„Puste faktury” będące fałszerstwem nie mogą być skutecznie anulowane przez wystawcę

REKLAMA
REKLAMA
- Puste faktury – jeden z ważniejszych problemów współczesnego VAT-u
- Mniej liczne kontrole i działania pozorne
- 5 grup faktur z kwotą podatku, które nie potwierdzają czynności opodatkowanych VAT. Które trzeba zapłacić, a które można skorygować lub anulować?
Puste faktury – jeden z ważniejszych problemów współczesnego VAT-u
Oczywiście faktury te są jak najbardziej prawdziwym problemem, bo skala świadomego i celowego wystawiania faktur VAT, które nie dokumentują jakichkolwiek czynności, tylko po to, aby wyłudzić odliczenie lub zwrot VAT-u, jest w tej wersji podatku czymś wręcz niewyobrażalnym. Niektórzy podejrzewają, że wartość nominalna tych faktur sięga nawet jednej piątej ich łącznej wartości.
Jednocześnie dobrze zorganizowany „biznes optymalizacyjny”, mający „wyśmienite relacje” (jak sam twierdzi) z kim trzeba, całkowicie opanował narracje nie tylko w „opiniotwórczych mediach” (np. opowiadano tam jeszcze do niedawna m.in. o „zaletach” tzw. faktur ustrukturyzowanych), ale również ośrodki decyzyjne: to oni najczęściej kryją się pod enigmatycznym określeniem „ludzi z rynku”.
REKLAMA
Mniej liczne kontrole i działania pozorne
Zrobiono również wiele, aby władza nie interesowała się skalą tego zjawiska. Wiadomo, że skuteczne wykrycie wystawienia lub użycia faktury z tej bajki wymaga przeprowadzenia dowodu w postępowaniu jurysdykcyjnym, zwłaszcza przy pomocy kontroli podatkowej. Działalność ta jednak szybko kurczy się (liczba rozpoczętych kontroli podatkowych spadła w 2024 r. do 8 tys. – trzeba zaznaczyć, że kontrole te nie dotyczyły wszystkich podatników, a podatników VAT czynnych jest około 1,8 mln). W zbieraniu dowodów na temat fałszerstw kontrole miały zastąpić jakieś „jotpeki”, czyli przesyłanie do organów podatkowych elektronicznych wyciągów z ewidencji podatkowych, co oczywiście ma służyć odwróceniu uwagi władzy od rzeczy istotnych.
Jest jeszcze inny, dużo groźniejszy aspekt tego problemu: zamiast wykrywać fałszerstwa fakturowe wymyśla się działania pozorne, które (jakoby) zwiększają dochody budżetowe. Przykładem jest sprawdzanie przez urzędy skarbowe, czy ktoś zapłacił fakturę np. za prąd. Domyślam się nawet o co tu idzie: rekordowa drożyzna energii elektrycznej powoduje, że coraz więcej firm zalega z płatnościami dla dostawców. Po 90 dniach od upływu terminu płatności nabywca ma obowiązek korekty odliczenia podatku naliczonego z tytułu tych zakupów; czyli tu szuka się pieniędzy budżetowych, bo przecież uczciwi podatnicy zapłacą swoje długi.
Wykrywanie oszustw fakturowych jest dużo trudniejsze a poza tym mało efektywne fiskalnie (oni umieją nie płacić).
5 grup faktur z kwotą podatku, które nie potwierdzają czynności opodatkowanych VAT. Które trzeba zapłacić, a które można skorygować lub anulować?
Zastanówmy się więc jak podejść metodologicznie do problemów faktur z kwotą podatku, które nie potwierdzają czynności opodatkowanych tym podatkiem. Należy je podzielić na pięć grup:
1) faktury wystawiane świadomie w celu sfałszowania i gdy wystawca wie, że nie miała i nie będzie mieć miejsce czynność opodatkowana wykonana przez podmiot, który wystawiał te faktury,
2) faktury wystawiane świadomie w imieniu podmiotu, który nie istnieje, który z oczywistych względów nie mógł i nie będzie mógł wykonać czynność opodatkowanej,
3) faktury wystawiane pod wpływem błędu lub niedbalstwa, których treść jest niezgodna z rzeczywistością lecz miała miejsce inna czynność podlegająca albo niepodlegająca opodatkowaniu ze względu na miejsce świadczenia, a fakturę tą wystawił podmiot będący podatnikiem z tytułu tej czynności,
4) faktury wystawione w dobrej wierze przez potencjalnego podatnika przed wykonaniem czynności, które (z nieistotnych przyczyn) nie doszły do skutku,
5) faktury wystawione przez podmiot, który jest przekonany, że ciąży na nim obowiązek wystawienia faktury z tytułu czynności, mimo że na tym podmiocie nie ciążył i nie będzie ciążył obowiązek podatkowy.
Tylko w przypadkach wskazanych w pkt. 1) i 2) powinien mieć zastosowanie art. 108 ust. 1 ustawy o VAT, a faktury te rodzą obowiązek zapłaty podatku ex lege (z mocy prawa) już w momencie ich wystawienia; podmiotem zobowiązanym do zapłaty podatku jest ich faktyczny wystawca.
W przypadku 3) nie mamy do czynienia z „fakturą pustą”, lecz z błędnym dokumentem będącym fakturą. Jego korekta może nastąpić poprzez wystawienie faktury korygującej.
Natomiast w przypadku 4) i 5) podmiot działający pod wpływem błędu może (a w zasadzie powinien) niezwłocznie anulować te dokumenty ze skutkiem fiskalnym: po ich prawnym unicestwieniu obowiązek zapłaty podatku nie będzie mieć zastosowania.
prof. dr hab. Witold Modzelewski
Instytut Studiów Podatkowych
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA