PIT i CIT 2019 - 75% kosztów samochodowych bez kilometrówki
REKLAMA
REKLAMA
Dyrektor Żukowski, który jest dyrektorem pytany był przez PAP, kiedy projekt może zostać przyjęty przez rząd, bowiem zmiany w podatkach dochodowych powinny być ogłoszone do końca listopada. "Mamy dość ambitny plan procedowania, ale liczę, że uda się go zrealizować. Mam nadzieję, że do końca tego miesiąca projekt zostanie przyjęty przez rząd" - powiedział.
REKLAMA
Jak wyjaśnił, obecne przepisy dotyczące amortyzacji samochodów osobowych - nie zmieniane od dawna - mówią, że można amortyzować kupowane samochody osobowe do kwoty odpowiadającej 20 tys. euro. Obecnie wynosi więc ona ok. 86 tys zł. Natomiast w przypadku wzięcia auta w leasing można wliczyć w koszty całą wartość finansowania, bez względu na cenę samochodu.
"Inaczej mówiąc, dziś przedsiębiorca w przypadku zakupu auta i jego amortyzacji może wliczyć w koszty podatkowe wartość najwyżej średniej klasy samochodu. Natomiast w przypadku leasingu operacyjnego można zaliczyć w koszty luksusową limuzynę wartą kilkaset tysięcy złotych. Chcemy to zmienić, wyrównać zasady" - powiedział dyrektor z MF.
Polecamy: Monitor Księgowego – prenumerata
Polecamy: INFORLEX Księgowość i Kadry
REKLAMA
Zgodnie z propozycjami MF podniesiona zostanie kwota amortyzacji do sumy 150 tys. zł (225 tys. zł dla samochodów elektrycznych), i limit 150 tys. zł zostanie wprowadzony dla odliczenia kosztów w leasingu operacyjnym. W przypadku wzięcia w leasing samochodu osobowego o wartości np. 300 tys. zł przedsiębiorca będzie mógł odliczyć kwotę w odpowiedniej proporcji - 50 proc. faktury leasingowej. Jednocześnie zakłada się, iż takie ograniczenie nie będzie stosowane przez podatników do samochodów osobowych oddanych do używania na podstawie umowy leasingu, jeżeli przedmiotem działalności podatnika jest działalność z zakresie leasingu. Przewiduje się również, że ograniczenia dotyczące opłat leasingowych będą miały zastosowanie tylko do części opłaty, która stanowi spłatę wartości samochodu.
Zmiany dotyczą także wrzucania w koszty wydatków na eksploatację samochodów osobowych wykorzystywanych w firmach. Obecnie, jak wyjaśnił Żukowski, w przypadku leasingu zależy to od prowadzenia tzw. kilometrówki, co jest dość uciążliwe dla przedsiębiorców.
"Proponujemy możliwość rozliczania 100 proc. kosztów w przypadku prowadzenia stosownej ewidencji, albo 75 proc. przy braku prowadzenia ewidencji i używania pojazdu w cyklu +mieszanym+ (pierwotnie była mowa o 50 proc. w takim przypadku - PAP)" - wyjaśnił dyrektor. "Trwa proces analizowania uwag o projekcie, ostateczne decyzje zapadną wkrótce. Chcemy poznać opinie rynku i zdecydować, jakie przepisy będą najlepsze" - dodał.
Żukowski odniósł się do zarzutów dotyczących niezgodności z konstytucją przepisów przejściowych proponowanych przez resort finansów w projekcie. Zgodnie z nim ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2019 r. z pewnymi wyjątkami, w tym dotyczącymi leasingu samochodów osobowych. W proponowanej pierwotnie wersji projektu przepisy zaczęłyby obowiązywać z dniem następującym po dniu ogłoszenia noweli. Wskazano, że do umów leasingu aut zawartych przed 1 stycznia 2019 r. stosuje się przepisy dotychczasowe, ale nie dłużej jednak niż do 31 grudnia 2020 r. Do umów leasingu zmienionych lub odnowionych po 31 grudnia 2018 r. stosować się będzie nowe przepisy.
Jeżeli natomiast umowa leasingu zostanie zmieniona lub zawarta w okresie od dnia ogłoszenia ustawy do dnia jej wejścia w życie, do opłat z tytułu używania samochodu ustalonych w tej umowie, ponoszonych do 31 grudnia 2018 r., będą miały zastosowanie przepisy w brzmieniu obowiązującym do 31 grudnia 2018 r.; po 31 grudnia 2018 r. stosuje się przepisy w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą. W praktyce oznacza to, że prawa nabyte firm, które podpisały umowy leasingowe przed opublikowaniem zmian będą chronione tylko do końca 2020 r.
"Po analizie zgłoszonych uwag zmienione zostały regulacje przejściowe. Zgodnie z nowymi propozycjami w przypadku umowy leasingu samochodu osobowego zawartej przed dniem 1 stycznia 2019 r. stosowane będą dotychczasowe rozwiązania obowiązujące do końca 2018 r. W przypadku natomiast umów leasingu zawartych przed dniem 1 stycznia 2019 r., ale zmienionych lub odnowionych po dniu 31 grudnia 2018 r., zastosowanie znajdą już nowe przepisy" - wyjaśnił Żukowski.
Dodał, że projekt wprowadza też dość istotne zmiany dotyczące leasingodawców. Dziś firmy leasingowe amortyzują samochody osobowe w wartości 1 proc. Oznacza to, że na koniec leasingu, przy sprzedaży takiego auta, firma ponosi stratę podatkową możliwą do odliczenia. Prowadzi to jednocześnie do poprawienia jej wyniku księgowego. Rozmówca PAP zauważył, że wiele firm leasingowych zwracało uwagę na problem, nie chciały się jednak wyłamać z takiego stosowania prawa, żeby nie przegrać z konkurencją.
"Mam nadzieję, że tymi zmianami spowodujemy rzetelniejszą prezentację wyników finansowych" - ocenił Żukowski.
Proponowana przez MF zmiana przewiduje, że firmy leasingowe będą musiały amortyzować 20 proc. wartości samochodów, co spowoduje, że nie będą odnotowywały tak dużych strat podatkowych przy sprzedaży samochodów, a jednocześnie nie będą zawyżały wyników księgowych. Dyrektor Żukowski wskazał jednocześnie, iż rozwiązanie takie będzie stosowane do samochodów osobowych wprowadzonych do ewidencji po dniu 31 grudnia 2018 r., co wychodzi naprzeciw postulatom zgłaszanym podczas konsultacji. (PAP)
Autor: Marcin Musiał
mmu/ pad/
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat