REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Budżet państwa straci na „centralizacji rozliczeń VAT-u” w samorządzie terytorialnym

Budżet państwa straci na „centralizacji rozliczeń VAT-u” w samorządzie terytorialnym
Budżet państwa straci na „centralizacji rozliczeń VAT-u” w samorządzie terytorialnym

REKLAMA

REKLAMA

W dniu 22 lipca 2016 r. Sejm uchwalił obowiązkową „centralizację rozliczenia VAT” we wszystkich jednostkach samorządu terytorialnego, którym dano niewykonalny termin przeprowadzenia tej operacji: 3 miesiące – między dniem 1 października a dniem 31 grudnia 2016 r.

W miastach mających ponad sto jednostek i zakładów budżetowych jest to wręcz niemożliwe do przeprowadzenia głownie ze względów techniczno-organizacyjnych oraz kadrowych. Ale trzeba przeprowadzić tę operację: władza wprowadza nakaz ustawowy. Jest rzeczą oczywistą, że jest ona wyjątkowo pracochłonna, doprowadzi do dezorganizacji (daj Boże przejściowej) systemów księgowo-rozliczeniowych i rozliczeń podatkowych, a przede wszystkim spowoduje w części jednostek wzrost obciążeń podatkowych, i to niekiedy drastyczny, a w innych – zwłaszcza w większych strukturach, doprowadzi do równie głębokiego spadku opodatkowania tym podatkiem.

REKLAMA

Autopromocja

Ogólny bilans tej operacji dla budżetu jest wciąż niewiadomą, ale należy przewidzieć, że raczej straci na tym i to dużo. Dlaczego?

Bo twórcy projektu tej ustawy z dnia 22 lipca 2016 r., być może nie bardzo rozumiejąc specyfikę sektora samorządu terytorialnego, wprowadzili nakazy wyjątkowo korzystne dla niektórych jednostek samorządu terytorialnego. Są one czytelne dla części zainteresowanych (napisane w ich interesie?), więc siedzą cicho i… mogą mieć pretensje, że o tym piszę publicznie.

Polecamy: Biuletyn VAT

Istota ukrytego przywileju polega na tym, że:

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- czynności jednostek i zakładów budżetowych stają się czynnościami gminy (miasta, powiatu albo województwa) co powoduje, że występujące na szczeblu tych podmiotów zwolnienia podmiotowe na podstawie art. 113 ustawy o VAT ulegają likwidacji: to musi powodować wzrost podatku należnego,

- ulega jednak likwidacji obrót między jednostkami budżetowymi i zakładami budżetowymi zwłaszcza ten opodatkowany, co powoduje zanik istotnej części podatku należnego: przykładowo, zakład budżetowy będący od zawsze podatnikiem, nie będzie fakturował swoich usług na rzecz podległych danej gminie jednostek budżetowych; np. szkoły nie otrzymają już faktur od tego zakładu – tu spadek tego podatku będzie największy,

- gigantycznie wzrośnie podatek naliczony jednostek samorządu terytorialnego, gdyż wszystkie zakupy zewnętrzne będą tworzyć ten podatek (mimo braku faktur za towary i usługi otrzymywanych od zakładów budżetowych): dziś większość jednostek budżetowych nawet nie prowadzi rejestru zakupu – teraz będzie musiała to robić w imieniu gminy (miasta, powiatu, województwa),

- wystarczy więc odpowiednio ukształtować strukturę organizacyjną jednostek danej gminy, aby podatek naliczony zrównoważył, a nawet przewyższył podatek należny nowej struktury: to tylko kwestia czasu i pomysłowości.

Aby częściowo złagodzić to niebezpieczeństwo, wprowadzono w tej ustawie (do końca 2017 r.) sprzeczny z dyrektywą 2006/112/WE nakaz obliczania proporcji w rozumieniu art. 86 ust. 2a oraz 90 ust. 3 ustawy o VAT  na poziomie jednostek i zakładów budżetowych. Jest to przepis sprzeczny z prawem UE i prędzej czy później zostanie podważony w procedurach sądowych.

REKLAMA

Ale nie to jest najważniejsze: głównym podatnikiem płacącym ten podatek są dziś zakłady budżetowe, które – poza gospodarką mieszkaniową – prowadzą działalność opodatkowaną. Jeżeli cały „obrót wewnętrzny” gminy (dostawy i usługi na rzecz innych jednostek danej gminy) nie będą podlegać opodatkowaniu, a to wygeneruje różnicę podatku, którą trzeba będzie zwrócić gminie: niekiedy jest to przecież połowa ich obrotów. Jedno jest pewne: ci którzy płacili ten podatek albo przestaną go płacić lub zmniejszą obciążenie, a ci co dotychczas go nie płacili, raczej też nie staną się faktycznie płacącymi podmiotami, bo nie mają sprzedaży opodatkowanej na istotnym poziomie.

