Unia nie zakwestionuje zwrotu części wydatków
REKLAMA
Los utrzymania po 1 stycznia 2008 r. zwrotu osobom fizycznym części wydatków poniesionych na zakup materiałów budowlanych używanych w budownictwie mieszkaniowym leży w rękach Ministerstwa Finansów.
Zgodne z prawem UE
Andrzej Aumiller, minister budownictwa, przekazał resortowi finansów ekspertyzę przygotowaną przez Ernst & Young, z której wynika, że zwrot osobom fizycznym części wydatków poniesionych na zakup materiałów budowlanych nie powinien budzić zastrzeżeń Komisji Europejskiej.
- Mówimy o refundacji wydatków, a nie zwrocie VAT. Materiały budowlane pozostaną opodatkowane 22-proc. stawką i od takiej stawki Polska będzie odprowadzać pieniądze do budżetu unijnego - tłumaczy minister budownictwa.
Według Krzysztofa Sachsa, partnera w Ernst & Young, twierdzenia Ministerstwa Finansów, że unijna dyrektywa o VAT zabrania stosowania zwrotu części wydatków poniesionych na zakup materiałów budowlanych są nadużyciem.
Zastrzeżenia UE dotyczące refundacji wydatków na materiały budowlane były do niedawna koronnym argumentem Ministerstwa Finansów przeciwko przedłużeniu obowiązywania ustawy o zwrocie po 1 stycznia 2008 r. Na początku kwietnia szefowa MF Zyta Gilowska oświadczyła jednak, że rząd zastanawia się nad utrzymaniem zwrotu, pod warunkiem że uda się to pogodzić z ułatwieniami w definicji budownictwa społecznego. Resort finansów na razie nie ustosunkował się do dokumentu z Ministerstwa Budownictwa. Jak powiedział GP rzecznik prasowy MF, w kalendarzu minister Gilowskiej nie ma spotkania z ministrem Aumillerem. Na utrzymanie zwrotu najbardziej liczą osoby budujące domy samodzielnie, tzw. systemem gospodarczym. Zaniechanie refundacji znacznie podniosłoby koszt takich inwestycji.
Niepotrzebne ograniczenie
Jeżeli rząd zgodzi się utrzymać zwrot części wydatków poniesionych na materiały budowlane, to zawarte w założeniach do definicji budownictwa społecznego ograniczenie dotyczące remontów będzie bezprzedmiotowe. Według przedstawionych przez MF na początku kwietnia założeń do definicji budownictwa społecznego po 1 stycznia 2007 r. preferencyjna stawka VAT obejmie m.in. mieszkania o powierzchni do 120 mkw. i domy jednorodzinne do 220 mkw. kupowane od deweloperów, spółdzielni mieszkaniowych czy przedsiębiorców zajmujących się obrotem nieruchomościami. Uprzywilejowane będą także remonty mieszkań, ale tylko w przypadku, gdy koszt materiałów budowlanych wykorzystanych do prac nie przekroczy 50 proc. wartości całej usługi.
W efekcie niemal wszystkie remonty opodatkowane będą 22-proc. stawką, gdyż wydatki na materiały budowlane stanowią zwykle ponad połowę kosztów tego typu usługi. Gdyby zwrot części wydatków udało się utrzymać, ograniczenie dotyczące kosztów materiałów okazałoby się bezprzedmiotowe. Inwestor planujący remont mógłby kupić materiały, indywidualnie licząc, że otrzyma z urzędu skarbowego zwrot części wydatków (odpowiadający różnicy między podstawową stawką VAT a stawką 7 proc.). W takim przypadku koszt materiałów budowlanych nie będzie się liczył do wartości usługi remontowej wykonywanej przez profesjonalną firmę. W konsekwencji 50-proc. limit zawarty w definicji zostałby przekroczony tylko w przypadku, gdyby faktura za remont objęła zarówno usługę, jak i materiały budowlane.
Ważne!
Jeśli przepisy nie zostaną zmienione, podatnicy o zwrot VAT zawartego w cenie materiałów budowlanych będą mogli się starać tylko do końca roku.
MARCIN MUSIAŁ
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat