Urzędników jest coraz mniej, ale pracują skuteczniej
REKLAMA
Urzędy kontroli skarbowej w 2006 roku zakończyły 16,5 tys. kontroli. W ich wyniku ujawniono m.in. zaległości podatkowe o łącznej wartości ponad 3 mld zł. Najwięcej nieprawidłowości, bo aż 47 proc. stwierdzono w podatku akcyzowym. Kolejne pozycje to VAT, PIT i CIT. Ze sprawozdania opublikowanego przez resort finansów wynika, że takie efekty kontrola skarbowa osiągnęła przy najniższym poziomie zatrudnienia. W 2006 roku w służbie tej pracowało 5430 osób. Kilka lat wcześniej pracowników było o 64 proc. więcej, czyli ponad 8900 osób (dane za 1997 rok).
Kontrole szarej strefy
Kontrola skarbowa w 2006 roku podejmowała działania mające na celu ograniczenie szarej strefy. Dotyczyły one nieujawnionych źródeł przychodu, niezarejestrwanej działalności gospodarczej, obrotu paliwami płynnymi i gazem płynnym, a także obrotu złomem i handlu w internecie.
W zakresie nieujawnionych dochodów skontrolowano ponad 1 tys. podatników, ustalając zobowiązania podatkowe na kwotę prawie 86 mln zł. Na przykład Urząd Kontroli Skarbowej w Bydgoszczy w jednej tylko kontroli ustalił zobowiązanie podatkowe na 680 tys. zł. Podobnie urząd we Wrocławiu, który kontrolując małżonków wykazał, że z rachunku bankowego męża, który nie deklarował żadnych dochodów, dokonywane były przelewy na konta osób fizycznych. Zobowiązanie podatkowe małżonków określono na 400 tys. zł.
Nielegalne firmy
Niezarejestrowana działalność gospodarcza oraz niezarejestrowany obrót towarami i usługami stanowią obok nielegalnego zatrudnienia główny element szarej strefy, z którym w 2006 roku walczyła kontrola skarbowa. Ujawnione nadużycia w tym zakresie dotyczyły m.in. usług budowlanych prowadzonych na czarno, handlu działkami bez podatku oraz braku opodatkowania medycyny niekonwencjonalnej.
Z ubiegłorocznych kontroli wynika także, że coraz więcej osób prowadzi nielegalnie działalność za pośrednictwem internetu. Jako przykład można podać wyniki kontroli urzędu z Białegostoku, gdzie sprawdzono właściciela sklepu internetowego, który nielegalnie sprzedawał karty do gry. Łączna kwota ustaleń fiskusa wyniosła w tym przypadku 20 tys. zł. UKS w Gdańsku ujawnił natomiast nielegalny handel internetowy kosmetykami. Właściciel firmy tłumaczył się, że sprzedaż perfum i wód toaletowych jest formą zapłaty za usługi seksualne świadczone poza granicami kraju. Urząd nie uwierzył jednak w taką argumentację i ustalił zobowiązanie na kwotę 180 tys. zł.
Inspektorzy kontroli skarbowej wszczęli 4037 dochodzeń karnych skarbowych. W 641 przypadkach skierowano akty oskarżenia do sądu. Skazano 647 osób. Uniewinnionych zostało tylko 58 osób. Inspektorzy wystawili 506 mandatów karnych gotówkowych i 30 225 kredytowych.
Należności niepodatkowe
W 2006 roku poza zaległościami podatkowymi w toku kontroli skarbowych stwierdzono również m.in. nieuzasadnione pobranie dotacji na kwotę 73,2 mln zł (stanowi to wzrost takich oszustw o 340 proc. w stosunku do roku 2005), naruszenie przepisów w zakresie finansów publicznych na kwotę 2,4 mld zł, a także naruszenia prawa dewizowego na kwotę 4 mld zł.
Urzędy kontroli skarbowej mogą w ramach swoich uprawnień zwrócić się do właściwych organów państwowych z notą sygnalizacyjną o dostrzeżonych nieprawidłowościach. W ubiegłym roku UKS wystawiły 188 takich not. Odpowiedziano na nie w 132 przypadkach.
W sprawozdaniu zawarto również dane dotyczące kontroli resortowej w skarbówce. Jej wyniki nie są optymistyczne. Organy podatkowe nie przekazywały właściwych informacji sygnalnych, urzędnicy przymykali oko na nadużywanie ulg podatkowych, w niektórych urzędach naczelnicy rozkładali na raty na preferencyjnych warunkach zaległości podatkowe. Zdarzało się też, że urzędnicy stosowali różne kryteria traktowania podatników w podobnych sytuacjach.
REKLAMA
Ewa Matyszewska
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat