REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podatek inflacyjny – co to jest i kto go płaci

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Podatek inflacyjny – czym jest i kto go płaci
Podatek inflacyjny – czym jest i kto go płaci
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Prawo obliguje obywateli do ponoszenia wielu ciężarów na rzecz związków publicznoprawnych, pośród których chyba najgorzej kojarzą się podatki. Mogą obciążać uzyskiwany dochód, posiadany majątek lub konsumpcję. W okresie szalejącej inflacji mówi się również o tzw. podatku inflacyjnym, który związany jest ze wzrostem wpływów do budżetu państwa z tytułu podatku VAT, PIT lub CIT. Czym jest podatek inflacyjny? Kto go płaci? Czy można go uniknąć?

Chociaż podatek inflacyjny nie stanowi terminu natury formalnej, nazwą tą posługuje się wiele osób – w szczególności ekonomistów. Powiadają oni, że wraz ze wzrostem inflacji państwo zyskuje kosztem podatników. Z czego to wynika? Jakie występują podobieństwa pomiędzy podatkiem inflacyjnym a podatkiem nałożonym w ramach normalnego procesu legislacyjnego? I wreszcie, dlaczego inflacja to ukryty podatek?
Aby znaleźć odpowiedzi na te pytania, w pierwszej kolejności należy przybliżyć, z jakich elementów składa się podatek oraz gdzie znajduje się jego miejsce w polskim systemie prawa.

REKLAMA

Autopromocja

Podatek a danina. Czym jest danina publiczna?

Chociaż określenia podatek i danina bywają używane zamiennie, nie oznaczają dokładnie tego samego.
Źródła pojęcia daniny można doszukiwać się w art. 217 Konstytucji RP, który głosi, że nakładanie wszelkich podatków oraz innych danin publicznych możliwe jest tylko w drodze ustawy.
Polski ustawodawca rozwija szerzej definicję daniny publicznej w art. 5 ustawy o finansach publicznych. Za daninę przepis ten uznaje pięć rodzajów świadczeń pieniężnych: podatki, składki, opłaty, wpłaty z zysku przedsiębiorstw państwowych i jednoosobowych spółek skarbu państwa oraz inne świadczenia pieniężne, które cechują się dwoma elementami:

  • są obowiązkowo ponoszone na rzecz państwa, jednostek samorządu terytorialnego, państwowych funduszy celowych oraz innych jednostek sektora finansów publicznych,
  • wskazany obowiązek wynika z ustawy.

Z powyższego wynika, że podatek stanowi jeden z wariantów daniny publicznej i jest pojęciem od niej węższym. Mimo znaczących podobieństw, stawianie znaku równości pomiędzy podatkiem i daniną publiczną nie jest więc zabiegiem zasadnym w stu procentach.

Czym jest podatek?

Definicja podatku znajduje się w art. 6 Ordynacji podatkowej. Ustawa ta określa podatek jako publicznoprawne, nieodpłatne, przymusowe oraz bezzwrotne świadczenie pieniężne na rzecz Skarbu Państwa, województwa, powiatu lub gminy, wynikające z ustawy podatkowej. Warto nadmienić, że nieodpłatność to cecha, która wyróżnia podatki. Sprowadza się do tego, że podatek nie zostaje przeznaczony na konkretne wzajemne świadczenie na rzecz podatnika.

Podatki dzielą się na bezpośrednie i pośrednie. Podatek bezpośredni obciąża dochód albo majątek podatnika, który jest osobą odpowiedzialną za rozliczenie się z niego z fiskusem. Najbardziej znane podatki bezpośrednie to podatki dochodowe. Podatki pośrednie nakłada się z kolei na konkretne wydatki podatnika np. zakup towarów lub usług. Są wliczone w cenę dóbr i usług, więc nie ma potrzeby, aby wpłacać je bezpośrednio do urzędu skarbowego. Sztandarowy przykład podatku pośredniego to podatek VAT.

Każdy podatek powinien składać się z obowiązkowych elementów konstrukcyjnych, spośród których wyróżnia się:

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  • przedmiot podatku,
  • podmiot podatku,
  • podstawę opodatkowania,
  • stawkę podatku.

Przedmiot opodatkowania stanowi sytuacja faktyczna lub prawna, z powstaniem której związany jest obowiązek do zapłaty podatku. Mowa tutaj na przykład o osiągnięciu dochodu, posiadaniu ruchomości, nabyciu spadku, odpłatnej dostawie towaru czy wyświadczeniu usługi.

Podmiotem opodatkowania jest adresat podatku. Ustawy podatkowe wskazują, kto i w jakiej sytuacji zobligowany jest do zapłacenia określonych w nich danin publicznych tego rodzaju. Dla przykładu, adresatem podatku od nieruchomości może być właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości, a przy umowie sprzedaży samochodu znajdującego się na terytorium Polski podatek od czynności cywilnoprawnych skierowany jest do kupującego.   

Podstawa opodatkowania służy skonkretyzowaniu przedmiotu podatku. Może przybierać formę wartościową, wyrażoną w pieniądzu (np. uzyskany dochód) lub ilościową (np. powierzchnia gruntu rolnego).

Przez stawkę podatku rozumie się wskazany konkretną kwotą lub określony procentowo wskaźnik, dzięki któremu od podstawy opodatkowania możliwe jest obliczenie należnej kwoty podatku. Innymi słowy, stawka podatku określa, ile podatku trzeba zapłacić w stosunku do posiadanego majątku lub osiąganego dochodu, itd. Typowym podatkiem kwotowym jest akcyza, a procentowym – podatek dochodowy.

Procentową stawkę podatkową można również określić mianem stopy podatkowej, ponieważ pokazuje relację pomiędzy wielkością podatku i podstawy opodatkowania. Gdy znana jest podstawa obliczenia podatku (np. powierzchnia gruntu), procentowa stawka podatku wskazuje, ile wyniesie podatek.

Definicja podatku inflacyjnego

O podatku inflacyjnym można mówić wtedy, gdy w gospodarce występuje inflacja, czyli dochodzi do wzrostu ogólnego poziomu cen towarów i usług, wskutek czego za tę samą kwotę pieniędzy można nabyć mniej dóbr.
Istotnym w tym kontekście pojęciem jest stopa inflacji, za pomocą której zmianę przeciętnego poziomu cen wyraża się w ujęciu procentowym. W przypadku wynagrodzenia w wysokości 3500 zł, wzrost inflacji o 15 proc. oznacza, że wartość dochodu zmalała realnie o 525 zł, mimo że formalnie wynosi cały czas 3500 zł. Inaczej rzecz ujmując, przy założeniu braku waloryzacji wynagrodzenia, w okresie inflacji nominalnie zarabia się tyle samo, dochody faktycznie są jednak mniejsze, ale podatki płaci się z uwzględnieniem tej samej wskazanej procentowo stawki podatku.

Podatki oblicza się bowiem od wartości nominalnych, a nie wartości realnych. Kiedy dochody gospodarstw domowych i przedsiębiorstw w czasie inflacji tak naprawdę się zmniejszają, stawka podatku nie podlega automatycznej obniżce. Stopę inflacji można zatem porównać do stopy podatkowej, a realny zasób pieniądza do podstawy opodatkowania, w efekcie czego zjawisko to otrzymało miano podatku inflacyjnego. Co więcej, nie rysują się przy tym żadne specjalne przeciwwskazania, aby tak rozumiany podatek inflacyjny nazywać alternatywnie daniną inflacyjną.

Dlaczego inflacja to ukryty podatek?

Z przywołanego wcześniej art. 217 Konstytucji RP wynika, że wszystkie daniny publiczne muszą być nakładane w formie ustaw. Skoro jednak podatek inflacyjny nie został ujęty w żadnym akcie prawnym, jest w istocie ukrytym podatkiem od środków pieniężnych.

Wzrost cen przy wysokiej inflacji powoduje, że wpływy pochodzące z podatku VAT także są wyższe. Sytuacja nie wygląda inaczej w przypadku podatku PIT pracowników – podnoszenie płac również wiąże się z koniecznością płacenia większych podatków. Gdy z kolei rośnie presja płacowa, firmy (podatnicy PIT lub CIT) podnoszą ceny, dzieląc się tym samym wyższymi zyskami z budżetem państwa. Warto pamiętać, że dłużnicy, w tym państwo, często zyskują na inflacji również z tego względu, że realna wartość zadłużenia może ulec obniżeniu.

Z powodu podatku inflacyjnego najbardziej cierpią natomiast oszczędzający, których pieniądze tracą na wartości. Na skutek zmiany siły nabywczej pieniądza tracą ponadto osoby otrzymujące zasiłki, jeśli wysokość przyznanych im świadczeń nie jest waloryzowana oraz pracownicy, których wynagrodzenie nie zostanie dostosowane do panujących realiów gospodarczych. Jeżeli przedsiębiorca zawarł długoterminowe umowy, które przewidują dokonanie płatności po wykonaniu usługi lub dostawie towarów, zamiast zarobić – może dołożyć do takiego interesu. To główne powody, dlaczego inflacja to ukryty podatek, a wraz z jej wzrostem państwo zyskuje kosztem podatników.

Jak chronić się przed podatkiem inflacyjnym?

Istnieje wiele sposobów, które pozwalają chronić podatników przed podatkiem inflacyjnym, a przynajmniej łagodzić jego skutki. I nie chodzi tylko o klauzule waloryzacyjne przeciw inflacji czy też dywersyfikację i rozkładanie inwestycji w czasie.
Prawo przewiduje różnorodne mechanizmy, które mogą poprawić cash flow firm w dobie inflacji, w tym ich cash flow podatkowy. Przedsiębiorcy mogą tym samym wziąć sprawy w swoje ręce, korzystając z możliwości, które istnieją już teraz i przykładowo przeanalizować, co zrobić z nieruchomościami zaliczonymi do środków trwałych lub jak odsunąć moment płatności podatku w czasie.

Gabriel Jędrol, Prawnik w Dziale Prawa Podatkowego Kancelarii Sadkowski i Wspólnicy

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedałeś 30 rzeczy w sieci przez rok? Twoje dane ma już urząd skarbowy. MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem płacenia podatków

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

2 miliony firm czeka na podpis prezydenta. Stawką jest niższa składka zdrowotna

To może być przełom dla mikroprzedsiębiorców: Rada Przedsiębiorców apeluje do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy, która ulży milionom firm dotkniętym Polskim Ładem. "To test, czy naprawdę zależy nam na polskich firmach" – mówią organizatorzy pikiety zaplanowanej na 6 maja.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje skutków błędów w deklaracjach podatkowych. Ochrona dopiero po wykupieniu rozszerzonej polisy OC

Księgowi w biurach rachunkowych mają coraz mniej czasu na złożenie deklaracji podatkowych swoich klientów – termin składania m.in. PIT-36, PIT-37 i PIT-28 mija 30 kwietnia. Pod presją czasu księgowym zdarzają się pomyłki, np. błędne rozliczenie ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy pomyłki w zaliczkach na podatek. W jednej z takich spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L zakończyło się naliczonymi przez Urząd Skarbowy odsetkami w wysokości ponad 7000 zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych – ochronę zapewnia dopiero wykupienie rozszerzonej polisy.

Rewolucja płacowa w całej UE od 2026 roku. Pracodawcy będą musieli ujawniać kwoty wynagrodzenia pracownikom i kandydatom do pracy

Wynagrodzenia przestaną być tematem tabu. Od czerwca 2026 roku pracodawcy będą mieli obowiązek ujawniania informacji o płacach, zarówno kandydatom do pracy, jak i zatrudnionym pracownikom. Czy to koniec nierówności i początek nowego rozdania na rynku pracy?

REKLAMA

Firmy ignorują KSeF? Tylko 5 tys. podmiotów gotowych na rewolucję e-fakturowania

Choć obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur wejdzie w życie za 9 miesięcy, zaledwie 5230 firm zdecydowało się na dobrowolne wdrożenie systemu. Eksperci biją na alarm – to ostatni moment na przygotowania. Firmy nie tylko ryzykują chaos, ale też muszą zmierzyć się z brakiem środowiska testowego, napiętym harmonogramem i rosnącą liczbą innych zmian w przepisach.

Spółka komandytowa bez VAT od dywidendy – ważna interpretacja skarbówki

Dywidenda wypłacana komplementariuszowi nie podlega VAT – potwierdził to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Oznacza to, że spółki komandytowe, w których wspólnicy prowadzą sprawy spółki bez wynagrodzenia, nie muszą obawiać się dodatkowego obciążenia podatkowego. To dobra wiadomość dla przedsiębiorców poszukujących efektywnych i bezpiecznych rozwiązań podatkowych.

Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA