REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nadpłata VAT lub akcyzy - fiskus zwróci najwyżej 100 tys. zł

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Nadpłata VAT lub akcyzy - fiskus zwróci najwyżej 100 tys. zł
Nadpłata VAT lub akcyzy - fiskus zwróci najwyżej 100 tys. zł

REKLAMA

REKLAMA

Podatnik, który nadpłaci miesięcznie nie więcej niż 100 tys. zł VAT lub akcyzy, będzie mógł odzyskać zawyżony podatek, nawet gdyby jego ciężar przerzucił już na klientów (czyli gdyby doszło do bezpodstawnego wzbogacenia podatnika). Tak wynika z najnowszej wersji projektu nowelizacji ustawy o VAT i innych ustaw (m.in. ordynacji podatkowej). Zmiany mają wejść w życie już od początku 2019 r.

Powyżej 100 tys. zł zwrotu nie będzie, bo fiskus wychodzi z założenia, że w takiej sytuacji przedsiębiorca faktycznie niezasadnie by się wzbogacił. Ciężar ekonomiczny zawyżonej daniny ponieśli bowiem klienci, a nie sprzedający. A jak wiadomo, odszukanie każdego z kupujących i zwrot pieniędzy mogą być w praktyce niemożliwe.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Miał być VAT

Pierwotna koncepcja resortu finansów była inna. Nie było w niej w ogóle mowy o progu 100 tys. zł, a projektowany przepis miał pozbawiać przedsiębiorców odzyskania zbyt wysokiego VAT. Nie miał się odnosić do innych podatków (np. akcyzy), co jednak nie oznaczałoby, że w tym zakresie sprzedający mogliby liczyć na zwrot nadpłaconego podatku, gdy jego ciężar przerzucili na konsumenta.

Argumentem fiskusa za odmową zwrotu nadpłaty są tu od lat uchwała Naczelnego Sądu Administracyjnego z 22 czerwca 2011 r. (sygn. akt I GPS 1/11) i wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 6 marca 2002 r. (sygn. akt P 7/00). Z obu wprost wynikało, że podatnik nie może odzyskać akcyzy, jeśli jej ciężar poniósł w cenie inny podmiot.

Ministerstwo Finansów zamierzało się więc skoncentrować teraz na odmowie zwrotu nadpłaconego VAT. Projekt spotkał się jednak z dużą krytyką, o czym informowaliśmy w artykule „Fiskus koryguje pomysły, ale obstaje przy najważniejszych” (DGP nr 182/2018). To zmusiło resort finansów do zmiany koncepcji.

REKLAMA

NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: Biuletyn VAT

Będą wszystkie

Według najnowszej wersji projektu regulacja o braku prawa do zwrotu nadpłaconej daniny miałaby zostać zapisana nie w ustawie o VAT, lecz w ordynacji podatkowej. Słowem – fiskus nie zwróci nadpłaconego lub nienależnie zapłaconego podatku, jeżeli udowodni, że ciężar został przerzucony na nabywcę towaru lub usługi lub na osobę trzecią, a zwrot skutkowałby nieuzasadnionym wzbogaceniem podatnika.

Przepis ten dotyczyłby zatem nie tylko VAT, akcyzy, ale i jakichkolwiek innych danin.

Zarazem jednak klauzula nieuzasadnionego wzbogacenia ma być stosowana tylko wtedy, gdy przewyższy ono:

  • w okresie rozliczeniowym limit 100 tys. zł (dla podatków rozliczanych okresowo) lub
  • 100 tys. zł z tytułu jednej czynności (dla pozostałych danin).

Tak zakłada (projektowany art. 72 par. 4 ordynacji).

Pierwsze pytania

Tu rodzą się jednak wątpliwości: które podatki są rozliczane okresowo i jaki okres rozliczeniowy byłby brany pod uwagę? Projekt nie daje odpowiedzi na te pytania.

Jarosław Ziółkowski, doradca podatkowy w Independent Tax Advisers, wyjaśnia, że w przypadku VAT okresem rozliczeniowym będzie zasadniczo miesiąc, a dla niektórych małych firm – kwartał.

Czy podatkiem rozliczanym okresowo jest także akcyza? Z odpowiedzi Ministerstwa Finansów na pytanie DGP wynika, że jak najbardziej. Resort przypomina, że zgodnie z generalną zasadą podatnicy akcyzy rozliczają się w okresach miesięcznych „w terminie do 25. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym powstał obowiązek podatkowy”.

Zatem w stosunku do akcyzy nieuzasadnione wzbogacenie będzie badane w danym okresie rozliczeniowym, a nie w odniesieniu do pojedynczej czynności – wyjaśniło MF.

Zdaniem Jarosława Ziółkowskiego więcej wątpliwości powstanie przy podatkach lokalnych.

– Podatek od nieruchomości dotyczy jednego roku, ale jest wpłacany przez podatników w kilku ratach (12 dla osób prawnych). Czy nieuzasadnione wzbogacenie powinno być zatem badane w odniesieniu do miesiąca, czy do roku? – pyta ekspert.

Spodziewa się, że właściciele dużych powierzchni użytkowych bądź przemysłowych, uiszczający duże kwoty podatku, przerzucane na najemców, mogą toczyć o to spory z fiskusem.

Lepiej dla akcyzowców…

Nowa wersja projektu powinna ucieszyć podatników rozliczających akcyzę, którym od lat sądy odmawiały zwrotu jakichkolwiek, nawet najmniejszych, nadpłat ze względu na bezpodstawne wzbogacenie.

Teraz, gdyby znalazły się w podobnej sytuacji, mogłyby się starać o zwrot przynajmniej części pieniędzy. – W praktyce nie skorzysta z tego wielu podatników, bo próg 100 tys. zł jest zbyt niski – uważa doradca podatkowy Jacek Arciszewski.

Zwraca uwagę, że jest to równowartość daniny należnej od ok. 17,5 hektolitra czystego alkoholu etylowego albo 85 msześc. oleju napędowego, czyli trzech autocystern z dieslem.

– Żeby jeszcze lepiej uzmysłowić sobie, o jak niskim progu mówimy, warto wskazać, że przekroczy go nawet większość małych browarów – dodaje ekspert. Wyjaśnia, że przykładowo produkcja 1,1 tys. hektolitrów piwa o ekstrakcie 12 stopni Plato w skali miesiąca wykluczy możliwość odzyskania nienależnie zapłaconego podatku.

…i VAT-owców

– Próg 100 tys. zł miesięcznie pozwoli się starać o zwrot nadpłaty VAT wielu małym i średnim firmom spożywczym oraz z branży fitness – uważa Roman Namysłowski, partner i doradca podatkowy w Crido Taxand.

W pierwszym przypadku może chodzić np. o firmy, które przez lata w dobrej wierze płaciły przy sprzedaży ciastek 23 proc. VAT, a potem zapadło prawomocne rozstrzygnięcie sądowe, z którego wynikało, że powinny były rozliczać 8 proc.

Jeśli chodzi o branżę fitness, to przez wiele lat toczyły się spory o to, czy wstęp na basen bądź siłownię powinien być opodatkowany stawką podstawową VAT, czy też preferencyjną. Fiskus przegrał ostatecznie spór w 2014 r., skutkiem czego wiele firm z branży fitness, które przez lata doliczały do cen biletów zawyżony VAT, zaczęło się starać o odzyskanie pieniędzy.

Byle nie przekroczyć 100 tys. zł

Zdaniem Romana Namysłowskiego na nowych zasadach mogą też skorzystać większe podmioty, jeżeli zrezygnują ze składania wniosków o zwrot nadpłaty, przekraczających w skali miesiąca próg 100 tys. zł.

– Poniżej 100 tys. zł fiskus nie będzie badał, czy doszło do niezasadnego wzbogacenia, a więc prawdopodobieństwo zwrotu pieniędzy znacząco się zwiększy. W skali roku można odzyskać w ten sposób nawet 1,2 mln zł – zauważa Roman Namysłowski.


Lokalne i dochodowe

Nowe zasady zwrotu będą dotyczyć wszystkich podatków, a więc nie tylko danin pośrednich, takich jak VAT i akcyza. W praktyce jednak – jak wyjaśnia Jarosław Ziółkowski, doradca podatkowy w Independent Tax Advisers – klauzula nieuzasadnionego wzbogacenia nie powinna być stosowana przy nadpłacie podatków dochodowych (PIT i CIT) oraz podatków lokalnych (np. od nieruchomości). – Nie są to co do zasady daniny, których ciężar bezpośrednio obciąża nabywcę towarów lub usług – wskazuje ekspert.

