REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Legislacja podatkowa w Polsce – co i dlaczego powinno się zmienić

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Legislacja podatkowa w Polsce – co i dlaczego powinno się zmienić
Legislacja podatkowa w Polsce – co i dlaczego powinno się zmienić

REKLAMA

REKLAMA

Tworzeniem prawa podatkowego nie może rządzić „Partia optymalizacji podatkowej” – twierdzi profesor Witold Modzelewski.

Wynik wyborów prezydenckich może być (oby był) przełomowym momentem w najnowszej historii prawa podatkowego w naszym kraju. Dzień ten, nie przesadzając, ma szansę stać się symbolicznym początkiem zasadniczej zmiany filozofii oraz praktyki  tworzenia tego prawa i to zmiany na lepsze. Dlaczego?

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Bo w ciągu ostatnich ponad pięciu lat większość istotnych przepisów podatkowych powstało zgodnie z następującym scenariuszem:

  • akt pierwszy (preludium): w prasie pojawiają się – zupełnie spontanicznie – krytyczne artykuły oraz wypowiadają się „eksperci z międzynarodowych firm doradczych” na temat jakiegoś przepisu lub nawet całego podatku, który – jak twierdzi „opinia publiczna” – koniecznie trzeba zmienić lub napisać od nowa,
  • akt drugi (podjęcie decyzji): w resorcie finansów pojawia się projekt, który jest „pozytywną reakcją” na  „głosy opinii publicznej”, a przede wszystkim „podatników” domagających się tych zmian,
  • akt trzeci (przyklepanie): rząd, Sejm, Senat jest tylko formalnym etapem realizacji tych postulatów, podobnie jak późniejszy podpis Głowy Państwa.

50 Ściąg Księgowego z aktualizacją online

Wszystkie istotne decyzje merytoryczne zapadają na etapie przedlegislacyjnym (akt pierwszy i drugi), nikt nie wie, kto jest faktycznym twórcą tych przepisów. Co najważniejsze głośno chwali je w mediach „międzynarodowy” a przede wszystkim „renomowany” biznes podatkowy oraz pojawiające się znikąd jakieś „Izby” i „Związki”, które tylko przypadkiem zrzeszają firmy będące beneficjentem tych przepisów. I wszyscy powinni być zadowoleni, bo stworzono „podatki korzystne dla podatników”, a rząd i liberalni politycy mają „sukces”, bo przecież po raz kolejny „obniżono podatki”. Oczywiście jest to gra do jednej bramki, bo traci na tym budżet państwa i pozostali, nieważni podatnicy.

REKLAMA

Przykładów praktycznego zastosowania powyższej procedury tworzenia prawa było aż nadto: tak powstały przepisy o tzw. odwróconym obciążeniu w podatku od towarów i usług, kaucji gwarancyjnej w tym podatku, które nakierowały popyt producentów paliw silnikowych również na tych, którzy nie lubią płacić swoich zobowiązań (przyznali to nawet w chwili szczerości urzędnicy resortu finansów), wiele przepisów o akcyzie i podatku dochodowym od osób prawnych, zwłaszcza dotyczących tzw. instytucji finansowych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wyłudzenia zwrotów VAT-u na przykładzie odwrotnego obciążenia

Odwrotne obciążenie VAT u dostawcy - procedura weryfikacji transakcji i nabywcy

Prof. Modzelewski: odwrócony VAT to fikcja, a unijne regulacje - katastrofa

Beneficjentami tych rozwiązań był (i jest) przede wszystkim biznes międzynarodowy, który z przyczyn oczywistych nie lubi płacić podatków w prowincjonalnych krajach oraz powiązane z nimi firmy doradcze, odgrywające tu podwójną rolę: ekspertów, znających się ponoć na rzeczy, oraz późniejszych uczestników w podziale uzyskanego tą droga tortu. Dobre, wręcz „wyśmienite” relacje tych firm z liberalnymi politykami oraz władzą wykonawczą ułatwiały (ułatwiają?) ten nowy „cywilizowany” sposób tworzenia prawa. Straty budżetu państwa z tego tytułu liczy się już w dziesiątkach miliardów złotych rocznie, ale to przecież nikogo zbytnio nie obchodziło.

Ważnym elementem tego procesu jest swoista celebracja. Co pewien czas odbywały się „narady” z udziałem głównych aktorów tej sceny w najwyższych „Kancelariach”. Twórcy tych przepisów przyjmowani byli z największą atencją.

Prawdą jest również, że nieliczni starali się przekonać organy uczestniczące w tym procesie legislacyjnym, że w ten sposób tworzy się złe prawo, sprzeczne z interesem publicznym. Ja również co najmniej kilkadziesiąt razy zwracałem się pisemnie opowiadając się przeciw psuciu prawa do tych, którzy mieli tu coś formalnie do powiedzenia. Nikt, poza jednym wyjątkiem, nie odpowiedział na moje listy, a nawet nie podjął polemiki. Dlaczego?

Bo szkodliwość tych przepisów dla interesu publicznego, a zwłaszcza interesu budżetu państwa, była i jest oczywista. Nie dziwmy się więc, że efektem tak tworzonego prawa był spadek dochodów budżetowych a oficjalne, oczywiście optymistyczne prognozy zawsze trafiały kulą w płot.

500 pytań o VAT - odpowiedzi z interpretacjami MF

Mam nadzieję, że po ostatnich wyborach zmieni się tu wiele i prawo podatkowe będzie tworzone w interesie publicznym, co wcale nie stoi w sprzeczności z interesem określonych grup obywateli, ale ewentualni beneficjenci proponowanych rozwiązań prawnych muszą być jawni a ich interesariusze nie mogą udawać „ekspertów”. Przede wszystkim musi się toczyć rzetelna debata na ten temat, a nie gra znaczonymi kartami. Politycy i urzędnicy muszą stać na straży dobra publicznego a nie świadomie (czy też nieświadomie) uczestniczyć w procesie „prywatyzacji” tworzenia prawa podatkowego.

Tu muszą nastąpić zmiany, chyba że w zaproponowanym referendum Naród opowie się przeciwko finansowaniu partii politycznych z budżetu państwa: wtedy szybko powstanie i zdobędzie władzę „Partia Optymalizacji Podatkowej”, bo na uchylaniu się od podatków zarobiono i zarabia się największe pieniądze, za które można stworzyć nowy system partyjny.

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej formie (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 sprzeczny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej 2026: specyfika fakturowania i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

Czy można będzie anulować fakturę wystawioną w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

REKLAMA

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie zweryfikuje? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nowy „podatek od smartfonów” od 2026 roku! Ceny elektroniki pójdą w górę, a Polacy zapłacą więcej za każdy telefon, laptop i telewizor

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

Weryfikacja kontrahentów: jak działa STIR (kiedy blokada konta bankowego) i co grozi za brak sprawdzenia rachunku na białej liście podatników VAT?

Walka z nadużyciami podatkowymi wymaga od państwa zdecydowanych działań prewencyjnych. Część z nich spoczywa też na przedsiębiorcach, którzy w określonych sytuacjach muszą sprawdzać rachunek bankowy kontrahenta na białej liście podatników VAT. System Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej (STIR) to narzędzie analityczne służące do wykrywania i przeciwdziałania wyłudzeniom podatkowym. Za jego pośrednictwem urzędnicy monitorują nietypowe transakcje, a przy podwyższonym ryzyku mogą nawet zablokować rachunek bankowy przedsiębiorcy. Jak działa ten system i co grozi firmie, która zignoruje obowiązek weryfikacji kontrahenta?

Dropshipping: miliony bez wysiłku, czy zwykła działalność? Co dropshipper musi wiedzieć: przepisy, kontrole, odpowiedzialność wobec klientów

Czy naprawdę można zarobić miliony bez żadnego kapitału ani umiejętności? Internetowi influencerzy przekonują, że usługi typu „dropshipping” lub „print on demand” to najłatwiejszy sposób na zarabianie bez wysiłku. Wystarczy poświęcić kilka godzin w tygodniu na lekką pracę, a resztę czasu można poświęcić na relaks i przeliczanie zer na koncie. Gdzie więc tkwi haczyk?

REKLAMA

KSeF budzi kolejne wątpliwości. Co naprawdę wynika z podręczników Ministerstwa Finansów?

Im bliżej obowiązkowego startu Krajowego Systemu e-Faktur, tym większe zamieszanie wśród przedsiębiorców. Choć Ministerstwo Finansów opublikowało cztery podręczniki mające ułatwić firmom przygotowania, w praktyce ich lektura rodzi kolejne wątpliwości i pytania.

Szok w prawie podatkowym: obywatel płaci 10 razy wyższy podatek za identyczny garaż - jeśli stoi poza budynkiem mieszkalnym?

Garaże pod lupą Trybunału Konstytucyjnego. Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek alarmuje, że właściciele garaży mogą być nierówno traktowani przez prawo. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, identyczne pomieszczenia przeznaczone do przechowywania pojazdów są opodatkowane zupełnie inaczej – nawet 10 razy wyższą stawką, jeśli znajdują się poza budynkiem mieszkalnym. Sprawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego po wniosku I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej.

REKLAMA