REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Niepotrzebna nam rewolucja fakturowa – wywiad z profesorem Witoldem Modzelewskim

prof. Witold Modzelewski
prof. Witold Modzelewski

REKLAMA

REKLAMA

Ogólnie i w szczegółach o polskim systemie podatkowym oraz zmianach w VAT na 2013 rok. Profesor Witold Modzelewski odpowiada na pytania biznes.wieszjak.pl.

Paweł Huczko: Jakie najważniejsze inicjatywy ustawodawcze w zakresie podatków podjąłby Pan Profesor, gdyby w najbliższym czasie miał taką możliwość (np. objął tekę Ministra Finansów)? Innymi słowy: jakie są obecnie największe buble prawne polskiego systemu podatkowego?

REKLAMA

REKLAMA

Prof. Witold Modzelewski: Przede wszystkim należy uchwalić nowe ustawy podatkowe prawa materialnego, co w obecnej sytuacji jest obiektywną koniecznością. 

Po pierwsze, obowiązująca ustawa o podatku od towarów i usług, którą wprowadzono w związku z wejściem Polski do Unii Europejskiej i dostosowano – jak się później wielokrotnie okazało - jest jedynie częściowo dostosowana do wymagań stawianych przez prawo unijne. Obecna ustawa jest zbiorem przypadkowym rozwiązań, „przeklejek” z dyrektyw i sukcesów lobbingowych. Jest we wszystkich istotnych elementach tego podatku jest sprzeczna z prawem UE. Prowadzi to do omijania prawa i niestety konstytuują zorganizowaną przestępczość podatkową, która przybrała już bardzo duże rozmiary.

Po drugie, jeżeli idzie o podatki dochodowe, to zmiany muszą mieć charakter wręcz ustrojowy, gdyż obecnych patologii legislacyjnych nie da się już wyeliminować kolejnymi nowelizacjami. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest uchwalenie nowych, przemyślanych i przejrzystych ustaw. Trzeba pamiętać, że zarówno ustawy: o podatku dochodowym od osób fizycznych jak i o podatku dochodowym od osób prawnych były już setki razy nowelizowane, co całkowicie zamazało obraz praw i obowiązków ciążących na podatnikach. Co więcej, w tym podatkowym gąszczu gubią się organy podatkowe oraz sądy administracyjne, co powoduje, że nawet najdrobniejszy problem rozwiązywany jest przez wiele lat, gdyż nie można ustalić w obowiązujących przepisach stanu prawnego.

REKLAMA

Podatki dochodowe w naszym kraju są w stanie dewastacji i katastrofy: koncepcyjnej, legislacyjnej, interpretacyjnej i fiskalnej. Nikt rozsądny nie będzie kontynuować tego stanu, a jedynymi jego obrońcami są lobbyści, dla których jest on źródłem dochodów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W jakim kierunku powinna iść reforma podatków dochodowych? Czy np. słuszny jest postulat niskiego PIT bez istotnych ulg i odliczeń z dużą kwotą wolną od podatku?

- Jest to przykład problemów pozornych, które niepotrzebnie zajmują przestrzeń debaty. Zniesienie ulg i odliczeń z dużą kwotą wolną od podatku może nieść za sobą katastrofalne skutki, gdy władza publiczna otworzy tysiące spraw, które pogrążą dochody budżetowe.

Zamiast obniżać stawki tego podatku oraz likwidować kolejne ulgi i odliczenia należy się skupić na celach strategicznych, które przyczynią się do usunięcia tych wszystkich barier podatkowych tkwiących w obecnym prawodawstwie, które dyskryminują podmioty, które są nośnikiem przyszłych dochodów budżetowych: są nimi inwestycje i praca.

Koniecznym rozwiązaniem wydaje się wyłączenie dochodów inwestycyjnych z podstawy opodatkowania. Podatki dochodowe w obecnym kształcie dyskryminują inwestorów. Dziś wydatki o charakterze inwestycyjnym podatników prowadzących działalność gospodarczą nie mają wpływu na wielkość podstawy opodatkowania: wręcz przeciwnie – wydatki te w momencie  poniesienia z dochodu są opodatkowane, co powoduje, że podmiot gospodarczy inwestujący jest faktycznie wyżej opodatkowany od podmiotów, które nie wydatkują dochodu na te cele lub przeznaczają go na konsumpcję.

Obecny sposób uwzględniania wydatków inwestycyjnych w rachunku podatkowym nie stanowi jakiejkolwiek zachęty do zachowań proinwestycyjnych. Wręcz przeciwnie, podatek wspiera transfery o charakterze konsumpcyjnym, dzięki którym najłatwiej uchylać się od opodatkowania.

Dlatego należy stworzyć nową definicję dochodu z działalności gospodarczej jako podstawy opodatkowania, która obejmie wyłącznie dochód nieinwestowany. Istota podatku dochodowego powinna być właśnie taka - niezależnie od tego, w jakiej formie prawnej prowadzona jest ta działalność i w jakiej dziedzinie gospodarki dokonywane są inwestycje podatnika. Należy również maksymalnie ograniczyć dyskryminację po przez wprowadzenie rzeczywistych instrumentów uzyskania przychodów z tego tytułu.

Polecamy: Limity ulg i odliczeń w PIT

Polecamy: Najczęstsze błędy w PIT-ach


Wypowiadał się Pan ostatnio krytycznie o „optymalizacji podatkowej”. Przecież legalne unikanie opodatkowania z wykorzystaniem istniejących regulacji prawnych nie jest niczym nagannym. Czego dotyczy Pana krytyka w tym zakresie?

- „Legalne uchylanie się od podatków” jest dziś zjawiskiem powszechnym. Tworzy się fikcyjne rezydencje, pozorne usługi, tzw. wehikuły podatkowe, a głównym „beneficjentem” tych ustaw jest biznes podatkowy, który zajmuje się działalnością optymalizacyjną. Żyjemy w świecie fikcji, pozornie zalegalizowanej przez ustawodawcę.  Mówiąc kolokwialnie - w pustej kasie państwa hula wiatr zamiast pieniędzy, a ludzi zamożnych nie płacących podatków w Polsce z roku na rok przybywa.

Dochody budżetu państwa z tytułu podatków obniżają się nie tylko realnie, ale i nominalnie z roku na rok. Jak to możliwe? Spadek efektywności fiskalnej, kolejne nowelizacje tworzące luki w systemie, rosnąca lawinowo ilość interpretacji urzędowych, a z drugiej strony wzrost represyjności karnoskarbowej powodują, iż ustawodawca tworząc kolejne przepisy zgubił gdzieś interes publiczny, kreując coraz to więcej „bubli prawnych”, skrupulatnie wykorzystywanych są przez firmy lobbystyczne w celu legalnego lub quasi-legalnego uchylania się od ponoszenia ciężaru podatku, w sposób gospodarczo i celowościowo nieuzasadniony - niestety ze szkodą dla budżetu państwa i podmiotów rzetelnie deklarujących i plącących podatki.

Polecamy: Ile zapłacisz PIT przy sprzedaży domu, mieszkania lub działki?

Polecamy: Zwrot VAT za materiały budowlane - poradnik

Jaka jest opinia Pana Profesora odnośnie projektowanej nowelizacji ustawy o VAT – chodzi o projekt autorstwa Ministra Finansów z 10 sierpnia 2012 r. o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Które z proponowanych w tym projekcie rozwiązań są rzeczywiście potrzebne a z których trzeba zrezygnować?

- Projektowana nowelizacja ustawy o podatku od towarów i usług zmienia istotę sytemu tego podatku – niestety, jest to kolejny przykład patologizacji procesu tworzenia prawa podatkowego, który doprowadzi do powstania bałaganu fakturowego, na którym stracą nie tylko podatnicy, ale również budżet państwa.

Projekt przewiduje, że w ustawie pojawi się cały nowy rozdział dotyczący fakturowania (art. 106a - 106r). Należy mieć na uwadze, że mimo wprowadzenia dużej liczby nowych przepisów, to i tak w rzeczywistości sposób fakturowania będzie zależał głównie od woli podatnika i jego kontrahentów - niezależnie od tego, czy faktury wystawiane będą w postaci papierowej czy też elektronicznej.

Kto będzie wystawiał faktury zależeć ma, zgodnie z projektem; nowelizacji od porozumienia zawartego miedzy kontrahentami. Będą to mogli być dostawcy (usługodawcy), nabywcy (usługobiorcy), a nawet czy też osoby trzecie. Art. 106d ust. 2 tego projektu przewiduje „procedurę zatwierdzania poszczególnych faktur przez podatnika dokonującego sprzedaży”, przy czym na podatniku będzie ciążył obowiązek zapienienia autentyczności pochodzenia, integralność treści i czytelności każdej faktury -niezależnie od jej formy a także osoby, która ją wystawiła.

Z kolei art. 106l ust. 1 tego projektu zdaje się pokazywać totalną bezmyślność tworzenia obecnego prawa podatkowego polegającego jedynie na kopiowaniu przepisów z Dyrektywy 112 do obecnej ustawy. Otóż przepis ten stanowi, że cechy autentyczności faktur będzie można zapewnić „za pomocą dokonywanych kontroli biznesowych, które ustalają wiarygodną ścieżkę audytu między fakturą a dostawą towarów i świadczenia usług”. Oznacza to nic innego jak to, że podatnik w porozumieniu z kontrahentami lub samodzielnie będzie musiał określić sposób weryfikacji prawidłowości i rzetelności wystawionych faktur.

Faktura VAT 2013

Implementacja tych przepisów przyczyni się jedynie do zwiększenia kosztów po stronie przedsiębiorców, którzy będą musieli opracować własne regulaminy fakturowania, stworzyć nowe programy fakturowe i ewidencyjne, a co za tym idzie - w istocie na nowelizacji ustawy zarobią przede wszystkim wszyscy gracze rynku podatkowego, a budżet jedynie może na tym ucierpieć.

Niepotrzebna nam jest rewolucja fakturowa. Tu ujawnił się cynizm procesu harmonizacji: nie służy on interesowi publicznemu państw członkowskich, lecz jest źródłem zarobku dla tych wszystkich, którzy żyją „przy Europie”.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Nieprecyzyjne przepisy dot. KSeF. Czy od lutego 2026 r. będziemy dwa razy fakturować tę samą sprzedaż?

Od 1 lutego 2026 r. obowiązek wystawiania faktur w KSeF obejmie podatników VAT, którzy w 2024 r. osiągnęli sprzedaż powyżej 200 mln zł (z VAT), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Ale od 1 lutego 2026 r. wszyscy podatnicy będą musieli odbierać faktury przy użyciu KSeF. Profesor Witold Modzelewski zwraca uwagę na nieprecyzyjną treść art. 106nda ust. 16 ustawy o VAT i kwestię treści faktur elektronicznych o których mowa w art. 106nda, 106nf i 106nh ustawy o VAT.

Koniec podatkowego eldorado dla tysięcy przedsiębiorców? Rząd szykuje rewolucję, która drastycznie uderzy w portfele najlepiej zarabiających specjalistów już niebawem

Przez lata była to jedna z najatrakcyjniejszych form opodatkowania w Polsce, pozwalająca na legalne płacenie zaledwie 5% podatku dochodowego. Tysiące specjalistów, zwłaszcza z prężnie rozwijającej się branży nowych technologii, oparło na niej swoje finanse, budując przewagę konkurencyjną na rynku. Teraz jednak Ministerstwo Finansów mówi stanowcze "dość". Na horyzoncie pojawił się projekt zmian, który ma wywrócić obecny porządek do góry nogami i uszczelnić system w sposób, który wielu uzna za drastyczny. Czy popularna preferencja podatkowa stanie się wkrótce dostępna wyłącznie dla dużych graczy, a mali przedsiębiorcy i freelancerzy zostaną na lodzie z koniecznością płacenia znacznie wyższych danin? Sprawdź, co kryje się w nowych przepisach i czy jesteś na liście zagrożonych.

Ta ulga podatkowa przysługuje milionom Polaków. Większość nie wie, że może odliczyć nawet 840 zł

Polskie prawo podatkowe przewiduje ulgę, z której może skorzystać mnóstwo osób. Problem w tym, że wielu uprawnionych nie ma pojęcia o jej istnieniu lub nie wie, jak ją rozliczyć. Chodzi o odliczenie, które pozwala zmniejszyć podstawę opodatkowania nawet o 840 zł rocznie. Sprawdź, czy jesteś w gronie osób, które mogą odzyskać część zapłaconego podatku.

Staking kryptowalut a PIT – kiedy naprawdę trzeba zapłacić podatek?

Rozliczenia w przypadku walut wirtualnych to zawsze dość dyskusyjna kwestia. W ostatnim czasie Fiskus zauważalnie przyjął pewne standardy i można mieć coraz mniej wątpliwości, w jaki sposób regulować swoje zobowiązania wobec organów. Niektóre obszary nadal jednak mogą budzić pewne wątpliwości. Gdy ktoś pyta, czy od stakingu kryptowalut trzeba zapłacić PIT, chodzi mu o jedną rzecz. Jaką? Konkretnie o to, czy samo pojawienie się nagrody na portfelu jest traktowane jak przychód. W polskich realiach to naprawdę istotne, bo staking potrafi generować dziesiątki drobnych wypłat w ciągu miesiąca. Jeśli każda z nich miałaby tworzyć przychód, posiadać miałby obowiązek codziennie wyceniać tokeny, a roczne zeznanie zmieniłoby się w coś bardzo trudnego do przeliczenia i wykazania.

REKLAMA

Jak rozliczyć podatkowo prezenty świąteczne dla pracowników: VAT i CIT

Okres świąteczny to doskonała okazja, by podziękować pracownikom za ich zaangażowanie i całoroczny wysiłek. Wielu pracodawców decyduje się w tym czasie na wręczenie prezentów od klasycznych upominków po popularne bony podarunkowe. Warto jednak pamiętać, że gest wdzięczności wiąże się również z pewnymi obowiązkami podatkowymi, zwłaszcza w kontekście VAT i CIT.