Dodaje jednak, że mogą zdarzyć się wyjątki.

– Przykładem jest sytuacja, w której zawyżony podatek od nieruchomości zostanie doliczony do czynszu. Jeśli dojdzie do prawomocnego rozstrzygnięcia, które potwierdzi, że podatek został zawyżony, nie widzę technicznych przeszkód, aby czynsz został obniżony o nadpłaconą daninę, co powinno eliminować stosowanie nowej klauzuli – uważa Jarosław Ziółkowski.

Apeluje do Ministerstwa Finansów, aby w kolejnej wersji projektu rozważyło zarówno podwyższenie progu 100 tys. zł, jak i doprecyzowanie spornych definicji. – Przydałoby się zapisanie wprost w przepisach, które podatki obejmie klauzula i o jakich okresach rozliczeniowych myśli projektodawca – mówi ekspert. ©℗

Żadnego progu w nowej ordynacji

Trudniej będzie odzyskać nadpłaconą daninę po 2020 r., gdy obowiązywać będzie konsultowana obecnie nowa ordynacja podatkowa. Jej projekt zakłada, że fiskus nie zwróci nadpłaty podatku, jeśli w wyniku zwrotu pieniędzy doszłoby do bezpodstawnego wzbogacenia. Projekt – w odróżnieniu od planowanej nowelizacji obecnej ordynacji – nie zakłada żadnego progu (100 tys. zł). ©℗

Etap legislacyjny

Projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług i niektórych ustaw – po konsultacjach publicznych.

Mariusz Szulc

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Koniec roku podatkowego 2025 w księgowości: najważniejsze terminy i obowiązki

Koniec roku podatkowego to dla przedsiębiorców moment podsumowań i analizy wyników finansowych. Zanim jednak przyjdzie czas na wyciąganie wniosków, należy zmierzyć się z corocznymi obowiązkami związanymi z prowadzeniem działalności gospodarczej. Choć formalnie rok podatkowy dla prowadzących jednoosobową działalność pokrywa się z rokiem kalendarzowym, już teraz warto przygotować się do jego zamknięcia i uporządkować sprawy księgowe oraz podatkowe.

SKwP: Księgowi i biura rachunkowe nie odpowiadają za wdrożenie i stosowanie KSeF w firmach, ani za prawidłowe wystawianie i odbieranie e-faktur

W piśmie z 1 grudnia 2025 r. do Ministra Finansów i Gospodarki, Prezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Księgowych w Polsce dr hab. Stanisław Hońko zaapelował, aby oficjalne przekazy Ministerstwa Finansów i KAS promujące KSeF zawierały jasny komunikat, że podatnicy, a nie księgowi i biura rachunkowe, są odpowiedzialni za wdrożenie i funkcjonowanie KSeF. Zdaniem SKwP, księgowi ani biura rachunkowe nie odpowiadają w szczególności za prawidłowe wystawianie i odbieranie faktur elektronicznych, ani błędy systemów informatycznych KAS. Prezes SKwP wskazał również na brak wszystkich niezbędnych przepisów i niemożność pełnego przetestowania systemów informatycznych.

List do władzy w sprawie KSeF w 2026 r. Prof. W. Modzelewski: Dajcie podatnikom możliwość rezygnacji z obowiązku stosowania KSeF przy wystawianiu i odbieraniu faktur VAT

Profesor Witold Modzelewski apeluje do Ministra Finansów i Gospodarki oraz całego rządu, aby w roku 2026 dać wszystkim wystawcom i adresatom faktur VAT możliwość rezygnacji z obowiązku wystawiania i otrzymywania faktur przy pomocy KSeF.

KSeF sprawdzi tylko techniczną poprawność faktury VAT. Merytoryczna weryfikacja faktur kosztowych obowiązkiem podatnika i księgowego

Wprowadzenie Krajowego Systemu e-Faktur to rewolucja – uporządkowany format, centralizacja danych i automatyzacja obiegu dokumentów bez wątpienia usprawniają pracę. Jednak jedna rzecz pozostaje niezmienna – odpowiedzialność za prawidłowość faktur i ich wpływ na rozliczenia podatkowe. Dlatego należy mieć na uwadze, że KSeF nie zwalnia z czujności w zakresie weryfikacji zdarzeń gospodarczych udokumentowanych za jego pośrednictwem.

REKLAMA

Niejasne przepisy o. KSeF. Czy od lutego 2026 r. trzeba będzie dwa razy fakturować tę samą sprzedaż?

Od 1 lutego 2026 r. obowiązek wystawiania faktur w KSeF obejmie podatników VAT, którzy w 2024 r. osiągnęli sprzedaż powyżej 200 mln zł (z VAT), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Ale od 1 lutego 2026 r. wszyscy podatnicy będą musieli odbierać faktury przy użyciu KSeF. Profesor Witold Modzelewski zwraca uwagę na nieprecyzyjną treść art. 106nda ust. 16 ustawy o VAT i kwestię treści faktur elektronicznych o których mowa w art. 106nda, 106nf i 106nh ustawy o VAT.

Koniec podatkowego eldorado dla tysięcy przedsiębiorców? Rząd szykuje rewolucję, która drastycznie uderzy w portfele najlepiej zarabiających już niebawem

Przez lata była to jedna z najatrakcyjniejszych form opodatkowania w Polsce, pozwalająca na legalne płacenie zaledwie 5% podatku dochodowego. Tysiące specjalistów, zwłaszcza z prężnie rozwijającej się branży nowych technologii, oparło na IP BOX swoje finanse, budując przewagę konkurencyjną na rynku. Teraz jednak Ministerstwo Finansów mówi "koniec z eldorado". Na horyzoncie jest widmo rewolucji.

Ta ulga podatkowa przysługuje milionom Polaków. Większość nie wie, że może odliczyć nawet 840 zł

Polskie prawo podatkowe przewiduje ulgę, z której może skorzystać mnóstwo osób. Problem w tym, że wielu uprawnionych nie ma pojęcia o jej istnieniu lub nie wie, jak ją rozliczyć. Chodzi o odliczenie, które pozwala zmniejszyć podstawę opodatkowania nawet o 840 zł rocznie. Sprawdź, czy jesteś w gronie osób, które mogą odzyskać część zapłaconego podatku.

Staking kryptowalut a PIT – kiedy naprawdę trzeba zapłacić podatek?

Rozliczenia w przypadku walut wirtualnych to zawsze dość dyskusyjna kwestia. W ostatnim czasie Fiskus zauważalnie przyjął pewne standardy i można mieć coraz mniej wątpliwości, w jaki sposób regulować swoje zobowiązania wobec organów. Niektóre obszary nadal jednak mogą budzić pewne wątpliwości. Gdy ktoś pyta, czy od stakingu kryptowalut trzeba zapłacić PIT, chodzi mu o jedną rzecz. Jaką? Konkretnie o to, czy samo pojawienie się nagrody na portfelu jest traktowane jak przychód. W polskich realiach to naprawdę istotne, bo staking potrafi generować dziesiątki drobnych wypłat w ciągu miesiąca. Jeśli każda z nich miałaby tworzyć przychód, posiadać miałby obowiązek codziennie wyceniać tokeny, a roczne zeznanie zmieniłoby się w coś bardzo trudnego do przeliczenia i wykazania.

REKLAMA

Prezenty świąteczne dla pracowników: rozliczenie podatkowe w VAT i CIT

Okres świąteczny to doskonała okazja, by podziękować pracownikom za ich zaangażowanie i całoroczny wysiłek. Wielu pracodawców decyduje się w tym czasie na wręczenie prezentów od klasycznych upominków po popularne bony podarunkowe. Warto jednak pamiętać, że gest wdzięczności wiąże się również z pewnymi obowiązkami podatkowymi, zwłaszcza w kontekście VAT i CIT.

Podatek węglowy (CBAM) od 2026 roku - jakie skutki finansowe dla Polski [raport]

Jakie skutki - dla UE i Polski - będzie miał tzw. podatek węglowy, czyli mechanizm dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO₂ (Carbon Border Adjustment Mechanism - skrót: CBAM). W najnowszym raporcie Centrum Analiz Klimatyczno-Energetycznych (CAKE) i Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE) przedstawione są szczegółowe scenariusze dotyczące wysokości przychodów z CBAM dla Unii Europejskiej oraz Polski w latach 2030 i 2035, uwzględniając różne ścieżki cenowe poza UE oraz potencjalne kierunki rozszerzania zakresu CBAM. Analiza pokazuje, w jaki sposób mechanizm ten stopniowo zyskuje na znaczeniu jako nowe źródło zasobów własnych UE.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA