Czy pracownik musi wyrazić zgodę na przetwarzanie danych osobowych?
REKLAMA
REKLAMA
Czy rozwiązanie umowy w tym trybie było zasadne? Z tym zagadnieniem zmierzył się Sąd Rejonowy w Toruniu. Tłem dla sprawy stał się następujący stan faktyczny. W maju 2018 r. pracodawca przygotował szereg dokumentów wdrażających RODO. Były to:
REKLAMA
- Oświadczenie o zgodzie na przetwarzanie danych osobowych zawartych w aktach osobowych pracownika i innych dokumentach pracowniczych oraz systemach kadrowo-płacowych,
- Oświadczenie o zgodzie na funkcjonowanie w miejscu pracy monitoringu, utrwalanie wizerunku pracownika w miejscu pracy i przetwarzanie danych osobowych w tym zakresie,
- Oświadczenie o przestrzeganiu zasad i przepisów dotyczących ochrony danych osobowych i tajemnicy przedsiębiorstwa oraz zachowaniu ich w poufności.
Pracownik nie podpisał i nie przekazał powyższych dokumentów pracodawcy do 25 maja 2018 r. (tj. daty rozpoczęcia stosowania RODO), choć taki termin wskazał pracodawca. Następnie pracownik przebywał na zwolnieniu lekarskim, a dokumenty przekazał dopiero 28 czerwca 2018 r.
Sąd w swoich rozważaniach analizował brak złożenia przez pracownika oświadczenia oddzielnie dla każdego z dokumentów. W odniesieniu do pierwszego słusznie zauważył, że przetwarzanie niektórych danych osobowych pracowników swoją podstawę prawną znajduje w obowiązku prawnym ciążącym na pracodawcy (administratorze). Powoduje to, że zgoda na przetwarzanie tych danych byłaby bezprzedmiotowa. Brak zgody w żaden sposób nie uniemożliwia bowiem przetwarzania danych osobowych, co do których taki obowiązek wynika z przepisów prawa. Jak wskazał sąd, zgoda obejmować mogła tylko dodatkowe dane osobowe zgromadzone przez pracodawcę. Fundamentalne znaczenie dla skuteczności zgody ma jednak w świetle przepisów i motywów RODO jej dobrowolność. Trudno zaś o niej mówić, jeżeli brak wyrażenia zgody powoduje nieuzasadnione, negatywne konsekwencje dla osoby fizycznej. Z tego powodu sąd stwierdził, że rozwiązanie umowy o pracę w trybie dyscyplinarnym z uwagi na brak wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych jest działaniem oczywiście sprzecznym z prawem.
W odniesieniu do drugiego z oświadczeń (zgoda na funkcjonowanie monitoringu i przetwarzanie danych osobowych w tym zakresie) podzielić należy stwierdzenie sądu, że oczekiwanie od pracownika jego podpisania nie miało żadnego uzasadnienia. Zgodnie z przepisami Kodeksu pracy, o monitoringu wizyjnym pracowników informuje się tylko w odpowiedni sposób, co również przekreśla cel wyrażania zgody i sens jej żądania. To nie zgoda stanowi bowiem podstawę prawną przetwarzania danych osobowych pozyskanych w ramach monitoringu.
Interesujący jest tok rozumowania zaprezentowany przez sąd w przypadku trzeciego problemu. Złożenie przez pracownika oświadczenia o zapoznaniu się i przestrzeganiu wewnętrznych regulacji zostało porównane do zawarcia umowy o zakazie konkurencji. Sąd powołał się na orzeczenia, zgodnie z którymi podejmowanie działalności konkurencyjnej może stanowić przyczynę zwolnienia dyscyplinarnego, ale sama odmowa zawarcia umowy o zakazie konkurencji prowadzić już może tylko do wypowiedzenia umowy o pracę. Przenosząc to zróżnicowanie na grunt ochrony danych osobowych sąd stwierdził, że do ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych stanowiącego podstawę zwolnienia dyscyplinarnego nie doszło. Czym innym jest bowiem niepodpisanie dokumentu, a czym innym zaś – naruszenie wewnętrznych procedur. Tylko w drugim przypadku możliwe byłoby rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. Niepodpisanie dokumentu może powodować jednak powstanie stanu niebezpieczeństwa naruszenia procedur (obowiązującego prawa), co może skutkować wypowiedzeniem umowy o pracę przez pracodawcę. Jednocześnie sąd stwierdził, że w takiej sytuacji dopuszczalne jest odsunięcie pracownika od pracy bez zachowania przez niego prawa do wynagrodzenia.
Prawo pracy, PPK, sprawozdanie finansowe, RODO
Bestsellery 2019 z rabatami do – 50%
Skorzystaj >>
W rezultacie powyższego sąd zasądził od pracodawcy na rzecz pracownika odszkodowanie w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia. Wydane rozstrzygnięcie, choć nieprawomocne, w ocenie autora zasługuje na aprobatę. Nader trafne są spostrzeżenia dotyczące podstaw prawnych przetwarzania danych osobowych i braku celu wyrażania zgody, jeżeli przetwarzanie danych znajduje oparcie w przepisach prawa. Zidentyfikowanie właściwej podstawy prawnej często bywa deprecjonowane. Praktyka jednak wskazuje, że ma ono nierzadko istotne znaczenie dla zapewnienia prawidłowego funkcjonowania organizacji. Przynajmniej częściowo bowiem spór wynikł z błędnego określenia tychże podstaw przez pracodawcę. Żądał on wyrażenia zgody, chociaż zgoda ta nie była wymagana. Ponadto w realiach stosunku pracy często jej dobrowolne wyrażenie jest niemożliwe. Niewykluczone, że gdyby pracodawca określił prawidłowo podstawy prawne przetwarzania i nie żądał od pracownika wyrażenia zgody, także reakcja pracownika byłaby inna. Warto przy tym pamiętać, że niepodpisanie przez pracownika oświadczenia dotyczącego przestrzegania wewnętrznych regulacji nie stanowi przesłanki zwolnienia dyscyplinarnego. Pracodawca jednak co do zasady może oczekiwać złożenia takiego oświadczenia, a brak współpracy po stronie pracownika może stanowić przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę.
Wyrok Sądu Rejonowego w Toruniu z 28 grudnia 2018 r., sygn. IV P 364/18 (orzeczenie nieprawomocne).
Autor: Paweł Grzembka – prawnik w KSP Legal & Tax Advice w Katowicach
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat