REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Delegacja służbowa to nie dojazd do pracy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ewa Matyszewska
Ewa Matyszewska

REKLAMA

Koszty dojazdu do miejsca pracy są kosztem każdego pracownika funkcjonującego w Służbie Celnej, bez względu na to, gdzie on pracuje. Dojazd do pracy to nie delegacja służbowa.

Rozmawiamy z JACKIEM KAPICĄ, szefem Służby Celnej

REKLAMA

Między związkami zawodowymi Służby Celnej a Ministerstwem Finansów trwa spór o zwrot kosztów za delegacje służbowe funkcjonariuszom i pracownikom działającym w szczególnym nadzorze podatkowym. W czym problem?

- Sprawa dotyczy ok. 600 osób na 16 tys. zatrudnionych w Służbie Celnej wykonujących szczególny nadzór podatkowy (SNP). Te osoby do tej pory funkcjonowały według zasad ukształtowanych jeszcze z czasów urzędów kontroli skarbowej, zanim służba ta w 2003 roku przeszła do Służby Celnej. Mamy do czynienia z taką sytuacją, że osoby sprawujące szczególny nadzór podatkowy dojeżdżają codziennie z domu do konkretnego miejsca wykonywania swoich czynności, np. składu podatkowego i wracają z niego do domu, a płaci się im za to koszty dojazdu i diety w ramach delegacji, mimo że osoby te mają tam swoje stanowisko pracy i spędzają tam 8 lub 12 godzin. Taki skład podatkowy w zakładzie obracającym wyrobami akcyzowymi jest ich stałym miejscem pracy.

Skoro zawsze tak było, to po co zmieniać?

- Argument, że zawsze tak było, nie jest argumentem merytorycznym. Pracownikom i funkcjonariuszom dojeżdżającym do oddziału celnego albo miejsca wyznaczonego, czy uznanego, gdzie wykonuje się czynności urzędowe, nie płaci się za dojazd do miejsca pracy. A pracownicy szczególnego nadzoru podatkowego oczekują takiego uprzywilejowania, mimo że według wyroku Sądu Okręgowego w Gdyni, który rozstrzygał taką sprawę, nie mają do tego prawa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ale nie ma jednolitych reguł w tym zakresie.

- To prawda. Ta sprawa w Służbie Celnej nie jest uregulowana. Wspomniany wyrok sądu w Gdyni został wydany w kwietniu 2007 r. i do tej pory nie zostały określone jednolite zasady dojazdów pracowników SNP. W najbliższych czasie to uregulujemy. W ramach porządkowania tego obszaru chcemy też ujednolicić zasady określania tzw. kilometrówki - ryczałtu kilometrowego za użycie prywatnego pojazdu w celach służbowych.

Sprawę poruszyły związki zawodowe. Co zrobi Ministerstwo Finansów?

- Nie chcieliśmy tego drażliwego tematu dotykać ze względu na jego delikatność. Pojawiły się jednak sygnały o różnych zasadach funkcjonujących w izbach celnych, bo dyrektorzy są dysponentami środków finansowych zobowiązanymi do ich wydawania w sposób uzasadniony i zgodnie z prawem. Po wyroku sądu w dwóch izbach zasady funkcjonowania SNP dostosowano do interpretacji zawartej w sentencji wyroku. Musimy więc tę sprawę uregulować zgodnie z prawem we wszystkich izbach celnych.

Koszty dojazdu do pracy nie będą zwracane.

- Koszty dojazdu do miejsca pracy są kosztem każdego pracownika i funkcjonariusza w Służbie Celnej, bez względu na to, czy on pracuje w izbie celnej, oddziale, czy jest pracownikiem szczególnego nadzoru podatkowego. Dojazd do miejsca pracy to nie delegacja.

Kwestią sporną jest zdefiniowanie miejsca pracy...

- Jeżeli - zgodnie z wyrokiem Sądu Okręgowego w Gdańsku (sygn. akt VII Pa 65/06) - miejsce wykonywania szczególnego nadzoru podatkowego zostało wpisane do regulaminu urzędu celnego, a pracownik w umowie o pracę lub funkcjonariusz w akcie mianowania będzie miał wyznaczone miejsce wykonywania pracy: konkretną jednostkę sprawowania SNP, to dojeżdża on do tego miejsca, jak do swojego stałego miejsca pracy. Z tego tytułu w swoich rozliczeniach podatkowych może uwzględnić koszty uzyskania przychodu, jak każdy inny podatnik PIT. Więc w dojazdach na stały nadzór podatkowy nie będzie delegacji w ogóle.

Czy zatem taki pracownik nigdy nie może być w delegacji?

- Oczywiście, że może. Jednak nie mylmy delegacji służbowej z dojazdem do pracy. Gdy ten sam pracownik zostanie oddelegowany do pracy w innym miejscu, np. gdy zastępuje kogoś, to w takim przypadku mamy do czynienia z delegacją służbową, bo został przez przełożonego delegowany do innego miejsca.

A jak jest w przypadku doraźnego nadzoru?

- Doraźny nadzór podatkowy polega na dojeżdżaniu do kilku miejsc sprawowania szczególnego nadzoru podatkowego, np. na terenie jednej lub kilku gmin w ciągu jednego dnia pracy. W tym przypadku można zastosować zasadę standardową - pracownik lub funkcjonariusz rozpoczyna podróż z urzędu, po stawieniu się rano do pracy. Jednak może się okazać, że pracownik taki ma dalej do urzędu niż do pierwszego miejsca kontroli. Więc zastosowanie zasady, że podróż służbowa rozpoczyna się z urzędu, może być dodatkowym ciężarem wynikającym z konieczności dojazdu najpierw do urzędu przed rozpoczęciem podróży.

 

To jaką zasadę trzeba tu zastosować?

- Opinie prawne oraz opinie inspekcji pracy wydane na podstawie wyroku Sądu Najwyższego (sygn. I PKN 350/00, OSNP 2003/2/36) wskazują na stosowanie zasady, zgodnie z którą pracownikowi można wyznaczyć obszar pracy, np. kilku gmin. W takim przypadku dojazd z miejsca zamieszkania do pierwszego miejsca pracy jest zwyczajnym dojazdem do pracy. Podróż służbowa w ramach delegacji ze zwrotem kosztów podróży rozpoczyna się dopiero od pierwszego miejsca kontroli do kolejnych, aż do ostatniego. Jednak z ostatniego miejsca sprawowania nadzoru podatkowego pracownik wraca do domu. I tu znów następuje normalny powrót z pracy do domu.

A co w sytuacji, gdy po kontroli urzędnik nie wraca do domu, a jedzie do urzędu?

- W przypadku gdy po kontroli pracownik spisuje protokół lub musi pewne rzeczy z kontroli zawieźć do urzędu, wtedy również jest w delegacji służbowej. Dopiero powrót z urzędu do domu jest normalnym powrotem z pracy.

Skąd w takim razie ten szum? Wrzawa dla wrzawy...

- Ten szum robi jeden związek zawodowy w Służbie Celnej - sekcja skarbowców NSZZ Solidarność, i to działając na rzecz pewnego uprzywilejowania nielicznych. W dodatku przy każdej okazji próbuje mnie zdyskredytować, stąd też wniosek o moje odwołanie. Jest to jednak spór o zasady i pieniądze: zasadę, według której wszyscy są równi, a nie ma grup uprzywilejowanych, oraz pieniądze, które te osoby otrzymują, ale jak wskazał wyrok sądu i interpretacje prawne, w sposób nieuzasadniony. Trzeba mieć świadomość, że podnosimy w Służbie Celnej wynagrodzenia w tym roku, w przyszłym i w następnym, ale też likwidujemy niezgodne z prawem uprzywilejowanie wąskiej grupy osób.

Kliknij aby zobaczyć zdjęcie

Na zdjęciu: Jacek Kapica, szef Służby Celnej

Rozmawiała EWA MATYSZEWSKA

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Pracujący studenci, a ubezpieczenie w ZUS. Umowy o pracę, o dzieło i zlecenia - składki i świadczenia

Nie tylko latem wielu studentów podejmuje pracę, na podstawie kilku rodzajów umów. Różnią się one obowiązkiem odprowadzania składek a co za tym idzie, również prawem do świadczeń. Wyjaśniamy jakie umowy są podpisywane i jak są oskładkowane.

Rekord: Ponad 1,24 mln cudzoziemców pracuje legalnie w Polsce i płaci składki do ZUS

Na koniec I półrocza 2025 r. liczba cudzoziemców legalnie pracujących i objętych ubezpieczeniami społecznymi w ZUS przekroczyła 1,24 mln osób. W województwie kujawsko-pomorskim było ich ponad 48,3 tys.W porównaniu z końcem 2024 roku wzrost odnotowano zarówno w skali kraju, jak i w regionie - informuje Krystyna Michałek, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie kujawsko-pomorskim.

Działalność nierejestrowana w 2025 roku - własny biznes bez składek ZUS i formalności [limit]. Kiedy rejestracja firmy jest już konieczna i jak to zrobić?

Rozpoczęcie działalności gospodarczej w Polsce może wydawać się skomplikowane – zwłaszcza dla osób, które dopiero testują swój pomysł na biznes. Dlatego działalność nierejestrowana (zwana też nieewidencjonowaną) to atrakcyjna forma dla początkujących przedsiębiorców. Jednak wraz z rozwojem działalności pojawia się pytanie: czy to już czas, by przejść na zarejestrowaną firmę? Przedstawiamy, kiedy warto podjąć ten krok, jakie są jego konsekwencje oraz jak się do tego przygotować.

Ukryte zyski w estońskim CIT – co to jest i dlaczego warto uważać?

Estoński CIT, czyli ryczałt od dochodów spółek, to atrakcyjna forma opodatkowania, która pozwala na odroczenie podatku dochodowego do momentu faktycznej dystrybucji zysków. Jednak korzystając z tej formy opodatkowania, przedsiębiorcy muszą być szczególnie czujni na pojęcie ukrytych zysków, które mogą skutkować nieoczekiwanym opodatkowaniem.

REKLAMA

Dramatyczne dane o wypadkach rolniczych w 2025 r. KRUS stawia na profilaktykę i zdrowie rolników

Dane za pierwsze półrocze 2025 roku pokazują, że w rolnictwie wciąż dochodzi do tysięcy wypadków przy pracy – odnotowano ponad 4,4 tys. zdarzeń, w których zginęło 26 osób. KRUS podkreśla, że profilaktyka i dbanie o zdrowie rolników stają się priorytetem, aby zmniejszyć ryzyko i poprawić bezpieczeństwo w pracy na wsi.

Rewolucja w opłacie cukrowej w Polsce! Nowe prawo wprowadza radykalne zmiany

Jest projekt ustawy o zmianie ustawy o zdrowiu publicznym oraz niektórych innych ustaw, który zakłada kompleksową nowelizację przepisów dotyczących tzw. opłaty cukrowej oraz uproszczenie systemu jej poboru. Celem zmian jest zwiększenie skuteczności działań prozdrowotnych oraz eliminacja dotychczasowych problemów interpretacyjnych i ograniczeń prawnych.

Wspólne KPI w usługach BPO - praktyczne podejście do optymalizacji procesów

Efektywne zarządzanie projektami BPO wymaga jasnych wskaźników efektywności, które pozwalają na obiektywną ocenę realizowanych procesów. Coraz więcej firm decyduje się na wdrożenie wspólnych KPI, realizowanych równolegle przez dostawcę usług i klienta. Takie podejście, oparte na pomiarze czasu pracy i dodatkowych metryk, umożliwia lepsze zrozumienie procesów i ich systematyczne doskonalenie.

Prezydencka propozycja zerowego PIT-u dla rodzin z dwójką dzieci dzieli opinię publiczną

Propozycja prezydenta Karola Nawrockiego wprowadzenia zerowego PIT-u dla rodzin z dwójką dzieci i dochodem do 140 tys. zł budzi wyraźne podziały w społeczeństwie. Według sondażu, popiera ją 47,5 proc. ankietowanych, a przeciwko jest 47,9 proc., reszta nie ma zdania.

REKLAMA

Zmiana limitów amortyzacji samochodów i kosztów leasingu od 2026 r. Jak ochronić swoje rozliczenia? Niekoniecznie przez zakupy do końca grudnia 2025 r.

Od 1 stycznia 2026 r. zmniejszy się o 1/3 limit wartości amortyzacji dla większości samochodów osobowych – z 150 tys. zł do 100 tys. zł. Przepisy co ciekawe nie są nowe, bo pochodzą z końca 2021 r., ale wchodzą w życie dopiero za kilka miesięcy i dlatego znowu zrobiło się o nich głośno. Te kilka miesięcy to także ostatni dzwonek, aby zapobiec negatywnym konsekwencjom tych zmian.

Od 2026 roku o 50% wzrośnie stawka podatku od wygranych i nagród (np. w lotto, konkursach, grach, sprzedaży premiowej) – z 10% do 15% [projekt]

Budżet państwa jest chyba naprawdę w trudnej sytuacji, skoro Ministerstwo Finansów planuje podnieść od przyszłego roku (i to o 50%) stawkę zryczałtowanego podatku dochodowego od wygranych w konkursach, grach i zakładach wzajemnych lub nagród związanych ze sprzedażą premiową, uzyskanych w państwie członkowskim Unii Europejskiej lub innym państwie należącym do Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Obecnie stawka ta wynosi 10% wartości wygranej lub nagrody a ma wzrosnąć do 15%. Ten podatek płacimy np. od wygranej w lotto (choć dopiero od wygranej większej niż 2000 zł).

REKLAMA