REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sposób na wzrost dochodów z VAT

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Sposób na wzrost dochodów z VAT
Sposób na wzrost dochodów z VAT

REKLAMA

REKLAMA

Od lipca 2016 r. wszyscy „duzi” podatnicy podatku od towarów i usług będą musieli przekazywać drogą elektroniczną ewidencję prowadzoną dla potrzeb sporządzania deklaracji VAT. Przypomnę, że owa informacja będzie składana metodą elektroniczną ministrowi finansów do 25 dnia w każdym miesiącu oczywiście pod warunkiem, że rejestry są prowadzone przy pomocy programu komputerowego.

REKLAMA

Warto przypomnieć, że nie ma definicji, co jest „prowadzeniem ewidencji przy pomocy programu komputerowego” oraz, co najważniejsze, nikt nie ma obowiązku jej tak prowadzić: przymus pojawi się dopiero w 2018 roku. Ale to tak na marginesie, bo wielu podatników, a zwłaszcza ci mali i średni, którzy mają składać te informacje od przyszłego roku, twierdzą, że nie prowadzą całości rejestrów przy pomocy tego programu, co oznacza, że nie będą musieli składać tej informacji.

REKLAMA

Ważniejsze jest to, że jest to chyba pierwszy pomysł na „uszczelnianie VAT-u przy pomocy „instrumentów informatycznych”. Jest to pierwszy przykład w jaki sposób wdrażane są koncepcje naprawy tego podatku, które zaprezentowano w czasie kampanii wyborczej w projekcie nowej ustawy o tym podatku. Tam koncepcja była prosta: obowiązek przekazania ewidencji występował tylko w przypadku podatników, którzy występowali o zwroty podatków i to od pewnej kwoty: wtedy można byłoby dużo szybciej sprawdzić podatek naliczony podatnika, co jest zarówno w interesie publicznym, jak i w interesie podatników.

Po co gromadzić wszystkie ewidencje podatników tego podatku, gdzie w 99% ewidencjonowane są faktury wystawione w sposób rzetelny i zgodny z prawem? To pytanie zadają sobie wszyscy podatnicy, więc może ktoś publicznie na nie odpowie. Sam pomysł ma oczywiście sens, ale wykonanie – niepotrzebny „wszystkoizm” – już budzi zastrzeżenia.

Resort finansów, który ma już wieloletnie zasługi w „upraszczaniu” tego podatku, jest w stanie zniekształcić każdy, najbardziej racjonalny pomysł. Dziwią się tylko urzędnicy organów skarbowych, dlaczego informacje te, tak bardzo potrzebne dla analizy treści deklaracji, będą wysyłane do resortu finansów, który przecież nie otrzymuje żadnej deklaracji, nie dokonuje zwrotów, a zasada tajemnicy skarbowej ogranicza (eliminuje?) jego możliwości posługiwania się zgromadzonymi w ten sposób danymi.

Czy pomysł ten zwiększy kulejące od początku roku dochody z tego podatku? Oczywiście że nie, bo przyczyny ich spadku są zupełnie inne.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Być może w dalszym ciągu funkcjonuje ten sam co w poprzednich latach mechanizm tworzenia przepisów tego podatku. Przypomnę, że polega on na „załatwianiu” rozwiązań „korzystnych dla podatników”. Procedura była i jest dość prosta: zagraniczna firma doradcza, dobrze widziana w odpowiednich gabinetach, świadczyła usługę polegającą na doprowadzeniu do zmiany przepisów, pisała ich projekt, organizowała kampanię medialną i „konferencję”, a potem posłowie, w większości nieświadomi w czym uczestniczą, uchwalali te brednie, które już kosztowały budżet dziesiątki miliardów złotych. Uczciwi podatnicy, podobnie jak większość ekonomistów, krytykowali ten proceder, ale cóż mogli zrobić?

Opublikowanie krytycznego artykułu w tzw. opiniotwórczych dziennikach było (i jest) czymś zupełnie niemożliwym. Dobrze wiem, bo doświadczyłem tego już kilkakrotnie. Wiadomo, w liberalnym kraju, pieniądze, w tym pochodzące z optymalizacji podatkowej, dają władzę.

Teraz jesteśmy świadkami jak załatwia się zmiany przepisów, aby kolejne towary były faktycznie objęte stawką 0%, pod nazwą „odwrotnego obciążenia”. Jeden z uczestników tej kampanii nawet już chciał mnie zastraszyć, abym nie pisał nic na ten temat. Ciekawe, czy uda się im rozszerzyć po raz kolejny przywileje podatkowe? Czy w „twierdzy III RP” nastąpiła już „dobra zmiana”? Zobaczymy. Dla mnie jest to test, bo jak dotychczas przepisy o tym podatku są stanowione po staremu, dochody budżetowe spadają, czyli nasze państwo jest w dalszym ciągu „liberalne”, a wyborcy mogą się tylko wkurzać. W końcu udało się jak dotąd wyrzucić do kosza podatkowy program wyborczy większości parlamentarnej, czyli wiemy, kto tu naprawdę rządzi.

Polecamy: Biuletyn VAT

Jak można by jednym ruchem zwiększyć dochody budżetowe bez zmian legislacyjnych, bo tu – jak widzimy – ktoś inny decyduje o kształcie przepisów? Odpowiedź jest prosta: wystarczy zakazać korzystania przez sektor publiczny z usług firm, które zajmują się „optymalizacją podatkową”.

Główni liderzy tego rynku są znani, mają w większości międzynarodowe doświadczenie i odpowiednią renomę. Jest bowiem rzeczą absurdalną, że np. spółka skarbu państwa płaci ciężkie pieniądze za to, żeby nie płacić polskich podatków. Niech z ich usług korzysta sektor prywatny pod warunkiem, że również władze publiczne nie korzystają z usług tego sektora. Mam nadzieję, że to się wreszcie zmieni. Nie tylko ja: tak sądzą również wszyscy podatnicy, którzy chcą uczciwie płacić podatki.

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiana limitów amortyzacji samochodów i kosztów leasingu od 2026 r. Jak ochronić swoje rozliczenia? Niekoniecznie przez zakupy do końca grudnia 2025 r.

Od 1 stycznia 2026 r. zmniejszy się o 1/3 limit wartości amortyzacji dla większości samochodów osobowych – z 150 tys. zł do 100 tys. zł. Przepisy co ciekawe nie są nowe, bo pochodzą z końca 2021 r., ale wchodzą w życie dopiero za kilka miesięcy i dlatego znowu zrobiło się o nich głośno. Te kilka miesięcy to także ostatni dzwonek, aby zapobiec negatywnym konsekwencjom tych zmian.

Od 2026 roku o 50% wzrośnie stawka podatku od wygranych i nagród (np. w lotto, konkursach, grach, sprzedaży premiowej) – z 10% do 15% [projekt]

Budżet państwa jest chyba naprawdę w trudnej sytuacji, skoro Ministerstwo Finansów planuje podnieść od przyszłego roku (i to o 50%) stawkę zryczałtowanego podatku dochodowego od wygranych w konkursach, grach i zakładach wzajemnych lub nagród związanych ze sprzedażą premiową, uzyskanych w państwie członkowskim Unii Europejskiej lub innym państwie należącym do Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Obecnie stawka ta wynosi 10% wartości wygranej lub nagrody a ma wzrosnąć do 15%. Ten podatek płacimy np. od wygranej w lotto (choć dopiero od wygranej większej niż 2000 zł).

Podatek dla banków idzie ostro w górę. Rząd podał nowe stawki

Rząd szykuje istotne zmiany w podatkach dla sektora finansowego. Nowy projekt przewiduje podwyższenie CIT dla banków, instytucji kredytowych i SKOK-ów oraz korekty podatku od niektórych instytucji finansowych. Celem reformy jest pozyskanie środków na modernizację i rozbudowę polskiej armii.

Nowe przepisy restrukturyzacyjne już od 23 sierpnia! Druga szansa dla firm czy większe ryzyko upadłości?

Polskie firmy czekają na ważne zmiany w prawie – od 23 sierpnia zaczyna obowiązywać unijna dyrektywa drugiej szansy. Nowe zasady restrukturyzacji mają chronić przedsiębiorców przed upadłością, ale eksperci ostrzegają: okres przejściowy może być trudny, a sądy i doradcy będą uczyć się nowych reguł w praktyce.

REKLAMA

Ile zdrożeje piwo i inne trunki od 2026 roku? Ministerstwo Finansów szykuje podwyżkę akcyzy na alkohol oraz opłaty cukrowej

Ministerstwo Finansów informuje, że przedstawiło dwa projekty ustaw dotyczących zdrowia publicznego. Jako pierwsze proponuje aktualizację (czytaj: podniesienie) stawek akcyzy na wszystkie napoje alkoholowe, co ma na celu ograniczenie spożycia napojów alkoholowych, a w konsekwencji redukcję negatywnych skutków jego nadużycia. Ministerstwo Finansów przygotowuje również aktualizację ustawy o zdrowiu publicznym, której celem jest ograniczenie ekonomicznej dostępności napojów słodzonych.

BCC o zmianach w Ordynacji podatkowej: przedawnienie zobowiązań, hipoteka i nowe przepisy karne

Business Centre Club (BCC) przedstawiło uwagi do propozycji nowelizacji ordynacji podatkowej z postulatami w zakresie dalszych zmian w tym obszarze. Eksperci BCC (Daniel Panek i Wojciech Pławiak) odnieśli się do modyfikacji wprowadzonych do treści projektu w porównaniu z wersją z 26 marca 2025 r.

Zwrot akcyzy za paliwo rolnicze 2025: tylko do 1 września! Sprawdź, ile możesz odzyskać! Trzeba pamiętać o dokumentach

Rolnicy mają kolejną szansę na odzyskanie części kosztów związanych z zakupem paliwa. Od 1 sierpnia do 1 września 2025 roku można składać wnioski o zwrot podatku akcyzowego, który obejmuje olej napędowy wykorzystywany w produkcji rolnej.

Szokujące dane KRUS: Rolnicy pracują ponad 29 lat, zanim dostaną emeryturę. Świadczenia wciąż daleko od ZUS!

Rolnicy w Polsce pracują średnio ponad 29 lat, zanim otrzymają emeryturę z KRUS. Mimo długiego stażu ich świadczenia wynoszą przeciętnie nieco ponad 2 tysiące złotych, co znacząco odbiega od średnich emerytur wypłacanych przez ZUS.

REKLAMA

Rewolucja w podatkach: Kasowy PIT obejmie tysiące nowych firm! Sprawdź, czy skorzystasz

Od 1 stycznia 2026 roku wejdą w życie przepisy, które podniosą limit przychodów uprawniających do stosowania kasowego PIT z 1 mln zł do 2 mln zł. Zmiana wynika z projektu ustawy przygotowanego przez Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na postulaty przedsiębiorców.

Kasowy PIT - zmiany od 2026 r. Limit przychodów wzrośnie do 2 mln zł

Ministerstwo Finansów chce, by dotychczasowy limit przychodów pozwalający na skorzystanie z kasowego PIT został podniesiony z 1 mln zł do 2 mln zł. Tak wynika z projektu nowelizacji ustawy o PIT opublikowanego 19 sierpnia 2025 r. Zmiana ta ma pozwolić większej grupie przedsiębiorców wybranie tej formy rozliczeń podatku dochodowego.

REKLAMA