REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Etyka zawodowa w rachunkowości

Stowarzyszenie Księgowych w Polsce
Organizacja skupiająca przedstawicieli środowiska zawodowego związanego z rachunkowością i finansami
prof. dr hab. Anna Karmańska, przewodnicząca Komisji Etyki przy Zarządzie Głównym Stowarzyszenia Księgowych w Polsce
prof. dr hab. Anna Karmańska, przewodnicząca Komisji Etyki przy Zarządzie Głównym Stowarzyszenia Księgowych w Polsce

REKLAMA

REKLAMA

W każdych warunkach prowadzenia biznesu i rachunkowości zasady etyki są zasadami etyki. Nie ma wariantów na czas sytuacji trudnych. Uważam, że tylko działania powszechnie etyczne w biznesie (w tym działania etyczne w systemach informacyjnych do tego biznesu się odnoszących, a więc i rachunkowości) pozwolą światu przetrwać trudny czas kryzysu – powiedziała prof. dr hab. Anna Karmańska, przewodnicząca Komisji Etyki przy Zarządzie Głównym Stowarzyszenia Księgowych w Polsce, w wywiadzie dla Infor.

red. Adam Kuchta: Franciszek Wala, prezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Księgowych w Polsce ubiegłej kadencji, w pierwszym numerze „Kuriera etyki” w 2018 r. napisał do księgowych „Mamy nadzieję, że zasady zawarte w Kodeksie zawodowej etyki w rachunkowości będą busolą na codziennych, często niełatwych, szlakach naszego życia zawodowego”. Jak doszło do powstania Kodeksu i jakie miejsce zajmuje obecnie?

REKLAMA

REKLAMA

prof. dr hab. Anna Karmańska: Kodeks powstał z inicjatywy, która była wyrazem mojego stanowczego buntu przeciwko obciążaniu rachunkowości mianem rachunkowości kreatywnej w pejoratywnym znaczeniu, a także upatrywaniu braku etyki u księgowych, podczas gdy przyczyna nieetycznych zachowań nie wynika z nieprofesjonalnych postaw osób zajmujących się rachunkowością.

Kodeks powstał przede wszystkim po to, aby służyć księgowym tak, jak dobra tarcza chroni broniącego się. Stanowi jednoznaczny i dobitny komunikat dla otoczenia, w którym system informacyjny rachunkowości funkcjonuje, że w służbie biznesowi rządzi się etycznymi zasadami, które osoby zajmujące się rachunkowością znają i przestrzegają, a do łamania których nie wolno ich nakłaniać.

Dziś Kodeks nabrał jeszcze innego znaczenia. Deregulacja zawodu spowodowała spory niepokój, co do jakości usług związanych z organizacją i prowadzeniem ksiąg rachunkowych. Kodeks ma służyć osobom, które zamierzają lub już są zaangażowane w prace związane z rachunkowością. Pełni m.in. rolę lektury obowiązkowej, której celem jest pokazanie właściwego etycznie zachowania zawodowego i do której w różnych sytuacjach mogą wracać po wielekroć. Kodeks jest konkretny, niedługi i przejrzysty w formie, powszechnie dostępny i zrozumiały. Lekki i poręczny sprawia, że zawsze może być w zasięgu ręki.

REKLAMA

Kodeks służy również za narzędzie referencyjne dla różnej jakościowo pracy w rachunkowości. Zawiera zasady-kryteria, których spełnienie oznacza posiadanie cech wysokiego profesjonalizmu zawodowego. To ważne zadanie, bo nie zawsze praca w rachunkowości jest krystaliczna etycznie. Stwierdzam to z żalem, ale także z wiedzą o tym, jak skomplikowane i trudne w ocenie nawet moralnej mogą być powody podobnie nagannych praktyk.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W mojej ocenie – Kodeks i działalność Komisji Etyki SKwP znajduje duże uznanie wśród członków i władz Stowarzyszenia, którzy są przekonani co do słuszności wysiłków służących popularyzowaniu i dbaniu o etyczne zachowania osób zajmujących się rachunkowością w Polsce.

Mamy daleko sięgającą w historię tradycję polskiej rachunkowości. Dziś, w czasach turbulentnych także w prawie bilansowym, mającym znaczenie dla meritum rachunkowości, jak również dla różnych aspektów praktyki rachunkowości, przestrzeganie wysokich standardów zawodowych jest priorytetem. Dlatego w Stowarzyszeniu staramy się maksymalnie wzmacniać działania, służące pilnowaniu kwestii etycznych.

Etyka niejedno ma imię… Jakie są podstawowe założenia/postulaty etyki, którymi w swojej codziennej pracy powinni kierować się księgowi?

Podejmowaniu pracy zawodowej, nie tylko w rachunkowości, towarzyszyć powinno – i to jest pierwszoplanowe – głębokie przekonanie o dobrym przygotowaniu do jej wykonywania. Operator wielkiego żurawia budowlanego, zanim zostanie dopuszczony do samodzielnej pracy, przechodzi wiele szkoleń i testów sprawdzających jego kompetencje i umiejętności. Praca jest odpowiedzialna i wielu ludzi może ucierpieć, jeśli źle ją wykona. Dlatego przechodzi teksty psychologiczne i specjalistyczne szkolenia, zdaje egzaminy i terminuje zanim samodzielnie zasiądzie za sterami.

Ktoś powie – kiepska analogia! Wręcz przeciwnie – bardzo dobra! Nie każdy nadaje się do pracy w rachunkowości, chociaż tak może mu się wydawać. Stereotypowe myślenie o rachunkowości zrobiło kawał złej roboty, jeśli chodzi o postrzeganie zawodów z nią związanych. Należy zatem umieć spojrzeć obiektywnie, z boku, na siebie i na to jakim się jest, jaką ma się wiedzę i umiejętności, jakie predyspozycje i priorytety. Tego Kodeks wymaga! Ponadto braki w wiedzy i umiejętnościach koniecznych do wykonywania zawodów związanych z rachunkowością mogą być brzemienne w skutkach także dla tych, z którymi taka niekompetentna osoba pracuje.

Dopiero zdanie testu samooceny powinno umożliwić podjęcie (lub kontynuowanie) pracy w obszarze rachunkowości. Należy przy tym pamiętać, że nadrzędnym celem funkcjonowania systemu informacyjnego rachunkowości jest prawdziwe i użyteczne na wielu frontach informowanie o działalności podmiotu, w którym rachunkowość jest prowadzona. Dla osób, które tym się zajmują oznacza to wielką odpowiedzialność, ponieważ zasady rachunkowości nie są powszechnie znane przedsiębiorcom. Dlatego wynajmują oni fachowców, wierzą w ich profesjonalizm, obdarzają zaufaniem i mają prawo liczyć, że to co w rachunkowości powstanie jako zestawienia liczbowo-opisowe, przedstawiające efekty ich decyzji biznesowych, jest charakterystyką odpowiadającą prawdzie. Tego oczekują, ponieważ bazując na takim zaufaniu, podejmują kolejne decyzje często mające wielkie finansowe konsekwencje.

Zasady, które powinny przyświecać pracy każdej osoby zajmującej się rachunkowością, to: zasada kompetencji zawodowych i wysokiej jakości pracy, zasada niezależności zawodowej, zasada odpowiedzialności za przygotowywane i prezentowane informacje z rachunkowości, zasada postępowania osoby zajmującej się rachunkowością w relacjach z osobami, jednostkami i instytucjami powiązanymi z nią zawodowo, zasada postępowania osoby zajmującej się rachunkowością w przypadkach sporu i sprzeczności interesów, zasada postępowania osoby zajmującej się rachunkowością w sytuacjach szczególnych jednostki prowadzącej rachunkowość lub jednostki usługowo prowadzącej rachunkowość, zasada zachowania tajemnicy zawodowej, zasada właściwego oferowania usług z dziedziny rachunkowości.

(Kodeks etyki zawodowej w rachunkowości dostępny: https://skwp.pl//content/uploads/2019/09/kodeks_zawodowej.pdf).

Jakie dylematy etyczne najczęściej występują w praktyce zawodowej księgowych?

Na to pytanie nie potrafię odpowiedzieć do końca wiarygodnie. Niestety, nie znam badań empirycznych, których cel skierowany byłby priorytetowo na badanie charakteru i obszarów dylematów etycznych. Istnieją badania (ale wcale nie najnowsze) poświęcone ustalaniu hierarchii przyczyn, powodujących występowanie nieprawidłowości lub nieprofesjonalnych zachowań w działaniach związanych z rachunkowością. To jednak nie to samo. Dylemat etyczny to problem, z którym mierzy się człowiek w jakiejś szczególnie kontrowersyjnej sytuacji. Aby zbadać ich skalę należałoby ustalić reprezentatywną grupę respondentów dla badania, co oznaczałoby dotarcie do osób właśnie doświadczających takich dylematów lub już bogatszych o doświadczenia związane z ich rozwiązaniem. Patrząc realnie na sprawę, powiem szczerze: nie widzę takiej możliwości.

Dlatego został stworzony i jest ciągle poszerzany przez Komisję Etyki Bank Dylematów Etycznych. Zachęcamy, nagłaśniamy i prosimy różne osoby, dysponujące bogatymi obserwacjami praktyki biznesowej w powiązaniu z rachunkowością, aby podzieliły się swoją wiedzą z nami i całym środowiskiem. Ogłoszona właśnie została już VII edycja Konkursu na najlepsze opracowania dylematów etycznych i liczymy, iż przyniesie – podobnie jak poprzednie – nowe teksty, będące bezcennym materiałem poglądowym do dyskusji na temat etyki. Konkurs jest otwarty dla wszystkich. Zapraszamy do udziału i będziemy wdzięczni za każdy nadesłany tekst (który notabene wcale nie musi być bardzo obszerny; szczegóły podane są także na stronie www.skwp.pl).

Czym kierują się sygnatariusze Kodeksu zarówno indywidulani, jak i zbiorowi? Ilu ich jest obecnie i czy dołączają kolejni?

Bycie sygnatariuszem Kodeksu zawodowej etyki w rachunkowości jest szczególnym wyróżnieniem. Uważam, że sam fakt zadeklarowania chęci przystąpienia do grona podmiotów, które zobowiązały się do respektowania zasad ważnych dla profesjonalnego prowadzenia rachunkowości i wiarygodności sprawozdawczości finansowej, podatkowej dokumentacji i wszelkiego innego raportowania opartego na systemie informacyjnym rachunkowości, jest krokiem odważnym i bardzo dobrze świadczącym o jakości biznesu, w którym system rachunkowości jest w ten sposób prowadzony. Dodatkowo, bycie sygnatariuszem Kodeksu zarówno go uwiarygodnia, ale też i obliguje. Rzutuje też istotnie na image rynkowy całego podmiotu, a nie tylko jednego procesu informacyjnego związanego z systemem rachunkowości. Każdego sygnatariusza witamy z otwartymi ramionami.  

Obecnie na liście (https://skwp.pl/stowarzyszenie/etyka-zawodowa/sygnatariusze/) jest 24 478 sygnatariuszy indywidualnych, w tym 24 097 członków SKwP, oraz 2440 sygnatariuszy zbiorowych. Tworzymy więc już sporą rodzinę osób czynnie zaangażowanych w dbanie o etykę zawodową w rachunkowości w Polsce.

Etyka jest wartością niezmienną, ale czasy się zmieniają. Szczególnie modne są obecnie nowe technologie, automatyzacja/cyfryzacja pracy, w tym pracy w księgowości. Czy w związku z tym etyki należy uczyć się na nowo, by umieć ją dopasować do dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości zawodowej?

Nie, w żadnym razie nie może być mowy o tym, że mamy uczyć się jakiejś nowej etyki! Należy mieć świadomość, że etyka jest cechą właściwą jedynie człowiekowi. Żadna technologia, w tym sztuczna inteligencja, nie zawłaszczy spraw etycznych. Zmienia natomiast warunki, w których trzeba umieć się odnaleźć, przede wszystkim oznacza LLL (life long lerning), czyli ustawiczne uczenie się przez całe życie. Osoby zajmujące się rachunkowością, aby dalej funkcjonować w zawodach z nią związanych, muszą mieć wolę poznawania nowych rozwiązań i wzbogacania swoich kompetencji technicznych z obszaru IT. To wprawdzie trochę inne „ćwiczenie”, niż zmiana prawa bilansowego i podatkowego, ale ćwiczenie, które może je uczynić mistrzami, a nade wszystko nie pozwoli wykluczyć ich z zawodu. Taka bowiem perspektywa czeka osoby, które nie podejmą wyzwania rzuconego przez technologię, a przecież w niemałym stopniu pomocnego w ich pracy zawodowej. W moim przekonaniu, jeśli zaryzykowałabym pytanie, czy etykę można wszczepić sztucznej inteligencji, to natychmiast odpowiem: tak można, ale tylko częściowo i będzie to etyka zespołu programistów nad taką inteligencją pracujących. Summa summarum: urządzenie z generacji sztucznej inteligencji będzie jedynie artefaktem etyki człowieka, który je tworzy.

W jednym ze swoich felietonów napisała Pani: „Etyka zawodowa w rachunkowości jawi się jako fundament w budowie zaufania do systemu informacyjnego rachunkowości i stanowi ważny komponent tworzenia etycznej kultury biznesu (…)”. Co zatem z etyką w kontekście biznesu, który bywa, że kieruje się przede wszystkim zyskiem, godząc się na różnego rodzaju mniejsze lub większe ustępstwa moralne?

Właściwie na to pytanie odpowiedziałam wcześniej, mówiąc o obdarzaniu zaufaniem ludzi, którzy mają prawdziwie opisywać biznes w konwencjach nieznanych powszechnie, a dodam: stereotypowo i często z wyrazem zawodowej wyższości – postrzeganych jako kompetencje techniczne, w których prym wiedzie „Debet” (Dt) i „Credit” (Ct) lub „Winien” (Wn) i „Ma” (Ma).

Jakież to upraszczające! No cóż, tak myślą najczęściej osoby, którym do tej pory Dt miesza się z kredytem i nie dostrzegają, że prawdziwy obraz biznesu, o którego tworzenie troszczą się służby finansowo-księgowe, wymaga doskonałego rozumienia tego, co w tym biznesie się dzieje. Nie zawsze są to proste i powtarzalne operacje. Złożona działalność, wieloźródłowość jej finansowania, różne hybrydowe rozwiązania biznesowe wymagają wiedzy i zdolności daleko wybiegających poza prostą konwencję Dt i Ct, skądinąd zastosowaną w genialnej koncepcji metody bilansowej, w której tę prawdę o biznesie się przedstawia. Zwykle księgowi widzą i wiedzą więcej o przedsiębiorstwie, niż jego menedżer, bowiem przez ich ręce przechodzą wszystkie dokumenty dotyczące skutków jego decyzji. Oni najwcześniej dostrzegają prawidłowości, identyfikują ryzyka i różne zagrożenia, są kopalnią wiedzy na temat bieżącej kondycji podmiotu. Zaufanie do jakości ich pracy i wspomaganie w terminowym wykonywaniu zadań, które mogą być ważne dla kolejnych decyzji, stanowią ważną cechę kultury biznesu i – tak jak powiedziałam – fundament etyki w biznesie.

Jedno jeszcze raz muszę tu powtórzyć – to rada dla menedżerów, którzy pragną respektować etykę w biznesie i takimi osobami chcą też się otaczać. Zatrudniając kogoś do służb finansowo-księgowych, znajdźcie Państwo sposób na próbę etycznej postawy, szczególnie wykonajcie test na odporność na presję wywieraną przez Was, jako menedżerów. 

Jaką wskazówkę mogłaby Pani dać osobie pracującej w księgowości, która staje przed dylematem „albo – albo”, tzn. tak się sprawy potoczyły w przedsiębiorstwie, że musi wybrać – praca albo etyka?

Taki dylemat to trudna sprawa. Rozmyślanie o nim kosztuje wiele energii i można okupić to zdrowiem, ale też innymi stratami. Co poradzić? Jeżeli jest to tylko możliwe i intuicja nas nie zawodzi, to należy antycypować sytuacje, które doprowadzają do dylematów etycznych na ostrzu noża. Na ile to możliwe od pierwszego dnia pracy należy swoją postawą komunikować wartości, którymi się w życiu kierujemy. To może skutecznie uniemożliwić powstanie dylematu. To nie wydaje się szczególnie odkrywcze, ale jest prawdziwe. Wystarczy sobie bowiem wyobrazić sytuację, w której chcielibyśmy zrobić coś nieuczciwie, to nie zwrócimy się o pomoc do osoby z gruntu uczciwej, bo wiemy jaka będzie reakcja. Udamy się raczej do kogoś, kto może być sprzymierzeńcem w nieuczciwości… Podobnie myślą inni, którzy nas przecież zawodowo oceniają.

Jeżeli jednak tak się sprawy potoczą, że rzeczywiście będzie dylemat, to należy wybrać „czyste sumienie”. Wiem, że to zabrzmiało dziwnie, a czasami „czyste sumienie” nie da środków do życia lub zabierze mnóstwo z tego, co już mamy. Dylematy to nigdy nie są sprawy biało-czarne, dlatego nie mam tu dobrej rady. Przepraszam.

Gdybym ja musiała sobie z nim poradzić (oby tak się nie stało!), wybrałabym zmianę firmy. Nie chciałabym pracować z osobami, których system wartości kłóci się z moim. Może byłoby trudniej i biedniej, ale w środku miałabym dla siebie szacunek. Znam przypadek związany z dylematem etycznym, którego rozwiązanie zajęło kilka lat i wiązało się z wielkimi nakładami emocjonalnymi i finansowymi osoby z nim związanej. Zakończyło się uznaniem „prawdy” (co było i jest ogromną wartością, wynikającą z uporu i determinacji tej osoby), ale zabrało jej to kilka lat, a także kilka następnych lat wyobcowania na rynku pracy, niepewności i poszarpanych nerwów. Jednak „prawda” ujawniona dzięki takiej postawie odpłaciła pięknie. Sprawy nabrały innego biegu. Przyniosła owoce w postaci wspaniałych propozycji zawodowych i uznania.

Czeka nas wieloletni kryzys. Jakie wartości etyczne mogą stać się kluczowe w zawodach związanych z rachunkowością w perspektywie najbliższych lat?

W każdych warunkach prowadzenia biznesu i rachunkowości zasady etyki są zasadami etyki. Nie ma wariantów na czas sytuacji trudnych. Uważam, że tylko działania powszechnie etyczne w biznesie (w tym działania etyczne w systemach informacyjnych do tego biznesu się odnoszących, a więc i rachunkowości) pozwolą światu przetrwać trudny czas kryzysu. Jego natura jest zupełnie inna – ma znaczenie zarówno dla raportowania biznesowego, jak i sprawozdawczości finansowej. W dużej mierze raportowanie będzie wymagało specjalnej narracji, pod którą najpierw służby finansowe, a następnie zarządy będą się podpisywać. Informacja wyrażona narracyjnie to nie to samo, co informacja wyrażona wartościowo. Ten trudny czas wymaga zatem rozwinięcia kolejnych kompetencji zawodowych, co wiążę przede wszystkim z zasadami: kompetencji zawodowych i wysokiej jakości pracy, niezależności zawodowej oraz odpowiedzialności za przygotowywane i prezentowane informacje z zakresu rachunkowości.

Dziękuję uprzejmie za rozmowę

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
1/3 przedsiębiorców nie zna żadnego języka obcego. Najgorzej jest w mikrofirmach i rolnictwie. Wykształcenie czy doświadczenie - co bardziej pomaga w biznesie?

W świecie zglobalizowanych gospodarek, w którym firmy konkurują i współpracują ponad granicami, znajomość języków obcych jest jedną z kluczowych kompetencji osób zarządzających biznesem. Tymczasem w praktyce bywa z tym różnie. Raport EFL „Wykształcenie czy doświadczenie? Co pomaga w biznesie. Pod lupą” pokazuje, że choć 63% przedsiębiorców w Polsce zna przynajmniej jeden język obcy, to co trzeci nie może wpisać tej umiejętności w swoim CV. Najgorzej sytuacja wygląda w najmniejszych firmach, gdzie językiem obcym posługuje się tylko 37% właścicieli. W średnich firmach ten odsetek jest zdecydowanie wyższy i wynosi 92%. Różnice widoczne są również między branżami: od 84% prezesów firm produkcyjnych mówiących komunikatywnie w języku obcym, po zaledwie 29% w rolnictwie.

Certyfikat osobisty KSeF nie może trafić w cudze ręce

Obowiązkowy KSeF znacząco zmienia sposób uwierzytelniania podatników, a certyfikaty osobiste stają się kluczowym elementem bezpieczeństwa. Choć nowy model zwiększa ochronę danych, nakłada też nowe obowiązki i koszty na przedsiębiorców.

Odroczenie obowiązkowego KSeF? Prof. Modzelewski: Brakuje jeszcze dwóch najważniejszych rozporządzeń wykonawczych a podatnicy są nieprzygotowani

Trzeba odroczyć obowiązek wystawiania faktur ustrukturyzowanych i obowiązkowego KSeF – apeluje prof. dr hab. Witold Modzelewski. Jego zdaniem podatnicy nie są jeszcze gotowi na tak dużą zmianę zasad fakturowania, a ponadto do dziś nie podpisano dwóch najważniejszych rozporządzeń wykonawczych odnośnie zasad korzystania z KSeF i listy przypadków, gdy nie będzie obowiązku wystawiania tych faktur.

Rząd pracuje nad podatkiem cyfrowym. Wicepremier zapowiada rewolucję na rynku

Rząd wraca do pomysłu wprowadzenia podatku cyfrowego, który ma objąć największe globalne firmy technologiczne. Wicepremier Krzysztof Gawkowski potwierdza, że prace nad ustawą wciąż trwają, a nowe przepisy mają objąć cały rynek cyfrowy – od marketplace’ów i aplikacji po media społecznościowe i reklamy profilowane. Projekt ustawy ma zostać przedstawiony na przełomie 2025 i 2026 roku.

REKLAMA

KSeF: kto (i jak) odpowiadać będzie od lutego 2026 r. za błędy w fakturowaniu? Podatnik, fakturzystka czy księgowa?

Realizacja czynności dotyczących fakturowania w KSeF wykonywana jest w imieniu podatnika przez konkretne osoby identyfikowane z imienia i nazwiska. W przypadku małej jednoosobowej działalności gospodarczej najczęściej czynności fakturowania realizuje właściciel, a w większych przedsiębiorstwach – upoważniony pracownik. Pracownik ponosi odpowiedzialność za błędy w wystawionej fakturze VAT, jednak rodzaj i zakres tej odpowiedzialności zależą od charakteru błędu, stopnia winy pracownika oraz przepisów, na podstawie których jest ona rozpatrywana (Kodeks pracy czy Kodeks karny skarbowy). Kluczowe znaczenie ma funkcja lub stanowisko pracownika w organizacji, a przede wszystkim jego zakres obowiązków.

Webinar: VAT 2026

Praktyczny webinar „VAT 2026” poprowadzi Zdzisław Modzelewski – doradca podatkowy, wspólnik praktyki podatkowej GWW i ekspert INFORAKADEMII. Ekspert wyjaśni, jak obowiązkowy KSeF zrewolucjonizuje rozliczenia VAT, na co zwrócić uwagę w nowych przepisach i jak przygotować się do zmian, by rozliczać podatki bezbłędnie i efektywnie. Każdy z uczestników otrzyma imienny certyfikat i dostęp do retransmisji webinaru wraz z materiałami dodatkowymi.

Tak znajdują przekręty cyfrowe kontrole skarbówki i algorytmy KAS. Uczciwi, kompetentni podatnicy i księgowi nie mają się czego bać?

Jeszcze kilka lat temu Krajowa Administracja Skarbowa prowadziła wyrywkowe kontrole podatkowe, oparte głównie na intuicji swoich pracowników. Przeczucie urzędnika, zgadywanie czy żmudne przeszukiwanie deklaracji w poszukiwaniu śladów oszustw podatkowych to dziś relikt przeszłości. Współczesny fiskus opiera się na analizie danych, sztucznej inteligencji i zaawansowanych algorytmach, które potrafią w kilka sekund wychwycić nieprawidłowości tam, gdzie kiedyś potrzeba było tygodni pracy. Cyfryzacja administracji skarbowej diametralnie zmieniła charakter kontroli podatkowych. Są one precyzyjniejsze, szybsze i skuteczniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Małgorzata Bień, właścicielka Biura Rachunkowego

Jak mierzyć rentowność firmy? Trzy metody, które naprawdę działają i 5 kluczowych wskaźników. Bez kontroli rentowności przedsiębiorca działa po omacku

W firmie dużo się dzieje: telefony dzwonią, pojawiają się ciekawe zlecenia, faktury idą jedna za drugą. Przychody wyglądają obiecująco, a mimo to… na koncie coraz ciaśniej. To częsty i niebezpieczny sygnał. W wielu firmach zyski wyparowują nie dlatego, że brakuje sprzedaży, lecz dlatego, że nikt nie trzyma ręki na pulsie rentowności.

REKLAMA

Rola głównej księgowej w erze KSeF. Jak przygotować firmę na nowe obowiązki od 2026 r.? [Webinar INFORAKADEMII]

Już w 2026 r. korzystanie z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) stanie się obowiązkowe dla większości przedsiębiorców. To rewolucja w procesach księgowych, która wymaga od głównej księgowej nie tylko znajomości przepisów, ale także umiejętności zarządzania wdrożeniem tego systemu w firmie.

Księgowi w oku cyklonu. Jak przejść przez rewolucję KSeF i nie stracić kontroli

Setki faktur w PDF-ach, skanach i wersjach papierowych. Telefony od klientów, goniące terminy VAT i JPK. Codzienność wielu biur rachunkowych to żonglowanie zadaniami w wyścigu z czasem. Tymczasem wielkimi krokami zbliża się fundamentalna zmiana – obowiązkowy Krajowy System e-Faktur

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA