REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kasowy PIT od 1 stycznia 2025 r. dla jednoosobowych firm z przychodami do 1 mln euro. Nie dla spółek cywilnych i jawnych i tylko do transakcji fakturowanych

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kasowy PIT dla przedsiębiorców z przychodami do 250 tys. euro od 2025 roku. I tylko do transakcji fakturowanych [projekt ustawy]
Kasowy PIT dla przedsiębiorców z przychodami do 250 tys. euro od 2025 roku. I tylko do transakcji fakturowanych [projekt ustawy]
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Sejm uchwalił 27 września 2024 r., przygotowany przez Ministra Finansów projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT), ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne oraz ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Ta nowelizacja przewiduje wprowadzenie kasowej metody rozliczania podatku dochodowego. Z tej metody będą mogli skorzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność, a także ci przedsiębiorcy, których przychody w roku poprzednim nie przekraczały równowartości 1 mln euro (pierwotnie projekt przewidywał tu limit 250 tys. euro).
rozwiń >

Metoda kasowa rozliczania PIT - projekt nowelizacji

W dniu 24 kwietnia 2024 r. na stronach Rządowego Centrum Legislacji został opublikowany projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne. Projekt ten przygotowało Ministerstwo Finansów. Celem tej nowelizacji jest umożliwienie przedsiębiorcom rozliczania podatku dochodowego przy użyciu metody kasowej.
Rada Ministrów przyjęła ten projekt 13 sierpnia 2024 r. 27 września 2024 r. tę ustawę uchwalił Sejm RP.

REKLAMA

Autopromocja

Teraz zasadą jest metoda memoriałowa

W aktualnym stanie prawnym przedsiębiorcy - co do zasady - rozliczają się na potrzeby podatku dochodowego z wykorzystaniem metody memoriałowej, w myśl której przychodem przedsiębiorcy są kwoty należne, choćby nie zostały faktycznie otrzymane. U podatników dokonujących sprzedaży towarów i usług opodatkowanych podatkiem od towarów i usług (VAT) za przychód z tej sprzedaży uważa się przychód pomniejszony o należny podatek VAT (tj. przychód netto). W tej metodzie przychód powstaje w chwili wystawienia faktury, wykonania usługi lub wydania towaru, niezależnie od tego, czy przedsiębiorca faktycznie otrzymał należną mu zapłatę. W ten sam sposób rozliczane są koszty – przedsiębiorcy mogą uwzględnić koszty, które jeszcze nie zostały realnie zapłacone. 

Przedsiębiorcy często narzekają na metodę memoriałową, bo oznacza ona m.in., że wykazują dochód, od którego muszą zapłacić realny podatek, w sytuacji, gdy jeszcze klient im nie zapłacił. Tę niedogodność nieco łagodzą przepisy o tzw. zatorach płatniczych i tzw. ulgi na złe długi.
Zgodnie z tymi przepisami przedsiębiorca może pomniejszyć podstawę obliczenia podatku o wartość wierzytelności, która nie została uregulowana lub zbyta w terminie 90 dni od dnia upływu terminu zapłaty określonego na fakturze (rachunku) lub umowie. A w takiej sytuacji dłużnik ma obowiązek zwiększyć podstawę obliczenia podatku o wartość zobowiązania do zapłaty nieuregulowanego w tym samym terminie, tj.  90 dni od dnia upływu terminu zapłaty określonego na fakturze (rachunku) lub umowie.
Ale nawet Ministerstwo Finansów zauważyło, że nie w każdym przypadku braku zapłaty należności przepisy te ww. przepisy znajdują zastosowanie. Przykładowo nie znajdują zastosowania w sytuacji, gdy:
- dłużnik jest w trakcie postępowania restrukturyzacyjnego, postępowania upadłościowego lub w trakcie likwidacji,
- transakcja handlowa jest zawarta w ramach działalności wierzyciela oraz działalności dłużnika, z których dochody nie podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym na terytorium RP,
- od daty wystawienia faktury (rachunku) lub zawarcia umowy dokumentującej wierzytelność upłynęły 2 lata, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym została wystawiona faktura (rachunek) lub została zawarta umowa.

Dlatego też w projekcie omawianej nowelizacji proponuje się wprowadzenie możliwości stosowania metody kasowej.

Polecamy: Podatki 2025 (komplet) 
Polecamy: Webinar: Kasowy PIT 2025 + certyfikat gwarantowany

Metoda kasowa: kiedy trzeba będzie wykazać przychód?

„W metodzie kasowej przychód będzie powstawał w dacie uregulowania należności. Przez uregulowanie należności będzie rozumiane również częściowe uregulowanie należności, w tym również na poczet dostaw towarów i usług, które zostaną wykonane w następnych okresach sprawozdawczych. Przychodem będzie zatem również, np. zapłacona zaliczka, przedpłata czy zapłacona rata” – poinformowało Ministerstwo Finansów w uzasadnieniu. 

U podatnika, który wybierze metodę kasową, przychód podatkowy powstanie nie później niż w terminie 2 lat, licząc od daty wystawienia faktury. A zatem po upływie 2 lat od daty wystawienia faktury, podatnik będzie miał obowiązek rozpoznać, wykazać i opodatkować przychód z działalności gospodarczej, nawet jeżeli w tym czasie nie otrzyma od kontrahenta zapłaty wynikającej z wystawionej faktury. Jak tłumaczy Ministerstwo Finansów, ta zasada ma na celu zapobieganie świadomemu, długotrwałemu odwlekaniu zapłaty w celu unikania płacenia podatku dochodowego. Zdaniem MF 2 lata to wystarczający czas na wyegzekwowanie zapłaty za fakturę od kontrahenta.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

U podatnika, który wybierze metodę kasową, przychód będzie powstawał również nie później niż w dacie likwidacji działalności gospodarczej. Jeżeli podatnik nie otrzyma zapłaty za fakturę wystawioną przed dniem likwidacji działalności gospodarczej, będzie miał obowiązek rozpoznania przychodu wynikającego z wystawionej faktury najpóźniej w dacie jej likwidacji, nawet jeżeli od daty wystawienia faktury nie upłynęły jeszcze 2 lata.

Metoda kasowa nie dla transakcji z podmiotami powiązanymi

Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów, w celu uniknięcia ewentualnych nadużyć, metoda kasowa rozliczania przychodów nie znajdzie zastosowania do transakcji z podmiotami powiązanymi, z tym, że w tym przypadku, wywieranie znaczącego wpływu będzie rozumiane jako posiadanie bezpośrednio lub pośrednio 5%, np. udziałów w kapitale lub praw głosu w organach kontrolnych, stanowiących lub zarządzających. Podmiot powiązany będzie oceniany w kontekście przesłanek określonych w art. 23m ust. 1 pkt 4 ustawy PIT. Zapobieganie ewentualnym nadużyciom jest również powodem, dla którego metoda kasowa nie znajdzie zastosowania także w przypadku transakcji z podmiotem mającym miejsce zamieszkania, siedzibę lub zarząd na terytorium lub w kraju stosującym szkodliwą konkurencję podatkową lub zagranicznym zakładem położonym na terytorium lub w kraju stosującym szkodliwą konkurencję podatkową.

Omawiany projekt nowelizacji nie przewiduje analogicznego rozwiązania po stronie kosztów uzyskania przychodów. Nie ma przepisów wyłączających kosztów wynikających z transakcji z podmiotem powiązanym lub podmiotem z kraju stosującego szkodliwą konkurencję podatkową z kasowej metody rozliczania kosztów uzyskania przychodów, tj. z zakresu projektowanego art. 22 ust. 4a ustawy PIT. Rozwiązanie to oznaczałoby, że koszty wynikające z transakcji z takimi podmiotami byłyby podatkowo rozliczane korzystniej w stosunku do kosztów wynikających z transakcji z pozostałymi podmiotami. Podatnik, który wybrał kasowy PIT, koszty wynikające z transakcji z podmiotem powiązanym lub podmiotem z kraju stosującego szkodliwą konkurencję podatkową mógłby zaliczyć te koszty do kosztach uzyskania przychodów nawet, jeżeli nie zostały jeszcze opłacony, a koszty wynikające z transakcji z podatnikiem niepowiązanym, dopiero po ich opłaceniu. 

Przychody z odpłatnego zbycia środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych poza metodą kasową

Metoda kasowa nie znajdzie zastosowania w odniesieniu do przychodów z odpłatnego zbycia środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych ujętych w ewidencji środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych. Data powstania przychodu ze zbycia tych składników będzie ustalana zawsze metodą memoriałową. Rozwiązanie to koresponduje z określonym w projektowanym w art. 22 ust. 4a, wyjątkiem od stosowania metody kasowej w odniesieniu do kosztów z tytułu odpisów amortyzacyjnych od tych składników majątku.

Kto będzie mógł stosować metodę kasową?

Ministerstwo Finansów informuje, że kasowy PIT będą mogli stosować podatnicy PIT prowadzący działalność gospodarczą, którzy będą opłacać podatek dochodowy według:
- skali podatkowej (art. 27 ustawy PIT), 
- IP BOX (art. 30ca ustawy PIT), 
- podatek liniowy (art. 30c ustawy PIT) oraz 
- ryczałt od przychodów ewidencjonowanych (rozdział 2 ustawy o ryczałcie).

Z projektu wynika, że z metody kasowej będą mogli skorzystać – bez względu na to, czy rozliczają się podatkiem liniowym, na zasadach ogólnych czy płacą ryczałt - przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność gospodarczą oraz tacy, których przychody w poprzednim roku podatkowym nie przekraczały 1 mln euro

Przy obliczaniu tego limitu będzie brany pod uwagę średni kursu euro ogłaszany przez Narodowy Bank Polski na pierwszy dzień roboczy października roku poprzedzającego rok podatkowy

Z kasowego PIT będą mogły korzystać osoby fizyczne osiągające przychody z działalności gospodarczej prowadzonej samodzielnie. Jak wyjaśniło Ministerstwo Finansów, samodzielne prowadzenie działalności nie oznacza, że w tej działalności podatnik nie może zatrudniać pracowników. Samodzielne prowadzenie działalności oznacza, że prawa do kasowego PIT nie będą miały osoby prowadzące działalność gospodarczą, np. w formie spółki cywilnej czy spółki jawnej. 

Kasowy PIT - ograniczenia

Kasowy PIT będzie dotyczył tylko transakcji udokumentowanych fakturami.

„Istotne znaczenie będzie miało również to, żeby faktura była wystawiona w terminach określonych zgodnie z odrębnymi przepisami. Wymóg udokumentowania transakcji fakturami ułatwi weryfikację zasadności stosowania przez przedsiębiorców metody kasowej. Będzie dotyczył również wyłącznie transakcji pomiędzy przedsiębiorcami (B2B), tj. podatnik będzie rozpoznawał przychód w sposób kasowy, gdy stroną transakcji będzie inny przedsiębiorca” – czytamy w uzasadnieniu.

Zdaniem resortu finansów, pozwoli to na zmniejszenie ryzyka uchylania się przez przedsiębiorcę od opodatkowania poprzez nieujawnianie faktu otrzymania zapłaty od osoby niebędącej przedsiębiorcą.
„Nabywca towaru lub usługi będący przedsiębiorcą ujawni poniesiony wydatek, ponieważ rozlicza go w kosztach uzyskania przychodów i w ten sposób pomniejsza należny podatek dochodowy. Natomiast nabywca towaru lub usługi niebędący przedsiębiorcą (konsument), nie będzie zainteresowany ujawnieniem dokonania faktycznej zapłaty, gdyż w żaden sposób nie wpływa to na jego sytuację podatkową” – czytamy.

Ważne

Jak wskazuje Ministerstwo Finansów: stosowanie przez przedsiębiorcę metody kasowej nie będzie miało wpływu na to, jaką metodę rozliczeń wybierze jego kontrahent. W efekcie „przedsiębiorca stosujący kasowy PIT, przychód z tytułu sprzedanego towaru rozpozna, co do zasady, po otrzymaniu zapłaty, a przedsiębiorca nabywający towar, który nie stosuje kasowego PIT, np. osoba prawna, koszt uzyskania przychodu rozliczy memoriałowo”.

Jak wybrać kasowy PIT - oświadczenie do urzędu skarbowego

Ministerstwo Finansów poinformowało, że konieczne dla stosowania kasowego PIT będzie złożenie właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego oświadczenia o jego wyborze. Kasowy PIT będzie więc dobrowolną, fakultatywną formą rozliczeń podatku dochodowego. 
Oświadczenie w tej sprawie podatnicy będą mogli składać do 20 lutego roku podatkowego, a podatnicy rozpoczynający działalność w trakcie roku, do 20 dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym rozpoczęli działalność, albo do końca roku podatkowego, jeżeli działalność rozpoczęli w grudniu roku podatkowego.

Kiedy wejdą w życie nowe przepisy

Większość przepisów omawianej nowelizacji ma wejść w życie od 1 stycznia 2025 r. 

Nowe przepisy dotyczące tzw. kasowego PIT, co do zasady, będą miały zastosowanie do przychodów udokumentowanych fakturami wystawionymi, w terminach określonych zgodnie z odrębnymi przepisami, po 31 grudnia 2024 r. oraz kosztów uzyskania przychodów poniesionych po 31 grudnia 2024 r., przy założeniu, że przychody albo koszty uzyskania przychodów nie zostały odpowiednio zaliczone do przychodów przed wejście w życie zmian, tj. przed dniem 1 stycznia 2025 r., zgodnie z art. 14 ustawy PIT albo koszty nie zostały potrącone przed tą datą, tj. przed dniem 1 stycznia 2025 r. 

Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów w uzasadnieniu omawianego projektu, nowe przepisy dotyczące metody kasowej nie znajdą zastosowania, np. w przypadku faktury wystawionej po 31 grudnia 2024 r., jeżeli tą fakturą jest udokumentowany przychód rozpoznany w 2024 r., np. w związku z wydaniem towaru albo wykonaniem usługi w 2024 r.

Jeżeli w 2024 r. podatnik otrzyma, np. zaliczkę na poczet dostawy towarów lub wykonania usługi, ale wydanie towaru lub wykonanie usługi oraz wystawienie faktury nastąpi w 2025 r., kiedy podatnik będzie już korzystał z metody kasowej, to w takim przypadku pobraną zaliczkę zaliczy do przychodów z działalności gospodarczej w 2025 r., np. 15 styczniu 2025 r., przyjmując, że z tą datą zostanie wystawiona faktura - tłumaczy Ministerstwo Finansów.

Źródło: Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw - przebieg procedury legislacyjnej w Sejmie.
Projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw - przyjęty przez Radę Ministrów w dniu 13 sierpnia 2024 r. (POPRZEDNI TYTUŁ: projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne).

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zasada 6 miesięcy vacatio legis dla zmian w podatkach; urząd skarbowy ma rozstrzygać wątpliwości na korzyść podatnika. Zmiany w ordynacji podatkowej

W dniu 7 kwietnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów opublikowano założenia dwóch projektów nowelizacji Ordynacji podatkowej. Pierwszy ma dotyczyć wprowadzenia zasady co najmniej 6-miesięcznego vacatio legis dla zmian przepisów podatkowych. Druga nowelizacja ma wzmocnić zasadę rozstrzygania spraw podatkowych na korzyść podatników. Jeśli w wyniku postępowania dowodowego nie uda się usunąć wątpliwości co do stanu faktycznego, organy skarbowe będą musiały je rozstrzygnąć na korzyść podatnika.

Pudrowanie trupa w Ordynacji podatkowej? Skarbówka nadal będzie mogła naciągać terminy przedawnienia

Ministerstwo Finansów chce znowu „poprawiać” Ordynację podatkową – ale zamiast reform, może tylko cementować nadużycia. Ekspert MDDP ostrzega: projektowane zmiany wciąż pozwalają skarbówce przedłużać postępowania latami, wykorzystując postępowania karne skarbowe jako narzędzie, a nie cel.

Komunikat MF: Groźne próby oszustw "na e-sprawozdanie finansowe". Jak nie stracić cennych danych

W komunikacie z 4 kwietnia 2025 r. Ministerstwo Finansów ostrzegło przed nową formą oszustwa, której ofiarami mogą paść osoby zainteresowane elektronicznymi sprawozdaniami finansowymi. Próba oszustwa polega na tym, że cyberprzestępcy wysyłają wiadomości e-mail z linkami do fałszywej strony na temat e-Sprawozdań Finansowych i chcą w ten sposób wyłudzać dane osobowe, czy firmowe. Ministerstwo Finansów wyraźnie informuje, że jego pracownicy nie wysyłają tego typu wiadomości. A korzystanie z ministerialnej aplikacji e-Sprawozdania Finansowe nie wymaga podawania loginu ani hasła do poczty elektronicznej.

Obniżka stóp procentowych NBP już w maju 2025 r.? Prezes NBP, członkowie RPP i ekonomiści uważają, że to możliwe

Zdaniem Prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego, Rada Polityki Pieniężnej przymierza się do cięcia stóp procentowych NBP, być może już w maju, w zależności od danych. Zdaniem Glapińskiego w 2025 roku możliwe są obniżki dwa razy po 0,5 pp., a w 2026 r. stopy mogą spaść do 3,5 proc. Podobnego zdania są niektórzy członkowie RPP a także analitycy i ekonomiści.

REKLAMA

Kompromitacja „JPK-ów” – zwroty VAT-u w 2024 r. wyniosły 188 mld zł. Prof. Modzelewski: Jest źle ale nie beznadziejnie; trzeba rozszerzyć stosowanie MPP

Według najnowszych informacji kwoty zwrotów podatku od towarów i usług wciąż są bardzo wysokie i wyniosły w 2024 r. 188 mld zł. Co prawda spadły o 31 mld zł w stosunku do rekordowej kwoty z 2023 r. Są jednak wciąż wyższe od kwoty wypłaconej w 2022 r. (177 mld zł) i o ponad 70 mld zł niż w ostatnim „normalnym” roku, czyli w 2021 (113 mld zł). Czyli rok poprzedni zakończył się jednak jakimś sukcesem – rozdano trochę mniej pieniędzy niż w poprzednich latach. Udział zwrotów we wpływach z tego podatku jest wciąż na alarmującym poziomie – wyniósł około 40%: jest więc źle, a nie beznadziejnie – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Cła wzajemne Trumpa: Gospodarcza rewolucja czy ryzyko recesji?

Amerykański prezydent Donald Trump wprowadził nowe cła na importowane towary, określając je jako "deklarację niepodległości gospodarczej" USA. Eksperci jednak ostrzegają przed możliwymi skutkami ekonomicznymi, takimi jak wzrost inflacji, kryzys gospodarczy i problemy na rynku pracy. Jakie będą konsekwencje tej decyzji dla gospodarki USA i jej partnerów handlowych?

Dobroczynność, dzięki której zapłacisz niższy podatek. Sprawdź, jak to zrobić!

Angażujesz się w działania filantropijne? Wspierasz darowiznami fundacje i stowarzyszenia? Choć robisz to bezinteresownie, możesz na tym zyskać nie tylko w wymiarze społeczno-emocjonalnym. Darowiznę możesz odliczyć od dochodu przed opodatkowaniem podatku. Pamiętaj jednak, że to nie jest to samo co przekazanie 1,5% podatku.

Rozliczenie VAT przy uznanej reklamacji, gdy kupujący zatrzymuje część wadliwego towaru

Zgłosiliśmy reklamację w związku z wadliwym towarem. Kontrahent uznał reklamację, ale zamiast wystawić fakturę korygującą, wystawił notę uznaniową. Zwrócił nam zapłatę za część towaru, który został u nas i który sami zutylizujemy. Część towaru została wymieniona na towar wolny od wad. Czy korygujemy odliczony VAT? Czy dokonując utylizacji we własnym zakresie świadczymy usługę na rzecz sprzedawcy? Czy ta wymiana towaru powinna być rozliczona w VAT?

REKLAMA

Odstąpienie od umowy: kiedy trzeba skorygować VAT z faktury zaliczkowej

Otrzymanie zaliczki na poczet dostawy towarów lub świadczenia usług wiąże się zasadniczo z powstaniem obowiązku podatkowego w podatku od towarów i usług. Rezygnacja z transakcji, skutkująca zwrotem zaliczki i wystawieniem faktury korygującej, umożliwia sprzedawcy obniżenie kwoty podatku należnego. Nabywca jest z kolei obowiązany do odpowiedniej korekty odliczonego wcześniej podatku naliczonego. Jak jednak postąpić w sytuacji, gdy kontrahenci odstępują wprawdzie od zawartej umowy, lecz zaliczka zostaje zwrócona znacznie później lub jej zwrot w ogóle nie następuje. Transakcja nie dochodzi ostatecznie do skutku. Nie ma jednak również zwrotu zaliczki, a to jej wpłata generowała powstanie obowiązku podatkowego.

Ulga na ekspansję

Ulga na ekspansję to jedno z rozwiązań podatkowych, które miało na celu wsparcie przedsiębiorców w pozyskiwaniu nowych rynków poprzez możliwość zaliczenia do kosztów wydatków na reklamę nowych produktów oraz udział w targach. Przepisy w tym zakresie budzą jednak liczne wątpliwości interpretacyjne, zwłaszcza w odniesieniu do podmiotów, które nie wytwarzają fizycznie produktów, lecz jedynie sprzedają je pod własną marką.

REKLAMA