REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podzielona płatność sposobem na egzekucję komorniczą

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Podzielona płatność sposobem na egzekucję komorniczą
Podzielona płatność sposobem na egzekucję komorniczą
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

łużnik, który zalega swoim kontrahentom z płatnościami lub nie uregulował na czas podatków bądź składek ZUS, może w prosty sposób uniknąć egzekucji. Wszystko dzięki mechanizmowi podzielonej płatności. Z furtki, którą dają przepisy o split payment może skorzystać każdy dłużnik z wyjątkiem tych firm, które zalegają Skarbowi Państwa z tytułu nieopłaconego VAT.

Chodzi o obowiązujące od początku lipca tego roku art. 108a– 108d ustawy o VAT. Pozwalają one nabywcom płacić za towary i usługi dwoma przelewami. Kwota netto wpływa tak jak dotychczas na zwykłe konto rozliczeniowe, a równowartość VAT trafia na specjalny rachunek założony każdemu podatnikowi przez bank lub spółdzielczą kasę oszczędnościowo-kredytową.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Split payment jest na razie dobrowolny (od 2019 r. może stać się obowiązkowy dla niektórych branż). Zapewnia uczciwym przedsiębiorcom podatkowe korzyści, w tym domniemanie zachowania należytej staranności w kontaktach biznesowych.

NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Polecamy: Biuletyn VAT

REKLAMA

Byle nie zalegać w VAT

Okazuje się jednak, że na split paymencie mogą skorzystać także dłużnicy. – I to zalegający zarówno innym firmom z tytułu zobowiązań cywilnoprawnych, jak i wobec fiskusa w związku z niezapłaconymi podatkami innymi niż VAT – wskazuje Wojciech Zajączkowski, pracownik naukowo-dydaktyczny Katedry Finansów Publicznych Uniwersytetu Łódzkiego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ani bank, ani komornik tych pieniędzy nie ściągnie, bo rachunek VAT może być obciążony „wyłącznie w celu realizacji zajęcia na podstawie administracyjnego tytułu wykonawczego dotyczącego egzekucji należności z tytułu podatku od towarów i usług”. Wynika to z art. 62b ust. 2 pkt 9 i art. 62d ust. 1 prawa bankowego (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1876).

Dłużnik musi więc tylko przekonać nabywcę, żeby ten zapłacił mu całą kwotę zobowiązania na rachunek VAT.

Jak to zrobić

– Jest to wprawdzie niezgodne z ideą split payment, ale jak najbardziej możliwe – potwierdza Janina Fornalik, doradca podatkowy i partner w MDDP. Wyjaśnia, że w tym celu można wykorzystać komunikat przelewu, wypełniając go w analogiczny sposób jak w sytuacji, gdy płatność dotyczy tylko samego VAT, a kwota netto jest regulowana w inny sposób, np. przez potrącenie, barter lub gotówką. Wówczas w komunikacie przelewu wpisana byłaby kwota odpowiadająca wartości brutto sprzedaży równa kwocie odpowiadającej VAT (np. 123 zł dla sytuacji, gdy na rachunek VAT trafi kwota netto 100 zł i równowartość VAT w wysokości 23 zł).

– Nie będzie przy tym żadnych podstaw, aby zmusić dostawcę do zwrotu kwoty netto, skoro nie będzie to dla niego kwota nienależnie otrzymana – tłumaczy ekspertka.

Bank to nie detektyw

Czy taki przelew, w sumie niezgodny z ideą split paymentu, zablokują banki? Tadeusz Białek, radca prawny w zespole prawno-legislacyjnym Związku Banków Polskich, tłumaczy, że instytucje finansowe nie mają obowiązku weryfikowania przelewów.

Potwierdza to też lektura art. 62c ust. 10 prawa bankowego i wyjaśnień Ministerstwa Finansów. Resort sam stwierdził, że „W zakresie sprawdzania poprawności wpisanego w komunikacie przelewu (…) numeru faktury należy przyjąć, że instytucja finansowa nie ma obowiązku sprawdzania tych danych. Sprawdzenie tych danych przez instytucje finansowe byłoby zresztą w praktyce niewykonalne, gdyż wymagałoby dostępu do systemów księgowych firm, czy wręcz do dokumentów źródłowych (faktura, umowa, itp.)”.

Z konta na konto

Teoretycznie dłużnik może stanąć przed problemem, jak sięgnąć po pieniądze zgromadzone na koncie VAT, które – choć zabezpieczone przed egzekucją – nie są powszechnie dostępne.

Co prawda mógłby wystąpić do naczelnika urzędu skarbowego o zwrot pieniędzy, ale ten ma na decyzję 60 dni. Zwraca na to uwagę także Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytanie DGP. „Zatem gdy dostawca nie będzie mógł spożytkować środków zgromadzonych na rachunku VAT na zapłatę podatku do urzędu skarbowego lub na zapłacenie VAT swoim kontrahentom z wykorzystaniem mechanizmu podzielonej płatności, to pozbawia się możliwości swobodnego dysponowania także kwotą netto przelaną na rachunek VAT” – uważa resort.

Wojciech Zajączkowski wskazuje jednak inne rozwiązanie. – Można przelać całą zgromadzoną kwotę na rachunek VAT swojego dostawcy, który nie posiada zaległości podatkowych – mówi ekspert.

Wyjaśnia, że w takiej sytuacji dłużnik uniknie egzekucji, a sprzedawca będzie już miał większe szanse na odzyskanie pieniędzy z rachunku VAT.

Trzeba ulepszyć

Co na to Ministerstwo Finansów? „Mechanizm podzielonej płatności działa niespełna trzy miesiące, zatem jest jeszcze za wcześnie na wyciąganie wniosków co do koniecznych nowelizacji. Zdajemy sobie jednak sprawę, że podzielona płatność to nowa instytucja, która wymaga bacznej obserwacji. Jeżeli zajdzie taka konieczność, mechanizm ten będzie w przyszłości nowelizowany w celu jego ulepszenia” – stwierdził resort w odpowiedzi na pytanie DGP.

Zdaniem Janiny Fornalik, ustawodawca powinien naprawić swoje niedopatrzenie, bo egzekucja innych należności jest równie ważna jak ściąganie VAT. – Skoro Ministerstwo Finansów zapowiedziało, że w najbliższym czasie znowelizowane zostaną przepisy o split paymencie, by m.in. pozwolić na płatność PIT i ZUS z rachunku VAT, to powinno zająć się także opisanym problemem – uważa ekspertka.

Podobnego zdania jest Wojciech Zajączkowski. Zwraca uwagę, że obecne przepisy – umyślnie bądź nie – stały się wzorcowe dla nieuczciwych dłużników unikających regulowania zobowiązań. ©℗


Także na PIT, CIT i ZUS

Ministerstwo Finansów zapowiedziało w ostatnich dniach nowelizację przepisów o split paymencie. Przedsiębiorcy mają dzięki temu uzyskać możliwość opłacania z tego rachunku innych niż VAT danin publicznoprawnych. Chodzi m.in. o podatki dochodowe i składki na ubezpieczenie społeczne (ZUS). Projekt w tym zakresie nie został jeszcze opublikowany. ©℗

Odpowiedź MF na pytanie DGP (fragment)

Bank nie jest obowiązany do sprawdzenia, czy kwoty (zarówno VAT jak i brutto) wskazane w komunikacie przelewu są takie same jak wskazane na fakturze. Bank przekazuje takie kwoty, jakie wskazuje nabywca w komunikacie przelewu. A zatem, jeżeli podatnik w polu dotyczącym kwoty podatku wynikającej z faktury wpisze całą należność (netto + VAT), to właśnie taka kwota pojawi się na rachunku VAT dostawcy.

Co do zasady takie działanie jest możliwe, jednakże trudno jest doszukać się w takim działaniu sensu ekonomicznego. Środki wpłyną przecież na rachunek VAT, który charakteryzuje się ograniczoną możliwością dysponowania środkami tam zgromadzonymi, jedynie w takim zakresie, w jakim zezwala na to ustawa o VAT. Należy też pamiętać, że ewentualne uwolnienie środków z rachunku VAT poprzedzone jest koniecznością złożenia do naczelnika urzędu skarbowego wniosku o wydanie zgody na przekazanie tych środków na powiązany z tym rachunkiem rachunek rozliczeniowy, na rozpatrzenie którego naczelnik ma 60 dni. Zatem gdy dostawca nie będzie mógł spożytkować środków zgromadzonych na rachunku VAT na zapłatę podatku VAT do urzędu skarbowego lub na zapłacenie podatku VAT swoim kontrahentom z wykorzystaniem MPP, pozbawia się możliwości swobodnego dysponowania także kwotą netto przelaną na rachunek VAT, której uwolnienie jest możliwe, jedynie w przypadku braku ustawowo wskazanych negatywnych przesłanek. ©℗

Jak dzięki split payment uniknąć komornika

Mariusz Szulc

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
183 dni w Polsce i dalej nie jesteś rezydentem? Eksperci ujawniają, jak naprawdę działa polska rezydencja podatkowa

Przepisy wydają się jasne – 183 dni w Polsce i stajesz się rezydentem podatkowym. Tymczasem orzecznictwo i praktyka pokazują coś zupełnie innego. Możesz być rezydentem tylko przez część roku, a Twoje podatki zależą od… jednego dnia i miejsca, gdzie naprawdę toczy się Twoje życie. Sprawdź, jak działa „łamana rezydencja podatkowa” i dlaczego to klucz do uniknięcia błędów przy rozliczeniach.

Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej postaci (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 jest niezgodny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej w 2026 roku: odmienności w fakturowaniu i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

REKLAMA

Czy możliwe będzie anulowanie faktury wystawionej w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie wychwyci? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nadchodzi podatek od smartfonów. Ceny pójdą w górę już od 2026 roku

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

Weryfikacja kontrahentów: jak działa STIR (kiedy blokada konta bankowego) i co grozi za brak sprawdzenia rachunku na białej liście podatników VAT?

Walka z nadużyciami podatkowymi wymaga od państwa zdecydowanych działań prewencyjnych. Część z nich spoczywa też na przedsiębiorcach, którzy w określonych sytuacjach muszą sprawdzać rachunek bankowy kontrahenta na białej liście podatników VAT. System Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej (STIR) to narzędzie analityczne służące do wykrywania i przeciwdziałania wyłudzeniom podatkowym. Za jego pośrednictwem urzędnicy monitorują nietypowe transakcje, a przy podwyższonym ryzyku mogą nawet zablokować rachunek bankowy przedsiębiorcy. Jak działa ten system i co grozi firmie, która zignoruje obowiązek weryfikacji kontrahenta?

REKLAMA

Dropshipping: zarabianie bez wysiłku, czy zwykła działalność? Co dropshipper musi wiedzieć: przepisy, kontrole, odpowiedzialność wobec klientów

Czy naprawdę można zarobić miliony bez żadnego kapitału ani umiejętności? Internetowi influencerzy przekonują, że usługi typu „dropshipping” lub „print on demand” to najłatwiejszy sposób na zarabianie bez wysiłku. Wystarczy poświęcić kilka godzin w tygodniu na lekką pracę, a resztę czasu można poświęcić na relaks i przeliczanie zer na koncie. Gdzie więc tkwi haczyk?

KSeF budzi kolejne wątpliwości. Co naprawdę wynika z podręczników Ministerstwa Finansów?

Im bliżej obowiązkowego startu Krajowego Systemu e-Faktur, tym większe zamieszanie wśród przedsiębiorców. Choć Ministerstwo Finansów opublikowało cztery podręczniki mające ułatwić firmom przygotowania, w praktyce ich lektura rodzi kolejne wątpliwości i pytania.

REKLAMA