REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wypadek przy pracy - zasiłek także dla zleceniobiorcy

Wypadek przy pracy - zasiłek także dla zleceniobiorcy
Wypadek przy pracy - zasiłek także dla zleceniobiorcy

REKLAMA

REKLAMA

Złamanie nogi na schodach biura czy wypadek komunikacyjny w drodze do pracy – w takich przypadkach pracownikowi przysługuje wypłata z ubezpieczenia wypadkowego. Poszkodowany przy pracy zleceniobiorca też dostanie odszkodowanie i to bez względu na to, czy ma „chorobowe”, czy nie.

Zgodnie z przepisami ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, pracownik ulega wypadkowi przy pracy, jeśli wypadek był jednocześnie nagły, wywołany przyczyną zewnętrzną, spowodował uraz (lub śmierć) oraz nastąpił, kiedy pracownik:

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja
  • wykonywał zwykłe czynności czy polecenia swojego przełożonego,
  • wykonywał czynności na rzecz przełożonego nawet bez polecenia,
  • był do dyspozycji pracodawcy szefa w drodze między siedzibą firmy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy, czy też
  • odbywał podróż służbową, chyba że do wypadku doszło przez zachowanie pracownika, które nie było związane z wykonywaniem powierzonych mu zadań.

Kluczowe do otrzymania świadczenia socjalnego po takim wypadku jest zgłoszenie wypadku szefowi. Do jego obowiązków z kolei należy ustalenie okoliczności wypadku, sporządzenie protokołu powypadkowego czy tzw. karty wypadku i zgłoszenie sprawy do ZUS-u w ciągu 14 dni od dnia zgłoszenia wypadku. Z opublikowanego we wtorek badania GUS-u wynika, że w 2014 r. w Polsce wypadkom przy pracy uległo ogółem 88 642 osób, z czego 99 proc. wszystkich stanowiły wypadki ze skutkiem lekkim. To właśnie przy drobnych urazach poszkodowanemu wypłaca się zasiłek chorobowy czy świadczenie rehabilitacyjne.

Polecamy: Rewolucja w umowach zlecenia

Poszkodowany zleceniobiorca też ubezpieczony

REKLAMA

W myśl ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych zleceniobiorcy podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnym, rentowym oraz wypadkowemu. Do ubezpieczenia chorobowego mogą przystąpić dobrowolnie, ale nie wpłynie to pakiet świadczeń, jaki dostaną w sytuacji wypadku przy pracy – będzie taki sam, jak dla etatowców. Inaczej się go jednak oblicza.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Prawo do 100 proc. podstawy wymiaru

Ubezpieczonemu (na etacie czy umowie zlecenie), który stał się niezdolny do pracy na skutek wypadku przy pracy w czasie trwania ubezpieczenia wypadkowego, przysługuje przede wszystkim zasiłek chorobowy z ubezpieczenia wypadkowego. I to niezależnie od okresu podlegania temu ubezpieczeniu, tj. bez okresu wyczekiwania. Zasiłek należy się od pierwszego dnia niezdolności do pracy, z wyjątkiem sytuacji, kiedy w okresie niezdolności poszkodowany zachowuje prawo do wynagrodzenia. Jeśli ubezpieczony po wyczerpaniu zasiłku chorobowego nadal jest niezdolny do pracy, a dalsze leczenie lub rehabilitacja rokują na odzyskanie zdolności do pracy, może dostać też świadczenie rehabilitacyjne. Zasiłek chorobowy i świadczenie rehabilitacyjne z ubezpieczenia wypadkowego przysługują w wysokości 100% podstawy wymiaru.

Monitor prawa pracy i ubezpieczeń

Inaczej liczone podstawy zasiłku

Podstawą wymiaru zasiłku chorobowego z „wypadkowego” dla etatowców jest podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. W przypadku zleceniobiorców, zasiłek chorobowy z ubezpieczenia wypadkowego liczy się tak, jak gdyby był zasiłkiem z ubezpieczenia chorobowego. To znaczy, że przy ustalaniu podstawy wymiaru uwzględnia się przychód (z ostatnich 12. miesięcy poprzedzających miesiąc wypadku) stanowiący podstawę wymiaru składek ZUS-owskich, pomniejszony o stopę procentową składek w wysokości 13,71%.

Jeżeli niezdolność do pracy powstała przed upływem 12-miesięcznego okresu, przychód liczy się z faktycznego okresu ubezpieczenia, za pełne miesiące ubezpieczenia. Inaczej niż w przypadku pracowników na etacie, dla zleceniobiorcy pełnym miesiącem kalendarzowym ubezpieczenia chorobowego jest miesiąc, w którym ubezpieczenie rozpoczyna się od pierwszego dnia miesiąca.

Zleceniobiorca pracujący od listopada 2014 r., w marcu 2015 r. przewrócił się na schodach biura i skręcił w lekkim stopniu odcinek szyjny kręgosłupa. Do pracy może wrócić po zdjęciu kołnierza ortopedycznego, czyli po 21. dniach. Do ubezpieczenia zgłoszono go 3 listopada (1 listopada to święto). Podstawą wymiaru zasiłku chorobowego z ubezpieczenia wypadkowego jest tu zatem przeciętny przychód uzyskany z okresu faktycznego podlegania pod „wypadkowe”, tj. od grudnia 2014 r. do lutego 2015 r. W tym okresie co miesiąc zleceniobiorca zarabiał ustalone w umowie 3000 zł.

3000 zł – (3000 zł*13,71%) =  2588,70 zł (podstawa wymiaru zasiłku chorobowego z ubezpieczenia wypadkowego)

2558,70 zł : 30 dni = 86,29 zł (wysokość zasiłku za jeden dzień niezdolności do pracy)

86,29 zł * 21 dni = 1812,09 zł

Zleceniodawca za 21 dni niezdolności do pracy otrzyma 1812,09 zł.


Brak prawa do „wypadkowego”

Jak czytamy w poradniku na stronie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego nie przysługują ubezpieczonemu, jeżeli wyłączną przyczyną wypadku było udowodnione naruszenie przez ubezpieczonego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, spowodowane przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa. Wypłaty z „wypadkowego” nie otrzyma też ubezpieczony, który będąc w stanie nietrzeźwym lub pod wpływem środków odurzających lub substancji psychotropowych, przyczynił się w znacznym stopniu do spowodowania wypadku.

Katarzyna Miazek, Tax Care

Dominik Mędrzycki,  księgowy Tax Care

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Jak działają cyfrowe kontrole skarbówki i algorytmy KAS. Uczciwi, kompetentni podatnicy i księgowi nie mają się czego bać?

Jeszcze kilka lat temu Krajowa Administracja Skarbowa prowadziła wyrywkowe kontrole podatkowe, oparte głównie na intuicji swoich pracowników. Przeczucie urzędnika, zgadywanie czy żmudne przeszukiwanie deklaracji w poszukiwaniu śladów oszustw podatkowych to dziś relikt przeszłości. Współczesny fiskus opiera się na analizie danych, sztucznej inteligencji i zaawansowanych algorytmach, które potrafią w kilka sekund wychwycić nieprawidłowości tam, gdzie kiedyś potrzeba było tygodni pracy. Cyfryzacja administracji skarbowej diametralnie zmieniła charakter kontroli podatkowych. Są one precyzyjniejsze, szybsze i skuteczniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Małgorzata Bień, właścicielka Biura Rachunkowego

Jak mierzyć rentowność firmy? Trzy metody, które naprawdę działają i 5 kluczowych wskaźników. Bez kontroli rentowności przedsiębiorca działa po omacku

W firmie dużo się dzieje: telefony dzwonią, pojawiają się ciekawe zlecenia, faktury idą jedna za drugą. Przychody wyglądają obiecująco, a mimo to… na koncie coraz ciaśniej. To częsty i niebezpieczny sygnał. W wielu firmach zyski wyparowują nie dlatego, że brakuje sprzedaży, lecz dlatego, że nikt nie trzyma ręki na pulsie rentowności.

Rola głównej księgowej w erze KSeF. Jak przygotować firmę na nowe obowiązki od 2026 r.? [Webinar INFORAKADEMII]

Już w 2026 r. korzystanie z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) stanie się obowiązkowe dla większości przedsiębiorców. To rewolucja w procesach księgowych, która wymaga od głównej księgowej nie tylko znajomości przepisów, ale także umiejętności zarządzania wdrożeniem tego systemu w firmie.

Księgowi w oku cyklonu. Jak przejść przez rewolucję KSeF i nie stracić kontroli

Setki faktur w PDF-ach, skanach i wersjach papierowych. Telefony od klientów, goniące terminy VAT i JPK. Codzienność wielu biur rachunkowych to żonglowanie zadaniami w wyścigu z czasem. Tymczasem wielkimi krokami zbliża się fundamentalna zmiana – obowiązkowy Krajowy System e-Faktur

REKLAMA

Prof. Modzelewski: faktury VAT aż w 18 różnych formach od lutego 2026 r. Przyda się nowa instrukcja obiegu dokumentów

Od lutego 2026 r. wraz z wejściem w życie przepisów dot. obowiązkowego Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) polscy czynni podatnicy VAT będą mogli otrzymywać aż dziewięć form dokumentów na miejsce obecnych faktur VAT. A jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że w tych samych formach będą wystawiane również faktury korygujące, to podatnicy VAT i ich księgowi muszą się przygotować na opisywanie i dekretowanie aż 18 form faktur – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Refinansowanie zakupu nowoczesnych tachografów: do 3 tys. zł na jeden pojazd. Wnioski, warunki, regulamin

W dniu 19 listopada 2025 r. Ministerstwo Infrastruktury poinformowało, że od 1 grudnia 2025 r. przewoźnicy mogą składać wnioski o refinansowanie wymiany tachografów na urządzenia najnowszej generacji. Środki na ten cel w wysokości 320 mln zł będą pochodziły z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności. To pierwsza tego typu realna pomoc finansowa dla branży transportu drogowego. Nabór wniosków potrwa do końca stycznia 2026 roku.

Nowe zasady rozliczania podatkowego samochodów firmowych od stycznia 2026 r. [zakup, leasing, najem, amortyzacja]. Ostatnia szansa na pełne odliczenia

Nabycie samochodu firmowego to nie tylko kwestia mobilności czy prestiżu - to również poważna decyzja finansowa, która może mieć długofalowe skutki podatkowe. Od stycznia 2026 r. wejdą w życie nowe przepisy podatkowe, które znacząco ograniczą możliwość rozliczenia kosztów zakupu pojazdów spalinowych w działalności gospodarczej.

Czy czeka nas kolejne odroczenie KSeF? Wiele firm wciąż korzysta z faktur papierowych i nie prowadzi testów nowego systemu e-fakturowania

Krajowy System e-Faktur (KSeF) powoli staje się faktem. Rzeczywistość jest jednak taka, że tylko niewielka część małych firm w Polsce prowadziła testy nowego systemu i wciąż stosuje faktury papierowe. Czy w związku z tym czeka nas ponowne odroczenie wdrożenia KSeF?

REKLAMA

Postępowania upadłościowe w Polsce się trwają za długo. Dlaczego czekamy i kto na tym traci? Jak zmienić przepisy?

Prawo upadłościowe przewiduje wydanie postanowienia o ogłoszeniu upadłości w ciągu dwóch miesięcy od złożenia wniosku. Norma ustawowa ma jednak niewiele wspólnego z rzeczywistością. W praktyce sprawy często czekają na rozstrzygnięcie kilka, a nawet kilkanaście miesięcy. Rok 2024 przyniósł rekordowe ponad 20 tysięcy upadłości konsumenckich, co przy obecnej strukturze sądownictwa pogłębia problem przewlekłości i wymaga systemowego rozwiązania. Jakie zmiany prawa upadłościowego są potrzebne?

Nowy Unijny Kodeks Celny – harmonogram wdrożenia. Polskie firmy muszą przygotować się na duże zmiany

Największa od dekad transformacja unijnego systemu celnego wchodzi w decydującą fazę. Firmy logistyczne i handlowe mają już niewiele czasu na dostosowanie swoich procesów do wymogów centralizacji danych i pełnej cyfryzacji. Eksperci ostrzegają: bez odpowiednich przygotowań technologicznych i organizacyjnych, przedsiębiorcy mogą stracić konkurencyjność na rynku.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA