tax Morale. Czy moralność podatkowa zastąpi mechanizmy kontroli podatkowej?

W dniu 28 października 2025 r. w Ministerstwie Finansów odbyła się konferencja na temat moralności podatkowej w społeczeństwie i gospodarce. Uczestnikami spotkania byli m.in. wiceminister finansów Szef KAS Marcin Łoboda, przedstawiciele szwedzkiej administracji podatkowej, Krajowej Administracji Skarbowej, środowiska naukowego i biznesu. Spotkanie było okazją do dyskusji na temat budowania moralności podatkowej i jej wpływu na skuteczność poboru podatków.

REKLAMA

Jak dobrze żyć (efektywnie współpracować) z księgowym? Przychody, koszty, bartery, dokumenty. Praktyczne rady dla twórców internetowych i influencerów

Jesteś influencerem, twórcą internetowym, a może dopiero zaczynasz swoją przygodę z działalnością online? Niezależnie od etapu, na którym jesteś – prędzej czy później przyjdzie moment, w którym będziesz musiał zmierzyć się z rozliczeniami podatkowymi. Współpraca z księgowym to w takim przypadku nie tylko konieczność, ale przede wszystkim ogromne ułatwienie i wsparcie w prowadzeniu legalnej, uporządkowanej działalności twórczej.

Zwolnienia z kasy fiskalnej – aktualne przepisy i wyjątki 2025

Kasy fiskalne od lat stanowią nieodłączny element prowadzenia działalności gospodarczej. Z jednej strony są narzędziem do rejestrowania sprzedaży, z drugiej wspomagają rozliczenia podatkowe, zapewniając transparentność transakcji pomiędzy sprzedawcą i nabywcą.

Cypr staje się rajem dla polskich emigrantów. Skarbówka potwierdza korzystne zasady ryczałtu od przychodów zagranicznych

Przełom w interpretacji Krajowej Informacji Skarbowej! Fiskus potwierdził, że osoby przenoszące rezydencję podatkową do Polski mogą objąć ryczałtem wszystkie swoje przychody zagraniczne – od dywidend i kryptowalut po nieruchomości. Dla zamożnych reemigrantów to szansa na ogromne oszczędności i najkorzystniejsze warunki podatkowe w historii.

KSeF pomoże uszczelnić budżet. MF liczy na 18,7 mld zł wpływów w 2026 roku

Dzięki zmianom w podatkach i uszczelnieniu systemu za pomocą KSeF, Polska może w 2026 roku zyskać nawet 18,7 mld zł. Wśród planowanych działań są m.in. podwyżki CIT dla banków, wyższe stawki VAT i akcyzy oraz ograniczenie liczby osób nielegalnie zatrudnionych w budownictwie.

REKLAMA

Samochód osobowy w firmie - zmiany w limitach od 1 stycznia 2026 r. Jak rozliczać auta kupione do końca 2025 roku?

Zmiany w prawie podatkowym potrafią zaskakiwać. Szczególnie wtedy, gdy istotne przepisy wprowadzane są niejako „tylnymi drzwiami”. Tym razem mamy do czynienia z modyfikacją, która znacząco wpłynie na sposób rozliczania kosztów związanych z nabyciem samochodów osobowych.

Rezerwa finansowa w firmie to nie luksus - to konieczność. Jak wyliczyć i budować rezerwę na nagłe sytuacje

Wielu właścicieli firm mówi: „Nie mam z czego odkładać, wszystko idzie na bieżące wydatki.” Inni: „Jak będą wolne środki, to coś odłożę.” Problem w tym, że te wolne środki rzadko kiedy się pojawiają. Albo jeśli już są – szybko znikają. A potem przychodzi miesiąc bez wpłat od klientów, niespodziewany wydatek albo gorszy sezon. I nagle z dnia na dzień zaczyna brakować nie tylko pieniędzy, ale też spokoju, decyzyjności, kontroli. To nie pech. To brak bufora.

REKLAMA