REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Spółka z o.o. spółka komandytowa - jakie zalety i wady ma ta forma prawna prowadzenia działalności?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Robert Nogacki
radca prawny
Kancelaria Prawna Skarbiec
Kancelaria Prawna Skarbiec świadczy doradztwo prawne z zakresu prawa podatkowego, gospodarczego, cywilnego i karnego.
Spółka z o.o. spółka komandytowa - jakie zalety i wady ma ta forma prawna prowadzenia działalności? /shutterstock.com
Spółka z o.o. spółka komandytowa - jakie zalety i wady ma ta forma prawna prowadzenia działalności? /shutterstock.com
www.shutterstock.com

REKLAMA

REKLAMA

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa („sp. z o.o. sp. k.”) jest jedną z najczęściej spotykanych form prowadzenia działalności gospodarczej w naszym kraju. Warto przyjrzeć się zatem zaletom i wadom firm prowadzonych w takim modelu, w szczególności w zakresie odpowiedzialności za ich zobowiązania, jak również zasad opodatkowania.

Należy podkreślić, że pojęcie „forma” prowadzenia działalności w użytym znaczeniu należy rozumieć jako strukturę zbudowaną ze spółek prawa handlowego, w której prowadzona jest działalność gospodarcza. Z uwagi na wymogi dotyczące firmy (nazwy) działalność prowadzona w takim modelu sprawia wrażenie, jak gdyby była to osobna forma spółki. Nic bardziej mylnego – w kodeksie spółek handlowych w dalszym ciągu znaleźć można regulacje dotyczące czterech spółek osobowych (jawnej, partnerskiej, komandytowej i komandytowo-akcyjnej) oraz dwóch kapitałowych (z ograniczoną odpowiedzialnością oraz akcyjnej). Tzw. spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa stanowi znaną kodeksowi spółkę komandytową, której specyfika polega na pełnieniu roli komplementariusza przez spółkę z o.o.

REKLAMA

Autopromocja

Wspólnicy spółki komandytowej

Przybliżenie natury spółki komandytowej należy rozpocząć od informacji, że występują w niej dwa rodzaje wspólników – komplementariusze i komandytariusze. Aby spółka komandytowa mogła istnieć, musi mieć przynajmniej jednego komplementariusza i jednego komandytariusza. Ich rola i zakres odpowiedzialności są zgoła inne. Komandytariusze z zasady nie prowadzą spraw spółki ani jej nie reprezentują. Ich odpowiedzialność ograniczona jest do wysokości sumy komandytowej na podstawie art. 111 Kodeksu spółek handlowych. Z kolei na podstawie art. 112 KSH ich zakres odpowiedzialności jest obniżany o sumę wniesionego wkładu. Z kolei komplementariusze odpowiadają za zobowiązania Spółki całym swym majątkiem. Można zatem powiedzieć, że rola komandytariuszy jest bierna, a komplementariuszy czynna.

Firma spółki komandytowej

REKLAMA

Gdy już wiemy, że w spółce komandytowej jest komplementariusz i komandytariusz, warto przyjrzeć się nazwie. Zgodnie z art. 104 KSH firma (nazwa) spółki komandytowej powinna zawierać w sobie co najmniej nazwisko jednego lub kilku komplementariuszy i dopisek „spółka komandytowa”. Jeżeli komplementariuszem jest osoba prawna, firma spółki komandytowej powinna zawierać pełne brzmienie firmy (nazwy) tej osoby prawnej.

Spółka z o.o., która jest osobą prawną, może pełnić rolę komplementariusza spółki komandytowej. W takiej sytuacji firma (nazwa) spółki komandytowej musi uwzględniać pełne brzmienie firmy spółki z o.o. Zgodnie z art. 160 KSH firma takiej spółki musi uwzględniać oznaczenie „spółka z ograniczoną odpowiedzialnością”. W obrocie gospodarczym spółki mogą posługiwać się skrótami co do formy (np. sp. z o.o. czy też spółka z o.o. oraz sp.k.). Niemniej należy pamiętać, że firma spółki komandytowej musi zawierać pełną nazwę komplementariusza będącego osobą prawną, a skrócić można wyłącznie określenie formy prawnej spółki, która tego skrócenia nazwy używa, czyli sp.k. W praktyce oznacza to, że we wszelkich oficjalnych pismach spółka komandytowa, której komplementariuszem jest spółka z o.o., powinna się tytułować przynajmniej mianem „spółki z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.”. Oczywiście w obrocie i na co dzień przedsiębiorcy swobodnie posługują się określeniem „sp. z o.o. sp.k.” i nie rodzi to żadnych problemów, jednak warto wiedzieć, jak być powinno.

Prowadzenie spraw i reprezentacja spółki komandytowej i spółki z o.o. oraz całej struktury

Zgodnie z art. 117 KSH reprezentantami spółki komandytowej są komplementariusze, których z mocy umowy spółki albo prawomocnego orzeczenia sądu nie pozbawiono tego prawa. Z uwagi na treść art. 121 §1 KSH komandytariusz nie może reprezentować spółki komandytowej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Z kolei prowadzenie spraw i reprezentowanie spółki z o.o. stanowi kompetencję Zarządu. Stąd, gdy spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pełni w spółce komandytowej rolę komplementariusza, uprawnionym do prowadzenia spraw tej spółki komandytowej jest spółka z o.o.

Wobec tego odpowiedzialny, również faktycznie, za prowadzenie spraw spółki komandytowej, której komplementariuszem jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, będzie Zarząd tej spółki z o.o. Warto jednak wspomnieć, że nie ma przeszkód, aby komandytariusz występował jako pełnomocnik spółki bądź też szczególnego rodzaju pełnomocnik – prokurent.

Zasady odpowiedzialności w spółce komandytowej

Jak wskazano wcześniej, za prowadzenie spraw i reprezentowanie spółki komandytowej odpowiadają komplementariusze, którzy również są odpowiedzialni za jej zobowiązania bez ograniczenia. W tym miejscu dochodzimy do najistotniejszej zasady, z której wynika tak wielka popularność konstrukcji sp. z o.o. sp.k. Za swoje zobowiązania spółka komandytowa odpowiada całym swoim majątkiem. Co się jednak stanie w sytuacji, gdy majątek spółki komandytowej okaże się niewystarczający do ich uregulowania? Otóż do odpowiedzialności zostaną pociągnięci komplementariusze – w analizowanym modelu spółka z o.o. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że za zobowiązania spółki z o.o. odpowiada sama spółka, a nie jej wspólnicy, a subsydiarnie do odpowiedzialności pociągnięty może zostać zarząd. Ważna informacja na tym etapie jest przede wszystkim taka, że zarząd może zwolnić się z odpowiedzialności, składając w przepisanym terminie wniosek o ogłoszenie upadłości.

Jeżeli dodać w tym miejscu, że kapitał spółki z o.o. wynosić musi według aktualnych przepisów 5 000 zł, a do pełnienia roli komplementariusza wiele więcej nie potrzeba, oznacza to, że spółki, które nie posiadają innego majątku poza kapitałem zakładowym i zarządzie, który pilnuje terminów, mogą odpowiadać do tej kwoty.

Analogicznie sprawa ma się w sytuacji, w której spółka z o.o. pełni rolę komplementariusza w spółce komandytowej. Komplementariusz (spółka z o.o.) odpowiada za zobowiązania spółki komandytowej całym swoim majątkiem, który w przypadku spółki z o.o. pełniącej wyłącznie funkcję komplementariusza nie musi być pokaźny. Z kolei komandytariusz takiej spółki będzie odpowiadał jedynie do wysokości sumy komandytowej, czyli określonej w umowie spółki komandytowej kwoty, której wysokość nie jest regulowana przez żadne przepisy. Oznacza to, iż – posuwając się do pewnej skrajności – może ona wynosić symboliczną złotówkę. Co więcej, nawet gdy suma komandytowa jest wyższa, to odpowiedzialność jest obniżona przez kwotę wkładu faktycznie wniesionego przez komandytariusza. W praktyce oznacza to, że komandytariusz odpowiada do wysokości różnicy między wysokością sumy komandytowej a wartością faktycznie wniesionego wkładu. Natomiast w sytuacji, gdy te wartości są przynajmniej równe lub wkład wniesiony przewyższa sumę komandytową, wspólnik taki jest wolny od odpowiedzialności.

Opodatkowanie i należności publicznoprawne

Kolejnym aspektem dotyczącym spółki z o.o. spółki komandytowej jest opodatkowanie. Podatnikiem podatku dochodowego w przypadku spółki komandytowejwspólnicy, a nie spółka. Wynika to z faktu, iż spółka komandytowa nie jest ani osobą fizyczną, ani prawną, zatem nie ima się jej ani PIT, ani CIT. Zysk spółki komandytowej rozdystrybuowany pomiędzy jej wspólników będzie stanowił ich przychód i będzie wliczał się do podstawy opodatkowania podatkiem dochodowym (PIT lub CIT, w zależności od tego, czy wspólnik jest osobą fizyczną czy prawną).

Co ważne, przepisy podatkowe pozwalają osobie fizycznej do opodatkowania przychodów uzyskiwanych z uczestnictwa w spółce komandytowej wybrać m.in. tzw. podatek liniowy.

Zysk spółki z o.o. z kolei będzie podlegał ewentualnej wypłacie do jej wspólników jako dywidenda. Osoba fizyczna, wspólnik spółki z o.o. w przypadku chęci wypłacenia zysku z tej spółki będzie zobowiązana do zapłaty podatku dochodowego.

Warto wskazać, że poprzez korzystne ukształtowanie stosunku wnoszonych wkładów do spółki można zapewnić sobie korzystny podział zysków. Możliwe jest także zmodyfikowanie kodeksowych zasad udziału w zysku wspólników. Jeżeli taka modyfikacja nie zostanie uwzględniona w umowie, to podział zysków pomiędzy wspólników spółki komandytowej przebiega dwuetapowo – najpierw oblicza się część zysku przypadającą komandytariuszom proporcjonalnie do wniesionych wkładów, zaś pozostałą część dzieli się równo pomiędzy komplementariuszy.

Osoby fizyczne będące wspólnikami spółki komandytowej traktowane są przez system ubezpieczeń społecznych jak osoby prowadzące działalność gospodarczą, a co za tym idzie – są one zobowiązane do opłacania składek ZUS z tytułu ubezpieczenia społecznego. Może tu również dojść do tzw. zbiegu tytułów do ubezpieczeń (np. gdy wspólnik jest zatrudniony dodatkowo na umowę o pracę), uiszczanie składki ZUS nie jest obowiązkowe, z wyjątkiem składki za ubezpieczenie zdrowotne. W przypadku prowadzenia działalności gospodarczej, niezależnie od pełnienia funkcji wspólnika w spółce komandytowej, ubezpieczenie zdrowotne musi być również opłacane.

Polecamy: Nowa matryca stawek VAT

Podsumowanie

Decydując się na prowadzenie działalności gospodarczej we wskazanej formie, należy gruntownie rozpatrzyć wady i zalety takiego rozwiązania. Bez wątpienia kłopotliwa może być konieczność prowadzenia ksiąg handlowych dla każdej ze spółek oraz „oZUSowanie” wspólników będących osobami fizycznymi. Sp. z o.o. sp.k. przynosi jednak liczne profity. Jeżeli oszczędności poczynione na ograniczeniu podwójnego opodatkowania przewyższają te wydatki i nie zrażają nas dodatkowe formalności, to spółka komandytowa spółka z o.o. jest ciekawym i wartym rozważenia rozwiązaniem. Jest to również forma działalności, która będzie przydatna w szczególnie ryzykownych branżach, dzięki czemu można wyeliminować ryzyko odpowiedzialności osobistej konkretnych osób fizycznych. Bez wątpienia konstrukcja spółki komandytowej, w której funkcję komplementariusza pełni spółka z o.o., jest bardziej skomplikowana pod względem prawnym i organizacyjnym niż np. jednoosobowa działalność gospodarcza i wymaga gruntownego przygotowania w tym zakresie. Z drugiej jednak strony należyte ukształtowanie stosunków w takiej spółce może przynieść korzyści, które mogłyby okazać się nieosiągalne w przypadku innej formy działalności.

Autor: radca prawny Robert Nogacki
Kancelaria Prawna Skarbiec

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak legalnie wypłacić pieniądze ze spółki z o.o. Zasady i skutki podatkowe. Adwokat omawia wszystkie najważniejsze sposoby

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to popularna forma prowadzenia biznesu w Polsce, ceniona za ograniczenie ryzyka osobistego wspólników. Niesie ona jednak ze sobą szczególną cechę – tzw. podwójne opodatkowanie zysków. Oznacza to, że najpierw sama spółka płaci podatek CIT od swojego dochodu (9% lub 19%), a następnie, gdy zysk jest wypłacany wspólnikom, wspólnik musi zapłacić podatek dochodowy PIT od otrzymanych środków. Dla wielu początkujących przedsiębiorców jest to duże zaskoczenie, ponieważ w jednoosobowej działalności gospodarczej można swobodnie dysponować zyskiem i płaci się podatek tylko raz. W spółce z o.o. majątek spółki jest odrębny od majątku prywatnego właścicieli, więc każda wypłata pieniędzy ze spółki na rzecz wspólnika lub członka zarządu musi mieć podstawę prawną. Poniżej przedstawiamy wszystkie legalne metody „wyjęcia” środków ze spółki z o.o., wraz z krótkim omówieniem zasad ich stosowania oraz konsekwencji podatkowych i ewentualnych ryzyk.

Odpowiedzialność członków zarządu za długi i niezapłacone podatki spółki z o.o. Kiedy powstaje i jakie są sankcje? Jak ograniczyć ryzyko?

W świadomości wielu przedsiębiorców panuje przekonanie, że założenie spółki z o.o. jest swoistym „bezpiecznikiem” – że prowadząc działalność w tej formie, nie odpowiadają oni osobiście za zobowiązania. I rzeczywiście – to spółka, jako osoba prawna, ponosi odpowiedzialność za swoje długi. Jednak ta zasada ma wyjątki. Najważniejszym z nich jest art. 299 Kodeksu spółek handlowych (k.s.h.), który otwiera drogę do pociągnięcia członków zarządu do odpowiedzialności osobistej za zobowiązania spółki.

Zakładanie spółki z o.o. w 2025 roku. Adwokat wyjaśnia jak to zrobić krok po kroku i bez błędów

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pozostaje jednym z najczęściej wybieranych modeli prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. W 2025 roku proces rejestracji jest w pełni cyfrowy, a pozorne uproszczenie procedury sprawia, że wielu przedsiębiorców zakłada spółki „od ręki”, nie przewidując potencjalnych konsekwencji. Niestety, błędy popełnione na starcie mogą skutkować realnymi problemami organizacyjnymi, podatkowymi i prawnymi, które ujawniają się dopiero po miesiącach – lub latach.

Faktury ustrukturyzowanej nie da się obiektywnie (w sensie prawnym) użyć ani udostępnić poza KSeF. Co zatem będzie przedmiotem opisu i dekretacji jako dowód księgowy?

Nie da się w sensie prawnym „użyć faktury ustrukturyzowanej poza KSeF” oraz jej „udostępnić” w innej formie niż poprzez bezpośredni dostęp do KSeF – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Obowiązkowy KSeF 2026: Ministerstwo Finansów publikuje harmonogram, dokumentację API KSeF 2.0 oraz strukturę logiczną FA(3)

W dniu 30 czerwca 2025 r. Ministerstwo Finansów opublikowało szczegółową dokumentację techniczną w zakresie implementacji Krajowego Systemu e-Faktur z narzędziami wspierającymi integrację. Od dziś firmy oraz dostawcy oprogramowania do wystawiania faktur mogą rozpocząć przygotowania do wdrożenia systemu w środowisku testowym. Materiały są dostępne pod adresem: ksef.podatki.gov.pl/ksef-na-okres-obligatoryjny/wsparcie-dla-integratorow. W przypadku pytań w zakresie udostępnionej dokumentacji API KSeF 2.0 Ministerstwo Finansów prosi o kontakt za pośrednictwem formularza zgłoszeniowego: ksef.podatki.gov.pl/formularz.

Załączniki w KSeF tylko dla wybranych? Nowa funkcja może wykluczyć małych przedsiębiorców

Nowa funkcja w Krajowym Systemie e-Faktur (KSeF) pozwala na dodawanie załączników do faktur, ale wyłącznie w ściśle określonej formie i po wcześniejszym zgłoszeniu. Eksperci ostrzegają, że rozwiązanie dostępne będzie głównie dla dużych firm, a mali przedsiębiorcy mogą zostać z dodatkowymi obowiązkami i bez realnej możliwości skorzystania z tej opcji.

Kontrola podatkowa - fiskus ma 98% skuteczności. Adwokat radzi jak się przygotować i ograniczyć ryzyko kary

Choć liczba kontroli podatkowych w Polsce od 2023 roku spada, ich skuteczność jest wyższa niż kiedykolwiek. W 2024 roku aż 98,1% kontroli podatkowych oraz 94% kontroli celno-skarbowych zakończyło się wykryciem nieprawidłowości. Urzędy skarbowe, dzięki wykorzystaniu narzędzi analitycznych takich jak STIR, JPK czy big data, trafnie typują podmioty do weryfikacji, skupiając się na firmach obecnych na rynku i rzeczywiście dostępnych dla egzekucji zobowiązań. W efekcie kontrola może spotkać każdego podatnika, który nieświadomie popełnił błąd lub padł ofiarą nieuczciwego kontrahenta.

Rewolucja w podatkach i inwestycjach! Sejm przegłosował pakiet deregulacyjny – VAT do 240 tys. zł, łatwiejszy dostęp do kapitału dla MŚP

Sejm uchwalił przełomowy pakiet ustaw deregulacyjnych. Wyższy limit zwolnienia z VAT (do 240 tys. zł), tańszy dostęp do kapitału dla małych firm, koniec obowiązkowego pośrednictwa inwestycyjnego przy ofertach do 1 mln euro i uproszczenia w kontrolach celno-skarbowych – wszystko to z myślą o przedsiębiorcach i podatnikach. Sprawdź, co się zmienia od 2026 roku!

REKLAMA

Sejm zdecydował. Fundamentalna zmiana w ustawie o podatku od spadków i darowizn

Sejm uchwalił właśnie nowelizację ustawy o podatku od spadków i darowizn. Celem nowych regulacji jest ograniczenie obowiązków biurokratycznych m.in. przy sprzedaży rzeczy uzyskanych w drodze spadku.

Fiskus przegrał przez własny błąd. Podatnik uniknął 84 tys. zł podatku, bo urzędnicy nie znali terminu przedawnienia

Fundacja wygrała przed WSA w Gliwicach spór o 84 tys. zł podatku, bo fiskus nie zdążył przed upływem terminu przedawnienia. Kontrola trwała ponad 5 lat, a urzędnicy nie przestrzegali procedur. Sprawa pokazuje, że przepisy podatkowe działają w obie strony – także na korzyść podatnika.

REKLAMA