Ugoda sądowa jak wyrok
REKLAMA
Naczelnik uznał za zasadne stanowisko, że odszkodowanie nie zostało przyznane na podstawie kodeksu i nie podlega zwolnieniu od podatku.
W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku podatnik stwierdził, że podstawą wypłaty był przepis kodeksu pracy, zaś wysokość została obliczona jak wynagrodzenie za urlop wypoczynkowy. Dlatego też na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 3 ustawy podatkowej odszkodowanie jest wolne od podatku.
Rozstrzygając sprawę sąd stwierdził, że przepisy w brzmieniu obowiązującym w 2002 roku nie uzależniały uznania określonego odszkodowania za zwolnione od podatku, od ustalania, czy jego wysokość lub zasady ustalania wynikają z innych ustaw, jak to jest w chwili obecnej. Wystarczającym i jedynym warunkiem, który umożliwia uznanie odszkodowania za zwolnione z opodatkowania było otrzymanie go na podstawie przepisów rangi ustawowej.
Dodatkowo twierdzenie organów jakoby art. 45 kodeksu pracy w związku z art. 21 ust. 1 pkt 3 ustawy podatkowej dotyczył jedynie odszkodowań przyznanych przez sąd w formie wyroku a nie ugody sądowej nie może być uznane za prawidłowe. Fakt przyznania odszkodowania na podstawie wyroku bądź ugody sądowej nie zmienia jego charakteru, w dalszym ciągu jego celem jest naprawienie szkody za nieuzasadnione lub niezgodne z prawem wypowiedzenie stosunku pracy. Na gruncie prawa cywilnego ugoda sądowa została zrównana z wyrokiem sądowym. Oba sposoby zakończenia sprawy podlegają kontroli sądowej, aby zapadłe rozstrzygnięcie było zgodne z prawem i zasadami współżycia społecznego. Zatem strony ugody sądowej nie mają nieograniczonej swobody w kształtowaniu jej treści.
Sygn. akt I SA/Bk 33/06
Michał Stuczyński
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat