REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Postulat podniesienia akcyzy od piwa to gra lobbingowa

Subskrybuj nas na Youtube
Postulat podniesienia akcyzy od piwa to gra lobbingowa
Postulat podniesienia akcyzy od piwa to gra lobbingowa

REKLAMA

REKLAMA

Akcyza na piwo. Zdaniem ekspertów postulat podniesienia akcyzy od piwa to gra lobbingowa i uderzenie w branżę browarniczą. Polscy producenci piwa już teraz płacą akcyzę dwa i pół razy wyższą niż niemieccy.

Akcyza na piwo ze stawkami akcyzy na alkohol etylowy

REKLAMA

Coraz częściej ze strony branży spirytusowej słychać głosy, że należy zrównać akcyzę na piwo ze stawkami akcyzy na alkohol etylowy. Wyliczenia mówią jednak, że nie przyniesie to proporcjonalnie większych wpływów do budżetu. Eksperci są zgodni, że polski podatek akcyzowy jest skonstruowany właściwie, nie narusza dyrektyw unijnych i nie wymaga zmian. Wprost przeciwnie – po kryzysie wywołanym pandemią branża browarnicza potrzebuje stabilizacji, aby nadrobić spadki sprzedaży wywołane zamknięciem pubów, hoteli i restauracji. Dodatkowo polscy producenci piwa płacą akcyzę wyższą niż w Niemczech, Czechach czy na Słowacji.

REKLAMA

Obecnie stawka akcyzy na alkohol etylowy wynosi 6275,00 zł od 1 hl czystego alkoholu etylowego w gotowym wyrobie. Z kolei stawka akcyzy na piwo to 8,57 zł od 1 hl za każdy stopień Plato gotowego wyrobu (liczba stopni Plato oznacza ekstrakt zawarty w 100 kg brzeczki podstawowej).

Polski system akcyzowy

– Polski system akcyzowy jest co do zasady sprawiedliwy i w mojej ocenie obecnie nie wymaga żadnej korekty, jeśli chodzi o podstawowe elementy, czyli zwłaszcza wysokość opodatkowania. Możemy dyskutować, czy jest zbyt skomplikowany i czy wymaga uproszczenia, natomiast na pewno nie można obecnie podwyższać stawek ze względu na okres pocovidowy – mówi Krzysztof Rutkowski, radca prawny, doradca podatkowy, partner w KDCP.

REKLAMA

Jak podkreśla, zróżnicowanie stawek akcyzy dla poszczególnych kategorii wyrobów alkoholowych jest typowe dla większości krajów Unii Europejskiej. Co więcej, jest wiele krajów unijnych, w których różnice w opodatkowaniu pomiędzy lekkimi, niskoprocentowymi napojami takimi jak piwo a mocnymi alkoholami, takimi jak napoje spirytusowe, są dużo wyższe.

Akcyza od piwa stanowi stabilne źródło dochodów dla budżetu państwa i przynosi wpływy w wysokości ok. 3,5 mld zł rocznie. Według specjalistów nie ma powodów, by zmieniać ten system. Tym bardziej że polscy producenci płacą akcyzę dwa i pół razy wyższą niż producenci w Niemczech.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Różnicowanie stawek akcyzy na piwo i wódkę

– W przypadku zróżnicowania stawek akcyzy na piwo i wódkę nie można mówić o żadnej luce podatkowej, bo jest to świadoma decyzja ustawodawcy, która podyktowana jest po prostu tym, że inne przepisy prawne nakazują preferencyjne traktowanie takich napojów alkoholowych, które mają niższe stężenie alkoholu – wyjaśnia Krzysztof Rutkowski.

– Dyrektywy unijne odzwierciedlają nie tylko politykę fiskalną, która jest istotna, ale również elementy społeczne, np. ograniczenie spożycia alkoholu i przeciwdziałanie alkoholizmowi, patologiom społecznym. W związku z tym funkcjonują różne stawki w zależności od szkodliwości danego produktu, np. mocne alkohole zawierają wyższy procent alkoholu i mają wyższą akcyzę – dodaje Paweł Wojciechowski, główny ekonomista Pracodawców RP, były minister finansów.

Dzięki przemyślanej polityce fiskalnej i rozwojowi kultury piwnej Polska jest krajem, który w ciągu ostatnich 30 lat z powodzeniem przeszedł transformację z „kraju wódczanego” do kraju, w którym przeważa konsumpcja piwa. 

– Różnicowanie stawek w jednym sektorze, np. między różnymi kategoriami napojów alkoholowych, jest po prostu pewnego rodzaju grą interesów i działalnością lobbingową, ponieważ są to wyroby substytucyjne, w związku z czym z oczywistych powodów, jeżeli np. wyżej opodatkujemy piwo, to wpływy wcale nie wzrosną, tylko większa liczba osób zrezygnuje z piwa na rzecz np. wódek. Nie dziwi fakt, że sektor spirytusowy apeluje o podwyższenie akcyzy na piwo – zauważa Krzysztof Rutkowski.

I dodaje, że w przypadku piwa akcyza była w ostatnich latach wyłącznie podnoszona, a w przypadku napojów spirytusowych kilkanaście lat temu nastąpiło bezprecedensowe obniżenie stawki akcyzy. Zatem jeżeli w ogóle można dopatrywać się jakiejkolwiek luki w sektorze alkoholowym, to raczej dotyczy ona napojów spirytusowych, które od wielu lat korzystają z nieuzasadnionej preferencji w zakresie stawki akcyzy.

Podwyższenie stawek podatku akcyzowego a budżet państwa

Zdaniem ekspertów podwyższenie stawek podatku akcyzowego nie spowoduje proporcjonalnego wzrostu wpływów do budżetu państwa, np. dwukrotnie wyższe stawki akcyzy nie przyniosą dwukrotnie wyższych wpływów do budżetu.

– Mamy do czynienia również z elementem, który jest nazywany elastycznością cenową popytu, czyli wrażliwością konsumentów na wzrost cen. Jeśli za bardzo wzrosną ceny wskutek nałożenia wyższego podatku akcyzowego, to naturalnie obniży to konsumpcję. I takie zjawisko obserwowaliśmy na rynku piwa w ubiegłym roku, kiedy właśnie dochody budżetowe z tytułu akcyzy na piwo wzrosły dużo mniej, niż zakładano, a tymczasem wyraźnie bardziej wzrosły wpływy z akcyzy na inne wyroby alkoholowe – tłumaczy Paweł Wojciechowski.

W przypadku piwa popyt jest dużo bardziej wrażliwy na cenę niż w przypadku napojów spirytusowych, czego dowodzi chociażby ostatnia podwyżka akcyzy. Obie kategorie napojów zostały obciążone o 10 proc. wyższą akcyzą i w przypadku piwa wpływy wzrosły tylko o 5 proc., a w przypadku napojów spirytusowych aż o 13 proc., co pokazuje, że podnoszenie akcyzy od piwa nie daje wyraźnego rezultatu fiskalnego, a w przypadku napojów spirytusowych można w ten sposób wygenerować dodatkowe wpływy.

Akcyza na piwo w czasie pandemii

Argumentem za pozostawieniem akcyzy na piwo na niezmienionym poziomie jest także kondycja branży browarniczej po okresie zamknięcia gospodarki w wyniku pandemii koronawirusa.

– Piwo w dużo szerszym zakresie jest spożywane w sektorze HoReCa, a mówiąc wprost, po wódkę raczej ludzie chodzą do sklepu, w związku z czym COVID-19 nie jest problemem dla sektora spirytusowego, a jest ogromnym problemem dla sektora browarniczego. Pandemia nie minęła i spodziewamy się kolejnych fal koronawirusa, dlatego absolutnie nie należy podnosić akcyzy na piwa – albo pozostawić stawki bez zmian, albo ewentualnie podnieść akcyzę na mocniejsze napoje alkoholowe – podsumowuje Krzysztof Rutkowski.

Ponadto eksperci zaznaczają, że wszyscy przedsiębiorcy – również producenci używek czy wyrobów alkoholowych – są zainteresowani stabilnością przepisów prawa podatkowego, również prawa akcyzowego.

– Zwłaszcza po pandemii nie są wskazane istotne zmiany, ponieważ rynek i producenci oczekują przede wszystkim stabilizacji i pewności. Nie można zapominać również o łańcuchu dostaw przemysłu alkoholowego, m.in. o producentach rolnych, bo i bez pandemii, działalności gospodarczej w tych sektorach towarzyszy duża niepewność – zaznacza prof. Paweł Wojciechowski.

W 2020 roku w Polsce wyprodukowano ok. 38,4 mln hl piwa, o 4,1 proc. mniej niż w 2019 roku. Z kolei produkcja czystej wódki w 2020 roku zanotowała spadek o 7,7 proc. Z kolei dane NielsenIQ dotyczące sprzedaży detalicznej wykazały w przypadku piwa spadek o 1,7 proc. oraz wzrost całego segmentu napojów spirytusowych o 2,4 proc.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KPiR: czym jest i jak ją prowadzić? Najważniejsze zasady uproszczonego księgowania

Odpowiadając wprost na postawione w tytule pytanie, Księga Przychodów i Rozchodów (dalej: „KPiR”) to jeden z przewidzianych w polskim prawie sposobów prowadzenia ewidencji księgowej pozwalającej na określenie zobowiązań podatkowych. Najczęściej KPiR kojarzy się osobom, które prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą, w tym takim, które są zatrudniona w formie b2b. Niemniej, wbrew powszechnemu przeświadczeniu i pomimo tego, że obowiązek prowadzenia księgi przychodów i rozchodów został wprowadzony w art. 24a ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, taką formę rachunkowości mogą przyjąć nie tylko osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą.

Kolejne obniżki stóp procentowych NBP dopiero na jesieni 2025 roku? Prezes Glapiński: RPP nie zapowiada obecnie dalszych zmian; wzmocniły się czynniki inflacyjne

Rada Polityki Pieniężnej prawdopodobnie poczeka z kolejnymi obniżkami stóp procentowych przynajmniej do września - oceniają ekonomiści Santander BP. Ich zdaniem konferencja prasowa Prezesa NBP z 5 czerwca 2025 r. zasygnalizowała kolejną zmianę w nastawieniu banku centralnego - w kierunku bardziej jastrzębiej polityki. Podobnie oceniają analitycy innych banków (ING BSK, mBanku). Na tej konferencji Prezes Glapiński podkreślił, że Rada Polityki Pieniężnej w obecnej sytuacji nie zapowiada ścieżki przyszłych stóp proc., nie zobowiązuje się do żadnych decyzji, a kolejne decyzje będą podejmowane w reakcji na bieżące informacje. Dodał, że wzmocniły się czynniki mogące zwiększyć presję inflacyjną w dłuższym okresie.

Dopłaty bezpośrednie 2025: Nabór kończy się już 16 czerwca

Rolnicy mogą składać wnioski o dopłaty bezpośrednie i obszarowe za 2025 rok wyłącznie przez internet, korzystając z aplikacji eWniosekPlus. Termin upływa 16 czerwca, ale dokumenty będzie można złożyć do 11 lipca – z potrąceniem. Pomoc oferują pracownicy ARiMR i infolinia agencji.

Ulga podatkowa dla pracującego seniora. Co w sytuacji przejścia na emeryturę w ciągu roku podatkowego?

Już czwarty rok w podatku dochodowym od osób fizycznych obowiązuje wprowadzona w ramach Polskiego Ładu tzw. ulga dla pracujących seniorów. Jest to tak naprawdę zwolnienie podatkowe, do którego mają prawo osoby, które osiągnęły powszechny wiek emerytalny (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn), nadal pracują zarobkowo i nie mają ustalonego prawa do emerytury lub renty rodzinnej. Z tej ulgi mogą też korzystać te osoby, które mają przyznaną emeryturę lecz jej nie pobierają, ponieważ nie rozwiązały stosunku pracy – czyli mają zawieszone prawo do emerytury. Powstaje pytanie, czy do tego zwolnienia mają prawo również te osoby, które w trakcie roku podatkowego (kalendarzowego) przeszły na emeryturę. Wyjaśnił to niedawno Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.

REKLAMA

Poświadczone zgłoszenie celne importu – kluczowy dowód wywozu z UE

W czasach zglobalizowanego handlu i zaostrzonych kontroli podatkowo-celnych coraz częściej przedsiębiorcy stają przed wyzwaniem udowodnienia wywozu towarów poza Unię Europejską. Jednym z narzędzi, które może odegrać w tym procesie kluczową rolę, jest poświadczone przez organy celne zgłoszenie celne importowe dokonane w kraju trzecim.

Fundacja rodzinna w strukturach transakcyjnych – ryzyko zakwestionowania przez KAS

Najnowsze stanowisko Szefa KAS (odmowa wydania opinii zabezpieczającej z 5 maja 2025 r., sygn. DKP16.8082.14.2024) pokazuje, że wykorzystanie fundacji rodzinnej jako pośrednika w sprzedaży udziałów może zostać uznane za unikanie opodatkowania. Mimo deklarowanych celów sukcesyjnych, KAS uznał działanie za sztuczne i sprzeczne z celem przepisów.

Webinar: KSeF – co nas czeka w praktyce? + certyfikat gwarantowany

Praktyczny webinar „KSeF – co nas czeka w praktyce?” poprowadzi Zbigniew Makowski, doradca podatkowy z ponad 15-letnim stażem. Ekspert wskaże, jakie szanse i zagrożenia dla firm i biur rachunkowych niesie ze sobą KSeF i jak się na nie przygotować.

Taryfa celna UE: kod, który decyduje o losie Twojej przesyłki

Niepozorny ciąg cyfr może przesądzić o powodzeniu lub porażce międzynarodowej transakcji. W świecie handlu zagranicznego poprawna klasyfikacja taryfowa towarów to nie wybór – to konieczność.

REKLAMA

Zmiany w zamówieniach publicznych w 2025 r. Co czeka zamawiających i wykonawców? Projekt UZP dot. udziału firm z państw trzecich w przetargach

W dniu 3 lutego 2025 r. do Sejmu wpłynął projekt w formie druku nr 1041 o zmianie ustawy ¬- Prawo zamówień publicznych, który miał przewidywać szereg istotnych zmian w systemie zamówień publicznych w Polsce, został on jednak wycofany. Urząd Zamówień Publicznych stworzył jednak własny projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo zamówień publicznych oraz ustawy o umowie koncesji na roboty budowlane lub usługi, pod numerem UC88, w której poruszył istotną kwestię udziałów w przetargach firmy z państw trzecich, czyli pochodzących z krajów, z którymi Unia Europejska nie zawarła umowy międzynarodowej zapewniającej wzajemny i równy dostęp do unijnego rynku zamówień publicznych. Projekt ten został już przyjęty przez Radę Ministrów i przesłany do Sejmu.

PFR pozywa firmy na podstawie rekomendacji CBA. Co możesz zrobić, gdy żądają zwrotu subwencji z Tarczy Finansowej?

Polski Fundusz Rozwoju (PFR) pozywa przedsiębiorców, powołując się na tzw. rekomendacje CBA. Problem dotyczy już około 1900 firm, które – często bez żadnych wcześniejszych sygnałów – otrzymują wezwania a następnie pozwy o zwrot subwencji z Tarczy Finansowej. Zaskakuje nie tylko skala działań PFR, ale przede wszystkim brak rzetelnego uzasadnienia tych roszczeń.

REKLAMA