REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zwolnienie z zakazu handlu w niedziele - Sąd Najwyższy o "przeważającej działalności" sklepu

Subskrybuj nas na Youtube
Zakaz handlu w niedzielę - Sąd Najwyższy o
Zakaz handlu w niedzielę - Sąd Najwyższy o "przeważającej działalności" sklepu
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Zwolnienie z zakazu handlu w niedziele. Rozumienie zwrotu "przeważającej działalności" sklepu przy ocenie dopuszczalności zwolnienia z zakazu niedzielnego handlu wynika z definicji zwartej w ustawie, która mówi, że oznacza ona rodzaj działalności określony we wpisie do rejestru - wynika z postanowienia Sądu Najwyższego z 26 maja 2021 r.

Zwolnienie z zakazu handlu w niedziele i święta. Czym jest "przeważająca działalność" sklepu?

"Skoro ustawodawca swoją wolą sam wprowadza w akcie prawnym (...) tzw. definicję legalną, czyli jak na użytek tego aktu prawnego rozumieć określone pojęcie, to trzeba mieć na uwadze (...) zasadę ścisłego rozumienia przepisów ustawy" - mówił w uzasadnieniu postanowienia SN sędzia Jacek Błaszczyk. Dodał, że ma to szczególne znaczenie w przypadku przepisów wpływających na odpowiedzialność karną.
Zgodnie zaś z zapisem ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta "przeważająca działalność (...) oznacza rodzaj przeważającej działalności wskazany we wniosku o wpis do krajowego rejestru urzędowego podmiotów gospodarki narodowej, o którym mowa w ustawie o statystyce publicznej".

REKLAMA

REKLAMA

"Należy więc dojść do wniosku, że zwrot przeważająca działalność musi być rozumiany ściśle, to jest zgodnie definicją wynikającą z tego przepisu" - powiedział sędzia Błaszczyk. W związku z tym Izba Karna SN odmówiła podjęcia uchwały w sprawie, gdyż "nie zaistniał istotny problem interpretacyjny".

Co ważniejsze - wpis do rejestru, czy faktyczna działalność?

SN zajmował się w środę pytaniem słupskiego sądu rozpatrującego sprawę przedsiębiorcy obwinionego o złamanie zakazu. Słupski sąd nabrał wątpliwości, czy pojęcie "przeważająca działalność" należy "interpretować w taki sposób, że rozstrzygające jest samo złożenie wniosku o wpis do rejestru zawierającego zwolnioną z zakazu handlu w niedzielę działalność, czy faktyczne prowadzenie takiej działalności, pomimo braku stosownego wpisu".

"Przyjęcie jako rozstrzygającego kryterium dla zwolnienia z zakazu handlu w niedziele i święta wyłącznie wpisu (działalności przeważającej - PAP) do rejestru mogłoby stać się źródłem licznych nadużyć dla podmiotów, które dążyłyby do uzyskania niezgodnego z prawem zwolnienia" - zaznaczał w uzasadnieniu swego pytania sąd. Dodawał, że "znaczenie ma rzeczywisty obraz działalności gospodarczej, jako zwalniający od zakazu handlu w niedziele i święta".

REKLAMA

Problem wyniknął w związku ze sprawą przedsiębiorcy obwinionego o nakazanie pracownikom prowadzenia handlu w podległych mu sklepach, czym złamał zakaz handlu w niedzielę. Zgodnie z ustawą, "kto, wbrew zakazowi handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem w niedziele lub święta, powierza wykonywanie pracy w handlu lub wykonywanie czynności związanych z handlem pracownikowi lub zatrudnionemu, podlega karze grzywny w wysokości od 1 tys. do 100 tys. zł".

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Sąd rejonowy przedsiębiorcę uniewinnił, zaś po apelacji Państwowej Inspekcji Pracy rozpatrujący sprawę w II instancji Sąd Okręgowy w Słupsku nabrał wątpliwości odnośnie do interpretacji zapisów ustawy.

Ważne!
Jak bowiem głosi przepis, w niedziele i święta w placówkach handlowych zakazany jest "handel oraz wykonywanie czynności związanych z handlem" oraz "powierzanie pracownikowi lub zatrudnionemu wykonywania pracy w handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem".
W ustawie dopuszczono jednak szereg wyjątków od tego zakazu, np. gdy przeważająca działalność polega na handlu kwiatami, pamiątkami lub dewocjonaliami, prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi, kuponami gier losowych, sprzedaży wyrobów piekarniczych oraz w placówkach handlowych, w których przeważającą działalnością jest działalność gastronomiczna.

Czy przedsiębiorca złamał zakaz handlu, czy skorzystał ze zwolnienia?

Tymczasem w sprawie, która stała się powodem skierowania pytania prawnego, jako przeważająca działalność spółki była określona nie sprzedaż, ale "produkcja pieczywa i ciastek". "Natomiast sprzedaż detaliczna prowadzona w niewyspecjalizowanych sklepach z przewagą żywności, napojów i wyrobów tytoniowych została ujęta jako działalność pozostała, podczas gdy w rzeczywistości właśnie ta ostatnia działalność jest działalnością przeważającą w firmie, której prezesem jest obwiniony" - napisał sąd w swym pytaniu.

A zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 28) zakaz handlu w niedziele i święta nie obowiązuje m.in. "w piekarniach, cukierniach i lodziarniach, w których przeważająca działalność polega na handlu wyrobami piekarniczymi i cukierniczymi".

Obrońca przedsiębiorcy wskazał, że w innych ustawach pojęcie "przeważającej działalności" jest rozumiane inaczej. Po środowej decyzji SN w rozmowie z PAP wyraził nadzieję, że w kwestii tej do SN wpłyną jeszcze kolejne zagadnienie prawne.

Już w grudniu 2018 r. SN podjął uchwałę odnoszącą się jednego z punktów przepisu określających wyjątki od zakazu, a mianowicie zapisu o "handlu prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi, kuponami gier losowych i zakładów wzajemnych". SN uznał wtedy, że do zwolnienia z zakazu niedzielnego handlu wystarczy, aby w placówce handlowej przeważającą działalnością była sprzedaż tylko jednego z towarów przewidzianych w tym punkcie jako wyjątki - czyli np. prasy. Do zastosowania tego wyjątku nie jest więc konieczne prowadzenie łącznej sprzedaży wszystkich tych produktów.(PAP)

autor: Marcin Jabłoński

mja/ jann/

Ustawa z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej formie (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 sprzeczny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej 2026: specyfika fakturowania i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

Czy można będzie anulować fakturę wystawioną w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

REKLAMA

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie zweryfikuje? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nadchodzi podatek od smartfonów. Ceny pójdą w górę już od 2026 roku, zapłacimy więcej za każdy telefon, laptop i telewizor

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

Weryfikacja kontrahentów: jak działa STIR (kiedy blokada konta bankowego) i co grozi za brak sprawdzenia rachunku na białej liście podatników VAT?

Walka z nadużyciami podatkowymi wymaga od państwa zdecydowanych działań prewencyjnych. Część z nich spoczywa też na przedsiębiorcach, którzy w określonych sytuacjach muszą sprawdzać rachunek bankowy kontrahenta na białej liście podatników VAT. System Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej (STIR) to narzędzie analityczne służące do wykrywania i przeciwdziałania wyłudzeniom podatkowym. Za jego pośrednictwem urzędnicy monitorują nietypowe transakcje, a przy podwyższonym ryzyku mogą nawet zablokować rachunek bankowy przedsiębiorcy. Jak działa ten system i co grozi firmie, która zignoruje obowiązek weryfikacji kontrahenta?

Dropshipping: miliony bez wysiłku, czy zwykła działalność? Co dropshipper musi wiedzieć: przepisy, kontrole, odpowiedzialność wobec klientów

Czy naprawdę można zarobić miliony bez żadnego kapitału ani umiejętności? Internetowi influencerzy przekonują, że usługi typu „dropshipping” lub „print on demand” to najłatwiejszy sposób na zarabianie bez wysiłku. Wystarczy poświęcić kilka godzin w tygodniu na lekką pracę, a resztę czasu można poświęcić na relaks i przeliczanie zer na koncie. Gdzie więc tkwi haczyk?

REKLAMA

KSeF budzi kolejne wątpliwości. Co naprawdę wynika z podręczników Ministerstwa Finansów?

Im bliżej obowiązkowego startu Krajowego Systemu e-Faktur, tym większe zamieszanie wśród przedsiębiorców. Choć Ministerstwo Finansów opublikowało cztery podręczniki mające ułatwić firmom przygotowania, w praktyce ich lektura rodzi kolejne wątpliwości i pytania.

Szok w prawie podatkowym: obywatel płaci 10 razy wyższy podatek za identyczny garaż - jeśli stoi poza budynkiem mieszkalnym?

Garaże pod lupą Trybunału Konstytucyjnego. Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek alarmuje, że właściciele garaży mogą być nierówno traktowani przez prawo. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, identyczne pomieszczenia przeznaczone do przechowywania pojazdów są opodatkowane zupełnie inaczej – nawet 10 razy wyższą stawką, jeśli znajdują się poza budynkiem mieszkalnym. Sprawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego po wniosku I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej.

REKLAMA