Podatek węglowy (CBAM) od 2026 roku - jakie skutki finansowe dla Polski [raport]

Jakie skutki - dla UE i Polski - będzie miał tzw. podatek węglowy, czyli mechanizm dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO₂ (Carbon Border Adjustment Mechanism - skrót: CBAM). W najnowszym raporcie Centrum Analiz Klimatyczno-Energetycznych (CAKE) i Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE) przedstawione są szczegółowe scenariusze dotyczące wysokości przychodów z CBAM dla Unii Europejskiej oraz Polski w latach 2030 i 2035, uwzględniając różne ścieżki cenowe poza UE oraz potencjalne kierunki rozszerzania zakresu CBAM. Analiza pokazuje, w jaki sposób mechanizm ten stopniowo zyskuje na znaczeniu jako nowe źródło zasobów własnych UE.

Nawet 36000 zł rocznie odliczenia od podatku - nowa ulga za 2025 rok, pierwsze odliczenie w 2026 roku

Już od bieżącego 2025 roku przedsiębiorcy zyskali nowe narzędzie optymalizacji podatkowej. Ustawodawca wprowadził do systemu podatkowego możliwość pomniejszenia podstawy opodatkowania w związku z zatrudnianiem szczególnej grupy pracowników. Poniżej kompleksowe omówienie tej preferencji wraz ze szczegółowymi zasadami jej rozliczania. Ulga będzie dostępna także w 2026 roku.

Czy podatek od pustostanów jest zgodny z prawem? Czy gmina może stosować do niezamieszkałego mieszkania wyższą stawkę podatku od nieruchomości?

W Polsce coraz częściej zwraca się uwagę na sytuację, w której mieszkania lub domy pozostają dłuższy czas puste, niezamieszkałe, niesprzedane albo niewynajmowane. W warunkach mocno napiętego rynku mieszkaniowego budzi to poważne pytania o gospodarowanie zasobem mieszkań i o sprawiedliwość obciążeń podatkowych. Właściciele, którzy kupują lokale jako inwestycję, nie wprowadzają ich na rynek najmu ani nie przeznaczają do zamieszkania, lecz trzymają je w nadziei na wzrost wartości. Samorządy coraz częściej zastanawiają się, czy nie powinno się wprowadzić narzędzi fiskalnych, które skłoniłyby właścicieli do aktywnego wykorzystania nieruchomości albo poniesienia wyższego podatku.

REKLAMA

To workflow, a nie KSeF, ochroni firmę przed błędami i próbami oszustw. Jak prawidłowo zorganizować pracę i obieg dokumentów w firmie od lutego 2026 roku?

Wprowadzenie Krajowego Systemu e-Faktur to jedna z największych zmian w polskim systemie podatkowym od lat. KSeF nie jest kolejnym kanałem przesyłania faktur, ale całkowicie nowym modelem ich funkcjonowania: od wystawienia, przez doręczenie, aż po obieg i archiwizację.W praktyce oznacza to, że organizacje, które chcą przejść tę zmianę sprawnie i bez chaosu, muszą uporządkować workflow – czyli sposób, w jaki faktura wędruje przez firmę. Z doświadczeń AMODIT wynika, że firmy, które zaczynają od uporządkowania procesów, znacznie szybciej adaptują się do realiów KSeF i popełniają mniej błędów. Poniżej przedstawiamy najważniejsze obszary, które powinny zostać uwzględnione.

Ulga mieszkaniowa w PIT będzie ograniczona tylko do jednej nieruchomości? Co wynika z projektu nowelizacji

Minister Finansów i Gospodarki zamierza istotnie ograniczyć ulgę mieszkaniową w podatku dochodowym od osób fizycznych. Na czym mają polegać te zmiany? W skrócie nie będzie mogła skorzystać z ulgi mieszkaniowej osoba, która jest właścicielem lub współwłaścicielem więcej niż 1 mieszkania. Gotowy jest już projekt nowelizacji ustawy o PIT w tej sprawie ale trudno się spodziewać, że wejdzie w życie od nowego roku, bo projekt jest jeszcze na etapie rządowych prac legislacyjnych. A zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunał Konstytucyjny okres minimalny vacatio legis w przypadku podatku PIT nie powinien być krótszy niż jeden miesiąc. Zwłaszcza jeżeli dotyczy zmian niekorzystnych dla podatników jak ta. Czyli zmiany w podatku PIT na przyszły rok można wprowadzić tylko wtedy, gdy nowelizacja została opublikowana w Dzienniku Ustaw przed końcem listopada poprzedniego roku.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA