REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wyłudzenia zwrotów VAT-u na przykładzie odwrotnego obciążenia

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Wyłudzenia zwrotów VAT-u na przykładzie odwrotnego obciążenia
Wyłudzenia zwrotów VAT-u na przykładzie odwrotnego obciążenia

REKLAMA

REKLAMA

Masowe wyłudzenia zwrotów VAT-u są wynikiem patologicznego sposobu tworzenia przepisów podatkowych twierdzi profesor Witold Modzelewski. Jedną z tych patologii jest zdaniem Profesora tzw. odwrotne obciążenie, gdzie nikt - ani sprzedawca, ani nabywca nic nie płacą z tytułu tej czynności, a sprzedawca uzyskuje nawet zwroty podatku, gdyż jest to zakamuflowana stawka 0%.

Przed rokiem Instytut Studiów Podatkowych opracował raport podsumowujący 10-lecie wspólnotowej wersji polskiego podatku od towarów i usług oraz akcyzy, udowadniał, że liczone rocznie w dziesiątkach miliardów złotych straty w tych podatkach wynikają przede wszystkim stąd, że prawodawca wprowadza przepisy, które mają na celu lub umożliwiają uchylanie się od opodatkowania lub wyłudzanie ich zwrotów.

REKLAMA

Autopromocja

Patologie w VAT i akcyzie 2004-2014

REKLAMA

Gwoli sprawiedliwości przyznano, że większość tych patologicznych przepisów powstaje na szczeblu Unii Europejskiej, a my, z gorliwością neofity, implementujemy je ku radości wszystkich oszustów i wyłudzaczy. Zrobiono wiele aby ogłupić nie tylko polityków ale również opinię publiczną co do rzeczywistego charakteru „europejskich rozwiązań” w tych podatkach, które przedstawiono jako przykład doskonałości i … prostoty.

Pamiętamy niekończące się tasiemce publikowane nawet w codziennych gazetach w okolicy naszego wuniowstąpienia, gdzie autorzy wywodzący się z firm zajmujących się – a jakże – „międzynarodową optymalizacją podatkową”, przekonywali nas o zaletach tych rozwiązań. Czy nie wiedzieli, że idiotyczny pomysł, aby wywóz towarów do innego państwa, gdzie nie ma żadnej kontroli tego zdarzenia, daje wywożącemu zwrot podatku, a większość wyrobów akcyzowych jeździ po całej Wspólnocie bez obciążenia podatkowego? Zapewne tak, ale czy można było ich podejrzewać, że coś takiego jak budżet państwa polskiego, czy też interesy uczciwych podatników, którzy płacą podatki, mają dla nich jakiekolwiek znaczenie? Wiemy, że chwalili te rozwiązania, bo były one ich zdaniem „korzystne dla podatników”: dziś wiemy których.

Wyłudzenia VAT w Polsce

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Odwrotne obciążenie - jedna z patologii VAT

REKLAMA

Mamy również swój „polski” wkład w patologie tych podatków. Przykładów jest całkiem sporo, a najbardziej spektakularnym jest tzw. odwrotne obciążenie, gdzie nikt ani sprzedawca, ani nabywca objęci tym „wynalazkiem” nic nie płacą z tytułu tej czynności, a sprzedawca uzyskuje nawet zwroty podatku, gdyż jest to zakamuflowana stawka 0%. Lobbing na rzecz tego rozwiązania jest tak silny, że nawet PAP, instytucja skądinąd szacowna, opublikowała w dniu 4 maja 2015 r. stwierdzenie, że „wprowadzono odwrotny VAT na wybrane towary, co oznacza, że podatek odprowadza nabywca na ostatnim etapie obrotu, a nie sprzedawca”.

Dalej nie mający pojęcia o tym co mówi dziennikarz gorliwie stwierdza, że „metoda ta sprawdziła się w przypadku prętów stalowych”. Chciałbym poznać tego dziennikarza i zadać mu pytanie: co rozumie pod słowem „sprawdziła się”. Dla kogo? Dla budżetu państwa? Dla uczciwych podatników, którzy walczą z konkurencją wyłudzaczy czy „optymalizatorów”? Na pewno nie.

Oba powyższe stwierdzenia są nieprawdziwe, gdyż:

  • sprzedawca wyrobów objętych owym „odwrotnym obciążeniem” nie tylko nic nie płaci, ale także – podobnie jak w przypadku stawki 0% - uzyskuje zwrot podatku naliczonego,
  • nabywca też nic nie płaci, bo jego podatek należny z tytułu nabycia  równa się podatkowi naliczonemu.

Od października 2013 roku lobbyści załatwili, że ów wynalazek dotyczy sprzedaży większości wyrobów stalowych i miedzianych, a od połowy 2015 roku: elektroniki i pozostałych metali kolorowych. Dzięki tym przepisom rozwinął się w naszym kraju biznes optymalizacyjny, który jest już dostępny dla każdego. Jak się to robi? Dam tylko jeden z wielu przykładów powszechnie znanych nawet drobnym, ale za to „nowoczesnym” przedsiębiorcom.

