REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowa ulga inwestycyjna w PIT i CIT dla firm

Subskrybuj nas na Youtube
Nowa ulga inwestycyjna w PIT i CIT dla firm
Nowa ulga inwestycyjna w PIT i CIT dla firm
www.shutterstock.com

REKLAMA

REKLAMA

Ministerstwo Rozwoju przygotowało nową ulgę inwestycyjną dla przedsiębiorców (podatników PIT i CIT). Ma ona polegać na tym, że do kosztów uzyskania przychodów będzie można zaliczyć wydatki na zakup maszyn i urządzeń o wartości od 10 do 100 tys. zł. Taką informację przekazała PAP wiceminister rozwoju Jadwiga Emilewicz.

"Ta inicjatywa to swoiste 500 plus dla przedsiębiorców. Tak jak 500 plus dla rodzin, tak nowa ulga będzie dużym ułatwieniem dla firm i inwestycją w gospodarkę" - powiedziała PAP wiceminister rozwoju. "To dobra zmiana dla przedsiębiorców" - podkreśliła.

REKLAMA

Autopromocja

REKLAMA

"Jeżeli firma dokona zakupu o wartości 100 tys. zł i skorzysta z odpisu w pełnej wysokości, to dzięki nowym rozwiązaniom zyska nawet 17,7 tys. zł. Dla małego i średniego przedsiębiorcy to jest znacząca kwota" - wyjaśniła, dodając, że koszt ulgi dla budżetu autorzy inicjatywy szacują na ok. 100 mln zł rocznie.

"Jest to rozwiązanie korzystne dla podatników, może więc wejść w życie w ciągu roku podatkowego. Nad projektem pracowaliśmy bardzo intensywnie z Ministerstwem Finansów. Mamy nadzieję, że uda nam się zakończyć prace legislacyjne w ciągu dwóch miesięcy, tak by na początku drugiego kwartału nowelizacja weszła w życie” - wskazała wiceminister rozwoju.

Jak tłumaczyła, celem inicjatywy jest "wprowadzenie możliwości skorzystania z ulgi inwestycyjnej, czyli rozszerzenie zakresu jednorazowej amortyzacji środków trwałych, takich jak maszyny i urządzenia". "Chodzi o zakupy w przedziale między 10 a 100 tys. zł" - dodała.

W jej ocenie ten "instrument wsparcia proinwestycyjnego w park maszyn, będzie atrakcyjny szczególnie dla małych i średnich przedsiębiorców". "Zakup do 100 tys. zł dla dużego przedsiębiorstwa nie jest być może znaczącą zachętą, natomiast dla MŚP to jest już wyraźna ulga" - zaznaczyła.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Zachęcamy więc do zakupów, które były dotychczas odkładane, np. robotów, maszyn czy komputerów. Co ważne, nie będzie można w ten sposób rozliczyć zakupu samochodu ani nieruchomości" - zastrzegła Emilewicz.

Jak powiedziała, choć celem inicjatywy jest ułatwienie dokonania inwestycji przede wszystkim małym i średnim firmom, z ulgi będą mogli skorzystać wszyscy przedsiębiorcy. "Uprawnionych do skorzystania z ulgi będzie ponad 1,3 mln przedsiębiorców. Szacujemy, że w skali roku skorzysta z niej około 150 tys. firm, zarówno podatników CIT, jak i PIT" - podała.

"Nowe prawo nie tylko ułatwi odkładaną inwestycję w firmie, ale też przyczyni się do tworzenia nowych miejsc pracy. I to takich, które wymagają konkretnych kwalifikacji, związanych np. z obsługą zakupionych maszyn. W efekcie zwiększy się konkurencyjność polskich firm. Wpisuje się to w założenia Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju" - konkludowała Emilewicz.

Polecamy: Monitor Księgowego – prenumerata

Według MR obecnie do kosztów uzyskania przychodu przedsiębiorca może zaliczyć cały koszt nabycia w kwocie do 3,5 tys. zł. Nowela rozszerzy możliwość dokonywania odpisów amortyzacyjnych o odpisy jednorazowe na kwotę nieprzekraczającą w skali roku 100 tys. zł. Warunkiem skorzystania z ulgi będzie dokonanie w danym roku podatkowym zakupu lub zakupów na kwotę nie mniejszą niż 10 tys. zł. Ponadto, nowe prawo da możliwość zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów wpłat na poczet nabycia środków trwałych, które zostaną dostarczone w latach kolejnych. Ulga obejmuje nowe środki trwałe zaliczone do grupy 3-6 oraz 8 Klasyfikacji Środków Trwałych, tj. maszyny i urządzenia.


Jak poinformował resort rozwoju, obecnie ustawy przewidują możliwość skorzystania przez małych podatników (osiągających do 1,2 mln euro przychodu rocznego) z jednorazowej amortyzacji do kwoty 50 tys. euro, jednakże skorzystanie z tej możliwości związane jest z wystąpieniem o pomoc de minimis, która wymaga wypełnienia dodatkowych formularzy, a także podlega ograniczeniom co do wartości (200 tys. euro w ciągu trzech lat). Wykorzystanie limitu pomocy de minimis może np. uniemożliwić przedsiębiorcy skorzystanie z dystrybuowanych w tej formule środków z funduszy UE.

Sonia Sobczyk (PAP)

son/ pb/ sta/

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odpowiedzialność osobista członków zarządu za długi i podatki spółki. Co zrobić, by jej uniknąć?

Odpowiedzialność osobista członków zarządu bywa często bagatelizowana. Tymczasem kwestia ta może urosnąć do rangi rzeczywistego problemu na skutek zaniechania. Wystarczy zbyt długo zwlekać z oceną sytuacji finansowej spółki albo błędnie zinterpretować oznaki niewypłacalności, by otworzyć sobie drogę do realnej odpowiedzialności majątkiem prywatnym.

Czym jest faktura ustrukturyzowana? Czy jej papierowa wersja jest fakturą w rozumieniu ustawy o VAT?

Sejm już uchwalił nowelizację ustawy o VAT wprowadzającą obowiązek wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pomocą KSeF. To dla podatników jest bardzo ważna informacja: gdy zostaną wydane bardzo szczegółowe akty wykonawcze (są już opublikowane kolejne wersje projektów) oraz pojawi się zgodnie z tymi rozporządzeniami urzędowe oprogramowanie interfejsowe (dostęp na stronach resortu finansów) można będzie zacząć interesować się tym przedsięwzięciem.

Czy wadliwa forma faktury zakupu pozbawi prawa do odliczenia podatku naliczonego w 2026 roku?

To pytanie zadają sobie dziś podatnicy VAT czynni biorąc pod uwagę perspektywę przyszłego roku: jest bowiem rzeczą pewną, że miliony faktur będą na co dzień wystawiane w dotychczasowych formach (papierowej i elektronicznej), mimo że powinny być wystawione w formie ustrukturyzowanej – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

KSeF 2026. Jak dokumentować transakcje od 1 lutego? Prof. Modzelewski: Podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy (nota obciążeniowa, faktura handlowa)

Jak od lutego 2026 roku będzie wyglądała rewolucja fakturowa w Polsce? Profesor Witold Modzelewski wskazuje dwa możliwe warianty dokumentowania i fakturowania transakcji. W obu tych wariantach – jak przewiduje prof. Modzelewski - podatnicy zrezygnują z kodowania faktur ustrukturyzowanych, a podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy i on będzie dowodem rzeczywistości ekonomicznej. A jeśli treść faktury ustrukturyzowanej będzie inna, to jej wystawca będzie mieć problem, bo potwierdził nieprawdę na dokumencie i musi go poprawić.

REKLAMA

Fakturowanie od 1 lutego 2026 r. Prof. Modzelewski: Nie da się przerobić faktury ustrukturyzowanej na dokument handlowy

Faktura ustrukturyzowana kompletnie nie nadaje się do roli dokumentu handlowego, bo jest wysyłana do KSeF a nie do kontrahenta, czyli nie występuje tu kluczowy dla stosunków handlowych moment świadomego dla obu stron umowy doręczenia i akceptacji (albo braku akceptacji) tego dokumentu - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Firma w Szwajcarii - przewidywalne, korzystne podatki i dobry klimat ... do prowadzenia biznesu

Kiedy myślimy o Szwajcarii w kontekście prowadzenia firmy, często pojawiają się utarte skojarzenia: kraj zarezerwowany dla globalnych korporacji, potentatów finansowych, wielkich struktur holdingowych. Tymczasem rzeczywistość wygląda inaczej. Szwajcaria jest przede wszystkim przestrzenią dla tych, którzy potrafią działać mądrze, przejrzyście i z wizją. To kraj, który działa w oparciu o pragmatyzm, dzięki czemu potrafi stworzyć szanse również dla debiutantów na arenie międzynarodowej.

Fundacje rodzinne w Polsce: Rewolucja w sukcesji czy podatkowa pułapka? 2500 zarejestrowanych, ale grozi im wielka zmiana!

Fundacji rodzinnych w Polsce już ponad 2500! To narzędzie chroni majątek i ułatwia przekazanie firm kolejnym pokoleniom. Ale uwaga — nadciągają rządowe zmiany, które mogą zakończyć okres ulg podatkowych i wywołać prawdziwą burzę w środowisku przedsiębiorców. Czy warto się jeszcze spieszyć? Sprawdź, co może oznaczać nowelizacja i jak uniknąć pułapek!

Cypryjskie spółki znikają z rejestru. Polscy przedsiębiorcy tracą milionowe aktywa

Cypr przez lata były synonimem niskich podatków i minimum formalności. Dziś staje się prawną bombą zegarową. Właściciele cypryjskich spółek – często nieświadomie – tracą nieruchomości, udziały i pieniądze. Wystarczy 350 euro zaległości, by stracić majątek wart miliony.

REKLAMA

Zwolnienie SD-Z2 przy darowiźnie. Czy zawsze trzeba składać formularz?

Zwolnienie z obowiązku składania formularza SD-Z2 przy darowiźnie budzi wiele pytań. Czy zawsze trzeba zgłaszać darowiznę urzędowi skarbowemu? Wyjaśniamy, kiedy zgłoszenie jest wymagane, a kiedy obowiązek ten jest wyłączony, zwłaszcza w przypadku najbliższej rodziny i darowizny w formie aktu notarialnego.

KSeF od 1 lutego 2026: firmy bez przygotowania czeka paraliż. Ekspertka ostrzega przed pułapką „dwóch obiegów”

Już od 1 lutego 2026 wszystkie duże firmy w Polsce będą musiały wystawiać faktury w KSeF, a każdy ich kontrahent – także z sektora MŚP – odbierać je przez system. To oznacza, że nawet najmniejsze przedsiębiorstwa mają tylko pół roku, by przygotować się do cyfrowej rewolucji. Brak planu grozi chaosem, błędami i kosztownymi opóźnieniami.

REKLAMA