Przykładowo: gdy obroty zakładu budżetowego na rzecz innych jednostek danej gminy przestaną być opodatkowane (obroty wewnętrzne podatnika nie są „czynnością”), to tej straty fiskalnej nie zrekompensuje faktyczne opodatkowanie niektórych posiłków w stołówkach szkolnych i wynajmu sal w urzędzie gminy – to zbyt małe kwoty.

Z punktu widzenia budżetu państwa ta operacja nie ma żadnego sensu i, co najważniejsze, nie jest uwzględniona w prognozie na rok 2016. Jednostkom samorządu terytorialnego opłacać się będzie likwidacja spółek komunalnych i utworzenie w ich miejsce zakładów budżetowych, bo spowoduje to likwidację opodatkowania obrotów na rzecz podległych gminie jednostek i zakładów.

Należy zastanowić się nad dalszą perspektywą tej operacji, która przyniesie kolejne, znacznie trudniejsze problemy.

Zgodnie z prawem UE proporcje związane z czynnościami niepodlegającymi opodatkowaniu i sprzedażą zwolnioną należy stosować dla całości podatnika, a nie jego poszczególnych jednostek – tak jak wadliwie przewiduje to ustawa z dnia 22 lipca 2016 r. Jak obliczyć proporcje związane z czynnościami będącymi poza podatkiem na szczeblu jednostki samorządu terytorialnego? Obiektywnie rzecz biorąc przytłaczająca większość działalności tych podmiotów zalicza się do tej kategorii: udział czynności podlegających opodatkowaniu jest wręcz marginalny.

Bardzo ostrożne szacunki (zależne od metodologii) wynoszą tu od 1% do 5%. Jeżeli w stosunku do całości podatku naliczonego tego podmiotu, który przecież obiektywnie będzie dużo większy niż wykazywany obecnie, zastosujemy ten wskaźnik, a potem jeszcze będzie zastosowana proporcja związana z czynnościami zwolnionymi, to odliczeniu będzie podlegać tylko minimalny, rzędu do 2% podatek naliczony, czyli tylko tyle odliczy się od tej części działalności gminy, którą dziś prowadzą zakłady budżetowe. To oczywiście spowoduje w 2018 roku wzrost opodatkowania.

Jedno jest pewne: czym szerszy będzie zakres „usług i dostaw wewnętrznych” świadczonych w ramach gminy, tym obciążenie podatkowe będzie mniejsze. Budżet na tym straci, bo system również dyskryminuje dostawców niezależnych: jeżeli np. wywozem nieczystości lub usługami remontowymi dla jednostek gminy zajmie się zakład budżetowy, to en bloc obciążenie podatku gminy podatkiem od towarów i usług spadnie.

Wnioski są dość oczywiste: na tej operacji straci budżet a także prywatny biznes, który przestanie być konkurencyjny do wewnętrznych dostawców danej gminy.

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Ustawa o szczególnych zasadach rozliczeń podatku od towarów i usług oraz dokonywania zwrotu środków publicznych przeznaczonych na realizację projektów finansowanych z udziałem środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej lub od państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu przez jednostki samorządu terytorialnego

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Przelewy natychmiastowe – czy europejskie banki są gotowe do zmian?

Zgodnie z decyzją Parlamentu Europejskiego przelewy w euro mają docierać na konta klientów w UE w ciągu 10 sekund. Bankom, które nie spełnią tego wymogu, mogą grozić nie tylko kary, ale i utrata klientów.

Przedsiębiorców niepokoją podatki i niestabilność prawa. Dużym problemem są też rosnące koszty energii

Rosnące koszty energii, wysokie podatki i niestabilność prawa to największe obawy polskich przedsiębiorców. Firmy mierzą się także z problemem braków kadrowych, a większość nie spodziewa się poprawy warunków gospodarczych w najbliższym czasie.

W którym banku można dostać 4%, 5% a nawet 8% na lokacie lub koncie oszczędnościowym pod koniec stycznia 2025 r. [ranking depozytów bankowych]

W styczniu 2025 r. nastąpiły zmiany w czołówce promocyjnych depozytów bankowych. Dwa banki przestały oferować 8% w skali roku. Ale inna instytucja postanowiła właśnie na początku 2025 r. taką ofertę udostępnić. Mimo licznych promocji lokat i rachunków oszczędnościowych widoczny jest trend stopniowego pogarszania się oferty depozytowej - już od 2 lat. Skutkiem tego - jak pokazują dane NBP - przeciętna lokata zakładana jest z oprocentowaniem mniejszym niż 4% w skali roku.

Obligacje skarbowe - luty 2025 r. Oprocentowanie do 6,80% w skali roku. Oferta obligacji nowych emisji

Ministerstwo Finansów w komunikacie z 27 stycznia 2025 r. przekazało informacje o oprocentowaniu i ofercie obligacji oszczędnościowych (detalicznych) Skarbu Państwa nowych emisji, które będą sprzedawane w lutym 20245 r. Oprocentowanie i marże tych obligacji nie zmienią się w porównaniu do oferowanych w styczniu br. Od 28 stycznia br. można nabywać nowe (lutowe) emisje obligacji skarbowych w drodze zamiany z niewielkim dyskontem. 

REKLAMA

Nowe stawki podatku od środków transportowych w 2025 r. Kto i kiedy płaci ten podatek?

Przewoźnicy mogą odetchnąć z ulgą. Po sporych podwyżkach podatku od środków transportowych w 2024 roku, w obecnym 2025 r. ich poziom wzrósł tylko nieznacznie. Zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Finansów, w 2025 roku maksymalna stawka opłaty zwiększy się o niecałe 3 proc., podczas gdy w 2024 roku podwyżka wyniosła aż 15 proc.

Nowe przepisy dla firm transportowych od 2025 roku: polscy przewoźnicy mogą wynająć pojazd za granicą

Początek 2025 r. zapowiada zmiany wpływające na funkcjonowanie polskich firm transportowych. Jedną z nich jest nowelizacja ustawy o transporcie drogowym z 21 listopada 2024 r., zgodnie z którą polscy przewoźnicy od niedawna mogą wypożyczyć ciężarówkę zarejestrowaną za granicą. Rozwiązanie to może przynieść korzyści firmie transportowej i zwiększyć np. elastyczność operacyjną czy ograniczyć liczbę przestojów, ale ma też swoje ograniczenia. Jakie? Co ważniejsze, nieprzestrzeganie nowych regulacji niesie ryzyko dotkliwych kar finansowych dla przewoźników.

Rewolucja w branży finansowej: Konferencja dla Biur Rachunkowych i Księgowych

W dynamicznie zmieniającym się świecie finansów, bycie na bieżąco z trendami i nowymi regulacjami to klucz do sukcesu. Dlatego już w marcu 2025 roku odbędzie się jedno z najważniejszych wydarzeń w branży – Konferencja dla Biur Rachunkowych i Księgowych – KONEL. To niepowtarzalna okazja, by poszerzyć wiedzę, nawiązać kontakty i zyskać przewagę konkurencyjną.

Urojona podmiotowość podatników - skutki. Błędne przekonanie, czy świadome oszustwo?

Czy można mieć urojenia podatkowe? Oczywiście tak i mogą z nich wynikać nawet realne w sensie prawnym zobowiązania podatkowe. Nie jest to również zjawisko na wskroś marginalne, bo owe urojenia wynikają z błędnego odczytania i zastosowania norm prawnych, przy czym ów błąd wcale nie musi być czymś nieuświadomionym – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Unijne rozporządzenie DORA już obowiązuje. Które firmy muszą stosować nowe przepisy od 17 stycznia 2025 r.?

Od 17 stycznia 2025 r. w Unii Europejskiej zaczęło obowiązywać Rozporządzenie DORA. Objęte nim podmioty finansowe miały 2 lata na dostosowanie się do nowych przepisów w zakresie zarządzania ryzykiem ICT. Na niespełna miesiąc przed ostatecznym terminem wdrożenia zmian Europejski Bank Centralny opublikował raport SREP (Supervisory Review and Evaluation Process) za 2024 rok, w którym ze wszystkich badanych aspektów związanych z działalnością banków to właśnie ryzyko operacyjne i teleinformatyczne uzyskało najgorsze średnie wyniki. Czy Rozporządzenie DORA zmieni coś w tym zakresie? Na to pytanie odpowiadają eksperci Linux Polska.

Transfer danych osobowych do Kanady – czy to bezpieczne? Co na to RODO?

Kanada to kraj, który kojarzy się nam z piękną przyrodą, syropem klonowym i piżamowym shoppingiem. Jednak z punktu widzenia RODO Kanada to „państwo trzecie” – miejsce, które nie podlega bezpośrednio unijnym regulacjom ochrony danych osobowych. Czy oznacza to, że przesyłanie danych na drugi brzeg Atlantyku jest ryzykowne?

REKLAMA