REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ubezpieczenie dla firmy – czy to mi się opłaci? Spokój za 1 promil wartości majątku

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Colonnade Insurance S.A.
Ubezpieczenia majątkowe i osobowe
Ubezpieczenie dla firmy – czy to mi się opłaci? Spokój za 1 promil wartości majątku
Ubezpieczenie dla firmy – czy to mi się opłaci? Spokój za 1 promil wartości majątku
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Co trzeba wiedzieć o ubezpieczeniu biznesu i firmy. Ile to kosztuje, co można ubezpieczyć? I najważniejsze: czy ubezpieczenie się opłaci?

Dziennie 120 mln zł, czyli prawie 84 tys. zł co minutę – takie średnio kwoty odszkodowań i świadczeń wypłacili ubezpieczyciele w Polsce w 2022 r. W całym roku łączna wartość wyniosła 44 mld zł (dla porównania wydatki budżetu państwa polskiego w 2022 r. wyniosły 517 mld zł). 

Pierwsze mechanizmy przypominające ubezpieczenia sięgają czasów Babilonii, antycznych Chin oraz kodeksu Hammurabiego. W ramach tego ostatniego, kupiec biorąc pożyczkę płacił pożyczkodawcy pewną dodatkową kwotę, dzięki której, w sytuacji kradzieży ładunku, był zwalniany z obowiązku uregulowania zobowiązania. Biorąc początki w tego typu przyczółkach, opartych na konkretnych przedsięwzięciach (np. transportach morskich), po setkach, a w zasadzie tysiącach lat ewoluowania, świat ubezpieczeń rozwinął pełną paletę oferowanych rodzajów ubezpieczeń. Przedmiotem transakcji jest tu de facto obietnica (odszkodowania), co nie zmienia faktu, że ubezpieczenia to normalny biznes, a więc rządzą nim standardowe prawa popytu i podaży. A że świat ludzi, a więc w konsekwencji i przedsiębiorstw utkany jest z wielu nitek obaw, tworzy się platforma do tworzenia coraz to nowych i nowych produktów ubezpieczeniowych, mających za zadanie minimalizować skutki zdarzeń, których te lęki są powodem. 

REKLAMA

REKLAMA

Ubezpieczenie firmy – mienia, ryzyk finansowych, cybernetycznych, szkód (np. środowiskowych), następstw nieszczęśliwych wypadków i innych zdarzeń

Jednym z typów ubezpieczeń przedsiębiorstw, które od razu przychodzą na myśl, są ubezpieczenia mienia. I słusznie. Jak przedstawiono w raporcie pt. Global Claims Review 2022 przygotowanym przez Allianz Global Corporate & Specialty na bazie analizy 530.000 roszczeń ubezpieczeniowych z lat 2017 - 2021, szkody wynikłe z pożaru lub eksplozji stanowiły 21% wartości wszystkich analizowanych roszczeń. Na drugim miejscu znalazły się katastrofy naturalne, np. huragany, powodzie, trzęsienia ziemi. Być może te ostatnie nam w Polsce zbytnio głowy nie zaprzątają (no może oprócz ruchów mas ziemi wywoływanych przez zakłady górnicze), to z roku na rok aura wydaje się coraz mniej przewidywalna, a gwałtowne załamania pogody, które pustoszą kolejne regiony, nie są już niczym nowym. Na trzecim miejscu wśród najbardziej dotkliwych finansowo typów szkód znalazło się wadliwe wykonawstwo prac lub wadliwy stan techniczny – przykładowo zawalenie się błędnie wykonanego budynku czy produkt niebezpieczny. Wraz z tymi ostatnimi przykładami wkraczamy tym samym w obszar ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej – trzeciego co do powszechności wśród przedsiębiorstw typu ubezpieczenia (po ubezpieczeniu mienia i ubezpieczeniu flot). 

Do dyspozycji firm, w zależności od ryzyk, jakie niesie ich działalność, rynek proponuje pełną gamę ubezpieczeń. Możemy zacząć od typowych ubezpieczeń wspomnianych już flot pojazdów: kołowych, szynowych, statków powietrznych lub pływających – zarówno w zakresie szkód własnych (casco), jak również OC. W dalszej części możemy wymienić ubezpieczenie kredytu lub niewypłacalności; ubezpieczenie szeroko rozumianych ryzyk finansowych, w tym ubezpieczenie członków zarządu (tzw. D&O), publicznej oferty papierów wartościowych czy ryzyka cybernetycznego; ubezpieczenie szkód w uprawach; ubezpieczenie mienia w transporcie; ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków, chorób lub śmierci pracowników. 

Do bardziej unikatowych rodzajów ubezpieczeń możemy zaliczyć ubezpieczenie na wypadek szkód wyrządzonych w środowisku, ubezpieczenie kosztów wycofania produktu z rynku, ubezpieczenie w razie odwołania imprezy, czy ubezpieczenie od porwania i okupu (szczególnie popularne w sytuacji delegacji pracowników w rejony wysokiego ryzyka). 

REKLAMA

Egzotyczne polisy

Rynek nie zawiedzie i tych spragnionych już prawdziwie egzotycznych polis. Piłkarze chętnie sięgną po ubezpieczenie nóg. Stand up’erów zainteresuje  ubezpieczenie na wypadek śmierci widza z powodu śmiechu. A na deser moja zdecydowana faworytka: polisa na wypadek uprowadzenia przez UFO – sprzedaż w Stanach idzie w tysiące!

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Czy ubezpieczenie się opłaci? Nie musi ale może

Dobrze, ale odpowiedzmy wreszcie na tytułowe pytanie. Czy koniec końców zakup ubezpieczenia mi się opłaci? Odpowiedź brzmi: prawdopodobnie nie. Statystycznie rzecz ujmując, Twój zakład prawdopodobnie się nie spali. Twój system IT prawdopodobnie się obroni przed phishingowym atakiem. Towar, który zamówiłeś w Chinach prawdopodobnie nie utonie gdzieś pod Madagaskarem. No i wreszcie – Marsjanie prawdopodobnie się tobą jednak nie interesują... W konsekwencji składka, którą będziesz opłacał przez wiele, wiele lat najprawdopodobniej zostanie finalnie przeznaczona na rzecz wypłaty odszkodowania nie dla Ciebie, a dla jakiegoś przedsiębiorcy na drugim końcu Polski (kto wie, może nawet Twojego największego konkurenta). 

Pozostaje jednak jedno niewygodne pytanie – co jeśli akurat w twoim przypadku prawdopodobieństwo nie zadziała? Co jeśli akurat to w twoim magazynie dojdzie do zwarcia instalacji? Co jeśli to Twojemu pracownikowi trafi się jeden słabszy dzień (bo szwagier przyjechał) i do receptury doda inne, niż wskazane na opakowaniu orzechy, wywołując konieczność wycofania kilku partii ciastek z Europy i USA? Co jeśli obcy naprawdę obserwują Cię zza chmur i tylko czekają, aż wyjdziesz pobiegać?     

Ostatecznie wszystko sprowadza się do odpowiedzi na pytanie, jakim typem osobowości jesteś i w czym upatrujesz większą korzyść. Być może świadomie akceptujesz istniejące ryzyko z pełną gotowością przyjęcia jego konsekwencji, a dla kwoty, którą musiałbyś przeznaczyć na zakup polisy dostrzegasz lepszą inwestycję, niż ubezpieczenie. Przy postawie przeciwnej, ubezpieczenie będziesz postrzegał jako wartość dodaną, polegającą na uzyskaniu dodatkowej (nawet jeśli nie całkowitej) dozy bezpieczeństwa na wypadek zajścia tego mało prawdopodobnego, acz jednak nie niemożliwego czarnego piątku. Dodatkowo, może ważne będą dla Ciebie i inne czynniki, jak na przykład odpowiedzialność za losy swoich pracowników. I nie chodzi tu o manipulacyjne chwytanie za serce czy łapanie punktów do raportu ESG, ale może faktycznie czujesz powołanie bycia lokalnym superbohaterem, którego ubezpieczeniowa przezorność pozwoliła na szybkie odbudowanie zakładu, dzięki czemu dziesiątki, setki (tysiące?) pracowników i ich rodzin może zwyczajnie zapewniać sobie dalsze środki do życia.  

Wysokość stawki ubezpieczeniowej

Nieodzownym elementem decyzyjnym jest oczywiście i wysokość składki – naturalnie zawsze i bez wyjątku postrzeganej jako zbyt wygórowana. Pozostając przy ubezpieczeniu mienia, uśredniając możemy przyjąć, że stawka wynosi ok. 1 promila, tj. 1/1000 wartości majątku. Upraszczając nieco, ubezpieczyciele zakładają zatem, że Twój budynek spali się raz na tysiąc lat i muszą zebrać składkę z tysiąca polis by pokryć szkodę z jednej z nich (pomijając już koszty prowadzenia działalności i oczekiwany zysk). Parafrazując w jeszcze inny sposób, czy gdybyś wzniósł swój zakład za czasów Kazimierza Odnowiciela, to u bookmachera obstawiłbyś, że przejdziesz cały ten czas suchą stopą, czy może jednak niekoniecznie?  

Kiedy ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie?

Jest jeszcze kwestia opinii o ubezpieczycielach – „bo przecież i tak znajdą jakąś wymówkę by nie płacić” (pomimo, że przecież wypłacili 44 mld zł w 2022 r.). Ubezpieczyciel nie prowadzi działalności charytatywnej i dlatego w przypadku szkody będzie faktycznie skrupulatnie analizował czy w ramach danej polisy rzeczywiście umówił się, że za daną szkodę zapłaci. Tu recepta jest jedna – umowa ubezpieczenia musi być zawarta w sposób świadomy, rzetelny i pełny, adresując możliwie najwięcej istniejących ryzyk. W celu osiągnięcia takiego rezultatu, musimy mieć zatem w swych szeregach wewnętrzne kompetencje. W przypadku ich braku możemy posiłkować się zewnętrznymi profesjonalistami – brokerami ubezpieczeniowymi. W tym przypadku, jeśli dojdzie do szkody, która nie będzie pokryta ubezpieczeniem wskutek błędu w sztuce brokerskiej, będziemy mogli dodatkowo ubiegać się o odszkodowanie od pośrednika.  

Ważne

Konkludując w dwóch zdaniach dla zabieganych: w dzisiejszych czasach ubezpieczyć możemy się już niemal od wszystkiego. To zaś czy skorzystamy z któregoś ubezpieczenia zależeć będzie od cech osobowościowych i indywidualnego rozłożenia preferencji pomiędzy świadomym zatrzymaniem ryzyka i akceptacją ewentualnych konsekwencji, a  spokojniejszym (aczkolwiek nigdy w pełni spokojnym przecież) snem. Reprezentantom obu postaw życzę tego samego – braku szkód. 

Adam Ilkiewicz  - Dyrektor Działu Ubezpieczeń OC i Ubezpieczeń Środowiskowych / Regionalny Lider Praktyki Ubezpieczeń OC w polskim oddziale Colonnade Insurance S.A.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Masz pieniądze na koncie? To jeszcze nie znaczy, że masz płynność finansową

„Na koncie mam 80 tysięcy, więc wszystko jest pod kontrolą.” — to jedno z najczęściej wypowiadanych zdań przez przedsiębiorców. Niestety, w rzeczywistości nie mówi ono nic o kondycji finansowej firmy.Saldo konta to tylko liczba. Bez kontekstu potrafi być mylące, a nawet niebezpieczne. Bo jeśli z tych 80 tysięcy trzydzieści tysięcy to VAT do zapłaty, piętnaście tysięcy to wynagrodzenia, dziesięć tysięcy to niezapłacone faktury, a pięć tysięcy to ZUS i inne zobowiązania — to realnie zostaje dwadzieścia tysięcy do dyspozycji. A może i mniej, jeśli za tydzień trzeba zapłacić CIT albo ratę leasingu.

Czy obowiązkowy KSeF sprawi, że księgowi będą mieli mniej pracy? Niekoniecznie

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) to jedno z najważniejszych przedsięwzięć cyfryzacyjnych w polskim systemie podatkowym, mające na celu uproszczenie i zautomatyzowanie obiegu faktur – od ich wystawienia, przez przesyłanie, aż po archiwizację. Choć Ministerstwo Finansów zapowiada, że dzięki obowiązkowemu modelowi KSeF przedsiębiorcy i księgowi zyskają czas, w praktyce księgowi nie spodziewają się mniejszego nakładu pracy. Wręcz przeciwnie, 36,1% księgowych oczekuje, że wdrożenie KSeF przysporzy im więcej obowiązków, a 75% z nich nadal czuje, że ich firma nie jest przygotowana do wdrożenia KseF – wynika z raportu fillup k24 “Księgowi i firmy wobec wdrożenia KSeF”.

Polskie jabłka na Łotwie… a w Białorusi? Spór podatkowy trafia do TSUE

Wyobraźmy sobie typowy dzień w polskiej firmie eksportującej jabłka. Towar gotowy, kontrahent zarejestrowany na Łotwie, formalności załatwione – wszystko wydaje się proste. Ale niespodziewanie pojawia się problem: jabłka wylądowały w Białorusi. I nagle w centrum uwagi znajduje się VAT – czy to wciąż wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów (WDT), czy już eksport?

Ministerstwo Finansów i KAS: budujemy Tax Morale. Czy moralność podatkowa zastąpi mechanizmy kontroli podatkowej?

W dniu 28 października 2025 r. w Ministerstwie Finansów odbyła się konferencja na temat moralności podatkowej w społeczeństwie i gospodarce. Uczestnikami spotkania byli m.in. wiceminister finansów Szef KAS Marcin Łoboda, przedstawiciele szwedzkiej administracji podatkowej, Krajowej Administracji Skarbowej, środowiska naukowego i biznesu. Spotkanie było okazją do dyskusji na temat budowania moralności podatkowej i jej wpływu na skuteczność poboru podatków.

REKLAMA

Jak dobrze żyć (efektywnie współpracować) z księgowym? Przychody, koszty, bartery, dokumenty. Praktyczne rady dla twórców internetowych i influencerów

Jesteś influencerem, twórcą internetowym, a może dopiero zaczynasz swoją przygodę z działalnością online? Niezależnie od etapu, na którym jesteś – prędzej czy później przyjdzie moment, w którym będziesz musiał zmierzyć się z rozliczeniami podatkowymi. Współpraca z księgowym to w takim przypadku nie tylko konieczność, ale przede wszystkim ogromne ułatwienie i wsparcie w prowadzeniu legalnej, uporządkowanej działalności twórczej.

Zwolnienia z kasy fiskalnej – aktualne przepisy i wyjątki 2025

Kasy fiskalne od lat stanowią nieodłączny element prowadzenia działalności gospodarczej. Z jednej strony są narzędziem do rejestrowania sprzedaży, z drugiej wspomagają rozliczenia podatkowe, zapewniając transparentność transakcji pomiędzy sprzedawcą i nabywcą.

Cypr staje się rajem dla polskich emigrantów. Skarbówka potwierdza korzystne zasady ryczałtu od przychodów zagranicznych

Przełom w interpretacji Krajowej Informacji Skarbowej! Fiskus potwierdził, że osoby przenoszące rezydencję podatkową do Polski mogą objąć ryczałtem wszystkie swoje przychody zagraniczne – od dywidend i kryptowalut po nieruchomości. Dla zamożnych reemigrantów to szansa na ogromne oszczędności i najkorzystniejsze warunki podatkowe w historii.

KSeF pomoże uszczelnić budżet. MF liczy na 18,7 mld zł wpływów w 2026 roku

Dzięki zmianom w podatkach i uszczelnieniu systemu za pomocą KSeF, Polska może w 2026 roku zyskać nawet 18,7 mld zł. Wśród planowanych działań są m.in. podwyżki CIT dla banków, wyższe stawki VAT i akcyzy oraz ograniczenie liczby osób nielegalnie zatrudnionych w budownictwie.

REKLAMA

Samochód osobowy w firmie - zmiany w limitach od 1 stycznia 2026 r. Jak rozliczać auta kupione do końca 2025 roku?

Zmiany w prawie podatkowym potrafią zaskakiwać. Szczególnie wtedy, gdy istotne przepisy wprowadzane są niejako „tylnymi drzwiami”. Tym razem mamy do czynienia z modyfikacją, która znacząco wpłynie na sposób rozliczania kosztów związanych z nabyciem samochodów osobowych.

Rezerwa finansowa w firmie to nie luksus - to konieczność. Jak wyliczyć i budować rezerwę na nagłe sytuacje

Wielu właścicieli firm mówi: „Nie mam z czego odkładać, wszystko idzie na bieżące wydatki.” Inni: „Jak będą wolne środki, to coś odłożę.” Problem w tym, że te wolne środki rzadko kiedy się pojawiają. Albo jeśli już są – szybko znikają. A potem przychodzi miesiąc bez wpłat od klientów, niespodziewany wydatek albo gorszy sezon. I nagle z dnia na dzień zaczyna brakować nie tylko pieniędzy, ale też spokoju, decyzyjności, kontroli. To nie pech. To brak bufora.

REKLAMA