Samochód w firmie 2015 - multipakiet

Pozorny dostawca towarów lub usługodawca wystawia nam fakturę z VAT-em na kwotę, którą chcemy zarobić, oczywiście nic mu nie musimy płacić. Następnie kupujemy i natychmiast sprzedajemy 100 ton stali i dzięki owemu odwrotnemu obciążeniu urząd skarbowy wypłaci nam zwrot podatku z tytułu wspomnianych na wstępie faktur, a my szybko podejmiemy te kwoty z banku. Czyli polski VAT w obecnej wersji jest już bardzo „przyjazny dla tych podatników”, choć raczej nazwalibyśmy ich oszustami. Kiedyś przekręty w tym podatku były dostępne tylko dla nielicznych podatników, obstawionych „ekspertami” międzynarodowych firm doradczych, którzy mieli pieniądze na zakup usług optymalizacyjnych. Dzięki wprowadzonym w latach 2009-2015 w polskich przepisach zmianom ustawy o podatku od towarów i usług stały się dostępne dla każdego, czyli „agresywne planowanie podatkowe” zeszło pod strzechy, co zapewne niektórzy również uznają za sukces (czy te lata nie były wyłącznie pasmem sukcesów?).

Są różne szacunki corocznych strat Polski w dochodach budżetowych z VAT-u i akcyzy. Instytut Studiów Podatkowych szacuje na 2% PKB w przypadku tego pierwszego i nieco ponad 1% PKB w przypadku drugiego - łącznie w 2015 roku około 50 mld zł. Inne szacunki, w tym przez Komisję Europejską, są wyższe. Teraz już oficjele przyznają, że „skala wyłudzeń jest tak duża”. Przed rokiem, gdy opublikowano nasz Raport, usłyszeliśmy ze strony wysokich urzędników wyłącznie słowa „obrazy” i „zbulwersowania”. Być może opinia publiczna nie wie ile akcyzy płaci cała branża węglowa: otóż według oficjalnych danych za 2014 r. było to 66 mln zł, a przecież nasza gospodarka jest „oparta na węglu”. Kto wymyśla rozwiązania podatkowe, które dają zarobić wszystkim z wyjątkiem państwa polskiego?

Kalkulatory

Jeśli wyłudzacze zarabiają co rok więcej niż polski deficyt budżetowy, to tu tkwi prawdziwe zagrożenie dla naszego państwa, a nie w jakichś wyimaginowanych wojnach, które ponoć grożą nam ze wschodem. Aby walczyć z masowymi oszustwami podatkowymi nie trzeba kupować za dziesiątki miliardów złotych jakieś drogie zabawki: wystarczy stworzyć przepisy uniemożliwiające wyłudzanie VAT-u i uchylanie się od akcyzy. Oczywiście część z nich tworzona jest na poziomie wspólnotowym, a tam znajdą się wielkie pieniądze na to, aby nie zmieniło się nic. Można jednak natychmiast wyrzucić z polskich przepisów patologiczne rozwiązania, które napisano dla oszustów i wyłudzaczy. Ale najpierw trzeba byłoby odsunąć od tworzenia prawa, a przede wszystkim zamknąć drzwi do resortu finansów tym wszystkim, którzy zarabiają dzięki „optymalizacji podatkowej” w tych podatkach. A na to się raczej nie zanosi, bo międzynarodowy biznes doradczy ma dobre powiązania z rządzącymi elitami i liberałami.

Na koniec mam pytanie do tych wszystkich, którzy wmawiają nam, że owo „odwrotne obciążenie” w podatku od towarów i usług „sprawdziło się w przypadku prętów stalowych”: Czy powtarzają te słowa publicznie tylko dlatego, że brak im wiedzy na temat tych podatków, bo są po prostu naiwni (nie ma w tym niczego złego), czy też uzyskali bezpośrednio lub pośrednio korzyści od tych, dla których napisano te przepisy?

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KSeF już za rogiem. Tysiące firm nieprzygotowanych – cyfrowe wykluczenie może kosztować fortunę

Cyfrowy obowiązek, który może zaskoczyć wielu przedsiębiorców – od 2026 r. e-fakturowanie stanie się przymusem. Problem? Rząd uznał, że „wykluczenie cyfrowe” dotyczy wyłącznie najmniejszych firm. W praktyce zagrożeni są także starsi przedsiębiorcy, mikrofirmy bez dostępu do IT, a nawet ci, którzy nie mają stabilnego internetu. Brak przygotowania oznacza paraliż działalności, karne odsetki i utratę klientów. Czas ucieka – a system nie wybacza błędów.

ZUS: Przedsiębiorcy z niepełnosprawnościami z niższą roczną składką zdrowotną. Trzeba spełnić 4 warunki

Przedsiębiorcy, którzy mają orzeczenie o umiarkowanym lub znacznym stopniu niepełnosprawności mogą korzystać z ulgi i obniżyć roczną składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Krzysztof Cieszyński, Regionalny Rzecznik Prasowy województwa pomorskiego wyjaśnia jakie warunki trzeba spełnić, by skorzystać z tej ulgi.

Prawa autorskie do treści biznesowych publikowanych w social mediach. Kiedy można legalnie wykorzystać zdjęcie lub wideo? Co każda firma wiedzieć powinna

W erze cyfrowej, gdzie granice między komunikacją osobistą a firmową coraz bardziej się zacierają, prawa autorskie w social mediach stają się kluczową kwestią dla każdego biznesu. Generowanie własności intelektualnej przestało być domeną wyłącznie branż kreatywnych — dziś dotyczy praktycznie każdej firmy, która promuje swoje produkty lub usługi w internecie.

Zwierzęta w firmie a koszty uzyskania przychodu. Jak argumentować przed urzędem skarbowym? Interpretacje fiskusa: pies, akwarium i inne przypadki

Czy pies w firmie może być kosztem uzyskania przychodu? A akwarium – elementem budującym wizerunek? Coraz więcej przedsiębiorców zadaje sobie te pytania, zwłaszcza w czasach, gdy granica między przestrzenią zawodową a prywatną bywa płynna. Praktyka i interpretacje podatkowe pokazują, że... to zależy.

REKLAMA

Będzie likwidacja JPK VAT? Prof. Modzelewski: nieoficjalnie mówi się o redukcji obowiązków

Od samego początku (można sprawdzić) byłem krytykiem wprowadzenia powszechnych „jotpeków”, czyli zmuszania ogółu podatników do systematycznego wysyłania urzędom skarbowym ich ewidencji podatkowych. Po co zaśmiecać archiwa tych organów bilionami zbędnych informacji, do których nigdy nie sięgnie i nie można ich racjonalnie zinterpretować?

Księgowi nie spodziewają się w najbliższej przyszłości wielkich rewolucji w wynagrodzeniu i systemie swojej pracy

Co księgowi naprawdę myślą o kondycji swojej branży? Ukazał się pierwszy w Polsce barometr nastrojów księgowych. Jak oceniają oni miniony rok, czego oczekują po 2025. Odpowiedzi badanych księgowych pokazują prawdziwy obraz branży.

Zasada wielokrotności opodatkowania wyrobów akcyzowych w przypadku wtórnego obowiązku podatkowego a zmiana podatkowego przeznaczenia wyrobu akcyzowego

Istotnym problemem prawnym i praktycznym jest możliwość wielokrotnego opodatkowania tego samego wyrobu akcyzowego na etapie wtórnego obowiązku podatkowego (zwanego również obowiązkiem podatkowym drugiego stopnia.) – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Ulga na ekspansje a koszty marketingowe – jak szeroki jest katalog wydatków?

Niedawna interpretacja podatkowa (sygn. 0111-KDIB2-1.4010.66.2025.2.ED) dla producenta opakowań z tworzyw sztucznych rozstrzyga tę kwestię, wskazując, które wydatki targowe i promocyjne podlegają odliczeniu, a które - mimo argumentacji podatnika - pozostają poza zakresem ulgi. Organ zastosował ścisłą wykładnię językową, potwierdzając kwalifikowalność jedynie części ponoszonych przez przedsiębiorców kosztów.

REKLAMA

KSeF 2026: Pożegnanie z papierowymi fakturami. Jak przygotować się na rewolucję w rozliczeniach VAT i uniknąć kar i problemów z fiskusem [branża TSL]

Niecały rok dzieli podatników VAT (w tym branżę transportową) od księgowej rewolucji. Ministerstwo Finansów potwierdziło w komunikacie z kwietnia 2025 r., że początek 2026 roku to ostateczny termin wejścia w życie Krajowego Systemu e-Faktur dla większości przedsiębiorców. Oznacza to, że już niedługo sektor TSL, zdominowany przez rozliczenia papierowe, musi stać się cyfrowy. To wyzwanie zwłaszcza dla spedycji, które rozliczają się z wieloma podmiotami równocześnie. Jak przygotować się do wdrożenia KSeF, by uniknąć problemów i kar?

Co myślą księgowi o przyszłości swojej branży? Barometr nastrojów księgowych 2025 ujawnia kulisy rynku

Czy zawód księgowego przechodzi kryzys, czy może ewoluuje w stronę większego znaczenia strategicznego? Nowo opublikowany Barometr nastrojów księgowych 2025 to pierwsze tego typu badanie w Polsce, które w kompleksowy sposób analizuje wyzwania, emocje i kierunki rozwoju zawodu księgowego.

REKLAMA