Piekarz z Legnicy nie ewidencjonował obrotu
REKLAMA
Ministerstwo Finansów opublikowało wyjaśnienie dotyczące sytuacji podatkowej piekarza z Legnicy, Waldemara Gronowskiego. Zdaniem resortu publikowane informacje są krzywdzące dla fiskusa. Sam podatnik twierdzi, że przekazywał nieodpłatnie pieczywo instytucjom zajmującym się działalnością charytatywną, natomiast restrykcyjność działań administracji skarbowej doprowadziła do upadku jego przedsiębiorstwa. MF uważa, że to nieprawda.
REKLAMA
Zdaniem resortu istota problemu dotyczy nieewidencjonowanej sprzedaży wyrobów piekarniczych, a nie opodatkowania podatkiem od towaru i usług darowizn na rzecz instytucji charytatywnych. Służby skarbowe nie negowały faktu przekazywania darowizn (pomimo braku dokumentów świadczących o dokonaniu darowizny na podstawie wyliczonej szacunkowo wielkości zwrotów pieczywa oszacowały możliwą wielkość darowizny), kwestionowały zaś rzetelność wykazanej produkcji i sprzedaży pieczywa.
Ogółem stwierdzona zaległość podatkowa (tj. z tytułu VAT i podatku dochodowego) wyniosła ok. 157 tys. zł, z czego jedynie ok. 8 tys. zł to zobowiązanie wynikające z opodatkowania VAT darowizn. Zatem zobowiązania wynikają głównie z niezaewidencjonowania przychodów ze sprzedaży.
Ewa Matyszewska
ewa.matyszewska@infor.pl
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat