REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ceny ropy naftowej - czy litr benzyny może osiągnąć 15 zł ? Możliwe scenariusze.

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
prawnik, redaktor portalu Infor.pl
Ropa naftowa benzyna ceny prognoza
Ropa naftowa benzyna ceny prognoza

REKLAMA

REKLAMA

Cena ropy jest czymś więcej niż jedną z wielu pozycji na światowych giełdach. To narzędzie geopolityczne, którym można manipulować. Skutki wykraczają daleko poza wielką politykę. Wyższa cena baryłki ropy to nie tylko większe koszty podroży ale również codziennych zakupów. Cena ropy Brent w ciągu ok. pół roku wzrosła z okolic 70 do 120 dolarów za baryłkę. Najbardziej pesymistyczne prognozy wskazują na podwyżkę ceny litra benzyny z obecnych 8 do 15 zł. Kluczowymi częściami tej układanki są nie tylko Putin, ale także Arabia Saudyjska i Wenezuela.

Ceny ropy naftowej – pole manewru Putina

W ostatnich dniach nastąpił długo oczekiwany przełom na forum UE – embargo na rosyjską ropę. Bruksela nie poszła jednak na całość. Zwyciężyła opcja miękkiego lądowania, podobnie jak tuż po inwazji na płaszczyźnie zablokowania rosyjskim bankom systemu  SWIFT.

REKLAMA

REKLAMA

Embargo obejmie surowiec importowany drogą morską jednak przez kilka miesięcy zostanie utrzymana możliwość przesyłu rurociągami. Taka konstrukcja jest motywowana obawami niektórych krajów UE, które nie mają dostępu do morza i nie mogą przyjmować nierosyjskich tankowców.

Dla zobrazowania skali komplikacji należy dodać, że przed wojną 2/3 rosyjskiej ropy było dostarczane do UE drogą morską, a tylko 1/3 rurociągami. Jednak te rurociągi mają dla niektórych krajów UE strategiczne znaczenie. Co może zrobić Putin? Powtórzyć manewr sprzed kilku tygodni - zakręcić kurek, tym razem z ropą, a nie gazem.

Taki ruch miałby uzasadnienie nie tylko psychologiczne (tzn. desperacka obrona zranionego przez Ukrainę ego) ale również ekonomiczne. Na rynkach powstałaby jakaś forma paniki, a ceny ropy poszłyby w górę. Odbiorcą rosyjskiej ropy są również Chiny.

Ceny ropy – pole manewru Arabii Saudyjskiej

REKLAMA

Przyczyny upadku ZSRR są powszechnie znane jednak nie wszyscy doceniają wagę błyskotliwej ekonomicznej broni, którą zastosowały w tamtych czasach wspólnie Arabia Saudyjska i USA. ZSRR potrzebował twardej waluty na wyścig zbrojeń, mógł ją uzyskać w praktyce poprzez sprzedaż ropy. Amerykanie w porozumieniu z Saudami postawili na wysokie wydobycie i zalanie rynku ogromną ilością ropy, co spowodowało spadek cen czarnego złota na światowych rynkach i wizję bankructwa imperium ze stolicą w Moskwie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Władze USA od początku wojny w Ukrainie próbowały powtórzyć ten manewr jednak Arabia Saudyjska tym razem okazała się sceptyczna, trudno się spodziewać spektakularnych zmian w tym zakresie. Bliski Wschód postrzega konflikt zbrojny w Europie zupełnie inaczej.

W tamtejszych telewizjach można usłyszeć tłumaczenia Kremla, który spokojnie wyjaśnia, że Rosja nie miała innego wyjścia i musiała bronić ludność Donbasu przed niebezpieczeństwem ze strony kijowskiego reżimu. Bliski Wschód posiada infrastrukturę pozwalającą na relatywnie szybkie i znaczące zwiększenie wydobycia jednak trudno o wielki optymizm w tej kwestii. Wyższe ceny ropy są w tym regionie korzystnym czynnikiem ekonomicznym.

Wenezuela – ogromne złoża ropy, które mogłyby obniżyć ceny paliw w Europie

Lider światowego rankingu pod względem ilości posiadanych złóż ropy może zaskakiwać. Nie jest to ani Arabia Saudyjska ani Rosja. Największym na świecie posiadaczem czarnego złota jest Wenezuela. Jednak ilość posiadanych baryłek oraz liczba wyprodukowanych baryłek to dwie różne kwestie.

W rankingu producentów 2021 r. Wenezuela zajęła dopiero 25. miejsce. Dla porównania – Rosję sklasyfikowano na drugim miejscu. Skąd się bierze ten rozdźwięk?

Pierwsza przyczyna jest prozaiczna – w ramach ropy występują „gatunki” różniące się jakością i właściwościami fizykochemicznymi. Najbardziej popularne rodzaje (standardy) to m. in. „norweska” ropa Brent z Morza Północnego oraz amerykańska WTI.

Większość złóż Wenezueli to ropa o bardzo wysokiej gęstości, a przez to znacznie mniej komfortowa w procesie wydobycia i transportu. Przesyłanie jej rurociągami wymaga wcześniejszego zmieszania ze znacznie mniej gęstą mieszaniną węglowodorów.

Druga przyczyna pozostawania Wenezueli poza petrochemicznym biznesem jest jeszcze trudniejsza do pokonania. Tą przyczyną jest ustrój autorytarny. W Caracas rządzi dyktator Nicolas Maduro, który poczynił ogromne starania, aby zamienić gospodarkę w ruinę i skonfliktować się z resztą świata. Podobnie jak Rosja, Wenezuela jest obłożona sankcjami. Pogłoski o zdjęciu sankcji z Wenezueli zaczęły się pojawiać od początku wojny w Ukrainie.

Kilka dni temu Reuters poinformował o rozpoczęciu dostaw ropy z Wenezueli do Europy jednak w tej samej depeszy można było przeczytać, że to tylko wyjątek na niewielką skalę, który ma skłonić dyktatora do refleksji w kierunku demokratycznych przemian. Biorąc pod uwagę dotychczasową postawę Maduro, nie wydaje się to łatwym zadaniem.

Gdyby wziąć pod uwagę optymistyczny scenariusz, tzn. demokratyczną przemianę dyktatora z Caracas lub przynajmniej jakąś formę porozumienia z Zachodem, to w dalszym ciągu do sukcesu byłoby daleko. Znaczne zwiększenie wydobycia wenezuelskiej ropy wymagałoby znacznych nakładów w infrastrukturę. Ten proces musiałby być rozciągnięty w czasie.

Embargo na ropę a ceny paliw

Władze kraju-agresora robią dobrą minę do złej gry i tłumaczą, że znajdą nabywców poza UE jednak przyziemne kwestie infrastruktury paliwowego biznesu są nieubłagalne. Po pierwsze, zdolności magazynowe Federacji Rosyjskiej są ograniczone, podobnie jak przepustowość rurociągów. Po drugie, największy potencjalny odbiorca ze stolicą w Pekinie zaopatruje się już w tanią i obłożoną sankcjami ropę ze  wspomnianej Wenezueli oraz Iranu.

Wiele miejsc wydobycia rosyjskiej ropy znajduje się na terenach arktycznych. Jeśli nie będą używane z powodu braku odbiorców, to część z nich może zamarznąć, tym bardziej że poprzednie pakiety sankcji zablokowały import zaawansowanych technologii.

Wyłączenie z rynku drugiego na świecie producenta ropy, w dodatku położonego strategicznie blisko, nie może pozostać bez wpływu na ceny paliw. Obecne 8 zł za litr benzyny wydaje się zawrotną ceną. Należy jednak wziąć pod uwagę, że embargo na rosyjską ropę to przedsięwzięcie w początkowej fazie realizacji. Nadzieją są oczywiście USA, największy producent ropy na świecie ze znacznym potencjałem na zwiększenie wydobycia. Jednak same Stany Zjednoczone całego świata nie uratują.

Jeśli nie uda się wynegocjować znaczącego wzrostu wydobycia ropy po stronie Bliskiego Wschodu lub Wenezueli, to na horyzoncie mogą się pojawić kolejne psychologiczne bariery cen benzyny na poziomie 10 lub 15 zł za litr.  Spokojny sen europejskich kierowców jest obecnie zależny od decyzji nielicznych dyktatorów.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Naliczanie odsetek za zwłokę a czas trwania kontroli podatkowej, celno-skarbowej lub postępowania podatkowego – zmiany w Ordynacji podatkowej jeszcze w 2025 r.

Ministerstwo Finansów przygotowało projekt nowelizacji Ordynacji podatkowej, która ma m.in. na celu zmobilizowanie organów podatkowych do zakończenia kontroli podatkowej i kontroli celno-skarbowej w terminie nie dłuższym niż 6 miesięcy od dnia jej wszczęcia. Jeżeli to się nie stanie, to nie będzie można podatnikowi naliczyć odsetek od zaległości podatkowych (odsetek za zwłokę) stwierdzonych w toku kontroli.

Zarządzanie finansami i procesami finansowo-księgowymi w rosnącym przedsiębiorstwie

W dzisiejszej gospodarce efektywne zarządzanie finansami i procesami finansowymi stanowi kluczowy czynnik sukcesu dla rozwijających się przedsiębiorstw. Praktyka biznesowa pokazuje, że sam wzrost obrotów nie zawsze przekłada się na poprawę kondycji finansowej firmy. Nieumiejętnie zarządzany rozwój może prowadzić do paradoksalnej sytuacji, w której zwiększającym się przychodom towarzyszą spadająca rentowność i problemy z płynnością finansową.

Rozliczenie składki zdrowotnej w 2025 roku. Księgowa wyjaśnia jak to zrobić

Termin złożenia w ZUS deklaracji zawierającej rozliczenie wpłaconych składek zdrowotnych za 2024 rok upływa 20 maja 2025 r. Obowiązek ten dotyczy większości przedsiębiorców prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą. Jedynie ci rozliczający się na karcie podatkowej są z niego zwolnieni. W pozostałych przypadkach wysokość należnych składek wylicza się na podstawie przychodów bądź dochodów osiągniętych w poprzednim roku. Na co zwrócić uwagę przygotowując roczne rozliczenie składek? Wyjaśnia to Paulina Chwil, Księgowa Prowadząca oraz Ekspert ds. ZUS i Prawa Pracy w CashDirector S.A.

Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku. Prof. Kołodko recenzuje politykę (nie tylko gospodarczą) obecnego prezydenta USA

W kwietniu 2025 r. nakładem Wydawnictwa Naukowego PWN ukazała się najnowsza książka prof. Grzegorza W. Kołodki zatytułowana „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku”. Grzegorz W. Kołodko, wybitny ekonomista i były wicepremier, w swoim bezkompromisowym stylu analizuje trumponomikę i trumpizm, populizm, nowy nacjonalizm, publiczne kłamstwa i brutalną grę interesów. Profesor poświęca szczególną uwagę kwestiom manipulacji opinią publiczną, polityce sojuszy, a także wpływowi wojny w Ukrainie na kształt geopolityki. Zastanawia się również, jakie zagrożenia dla NATO i Unii Europejskiej niesie ze sobą „America First” – i co to wszystko oznacza dla współczesnego świata.

REKLAMA

Zmiany w rachunkowości w 2025 r. Sprawozdawczość ESG przesunięta o 2 lata

Minister Finansów przygotował 5 maja 2025 r. projekt nowelizacji ustawy wdrażającej dyrektywę CRSD do ustawy o rachunkowości, a także ustawy o biegłych rewidentach, firmach audytorskich oraz nadzorze publicznym oraz niektórych innych ustaw. Ta nowelizacja ma na celu wdrożenie unijnej dyrektywy 2025/794, przesuwającej wdrożenie obowiązku sprawozdawczości ESG o 2 lata.

Większość podatników VAT może uniknąć w 2026 r. obowiązku wystawiania faktur ustrukturyzowanych w KSeF. Prof. Modzelewski wyjaśnia jak to możliwe

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, gdyby uchwalono projekt przepisów wprowadzających obowiązkowy KSeF w przedłożonym niedawno kształcie, to większość podatników VAT nie będzie musiała wystawiać faktur ustrukturyzowanych w 2026 r.

Stopy procentowe NBP 2025: w maju obniżka o 0,5 pkt proc.

Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dniach 6-7 maja 2025 r. postanowiła obniżyć wszystkie stopy procentowe NBP o 0,5 punktu procentowego. Stopa referencyjna wynosi od 8 maja 2025 r. 5,25 proc. - poinformował w komunikacie Narodowy Bank Polski. Decyzja RPP była zgodna z oczekiwaniami większości analityków finansowych i ekonomistów. Stopy NBP zmieniły się pierwszy raz od 3 października 2023 r.

Przekształcenie JDG a status podatnika rozpoczynającego działalność w estońskim CIT

W świetle marcowego wyroku NSA (sygn. II FSK 1412/24) zmienia się podejście do kwalifikacji podatkowej spółek powstałych z przekształcenia jednoosobowych działalności gospodarczych. Wyrok ten przesądził, że takie podmioty mogą korzystać z przywilejów "podatnika rozpoczynającego działalność" na gruncie przepisów o estońskim CIT.

REKLAMA

Pracujesz na zleceniu - a może to faktyczna umowa o pracę? Jak ustalić i wykazać istnienie stosunku pracy

Osoby wykonujące umowy zlecenia, czy inne umowy cywilnoprawne, mają czasem wątpliwości, czy nie jest to de facto umowa o pracę. Każdy przedsiębiorca słyszał o możliwych kontrolach, podważeniu zatrudnienia, konieczności uzasadniania dlaczego taki a nie inny typ umowy został konkretnej osobie zaproponowany. A co ze swobodą zawierania umów? Czy forma umowy na którą zgadzamy się wspólnie z nowozatrudnioną osobą nie powinna być wystarczająca dla inspekcji pracy skoro zgodnie obie strony złożyły na niej swój podpis? Na te i wiele innych pytań odpowie Czytelnikom ten artykuł.

Zmiany w podatkach od 2026 r. - wyższy limit zwolnienia z VAT, korekty deklaracji, 6 m-cy vacatio legis

Ministerstwo Finansów poinformowało, że 6 maja 2025r. Rada Ministrów przyjęła pakiet projektów ustaw dot. podatków w ramach procesu deregulacji. Nowe przepisy mają na celu m.in. ochronę podatników przed nagłymi zmianami przepisów ustaw podatkowych oraz doprecyzowanie wątpliwości interpretacyjnych zgłaszanych przez przedsiębiorców w zakresie deklaracji składanej w trakcie lub po zakończeniu kontroli celno-skarbowej. Projekty dotyczą również podwyższenia limitu zwolnienia podmiotowego w VAT oraz likwidacji obowiązku przygotowywania i publikacji informacji o realizowanej strategii podatkowej.

REKLAMA