Jedna kasa fiskalna do kilku punktów sprzedaży
REKLAMA
REKLAMA
Na szczęście dla podatników, organy podatkowe stoją na stanowisku, że jak ten sam lekarz będzie leczył (sprzedawał swoje usługi) w kilku różnych miejscach, to może posiadać i wozić ze sobą tylko jedną kasę fiskalną.
REKLAMA
Logiczne jest bowiem, że nie może dojść do sytuacji, gdy ta sama osoba (lekarz) będzie w tym samym czasie w dwóch lub więcej miejscach.
Przedstawiając takie stanowisko Ministra Finansów w indywidualnej interpretacji prawa podatkowego nr IBPP4/443-1619/11/MN z 18 stycznia 2012 r., Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach zaznaczył jednocześnie, iż w celu zapewnienia zgodności z prawem powyższego rozwiązania, należy wybrać jeden z dwóch sposobów oznaczania sprzedawcy (tutaj: lekarza) na paragonach.
Zgodnie bowiem z § 5 ust. 1 pkt 6 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 28 listopada 2008 r. w sprawie kryteriów i warunków technicznych którym muszą odpowiadać kasy rejestrujące oraz warunków ich stosowania (Dz.U. Nr 212, poz. 1338), w takim przypadku podatnik musi zamieścić na paragonie albo:
1) adresy wszystkich punktów, w których świadczy usługę, lub
2) jeden adres, tj. adres swojej siedziby lub miejsca zamieszkania.
Wybór tego, czy na paragonie będzie jeden, czy kilka adresów, należy oczywiście do podatnika.
Nie musisz mieć kasy fiskalnej, gdy wszyscy klienci płacą ci przelewem
Interpretacja ta ma zastosowanie nie tylko do lekarzy, ale także do wszystkich innych przedsiębiorców, którzy prowadzą sprzedaż ewidencjonowaną kasą fiskalną w wielu różnych miejscach, ale nigdy jednocześnie nie prowadzą tej sprzedaży w więcej niż w jednym z tych miejsc.
Przedsiębiorcy tacy nie muszą zatem mieć więcej niż jednej „przenośnej” kasy fiskalnej.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat