Mobbingowany pracownik może domagać się zadośćuczynienia
REKLAMA
REKLAMA
Co to jest mobbing?
Mobbingowanym jest osoba doświadczająca w środowisku pracy uporczywego i długotrwałego nękania lub zastraszania, wywołującego u niej zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodującego lub mającego na celu poniżenie lub ośmieszenie, izolowanie lub wyeliminowanie z zespołu. Należy jednak podkreślić, iż taka ocena powinna opierać się na obiektywnych kryteriach (orzeczenie SN z dnia 19 marca 2012 r. sygn. II PK 303/11). Jeżeli w przypadku mobbingu doszło do rozstroju zdrowia, pracownik domagając się zadośćuczynienia musi udowodnić jego istnienie w kategoriach medycznych. Trudno zatem domagać się zadośćuczynienia jedynie w sytuacji istnienia subiektywnych odczuć pokrzywdzonego takich jak smutek, żal czy przygnębienie (wyrok SN z dnia 7 maja 2009 r. sygn. III PK 2/09).
REKLAMA
Aby dokonać oceny długotrwałości tego zjawiska ważne jest odnalezienie momentu wystąpienia skutków nękania lub zastraszania podwładnego. By określone działanie przełożonego lub ogólnie rzecz mówiąc pracodawcy, mogło być potraktowane jako mobbing, przyjmuje się, że powinno ono trwać pewien czas. Warto dodać, że nie tylko trwałe, lecz także przemijające zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu polegające na znoszeniu cierpień psychicznych mogą uzasadniać przyznanie zadośćuczynienia (wyrok SN z dnia 20 marca 2002 r., sygn. V CKN 909/00).
Zadośćuczynienie i odszkodowanie
Pracownik, który doznał mobbingu, a skutkiem tego był rozstrój zdrowia, ma prawo domagać się od pracodawcy zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Bezpośrednie zastosowanie mają tutaj przepisy kodeksu pracy, jednak sądy wydając orzeczenia korzystają często z dorobku orzecznictwa cywilistycznego związanego ze sprawami odnoszącymi się do zadośćuczynienia za doznaną krzywdę i kompensaty szkody wywołanej rozstrojem zdrowia (wyrok SN z dnia 29 marca 2007 r. sygn. II PK 228/06). W zakresie wysokości zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, należy zwrócić uwagę na zawarty w art. 94[3] § 3 k.p. zwrot - "suma odpowiednia". Powinna mieć ona przede wszystkim charakter kompensacyjny. Jej wysokość zaś nie może stanowić zapłaty symbolicznej. Dla ofiary mobbingu musi zatem mieć ekonomicznie odczuwalną wartość. Przyznając zadośćuczynienie należy więc utrzymać jego wysokość w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Przyznana suma ma rekompensować całość krzywdy i obejmować doznane cierpienia fizyczne (ból), jak i psychiczne (przygnębienie), czas ich trwania jak również cierpienia, które wystąpią z tego tytułu w przyszłości (wyrok SN z dnia 3 lutego 2000 r. sygn. I CKN 969/98).
Zobacz: Kodeks pracy
Odchodząca z pracy z powodu mobbingu osoba ma także prawo domagać się od pracodawcy odszkodowania. Jego wysokość nie może być niższa od minimalnego wynagrodzenia za pracę. Oprócz odszkodowania, o którym mowa powyżej, pracownik ma prawo do odszkodowania w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia, a jeżeli umowa była zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy - wynagrodzenie za okres 2 tygodni (art. 55 § 1 k.p.).
Zapraszamy do dyskusji na forum
Radca Prawny Piotr Rola
Kancelaria Prawno-Rachunkowa „Kliman-Rola”
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat