Kupując "na firmę" pamiętaj, że nie jesteś konsumentem
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Przedsiębiorca, a konsument - istotne różnice
Zgodnie z polskimi przepisami, konsumentem jest nabywca prywatny, który dokonuje zakupu do celów niezwiązanych z działalnością gospodarczą. Tym samym, przedsiębiorca będący osobą prywatną może być jednocześnie traktowany jak konsument, ale tylko wówczas, gdy nie dokonuje zakupów związanych z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą. W praktyce oznacza to np. sytuacje, w których nabywca nie żąda otrzymania rachunku lub faktury wystawionych na dane firmowe (w tym: firma przedsiębiorcy, która zawiera więcej niż tylko imię i nazwisko, adres prowadzonej działalności gospodarczej a nie adres zamieszkania).
W przypadku umów sprzedaży zawieranych pomiędzy przedsiębiorcą (w ramach prowadzonej przez niego działalności gospodarczej) a konsumentem mają zastosowanie szczególne zasady dotyczące ochrony konsumenta. Chodzi zwłaszcza o:
1. możliwość oceny postanowień umownych pod kątem ich niedozwolonego charakteru w relacjach z konsumentami,
2. szczególne uprawnienia konsumenta przy zawarciu umowy sprzedaży,
3. szczególne uprawnienia konsumenta w sporze sądowym z przedsiębiorcą wynikłym z tak zawartej umowy sprzedaży.
Poniżej te trzy zagadnienia zostały opisane szerzej.
Postanowienia niedozwolone w umowach z konsumentami
Umowy zawierane z konsumentami nie mogą zawierać postanowień, które w rażący sposób naruszają interesy konsumentów lub są niezgodne z dobrymi obyczajami. Jeżeli tego rodzaju postanowienia znajdują się w umowie, to nie wiążą one konsumenta. Kodeks cywilny zawiera listę postanowień „niedozwolonych” o charakterze ogólnych dyrektyw, które muszą być stosowane przy konstruowaniu umów z konsumentami, np. zakaz stosowania postanowień według których konsument pozbawiony jest uprawnień do rozwiązania umowy, odstąpienia od niej lub jej wypowiedzenia.
Konsument, który stwierdził, że zawarł umowę z klauzulą niedozwoloną może twierdzić w przypadku sporu sądowego z przedsiębiorcą , że dane postanowienie umowne stanowi klauzulę niedozwoloną i jako takie, z mocy samego prawa, nie wiąże go. Ponadto, konsument (ale także inne podmioty, np. powiatowy rzecznik praw konsumentów czy Prezes UOKiK) może wystąpić do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (Sądu Okręgowego w Warszawie) o uznanie każdej klauzuli umownej za niedozwoloną. Jest to możliwe także w przypadku, kiedy konsument tylko mógłby zawrzeć (a nie tylko w sytuacji gdy już zawarł) umowę zawierającą postanowienie, które uważa za niedozwolone. W przypadku uwzględnienia pozwu, wspomniane konkretne postanowienie umowne umieszczane jest na tzw. liście klauzul niedozwolonych prowadzonej przez Prezesa UOKiK. Lista ta ma charakter jawny i każda zainteresowana osoba może się z nią zapoznać za pośrednictwem strony internetowej UOKiK.
Takiego prawa nie posiadają jednak przedsiębiorcy zawierający umowy z innymi przedsiębiorcami. Wówczas obowiązuje niemal pełna swoboda kształtowania treści postanowień umowy między stronami.
Kredyt dla przedsiębiorstwa w 2013 roku - kto go dostanie?
Kompleksowa obsługa sprzedaży - na co zwrócić uwagę?
Umowy sprzedaży zawierane z konsumentami
Przepisy dotyczące umów sprzedaży zawieranych przez przedsiębiorcę w ramach prowadzonej przez niego działalności gospodarczej z konsumentem są bardzo rozbudowane i nakładają na przedsiębiorców dodatkowe wymagania. Należą do nich przede wszystkim:
- rozbudowany obowiązek informacyjny względem konsumentów,
- szczególne warunki odpowiedzialności za wady sprzedanej rzeczy (odpowiedzialność za niezgodność zakupionego towaru konsumpcyjnego z umową),
- uprawnienia konsumenta związane z zakupami na odległość (np. w formie wysyłkowej) bądź poza lokalem przedsiębiorcy.
Każdy przedsiębiorca zawierający umowę sprzedaży rzeczy ruchomej (np. samochodu) ma obowiązek szczegółowego poinformowania konsumenta o cenie jednostkowej sprzedawanej rzeczy. Ponadto, musi udzielić konsumentowi zrozumiałych informacji, które nie wprowadzają w błąd i wystarczają do prawidłowego korzystania ze sprzedanej rzeczy (np. instrukcji obsługi). Przedsiębiorca ma także obowiązek zapewnienia konsumentowi w miejscu sprzedaży odpowiednich warunków umożliwiających dokonania wyboru towaru i sprawdzenia jego jakości, kompletności oraz funkcjonowania głównych mechanizmów i podstawowych podzespołów (np. umożliwienia jazdy próbnej samochodem).
Samochód w firmie - czy warto inwestować w dodatkowe polisy?
Ponadto, ze sprzedażą rzeczy ruchomych wiąże się szczególne ukształtowanie odpowiedzialności przedsiębiorcy za wady sprzedanej rzeczy. W przepisach o ochronie konsumentów odpowiedzialność ta jest określana mianem „odpowiedzialności za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową”. Odpowiedzialność ta nie może być wyłączona w drodze odpowiednich postanowień umowy. Natomiast w umowach zawieranych pomiędzy przedsiębiorcami w ramach prowadzonych przez nich działalności gospodarczych, w grę wchodzi rękojmia, która jednak daje nabywcy ograniczone prawa i przede wszystkim - może być całkowicie wyłączona.
Szczególne zasady dotyczą także umów sprzedaży zawieranych przez przedsiębiorców z konsumentami poza lokalem przedsiębiorstwa, czy na odległość (np. sprzedaży wysyłkowej, czy akwizycyjnej). Propozycja zawarcia umowy w ten sposób musi być precyzyjna i zrozumiała dla konsumenta. Bez uprzedniej zgody konsumenta, przedsiębiorca nie może mu zaproponować zawarcia umowy za pośrednictwem telefonu, poczty elektronicznej lub innego środka komunikacji zdalnej. Konsument ma prawo do odstąpienia od umowy bez podawania przyczyn swojej decyzji, w terminie 10 dni od chwili otrzymania zakupionej rzeczy.
Z powyższych zasad wynika, że przedsiębiorca będący nabywcą jest przez polskie prawo traktowany inaczej niż konsument - jego prawa nie są ściśle określone, a w razie nieporozumienia dochodzenie swoich racji może być dłuższe i bardziej skomplikowane. Ponadto, prawo nie określa wprost o czym nabywca-przedsiębiorca musi zostać powiadomiony oraz w jaki sposób ma zostać skonstruowana gwarancja.
Uprawnienia konsumenta w sporze sądowym z przedsiębiorcą
W sporze z przedsiębiorcą będącym sprzedawcą, konsument jest stroną uprzywilejowaną. W razie nieporozumienia może korzystać z takich uprawnień, jak:
- prawo do wytoczenia powództwa w imieniu konsumenta przez powiatowego (miejskiego) rzecznika konsumentów lub organizację pozarządową,
- możliwość powoływania dowodów za pomocą zeznań świadków lub stron dotyczących okoliczności zawarcia umowy,
- odwrócony ciężar dowodu, skutkujący tym, że w określonych sytuacjach to przedsiębiorca musi przed sądem udowodnić, że sprzedany towar nie miał wad.
W odróżnieniu od przedsiębiorcy, konsument może korzystać z ochrony i pomocy kwalifikowanych podmiotów, dysponujących specjalistyczną wiedzą w zakresie przepisów związanych z ochroną konsumentów, które dbają o ich interesy. Chodzi tutaj o powiatowych (miejskich) rzeczników konsumentów oraz organizacje pozarządowe, które zajmują się ochroną konsumentów. Co więcej, organizacje te mogą wstąpić do postępowania dotyczącego sporu pomiędzy konsumentem, a przedsiębiorcą celem prezentowania własnych poglądów na daną sprawę.
Możliwość powoływania dowodów z zeznań świadków lub stron dotyczących okoliczności zawarcia umowy znajduje zastosowanie w sytuacjach, w których konsument musi udowodnić fakt oraz warunki zawarcia umowy z przedsiębiorcą, gdy nie dysponuje umową na piśmie. Z tego uprawnienia konsument może skorzystać, jeżeli przepisy wymagają formy pisemnej dla zawarcia określonej umowy, ale bez jednoczesnego rygoru jej nieważności w przypadku niedochowania tej formy. Przykładem może być umowa pożyczki sumy większej niż 500 zł.
Warto pamiętać, że jeżeli dokonujesz zakupów do celów działalności gospodarczej, sąd traktuje Cię w czasie ewentualnego postępowania jako podmiot profesjonalny, zobowiązany do szczególnej staranności w stosunkach gospodarczych. Chodzi zwłaszcza o kształtowanie treści i realizowanie umów. Np. co do zasady, to Ty będziesz musiał udowodnić swoje racje (brak odwróconego ciężaru dowodu).
Kupując „na firmę” pamiętaj o tym, że:
|
Abolicja składek ZUS dla przedsiębiorców. Jak z niej skorzystać?
Ile składek zdrowotnych opłaca przedsiębiorca będący wspólnikiem spółki
Z nowego portalu ZUS korzysta coraz więcej osób
Sebastian Bobrowski
Dyrektor Finansowy inFakt
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat