REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Obligacje skarbowe. Czy można stracić inwestując w obligacje?

Subskrybuj nas na Youtube
Obligacje skarbowe. Czy można stracić inwestując w obligacje?
Obligacje skarbowe. Czy można stracić inwestując w obligacje?
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

W Polsce sporą popularnością wśród inwestorów cieszą się fundusze papierów dłużnych i wiele osób mylnie zakłada, że na obligacjach skarbowych przecież nie można stracić. Wiele osób myśli też w taki sposób, że na funduszach dłużnych nie stracą, a historyczne wyniki pokazują, że coś tam zarobię. Jak się jednak okazuje, na obligacjach można stracić i to całkiem sporo.

Rentowność obligacji a ich cena

- Wiele osób myli rentowność obligacji z ich ceną, traktując że wraz ze wzrostem rentowności rośnie cena – mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB. – jednak jest tak, że gdy rentowność rośnie, cena spada. Im „dłuższa” jest obligacja, tym mocniejsza jest ta relacja.

REKLAMA

REKLAMA

W świecie rynku długu obligacje inflacyjne to absolutny margines. Zasadniczo obligacje są stałoprocentowe lub zmienno-procentowe. Te pierwsze dzielą się na kuponowe i zerokuponowe.

Obligacje zmiennoprocentowe (zarówno detaliczne 3-latki, jak i notowane na giełdzie serie WZ) wypłacają odsetki na poziomie WIBOR + marża. Rząd jednak nie emituje dużych ilości tego długu – zmienny procent to domena obligacji korporacyjnych, które często kuszą inwestorów wyższym oprocentowaniem, ale „oferują” w zamian ryzyko niewypłacalności.

Inwestycja w obligacje to nie lokata w banku

Jeżeli rentowność 10-letnich obligacji skarbowych w Polsce wynosi ok. 2,8% w skali roku, to część osób myli to z oprocentowaniem takim jak na depozycie bankowym – powierzam Skarbowi Państwa pieniądze na 10 lat i dostaję rocznie 2,8%. Niestety tak to nie działa.

REKLAMA

Aby to zrozumieć można posłużyć się takim przykładem: inwestor A kupuje obligacje 10 letnie wypłacające roczne odsetki 1,75%, które notowane są na giełdzie, gdzie w każdym momencie można je sprzedać. Załóżmy, że początkowo rentowność obligacji jest równa właśnie 1,75%, a to oznacza, że jej cena jest równa 100 zł. Nie przywiązujmy się do konkretnych wartości – kluczem jest zrozumienie ich zmiany. Zadowolony z zysku bez ryzyka inwestor A wie, że w Polsce rośnie inflacja (już do 11% w marcu 2022 r.). Inwestorzy domagają się wyższych odsetek – rentowność obligacji rośnie do 2,8%. Jeśli Ministerstwo Finansów chciałoby ponownie wyemitować obligacje 10-letnie po cenie 100 zł musiałoby wtedy wypłacić kupon 2,8% rocznie. Teraz inwestor B chce kupić obligacje 10-letnie i może je kupić od Ministerstwa lub od inwestora A. Jednak te drugie obligacje płacą przecież dużo niższy kupon! Aby inwestor B był skłonny kupić obligacje inwestora A ten musi sprzedać mu je poniżej 100 złotych. To wtedy pojawia się strata!

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Gdy rentowność rośnie, cena spada. Im „dłuższa” jest obligacja, tym mocniejsza jest ta relacja. Dla obligacji 2-letniej zerokuponowej (nie ma kuponu, ale sprzedawana jest po cenie niższej niż cena wykupu i różnica stanowi formę odsetek) mnożnik wynosi x2 – wzrost rentowności o 1 punkt procentowy oznacza spadek ceny o dwa procent. Dla obligacji 10-letniej byłoby to x10, gdyby również była zerokuponowa. Im wyższy jest kupon, tym ten mnożnik jest niższy. Dla obligacji DS0432 to niecałe x9,25, w przeszłości dla 10-latek (gdy były wyższe stopy, a zatem i kupony) bywało to nawet „tyko” około x7.  

- Spory wzrost stóp procentowych może mocno obniżyć ceny obligacji, jednak ktoś może powiedzieć, że jego takie wahania nie interesują bo jeśli będzie trzymać obligację do wykupu nie straci nominalnie wpłaconych pieniędzy – wyjaśnia ekspert XTB. -To prawda, choć trzeba pamiętać, że sytuacje są różne i może pojawić się potrzeba życiowa lub okazja inwestycyjna i stratę jednak trzeba będzie zaakceptować.

Komfortu „trzymania do wykupu” nie mają jednak nabywcy jednostek funduszy. Dzieje się tak dlatego, że zarządzający zwykle chce utrzymać pewną strukturę obligacji w portfelu (jeśli fundusz ma mieć średnio obligacje 5-letnie, to wraz z upływem czasu zarządzający jedne obligacje będzie sprzedawać, a kupować inne, którym do wykupu pozostało więcej czasu). W niekorzystnych okolicznościach (trwałego wzrostu rentowności) takie fundusze mogą tracić przez dłuższy okres czasu. 

Inwestycje w obligacje - opłacalność

Czy obligacje skarbowe mają dziś sens? Konstrukcja portfela 60/40 nie wzięła się znikąd. Historycznie dekoniunktura gospodarcza nie sprzyjała akcjom, ale spadające wtedy stopy procentowe pomagały obligacjom. Są scenariusze, w których można zarobić. Jeśli globalna gospodarka zwolni, rentowności 10-latek mogą spaść, a dzięki „mnożnikowi” można byłoby na tym nie najgorzej zarobić. Jednak pomimo wzrostu, rentowności są dalej znacząco poniżej inflacji i ryzyko ich dalszego wzrostu (a zatem straty na obligacjach) jest nadal spore.

Krótkoterminowe obligacje są obecnie rozwiązaniem jedynie w przypadku inwestora, który chce bezpiecznie „zaparkować” daną ilość środków na bardzo konkretny czas. Po odliczeniu inflacji na tym zapewne straci, ale mniej niż na depozycie. Portfelowo stały procent nadal wygląda nieatrakcyjnie.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MarketNews24

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
"Podatek" (opłata) od psa w 2026 roku. Każda gmina ustala samodzielnie - nie więcej niż 186,29 zł rocznie. Kto nie musi płacić tej opłaty?

Najczęściej mówi się potocznie: „podatek od psa”. Ale tak naprawdę to opłata lokalna: "opłata od posiadania psów" pobierana przez gminy. Na szczęście nie wszystkie gminy się na to decydują. Bo opłata właśnie tym się różni od podatku, że może ale nie musi być wprowadzona na terenie danej gminy. Ile wynosi opłata od psa w 2026 roku? Kto musi ją płacić a kto jest zwolniony? Do kiedy trzeba wnosić tę opłatę do gminy? Wyjaśniamy.

Podatki i opłaty lokalne w 2026 roku: Minister Finansów ustalił stawki maksymalne

Od 1 stycznia 2026 r. wzrosną (jak prawie każdego roku) o wskaźnik inflacji (tym razem o ok. 4,5%) maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych. Minister Finansów wydał już coroczne obwieszczenie w tej kwestii. Zatem w 2026 roku możemy liczyć się z zauważalnie wyższymi stawkami podatku od nieruchomości, podatku od środków transportowych i opłat lokalnych (targowej, miejscowej, uzdrowiskowej, reklamowej, od posiadania psów) - oczywiście w tych gminach, których rady podejmą stosowne uchwały do końca 2025 roku.

Zasadzka legislacyjna na fundacje rodzinne. Krytyczna analiza projektu nowelizacji ustawy o CIT z dnia 29 sierpnia 2025 r.

"Niczyje zdrowie, wolność ani mienie nie są bezpieczne, kiedy obraduje parlament" - ostrzega sentencja często błędnie przypisywana Markowi Twainowi, której rzeczywistym autorem jest Gideon J. Tucker, dziewiętnastowieczny amerykański prawnik i sędzia Sądu Najwyższego stanu Nowy Jork. Ta gorzka refleksja, wypowiedziana w 1866 roku w kontekście chaotycznego procesu legislacyjnego w Albany, nabiera szczególnej aktualności w obliczu współczesnych praktyk legislacyjnych.

Tryby wystawiania faktur w KSeF – jak i kiedy z nich korzystać?

Od 2026 roku KSeF stanie się obowiązkowy dla wszystkich przedsiębiorców, a sposób wystawiania faktur zmieni się na zawsze. System przewiduje różne tryby – online, offline24, awaryjny – aby zapewnić firmom ciągłość działania w każdych warunkach. Dzięki temu nawet brak internetu czy awaria serwerów nie zatrzyma procesu fakturowania.

REKLAMA

Nowe limity podatkowe na 2026 rok - co musisz wiedzieć już dziś? Wyliczenia i konsekwencje

Rok 2026 przyniesie przedsiębiorcom realne zmiany – limity podatkowe zostaną obniżone w wyniku przeliczenia według niższego kursu euro. Granica przychodów dla małego podatnika spadnie do 8 517 000 zł, a limit jednorazowej amortyzacji do 212 930 zł. To pozornie drobna korekta, która w praktyce może zdecydować o utracie ulg, uproszczeń i korzystnych form rozliczeń.

Samofakturowanie w KSeF – jakie warunki trzeba spełnić i jak przebiega cały proces?

Samofakturowanie pozwala nabywcy wystawiać faktury w imieniu sprzedawcy, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Dowiedz się, jakie warunki trzeba spełnić i jak przebiega cały proces w systemie KSeF.

SmartKSeF – jak bezpiecznie wystawiać e-faktury

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) zmienia sposób dokumentowania transakcji w Polsce. Od 2026 r. e-faktura stanie się obowiązkowa, a przedsiębiorcy muszą przygotować się na różne scenariusze działania systemu. W praktyce oznacza to, że kluczowe staje się korzystanie z rozwiązań, które automatyzują proces i minimalizują ryzyka. Jednym z nich jest SmartKSeF – narzędzie wspierające firmy w bezpiecznym i zgodnym z prawem wystawianiu faktur ustrukturyzowanych.

Integracja KSeF z PEF, czyli faktury w zamówieniach publicznych. Wyjaśnienia MF

Od 1 lutego 2026 r. wchodzi w życie pełna integracja Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) z Platformą Elektronicznego Fakturowania (PEF). Zmiany te obejmą m.in. zamówienia publiczne, a także relacje B2G (Business-to-Government). Oznacza to, że przedsiębiorcy realizujący kontrakty z administracją publiczną będą zobowiązani do wystawiania faktur ustrukturyzowanych w KSeF. Ministerstwo Finansów w Podręczniku KSeF 2.0 wyjaśnia, jakie zasady będą obowiązywać i jakie rodzaje faktur z PEF będą przyjmowane w KSeF.

REKLAMA

Testy otwarte API KSeF 2.0 właśnie ruszyły – sprawdź, co zmienia się w systemie e-Faktur, dlaczego integracja jest konieczna i jakie etapy czekają podatników w najbliższych miesiącach

30 września Ministerstwo Finansów uruchomiło testy otwarte API KSeF 2.0, które pozwalają sprawdzić, jak systemy finansowo-księgowe współpracują z nową wersją Krajowego Systemu e-Faktur. To kluczowy etap przygotowań do obowiązkowego wdrożenia KSeF 2.0, który już od lutego 2025 roku stanie się codziennością przedsiębiorców i księgowych.

Miliony do odzyskania! Spółki Skarbu Państwa mogą uniknąć podatku PCC dzięki zasadzie stand-still

Wyrok WSA w Gdańsku otwiera drogę spółkom pośrednio kontrolowanym przez Skarb Państwa do zwolnienia z podatku od czynności cywilnoprawnych przy strategicznych operacjach kapitałowych. Choć decyzja nie jest jeszcze prawomocna, firmy mogą liczyć na milionowe oszczędności i odzyskanie wcześniej pobranych podatków.

REKLAMA