REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Fiskus nie uzna darowizny kościelnej przy niepełnym sprawozdaniu

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Aleksandra Tarka

REKLAMA

Po odliczeniu darowizny kościelnej podatnik musi przedstawić sprawozdanie. NSA stwierdza, że sprawozdanie musi być szczegółowe. Mało precyzyjny dokument fiskus wykorzysta do zakwestionowania odliczenia.

REKLAMA

Odliczenie darowizny kościelnej to obecnie najbardziej intratna ulga podatkowa. Tym bardziej, że nie jest limitowana. Oznacza to, że podatnik, który przekaże darowiznę kościelnej osobie prawnej na działalność charytatywno-opiekuńczą może całą kwotę odliczyć w zeznaniu rocznym.

REKLAMA

Pozwalająca na dużą podatkową korzyść ulga, przy tym obwarowana tylko kilkoma warunkami, od lat budzi poważne wątpliwości. Organy podatkowe w różny sposób próbują ograniczyć odliczenia podatników. Ostatnie orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego mogą im to znacznie ułatwić. W kolejnym orzeczeniu sąd wyjaśnił, że sprawozdanie, jakie musi uzyskać podatnik, powinno być bardzo szczegółowe. Dlatego nie wystarczy napisać, że pieniądze z darowizny zostały przeznaczone na obiady dla dzieci. Problem w tym, że z przepisów nie wynika ani w jakiej formie, ani jak szczegółowe powinno być sporządzone sprawozdanie. Choć eksperci nie są do końca zgodni w swoich ocenach, uważają, że mało precyzyjny przepis powinien być interpretowany na korzyść podatników. A jeśli fiskus chce przeciwdziałać nadużyciom, ustawodawca powinien doprecyzować przepisy.

Brak wzoru

REKLAMA

Spory dotyczące darowizn kościelnych od lat trafiają na wokandę NSA. Szala sprawiedliwości raz przechyla się w stronę podatników, a raz w stronę fiskusa. W 2005 roku NSA potwierdził, że ulga mimo zmian przepisów nadal obowiązuje (uchwała całego składu Izby Finansowej NSA z 14 marca 2005 r., sygn. akt FPS 5/2004, opublikowana ONSAiWSA 2005/3, poz. 49).

Darowizny kościelne nadal wracają na wokandy NSA, a fiskus tym razem kwestionuje prawo do odliczenia ze względu na sprawozdanie. I NSA coraz częściej przyznaje mu rację. W jednym z wyroków wyjaśniono, że sprawozdanie powinno odzwierciedlać nie tylko, co, ale i komu przeznaczono przedmiot świadczenia darowizny. I to w taki sposób, aby w toku postępowania podatkowego możliwe było dokładne zweryfikowanie spełnienia celu charytatywno-opiekuńczego. NSA nie przekonuje argument, że przepisy ustaw kościelnych nie określają szczegółowej formy dokumentowania sprawozdania. Brak wzoru nie ma wpływu w ocenie NSA na złagodzenie wymogów szczegółowości dokumentu, tym bardziej że zdaniem NSA złożenie prawidłowego sprawozdania jest obowiązkiem podatnika (sygn. akt II FSK995/06, niepublikowany).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Podatnik musi uważać

Anna Sokołowska, radca prawny z Kancelarii Radców Prawnych A. Sokołowska, R. Goch ze Szczecina, aprobuje stanowisko NSA. Zgadza się, że według słownikowej definicji sprawozdanie to przedstawienie przebiegu jakiejś działalności, szczegółowe zdanie sprawy z czegoś. Zatem, żeby można mówić o sprawozdaniu, konieczne jest zdaniem Anny Sokołowskiej szczegółowe wskazanie, na co konkretnie została przekazana przez obdarowanego darowizna.

Magdalena Ząbczyk, doradca podatkowy z zespołu podatkowego Wardyński i Wspólnicy, przypomina, że ustawa nie precyzuje, jak takie sprawozdanie powinno wyglądać.

Zdaniem Magdaleny Ząbczyk z pewnością powinno zawierać dane darczyńcy, datę dokonania darowizny oraz opis jej wykorzystania. Jak dokładny? Władze skarbowe wskazują, że opis powinien umożliwiać dokonanie kontroli opisanych w nim faktów. Ale taka wskazówka jest mało pomocna. W ocenie Magdaleny Ząbczyk jedno jest pewne. Jeżeli podatnik decyduje się na dokonanie darowizny kościelnej, powinien upewnić się, że sprawozdanie powstanie, a on otrzyma jego kopię.

Rygoryzm nieuzasadniony

W ocenie Marka Kolibskiego, doradcy podatkowego z Kancelarii Ożóg i Wspólnicy, podejście organów podatkowych do sprawozdania nie powinno być rygorystyczne.

- Z ulgi korzysta podatnik, a sprawozdanie sporządza parafia - mówi.

Nie można zatem przerzucać na podatnika odpowiedzialności za treść dokumentów, których sam nie sporządza. Marek Kolibski zauważa jednak, że sądy administracyjne wymagają, aby sprawozdanie zawierało informacje dokładne, konkretne i sprawdzalne. Na tyle dokładne, aby na ich podstawie można było zweryfikować, ustalić i ocenić, że rzeczywiście darowizna zużytkowana została na działalność charytatywno-opiekuńczą Kościoła. W ocenie Marka Kolibskiego należałoby dopuścić możliwość jego uzupełniania już w trakcie kontroli podatkowej.

- Jeśli sprawozdanie nie jest szczegółowe, to jego uszczegółowienie powinno nastąpić w toku postępowania podatkowego - mówi ekspert.

A podatnik może być dopiero wtedy pozbawiony prawa do ustawowej ulgi, gdy w ramach tego postępowania zostanie prawidłowo wykazane, że cel darowizny nie został osiągnięty.

Złe przepisy

W ocenie Andrzeja Marczaka, partnera KPMG Tax, powodem sporów i licznych dyskusji na temat darowizn kościelnych są źle skonstruowane przepisy, które cały czas mogą być zagrożeniem dla podatników.

- Skoro nie ma jednej obowiązującej formy, druku, deklaracji rozliczającej darowizny w tym zakresie, to nie można przerzucać na podatników swobodnych wymagań i żądań organów podatkowych w kwestii sprawozdania.

Andrzej Marczak zauważa ponadto, że przepis mówi o przeznaczeniu darowizny, a nie o jej wykorzystaniu, a to jest wielka różnica. Dlatego też sprawozdanie - potwierdzenie o przeznaczeniu określonych kwot na określone cele, np. dożywianie dzieci, dofinansowanie wyjazdów, udzielanie pomocy bezdomnym powinno być wystarczające. Jego zdaniem to właśnie charakter prowadzonej przez Kościół działalności charytatywno-opiekuńczej sprawia, że nie da się tego dokumentować w formie szczegółowych rachunków, kto, ile, kiedy otrzymał, tak jak próbują żądać organy podatkowe. Takie żądania idą za daleko i nie znajdują podstawy prawnej.

- Sprawozdania zawierające tylko ogólne stwierdzenie/oświadczenie, że darowiznę przeznaczono na określone cele, jest niewystarczające - zastrzega Andrzej Marczak.

Niemniej jednak, jeżeli ustawodawca wprowadza w życie nieprecyzyjne przepisy, to nie można dokonywać ich nadinterpretacji i wysuwać bezpodstawnych żądań wobec podatników.

- Należy wyeliminować przyczynę takiego stanu rzeczy i doprecyzować formę sprawozdania, a nie walczyć ze skutkiem złych przepisów kosztem podatników - konkluduje ekspert.

Jak wyjaśnia ks. prał. Jan Drob, ekonom Konferencji Episkopatu Polski, Konferencja Episkopatu Polski nie prowadzi zbiorczej dokumentacji dotyczącej darowizn przekazywanych na działalność charytatywno-opiekuńczą. Powód jest prosty: wymagałoby to zatrudnienia sztabu ludzi.

- Nie mamy też wewnętrznych zaleceń dotyczących sprawozdań wystawianych przez obdarowane parafie, kierujemy się warunkami ustawowymi - mówi ks. Jan Drob.

Jednocześnie nasz rozmówca podkreśla, że darowizny na działalność charytatywno-opiekuńczą są najtańszą formą pomocy społecznej, która ponadto nie jest zbiurokratyzowana. Każda parafia, każdy Caritas, prowadząc działalność charytatywną, opiera się w dużej mierze na wolontariacie, nie na etatach.

- Myślę, że wymagania stawiane sprawozdaniom są zbyt daleko idące, bo nie da się każdej pomocy udzielonej potrzebującemu zaksięgować i pokwitować - tłumaczy ks. Jan Drob. Dodaje, że nikt nie będzie kwitował kanapek, odzieży i prezentu dla biednych dzieci bądź obdarowania niewielką gotówką - nawet przy konfesjonale, gdzie ludzie skarżą się również na swoją biedę materialną. I jak tu nie pomóc.

- Nie wylewajmy dziecka z kąpielą - konkluduje.

5 lat od końca roku, w którym składany jest PIT, ma fiskus na zakwestionowanie odliczenia darowizny

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Odliczanie darowizn kościelnych

Aleksandra Tarka

aleksandra.tarka@infor.pl

GP RADZI

Czy każde odliczenie bez limitu

Czy każda wpłata na Kościół może być odliczona w ramach ulgi bez limitu?

Nie

Odliczeniu bez limitu podlegają tylko darowizny na działalność charytatywno-opiekuńczą. Podatnik może też przekazać darowiznę na cele kultu religijnego. Pieniądze mogą służyć bieżącym potrzebom parafii, mogą być przeznaczone na budowę i utrzymanie kościoła, kwiaty itp. W tym przypadku zgodnie z ustawą podatkową odliczenie zostało ograniczone limitem. Podatnik nie może odliczyć w roku podatkowym więcej niż 6 proc. dochodu. Ponadto limit dotyczy łącznie wszystkich darowizn przekazywanych na zasadach opisanych w ustawie podatkowej.

Czy pieniądze trzeba wpłacić na konto

Czy darowizny kościelne muszą być wpłacone na konto obdarowanego?

Tak

Ustawy kościelne, które stanowią podstawę odliczenia darowizn bez limitu, mówią tylko o pokwitowaniu przyjęcia darowizny. Jednak od 2006 roku obowiązek wpłaty pieniędzy na konto wynika z ustawy podatkowej. Ustawodawca zastrzega, że warunkiem odliczenia darowizny kościelnej, tak samo jak darowizny limitowanej, jest udokumentowanie jej dowodem wpłaty na konto obdarowanego. I choć można mieć zastrzeżenia co do samego sposobu wprowadzenia zmiany w tym zakresie, dopóki nie zostanie on zakwestionowany przez sąd czy Trybunał Konstytucyjny, podatnik musi ten warunek spełnić.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak legalnie wypłacić pieniądze ze spółki z o.o. Zasady i skutki podatkowe. Adwokat omawia wszystkie najważniejsze sposoby

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to popularna forma prowadzenia biznesu w Polsce, ceniona za ograniczenie ryzyka osobistego wspólników. Niesie ona jednak ze sobą szczególną cechę – tzw. podwójne opodatkowanie zysków. Oznacza to, że najpierw sama spółka płaci podatek CIT od swojego dochodu (9% lub 19%), a następnie, gdy zysk jest wypłacany wspólnikom, wspólnik musi zapłacić podatek dochodowy PIT od otrzymanych środków. Dla wielu początkujących przedsiębiorców jest to duże zaskoczenie, ponieważ w jednoosobowej działalności gospodarczej można swobodnie dysponować zyskiem i płaci się podatek tylko raz. W spółce z o.o. majątek spółki jest odrębny od majątku prywatnego właścicieli, więc każda wypłata pieniędzy ze spółki na rzecz wspólnika lub członka zarządu musi mieć podstawę prawną. Poniżej przedstawiamy wszystkie legalne metody „wyjęcia” środków ze spółki z o.o., wraz z krótkim omówieniem zasad ich stosowania oraz konsekwencji podatkowych i ewentualnych ryzyk.

Odpowiedzialność członków zarządu za długi i niezapłacone podatki spółki z o.o. Kiedy powstaje i jakie są sankcje? Jak ograniczyć ryzyko?

W świadomości wielu przedsiębiorców panuje przekonanie, że założenie spółki z o.o. jest swoistym „bezpiecznikiem” – że prowadząc działalność w tej formie, nie odpowiadają oni osobiście za zobowiązania. I rzeczywiście – to spółka, jako osoba prawna, ponosi odpowiedzialność za swoje długi. Jednak ta zasada ma wyjątki. Najważniejszym z nich jest art. 299 Kodeksu spółek handlowych (k.s.h.), który otwiera drogę do pociągnięcia członków zarządu do odpowiedzialności osobistej za zobowiązania spółki.

Zakładanie spółki z o.o. w 2025 roku. Adwokat wyjaśnia jak to zrobić krok po kroku i bez błędów

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pozostaje jednym z najczęściej wybieranych modeli prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. W 2025 roku proces rejestracji jest w pełni cyfrowy, a pozorne uproszczenie procedury sprawia, że wielu przedsiębiorców zakłada spółki „od ręki”, nie przewidując potencjalnych konsekwencji. Niestety, błędy popełnione na starcie mogą skutkować realnymi problemami organizacyjnymi, podatkowymi i prawnymi, które ujawniają się dopiero po miesiącach – lub latach.

Faktury ustrukturyzowanej nie da się obiektywnie (w sensie prawnym) użyć ani udostępnić poza KSeF. Co zatem będzie przedmiotem opisu i dekretacji jako dowód księgowy?

Nie da się w sensie prawnym „użyć faktury ustrukturyzowanej poza KSeF” oraz jej „udostępnić” w innej formie niż poprzez bezpośredni dostęp do KSeF – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Obowiązkowy KSeF 2026: Ministerstwo Finansów publikuje harmonogram, dokumentację API KSeF 2.0 oraz strukturę logiczną FA(3)

W dniu 30 czerwca 2025 r. Ministerstwo Finansów opublikowało szczegółową dokumentację techniczną w zakresie implementacji Krajowego Systemu e-Faktur z narzędziami wspierającymi integrację. Od dziś firmy oraz dostawcy oprogramowania do wystawiania faktur mogą rozpocząć przygotowania do wdrożenia systemu w środowisku testowym. Materiały są dostępne pod adresem: ksef.podatki.gov.pl/ksef-na-okres-obligatoryjny/wsparcie-dla-integratorow. W przypadku pytań w zakresie udostępnionej dokumentacji API KSeF 2.0 Ministerstwo Finansów prosi o kontakt za pośrednictwem formularza zgłoszeniowego: ksef.podatki.gov.pl/formularz.

Załączniki w KSeF tylko dla wybranych? Nowa funkcja może wykluczyć małych przedsiębiorców

Nowa funkcja w Krajowym Systemie e-Faktur (KSeF) pozwala na dodawanie załączników do faktur, ale wyłącznie w ściśle określonej formie i po wcześniejszym zgłoszeniu. Eksperci ostrzegają, że rozwiązanie dostępne będzie głównie dla dużych firm, a mali przedsiębiorcy mogą zostać z dodatkowymi obowiązkami i bez realnej możliwości skorzystania z tej opcji.

Kontrola podatkowa - fiskus ma 98% skuteczności. Adwokat radzi jak się przygotować i ograniczyć ryzyko kary

Choć liczba kontroli podatkowych w Polsce od 2023 roku spada, ich skuteczność jest wyższa niż kiedykolwiek. W 2024 roku aż 98,1% kontroli podatkowych oraz 94% kontroli celno-skarbowych zakończyło się wykryciem nieprawidłowości. Urzędy skarbowe, dzięki wykorzystaniu narzędzi analitycznych takich jak STIR, JPK czy big data, trafnie typują podmioty do weryfikacji, skupiając się na firmach obecnych na rynku i rzeczywiście dostępnych dla egzekucji zobowiązań. W efekcie kontrola może spotkać każdego podatnika, który nieświadomie popełnił błąd lub padł ofiarą nieuczciwego kontrahenta.

Rewolucja w podatkach i inwestycjach! Sejm przegłosował pakiet deregulacyjny – VAT do 240 tys. zł, łatwiejszy dostęp do kapitału dla MŚP

Sejm uchwalił przełomowy pakiet ustaw deregulacyjnych. Wyższy limit zwolnienia z VAT (do 240 tys. zł), tańszy dostęp do kapitału dla małych firm, koniec obowiązkowego pośrednictwa inwestycyjnego przy ofertach do 1 mln euro i uproszczenia w kontrolach celno-skarbowych – wszystko to z myślą o przedsiębiorcach i podatnikach. Sprawdź, co się zmienia od 2026 roku!

REKLAMA

Sejm zdecydował. Fundamentalna zmiana w ustawie o podatku od spadków i darowizn

Sejm uchwalił właśnie nowelizację ustawy o podatku od spadków i darowizn. Celem nowych regulacji jest ograniczenie obowiązków biurokratycznych m.in. przy sprzedaży rzeczy uzyskanych w drodze spadku.

Fiskus przegrał przez własny błąd. Podatnik uniknął 84 tys. zł podatku, bo urzędnicy nie znali terminu przedawnienia

Fundacja wygrała przed WSA w Gliwicach spór o 84 tys. zł podatku, bo fiskus nie zdążył przed upływem terminu przedawnienia. Kontrola trwała ponad 5 lat, a urzędnicy nie przestrzegali procedur. Sprawa pokazuje, że przepisy podatkowe działają w obie strony – także na korzyść podatnika.

REKLAMA