REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Plan rozwojowy Morawieckiego zakłada obniżkę podatków

Subskrybuj nas na Youtube
Plan rozwojowy Morawieckiego zakłada obniżkę podatków /Fot. Fotolia
Plan rozwojowy Morawieckiego zakłada obniżkę podatków /Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Rząd będzie pracował nad koncepcją obniżenia podatku CIT od najmniejszych firm do 15 procent - mówił wicepremier Mateusz Morawiecki, pytany, czy w ramach jego planu rozwojowego planowana jest również obniżka podatków.

Podkreślał zarazem, że obietnicy obniżenia podatku CIT "nie chciałby dzisiaj składać", bo i tak w Polsce ten podatek jest niski na tle innych krajów UE.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

"Tym niemniej w ramach pakietu dla małych przedsiębiorstw będziemy pracować nad obniżeniem CIT dla pewnej niewielkiej kategorii, ale tych niewielkich firm, którym najtrudniej jest na rynku" - powiedział Morawiecki.

Ulga podatkowa dla startupów

"Jest obietnica przedwyborcza obniżenia podatku CIT z 19 na 15 procent, ale szczegóły będą opracowywane przez ministra Haładyja (Mariusz Haładyj, wiceminister rozwoju - PAP), we współpracy z ministrem finansów" - dodał.

REKLAMA

Główne cel planu rozwojowego

Plan rozwojowy, przygotowany przez wicepremiera i ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego, a przyjęty 16 lutego przez rząd, został przedstawiony przez premier Beatę Szydło i wicepremiera Morawieckiego na konferencji prasowej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Z wielką satysfakcją pragnę poinformować, że właśnie przed chwilą Rada Ministrów przyjęła uchwałę o przyjęciu programu rozwoju, który kierujemy do Polaków" - zakomunikowała premier.

"To jest zupełnie nowy model rozwoju Polski. Dzisiaj dajemy Polakom nowy model rozwoju gospodarczego. Chcemy, żeby każdy polski obywatel miał szansę korzystania z rozwoju, a nie tylko wybrane grupy. To jest nasza deklaracja z kampanii wyborczej i dzisiaj dotrzymujemy po raz kolejny słowa" - dodała Szydło. "Chcemy, żeby ten rozwój Polski przebiegał w sposób skoordynowany, żeby był równomierny i żeby bez względu na to, gdzie kto mieszka, miał takie same szanse" - mówiła.

Ulga podatkowa na działalność badawczo-rozwojową (B+R)

Zaznaczyła, że podstawowym założeniem przyświecającym stworzeniu planu był "równomierny, sprawiedliwy rozwój naszego państwa". "Nie boimy się mówić, że naszą ambicją jest to, aby polska marka była silną marką, rozpoznawalną na świecie i żeby polskie firmy miały szansę konkurowania z najlepszymi" - podkreślała Szydło.

Jednym z efektów planu ma być konwergencja PKB Polski i PKB UE na głowę mieszkańca. Z przedstawionej przez wicepremiera Morawieckiego "ścieżki konwergencji" wynika, że o ile obecnie polskie PKB per capita to ok. 70 proc. unijnego, o tyle ok. roku 2030 te poziomy się zrównają, a ok. roku 2040 polski PKB na głowę będzie o 12,8 proc. przekraczać poziom unijny. To ma się przełożyć na zarobki - średni unijny zarobek Polacy będą zatem otrzymywać w 2030 roku.

"Mamy głębokie przekonanie, że wdrożenie tego planu będzie skutkowało co roku coraz to lepszymi zarobkami, coraz to większej liczby naszych obywateli" - powiedział Morawiecki.

Prezentując plan przekonywał, że musiał on zostać opracowany, bo "kończy nam się paliwo, na którym jechaliśmy". Przekonywał też, że jest w tej chwili konieczność "zmiany paradygmatu rozwoju gospodarczego, obowiązującego od 27 lat".

"W dużym stopniu rozwijaliśmy się na kredyt. Za bardzo rozwijaliśmy się na kredyt. Choćby przez ostatnie dziesięć lat wzrost kredytu to blisko dwa razy więcej niż wzrost nominalnego PKB. Drugi element to za niskie oszczędności. One zawsze były niskie, jak wychodziliśmy z PRL-u też były niskie, ale tych oszczędności nie nauczyliśmy się akumulować" - mówił.

M.in. dlatego obecnie Polska stoi w obliczu pięciu pułapek rozwojowych: średniego dochodu, braku równowagi, przeciętnego produktu, zapaści demograficznej oraz słabości instytucji - tłumaczył.

"Nie potrafiliśmy wykształcić silnych marek polskich produktów, żeby one były zdolne podbijać kolejne kraje i żeby marża, czyli zysk był wystarczająco wysoki i mógł się przekładać na wyższe wynagrodzenia dla naszych pracowników" - kontynuował.

Receptą na pięć pułapek ma być m.in. pięć filarów planu Morawieckiego. Te pięć filarów to reindustrializacja, rozwój innowacyjnych firm, kapitał dla rozwoju, ekspansja zagraniczna oraz rozwój społeczny i terytorialny.

500 zł na dziecko - Sejm uchwalił ustawę

Wicepremier podkreślał, że w ramach działań na rzecz reindustrializacji "ogromny" nacisk kładziony ma być na wsparcie kapitału prywatnego. Wzmacniane i rozwijane mają być także - jak wskazał Morawiecki - "doliny przemysłowe". "Chcemy, żeby były dolina; kolejowa, dolina stoczniowa" - wskazał. Wspierane mają być także inwestycje zagraniczne, na których - jak mówił Morawiecki "bardzo nam zależy". "Chcemy we współpracy z kapitałem zagranicznym, z technologiami zagranicznymi unowocześniać polski przemysł" - podkreślił.

Drugi filar to rozwój innowacyjnych firm. "Zaoferujemy przed końcem roku +konstytucję dla biznesu+, czyli dużo bardziej przewidywalne, transparentne warunki do prowadzenia biznesu zarówno z punktu widzenia elementów skarbowych, jak i regulacyjnych, co do których przedsiębiorcy bardzo często narzekają, że się bardzo często zmieniają" - powiedział Morawiecki.

Wicepremier mówiąc o trzecim filarze - kapitał dla rozwoju - powiedział: "naszym wielkim marzeniem jest, aby długofalowo rozwój oprzeć na oszczędnościach. Oszczędności trzecio-filarowe, oszczędności prywatne, ale też oszczędności publiczne mają stanowić podstawowy element wzmocnienia programu inwestycyjnego, industrializacyjnego". Podkreślił też rolę środków unijnych i współpracy z prywatnymi instytucjami finansowymi.

Czwarty filar, który dotyczy ekspansji zagranicznej ma się dokonać m.in. za sprawą Agencji Wspierania Eksportu. Jej zadaniem, mówił Morawiecki, będzie szukanie zewnętrznych rynków zbytu dla najlepszych polskich firm, także w Afryce czy Azji.

"Niesamowicie ważne jest także, aby ten kompleksowy plan rozwoju był programem zrównoważonym. Zaś rozwój społeczny i terytorialny mają zagwarantować: pakt dla obszarów wiejskich, skuteczna polityka regionalna oraz edukacja" - powiedział Morawiecki mówiąc o piątym filarze.

Stąd elementem planu ma być odejście od "modelu polaryzacyjno-dyfuzyjnego", na rzecz bardziej zrównoważonego rozwoju. Morawiecki przekonywał, że rozwój nie może być tylko rozwojem metropolitalnym, dla dużych miast, ale trzeba tworzyć perspektywę do rozwoju dla miast i miasteczek zapomnianych, powiatowych.

"Nie mamy łatwych dopalaczy, ale musimy znaleźć źródło rozwoju gospodarczego. Te pięć filarów ma być odpowiedzią na to zapotrzebowanie" - przekonywał wicepremier.

Jednym z fundamentów planu, mówił Morawiecki, będzie utworzenie nowego Polskiego Funduszu Rozwoju, integrującego szereg państwowych agencji i instytucji finansowych. Będą to: Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE), Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ), Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP) i spółka Polskie Inwestycje Rozwojowe (PIR).

"Pracujemy nad poziomem integracji tych instytucji, czy to jest grupa, czy holding, czy będą w pełni zintegrowane. Mi przede wszystkim zależy, żeby wszystkie konie ciągnęły w jedną stronę (...) to znaczy, żeby była wymiana doświadczeń, wymiana informacji, wzmocnienie siły kapitałowej, żeby skonstruować te rozwiązanie w sposób jak najbardziej nowoczesny" - mówił Morawiecki.

Powołanie PFR to jeden z najbardziej kontrowersyjnych elementów planu Morawieckiego. Z informacji PAP wynika, że wątpliwości wobec takiego kształtu funduszu ma m.in. resort finansów, sprzeciwiając się włączeniu do niego BGK, bo oznaczałoby to likwidację tego banku.

Premier Beata Szydło odnosząc się do tych sporów podkreślała, że plan rozwoju wymaga też innego spojrzenia na funkcjonowanie tradycyjnych resortów, które mają określone zakresy działania i koncentrują się szczegółowo na bardzo wąskich dziedzinach. "Chcemy zaproponować coś innego (...), chcemy, żeby te ministerstwa się na siebie otworzyły" - powiedziała Szydło.

Dodała, że na wtorkowym posiedzeniu rządu podkreślała, zwracając się do ministrów, że to jest wspólny program, który "realizuje cała rządowa drużyna". "Tu ma ogromne znacznie współpraca i synchronizacja działań poszczególnych resortów" - podkreśliła.

Morawiecki zaznaczył, że PFR nie jest głównym i jedynym źródłem kapitału dla realizacji programu. "On jest w dużym stopniu organizatorem kapitału. On ma inicjować pewne projekty i ma dopełniać albo od strony dłużnej, albo od strony kapitałowej montaż linii finansowo-kredytowych realizacji poszczególnych projektów, czy to infrastrukturalnych, czy różnych inwestycyjnych w kraju lub za granicą" - powiedział Morawiecki. W ramach planu na inwestycje w najbliższych latach w sumie ma trafić bilion złotych, m.in. z funduszy unijnych.

Elementem planu mają być zmiany w prawie zamówień publicznych. "Chcemy dopomóc polskim firmom w takiej partycypacji w programie infrastrukturalnym, żeby były one mocniejsze" - mówił Morawiecki. W tym kontekście zapowiedział, że w planowanej nowelizacji ustawy o zamówieniach publicznych cena nie zawsze będzie decydująca, że równie ważna będzie jakość rozwiązań.

Poza tym w ramach planu Morawiecki zapowiedział wsparcie dla start-upów w oparciu o kooperację z dużymi firmami krajowymi oraz zacieśnienie współpracy między nauką a biznesem.

Plan też - dodał - ma z jednej strony "odchodzić od takiej hiper konkurencji rynkowej, gdzie firmy na rynku zabijają się o mikro, malutkie, cienkie marże, na rzecz współpracy między nimi". "Współpracy z instytutami badawczymi, uniwersytetami i również z administracją publiczną, i nie tylko w ramach ustawy o zamówieniach publicznych" - zaznaczył.

Ponadto plan zachęca Polaków do oszczędzania. Zachętą maja być np. programy oszczędnościowe dla pracowników z formułą domyślnego uczestnictwa oparte o Pracownicze Programy Emerytalne, IKE, IKZE. Odpowiedzią na spadek zapotrzebowania na pracę ma być z kolei akcjonariat pracowniczy.

Wicepremier podkreślał, że plan musi być realizowany "w stabilnym otoczeniu makrogospodarczym" i dlatego jego twórcy mają "ogromne baczenie na stabilność finansową, na dług publiczny, na deficyt budżetowy". "Dla wszystkich tych parametrów mamy oczywiście ogromny szacunek. Zdajemy sobie sprawę z tego, że żyjemy w otoczeniu międzynarodowym bardzo zmiennym i chcemy tę stabilność utrzymać" - powiedział Morawiecki.

Wiceminister Jerzy Kwieciński poinformował dziennikarzy, że plan przyjmie formę "strategii odpowiedzialnego rozwoju". "Na to potrzebujemy parę miesięcy, dokładnie pół roku; ten dokument będzie również wymagał konsultacji społecznych".(PAP)

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Fiskus dobije rolników? Samozbiory pod kontrolą – nawet darmowe warzywa z VAT!

W polskim rolnictwie zawrzało. Okazuje się, że nawet samozbiory i darmowe rozdanie warzyw zostaną objęte podatkiem VAT. Dla wielu gospodarzy, którzy po tragicznym sezonie próbowali ratować plony, to kolejny cios ze strony państwa.

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

REKLAMA

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

183 dni w Polsce i dalej nie jesteś rezydentem? Eksperci ujawniają, jak naprawdę działa polska rezydencja podatkowa

Przepisy wydają się jasne – 183 dni w Polsce i stajesz się rezydentem podatkowym. Tymczasem orzecznictwo i praktyka pokazują coś zupełnie innego. Możesz być rezydentem tylko przez część roku, a Twoje podatki zależą od… jednego dnia i miejsca, gdzie naprawdę toczy się Twoje życie. Sprawdź, jak działa „łamana rezydencja podatkowa” i dlaczego to klucz do uniknięcia błędów przy rozliczeniach.

Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej postaci (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 jest niezgodny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

REKLAMA

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej w 2026 roku: odmienności w fakturowaniu i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

Czy możliwe będzie anulowanie faktury wystawionej w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

REKLAMA