Korzystna ulga podatkowa na badania i rozwój zyskuje na popularności
REKLAMA
REKLAMA
Według autorów raportu wzrost popularności korzystania z ulg B+R to efekt doprecyzowania przepisów i wymogów kwalifikacyjnych. Dzięki zaoszczędzonym w ten sposób pieniądzom, 80 proc. firm przeznaczyło je na realizację nowych projektów, a 51 proc. na sprzęt badawczo-rozwojowy.
REKLAMA
KPMG wskazało jednak, że mimo zmiany przepisów, wciąż ponad 40 proc. przedsiębiorstw deklaruje, że największe problemy sprawia im niepewność, czy profil prowadzonej przez nich działalności kwalifikuje się do skorzystania z ulgi. "Zdaniem 57 proc. firm wprowadzony w 2019 r. IP Box, pomimo oferowania jednej z bardziej preferencyjnych stawek w porównaniu z podobnymi instrumentami wsparcia w innych krajach, spotkał się z umiarkowanym entuzjazmem przedsiębiorców w zakresie zwiększenia formalnych środków ochrony własności intelektualnej" - dodano.
Polecamy: Jak przygotować się do zmian w 2020 r.
Polecamy: Biała lista podatników
Firma doradcza podkreśliła, że Polska na tle innych państw UE oferuje jedne z najbardziej preferencyjnych stawek odliczeń, co przekłada się na wymierne korzyści dla przedsiębiorstw korzystających z ulgi B+R. "W 2018 r. aż 43 proc. badanych firm prowadzących działalność polegającą na rozwoju produktów, procesów i usług, skorzystało z ulgi B+R. Oznacza to wzrost aż o 29 p.p. w porównaniu z ubiegłoroczną edycją badania KPMG" - zaznaczono.
W 2017 roku 14 proc. z badanych firm zadeklarowało, że skorzystało z takiej ulgi. W 2016 roku było to 11 proc. przedsiębiorców.
Jak przypomniano, że od 1 stycznia 2018 r. firmom przysługuje możliwość odliczenia od podstawy opodatkowania 100 proc. kosztów poniesionych na działalność badawczo-rozwojową, a sam katalog kosztów kwalifikowanych został znacząco rozszerzony. Z możliwości odliczenia nawet 150 proc. wydatków mogą natomiast korzystać firmy posiadające status centrów badawczo-rozwojowych. Firma doradcza dodała, że doprecyzowano również przepisy w zakresie kwalifikowania wydatków na usługi firm zewnętrznych czy rozliczania czasu pracy pracowników zaangażowanych w działalność innowacyjną.
"Ankietowani deklarowali, że do skorzystania z ulgi w ostatnim roku (2018 r.) skłoniło ich przede wszystkim doprecyzowanie przepisów oraz zwiększenie korzyści finansowej z odpisów w uldze. Niewątpliwie optymistyczny jest fakt, że każdego roku z ulgi korzysta więcej firm, a spośród ankietowanych aż 52 proc. planuje odliczyć koszty z działalności B+R za 2019 rok. Większość przedsiębiorstw zaoszczędzone pieniądze przeznaczyła na realizację nowych projektów bądź doposażenie w sprzęt badawczo-rozwojowy" - wskazał dyrektor, szef zespołu ds. innowacji, ulg i dotacji w KPMG w Polsce Kiejstut Żagun.
Według KPMG, głównymi czynnikami, które hamują firmy przed korzystaniem z ulgi B+R są kwestie związane z niepewnością, czy prowadzona działalność kwalifikuje się do możliwości stosowania odliczeń oraz zbyt duży formalizm związany z korzystaniem z ulgi B+R. "1/3 ankietowanych firm zadeklarowała, że trudności sprawia im klasyfikacja i alokacja kosztów, które podlegają odliczeniu w ramach ulgi" - poinformowano.
REKLAMA
Firma audytorska dodała, że wskaźnik intensywności prac badawczo-rozwojowych w sektorze przedsiębiorstw wyniósł w roku 2017 w Polsce zaledwie 0,67 proc. PKB, co jest wartością o połowę niższą niż średnia UE. Ponad połowa badanych firm zadeklarowała, że na działalność B+R nie wydaje więcej niż 1 proc. przychodów. Z kolei wydatki powyżej 3 proc. przychodów przeznacza 12 proc. firm. W perspektywie najbliższych 3 lat ponad 90 proc. ankietowanych przedsiębiorstw prognozuje wzrost kosztów związanych z działalnością B+R, który nie przekroczy 5 proc. - poinformowano.
KPMG dodał, że z badania wynika, iż w 2019 r. przedsiębiorcy w Polsce uzyskali możliwość korzystania z preferencyjnej stawki podatkowej w wysokości 5 proc. na dochody uzyskane z praw własności intelektualnej. "Większość badanych firm (57 proc. wskazań) deklaruje jednak, że preferencyjna stawka opodatkowania IP BOX nie będzie stanowiła zachęty do zwiększenia wykorzystania formalnych środków ochrony własności intelektualnej. Dla 18 proc. firm biorących udział w badaniu preferencyjna stawka opodatkowania IP BOX będzie stanowiła zachętę do używania patentu jako środka ochrony własności intelektualnej" - wskazano.
Żagun zwrócił uwagę, że IP BOX umożliwia też wykorzystanie preferencyjnej stawki podatkowej w wysokości 5 proc. w ramach komercjalizacji praw własności intelektualnej, które nie podlegają odrębnemu zgłoszeniu, a niektóre spółki mogą nie mieć nawet świadomości, że je wypracowują. Chodzi tu o autorskim prawie do programu komputerowego.
Badanie dotyczące ulgi B+R zostało przeprowadzone na grupie stu małych, średnich i dużych przedsiębiorstw prowadzących działalność badawczo-rozwojową. Zostało ono przeprowadzone w lipcu br.
KPMG to międzynarodowa sieć firm świadczących usługi z zakresu audytu, doradztwa podatkowego, gospodarczego i prawnego. W Polsce działa od 1990 roku. (PAP)
autor: Michał Boroń
mick/
Dane Ministerstwa Finansów
Ministerstwo Finansów potwierdza rosnące zainteresowanie ulgą B+R. Z danych MF wynika, że w 2018 roku z tej ulgi skorzystało 951 podatników CIT oraz 893 podatników PIT, co oznacza, że z ulgi skorzystało blisko prawie 65% więcej podmiotów gospodarczych niż w roku 2017.
Podatnicy CIT za 2018 rok zgłosili jako koszty kwalifikowane ulgi 2.040 mln zł, a odliczyli od podstawy opodatkowania 1.675 mln zł, maksymalny skutek budżetowy (koszt ulgi dla budżetu) wyniósł ok. 318 mln zł. Natomiast 365 mln zł zostało „zrolowane” do odliczeń na następny rok podatkowy. Podatnicy PIT za 2018 r. odliczyli od podstawy opodatkowania 179 mln zł, a skutek budżetowy ulgi w przypadku podatku PIT wyniósł 34 mln zł. Łącznie, odliczono od podstawy opodatkowania 1.854 mln złotych, a koszt ulgi dla budżetu wyniósł 352 mln złotych.
W 2017 roku z ulgi na B+R skorzystało 1090 podatników PIT i CIT, podczas gdy w 2016 r. było ich 528. To pokzuje, że nastąpił więc niemal dwukrotny wzrost rok do roku. Kwota zgłoszonych wydatków wzrosła z 1,2 mld zł do 1,91 mld zł, zaś kwota odliczeń wyniosła w 2017 roku 584 mln – trzy razy więcej niż rok wcześniej.
Ulga B+R jest rozwiązaniem wprowadzonym przez tzw. ustawy o innowacyjności na przestrzeni lat 2016 – 2017, zaprojektowanym jako narzędzie stymulujące wzrost innowacyjności polskiej gospodarki. Celem autorów ulgi było dynamiczne przyspieszenie przebudowy konstrukcji polskiej gospodarki, tak aby działalność innowacyjna z obszaru wysokich technologii i rozwiązań stawała się w szybkim tempie decydującym czynnikiem w tworzeniu wzrostu dochodu narodowego i podniesienia poziomu dobrobytu w Polsce.
W 2018 roku ulga B+R zaczęła obowiązywać w swojej pełnej skali. Oznacza to, że wszyscy przedsiębiorcy niezależnie od wielkości posiadanej firmy, którzy prowadzą działalność badawczo-rozwojową mogą korzystać z dodatkowego odliczenia od podstawy opodatkowania w wysokości 100% kosztów kwalifikowanych. Co więcej, w przypadku centrów badawczo-rozwojowych wysokość odliczeń może sięgać nawet do 150%. Analiza wstępnych danych za podatek CIT pozwala stwierdzić, że ulga stała się bardziej popularna. Natomiast wysokość zgłoszonych wydatków na prace B+R pozostaje na podobnym poziomie co w roku 2017.
Przedsiębiorcy zgłosili zdecydowanie wyższe koszty związane z patentowaniem, co może świadczyć o rosnącym zainteresowaniu ochroną wytworzonego IP. Pozytywnym zjawiskiem jest także wzrost wydatków związanych z wynajmem aparatury, co pośrednio może oznaczać rosnące zainteresowanie współpracą ze światem naukowym przy pracach B+R. Wydatki związane z kosztami pracy oraz na ekspertyzy naukowe pozostały praktycznie na tym samym poziomie, znacząco niższe są wydatki na materiały i surowce do prac B+R. Firmy skorzystały również z wprowadzonych od 2018 r. możliwości odliczeń nowych grup kosztów.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat