Kiedy odpowiadamy za cudze zaległości podatkowe
REKLAMA
REKLAMA
Osobami trzecimi, w rozumieniu Ordynacji podatkowej, są co do zasady osoby inne niż podatnik. Nie oznacza to, że organ może dochodzić zapłaty zaległości od kogokolwiek. Odpowiedzialność danej osoby musi wynikać wprost z przepisu ustawy, wśród takich osób Ordynacja wskazuje członów rodziny, w tym rozwiedzionych małżonków, nabywców przedsiębiorstwa, firmantów, dzierżawców, członów zarządu, osób prawnych lub w niektórych przypadkach jej pełnomocników czy również gwarantów i poręczycieli.
REKLAMA
Odpowiedzialność osób trzecich należy odróżnić od odpowiedzialności następców prawnych choć w niektórych przypadkach może to dotyczyć tych samych osób, jak np. dzieci będących spadkobiercami.
Osoby trzecie wskazane w ustawie odpowiadają solidarnie za zaległości podatkowe. Zasady odpowiedzialności solidarnej zostały określone w kodeksie cywilnym. Polega ona na tym, że wierzyciel (organ podatkowy) może dochodzić całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników (podatnika i osoby/osób trzecich) łącznie, od niektórych z nich lub od każdego z osobna. O ile jeden ze zobowiązanych solidarnie spłaci wierzyciela, zwalnia to pozostałych dłużników (solidarność dłużników). Jednak tak długo, jak zobowiązanie nie wygaśnie, wszyscy dłużnicy są zobowiązani do jego zapłaty. Nie można więc spłacić swojej części długu, gdyż taki podział nie występuje. Cywilnoprawna odpowiedzialność solidarna jest trochę łagodzona na gruncie Ordynacji, co może być uzasadnione nadzwyczajnym charakterem tej instytucji. Mimo wydania decyzji o odpowiedzialności osoby trzeciej egzekucja z majątku tej osoby może być wszczęta, dopiero gdy egzekucja z majątku podatnika okazała się bezskuteczna, choćby w części.
Istotne jest to, że osoby trzecie mają prawo dochodzenia regresu od podatnika, za którego zaległości odpowiadają. Jednakże możliwość odzyskania tych kwot może wydawać się iluzoryczna, skoro nie udało się to organowi egzekucyjnemu, jednak dłuższy termin przedawnienia przewidziany w prawie cywilnym oraz możliwość stosunkowo łatwego przerwania biegu terminu przedawnienia daje taką nadzieję.
W jaki sposób następuje przeniesienie odpowiedzialności na osobę trzecią? Czy można się jakoś obronić?
Trudno mówić tu dosłownie o przeniesieniu odpowiedzialności na osobę trzecią, gdyż ciąży ona nadal również na podatniku. Jednak mając na uwadze warunek bezskuteczności egzekucji z majątku podatnika, praktycznie egzekucja będzie prowadzona wyłącznie z majątku osoby trzeciej, chyba że sytuacja materialna podatnika się polepszy lub zostanie ujawniona.
Odpowiedzialność osób trzecich nie powstaje samoistnie z mocy prawa. Niezbędne jest wydanie decyzji określającej tę odpowiedzialność. Jej wydanie może nastąpić dopiero w ramach postępowania, którego wszczęcie nie zawsze jest możliwe.
Wszczęcie postępowania może nastąpić dopiero, jeśli podatnik nie zapłaci swojego zobowiązania w terminie, doręczono mu decyzję określającą wysokość zobowiązania, o odpowiedzialności podatkowej płatnika lub inkasenta, w sprawie zwrotu zaliczki naliczonego VAT, określającej wysokość odsetek za zwłokę. Postępowanie to nie może zostać wszczęte również przed wszczęciem postępowania egzekucyjnego, jeśli tytuł egzekucyjny jest wystawiany na podstawie deklaracji.
REKLAMA
W przypadku odpowiedzialności ciążącej na nabywcy przedsiębiorstwa jego zorganizowanej części lub składników majątkowych, których wartość przekracza ustalony limit, można uwolnić się od ryzyka tej odpowiedzialności lub ją ograniczyć. Wymaga to uzyskania zaświadczenia wydawanego przez naczelnika urzędu skarbowego właściwego dla sprzedawcy. Nabywca ponosi w takim wypadku odpowiedzialność tylko za zaległości wykazane w takim zaświadczeniu, jeśli tam ich nie wykazano, odpowiedzialności tej nie ponosi. Dotyczy to jednak wyłącznie sytuacji, gdy zbycie miało miejsce w określonym terminie od wydania zaświadczenia. Dla przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części jest to termin 30 dni, zaś dla pozostałych składników majątku to dość krótki termin - trzy dni. O ile posiadamy zaświadczenie wydane przez właściwego naczelnika urzędu skarbowego, ale zbycie nastąpiło po przekroczeniu powyższych terminów, odpowiedzialność jest tylko częściowo ograniczona. Osoba trzecia będzie bowiem odpowiadać za zaległości powstałe po dniu wydania zaświadczenia.
A jak wygląda odpowiedzialność za zobowiązania małżonka albo innego członka rodziny? Czy po rozwodzie odpowiedzialność wygasa? A co jeśli partnerzy mieszkają razem, nie mając ślubu?
Nałożenie tej odpowiedzialności na członków rodziny podatnika, w tym małżonka, dotyczy tylko przypadku, gdy podatnik prowadzi działalność gospodarczą. Wydanie decyzji o odpowiedzialności członka rodziny wymaga dodatkowo wykazania m.in. tego, że osoba ta stale współdziałała z podatnikiem w wykonywaniu tej działalności. Nie obejmuje zatem osób, które nieincydentalnie pomagają członkom rodziny w prowadzonej przez nich działalności. Nie trzeba zatem bać się tej odpowiedzialności, jeśli od czasu do czasu pomożemy rodzinie. Dodatkowym warunkiem nałożenia tej odpowiedzialności jest wykazanie przez organ, iż członek rodziny odnosił korzyści z działalności gospodarczej prowadzonej przez podatnika. Jest dość trudne do wykazania przez organ, tym bardziej że korzyści te mogą mieć charakter rzeczowy, a nie pieniężny. Jednak organ, orzekając o odpowiedzialności, ma obowiązek dokładnie wyliczyć te korzyści. Odpowiedzialność ta jest ograniczona w stosunku do osób objętych obowiązkiem alimentacyjnym, niestety tylko do wysokości wynikającej z tego obowiązku.
Nawet rozwód nie uwolni nas od tej odpowiedzialności, bowiem nawet rozwiedziony małżonek może odpowiadać za zaległości drugiego. Oczywiście obejmuje to wyłącznie zaległości z tytułu zobowiązań powstałych w czasie trwania wspólności majątkowej, jej brak w trakcie trwania małżeństwa wyłącza tym samym tę odpowiedzialność. Dodatkowo jest ona ograniczona do wysokości udziału w majątku wspólnym. O ile występuje majątek odrębny, nie jest on zagrożony. Przepisy też mają również zastosowanie w przypadku separacji lub unieważnienia małżeństwa.
Członkowie rodziny podatnika, którzy mogą odpowiadać za jego zobowiązania, to wstępni (rodzice, dziadkowie), zstępni (dzieci, wnuki) i ich małżonkowie, rodzeństwo podatnika oraz osoby pozostające z nim w faktycznym pożyciu. Ustawodawca nie wskazuje tu, jak w innych przepisach, iż dotyczy to tylko pożycia małżeńskiego. Zatem odpowiedzialność ta nie będzie dotyczyć tylko osób przeciwnej płci niż podatnik, co jest często warunkiem skorzystania z ulg podatkowych. Jeśli chodzi o ściąganie zaległości podatkowych, ustawodawca okazuje się być znacznie bardziej tolerancyjny. Ustawodawca nie odwołuje się tu bezpośrednio do stałości tego pożycia, jednak samo użycie słowa pozostający zakłada pewną trwałość takiego stanu.
A czy jeśli kupię albo przejmę firmę, to co z jej zobowiązaniami? Czy oświadczenie tej sprzedawanej, że nie ma zobowiązań, pozwoli się nabywcy obronić przed odpowiedzialnością? Co jeśli wydane zaświadczenie o niezaleganiu wykazywało brak zaległości, a okazuje się, że zaległości jednak są?
Jak to już wcześniej powiedzieliśmy, odpowiedzialność mogą ponosić nabywcy przedsiębiorstwa lub jego części oraz składników majątkowych znacznej wartości (obecnie ponad 16 100 zł), jeśli nie zabezpieczymy się uzyskaniem zaświadczenia o niezaleganiu. Tylko takie zaświadczenie wydawane przez naczelnika bezpośrednio nabywcy może go chronić przed tą odpowiedzialnością. Samo oświadczenie sprzedawcy nie ma takiej wartości, może ułatwiać dochodzenie naprawy szkody, jednak mając na uwadze bezskuteczność egzekucji prowadzonej przez organ podatkowy, może być to iluzoryczne.
Oprócz uzyskania zaświadczenia bardzo ważne jest, by zbycie nastąpiło przed upływem terminu, w którym zaświadczenie ma moc ochronną, a w przypadku składników majątkowych to tylko trzy dni. Po tym czasie nie chroni ono nabywcy w pełni przed odpowiedzialnością za zaległości zbywcy. Jeśli jednak postaraliśmy się o zaświadczenie, a zbycie nastąpiło przed upływem okresu, w jakim zaświadczenie to skutecznie wyłącza odpowiedzialność nabywcy, późniejsze określenie zaległości podatkowej u zbywcy nie ma znaczenia dla odpowiedzialności nabywcy. Trudno, by odpowiadał on, gdy organ państwa potwierdza mu fakt braku istnienia zaległości. Spełnienie powyższych warunków uwalnia podatnika trwale od ryzyka nałożenia na niego takiej odpowiedzialności.
W tym zakresie należy przestrzec wszelkie osoby, które nabywając składniki majątkowe znacznej wartości (jak np. samochód) od firm. Osoby te często nie mają świadomości ani ryzyka takiej odpowiedzialności, ani możliwości uwolnienia się od niej. Zaś są to przypadki, w których organy dość łatwo mogą dochodzić zapłaty należności od innej osoby niż podatnik.
Jak kształtuje się odpowiedzialność wspólników spółek osobowych za ich zobowiązania? Czy zasady te dotyczą także byłych wspólników?
Wspólnicy spółek osobowych odpowiadają całym swoim majątkiem tak za zaległości spółki, jak i za zaległości innych wspólników wynikające z działalności spółki. Pod względem podatkowym uczestnictwo w takiej spółce wymaga dużego zaufania wobec pozostałych wspólników. Nawet bieżąca kontrola spełniania przez nich obowiązków podatkowych może okazać się niewystarczająca. Jeśli bowiem wspólnicy okażą się nierzetelni, nawet wystąpienie ze spółki nie uwolni nas od odpowiedzialności za zobowiązania powstałe w okresie, gdy byliśmy wspólnikiem, a podatki płaci się przecież z pewnym opóźnieniem.
Czy osoba trzecia odpowiada za te wszystkie zobowiązania w całości, czy może do jakiegoś określonego poziomu?
Osoby trzecie odpowiadają całym swoim majątkiem, ale oznacza to tylko tyle, że organ może dochodzić zaspokojenia zaległości podatkowej z dowolnych składników majątku osoby trzeciej, a nie tylko tych, z którymi wiąże się ta odpowiedzialność.
Odpowiedzialność ta jest dodatkowo ograniczona co do wysokości. Wynika to z akcesoryjnego charakteru odpowiedzialności osób trzecich, która w zamierzeniu ma uniemożliwiać ucieczkę podatników przed egzekucją. I tak odpowiedzialność członków rodziny jest ograniczona co do zasady do wysokości uzyskanych korzyści, rozwiedzionego małżonka - do wysokości udziału w majątku wspólnym; nabywcy przedsiębiorstwa, jego części lub składników majątkowych - do wartości nabytego mienia.
Andrzej Nikończyk
doradca podatkowy, kancelaria podatkowa Ożóg i Wspólnicy
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat