Nierzetelność pkpir - fiskus twierdzi, że nie było transakcji
REKLAMA
REKLAMA
Przykładem może być sprawa oceniana przez WSA w Kielcach 26 maja 2010 r. (I SA/Ke 201/10). Organ podatkowy zakwestionował faktury kosztowe. Powołał się na opinię biegłego, który stwierdził, że podwykonawca podatnika nie mógł wykonać robót budowlanych o wartości 642 310,00 zł wynikających ze spornych faktur.
REKLAMA
W ocenie rzeczoznawcy, przedmiotowe prace mógł wykonać zespół składający się z co najmniej 19 pracowników, pracujących po 8 godzin dziennie przez cały rok, zgodnie z kodeksem pracy. Z uwagi na różne kwalifikacje pracowników, wydajność ta może różnić się o +/- 30%, a tym samym niezbędna ilość pracowników może mieścić się w przedziale od 11 do 25 pracowników w ciągu roku.
Biegły zwrócił także uwagę na fakt, iż żaden wykonawca robót nie płaci swojemu podwykonawcy 100% wynagrodzenia otrzymanego od inwestora, lecz potrąca od 5 do 10% jako swoje wynagrodzenie. Opinia biegłego była niekorzystna dla podatnika. Wynikało z niej, że faktury kosztowe nie dokumentują rzeczywiści wykonanych usług.
Sąd w tej sprawie stanął po stronie podatnika i zajął następujące stanowisko:
„Słuszny jest zarzut skargi, że opinia sporządzona na zlecenie organu przez biegłego M. S. jest teoretyczna. W opinii, w oparciu o którą jak wyżej podniesiono organ opiera swoje ustalenia i rozstrzygnięcie, zestawiono dwa fakty: pierwszy to wartość robót możliwych do wykonania przez zespół trzyosobowy – kwota 138 192,45 zł., drugi to wartość faktur - kwota 642 310,00 zł.
Rację mają skarżący, że z zestawienia tych dwóch faktów nie można wyprowadzić wniosku, że część usług zafakturowanych przez D. S. w ogóle nie została przez niego wykonana. Brak ustaleń organu, które konkretnie usługi zostały wykonane przez firmę D. S. ma wpływ na kwalifikację spornych faktur: czy odzwierciedlają one rzeczywiste zdarzenie, czy uznać należy faktury te za ,,puste". Wyjaśnieniu organom pozostanie zatem kwestia czy i w jakim zakresie usługi budowlane wykonała firma D. S., następnie jaka była ich wartość biorąc pod uwagę dane wynikające z dotychczas zgromadzonego materiału dowodowego dotyczące ilości osób wykonujących pracę w spornym okresie, rodzaj, celowość oraz możliwość użycia sprzętu przez podwykonawcę, a także uzgodnienia w zakresie wysokości wynagrodzenia.
W związku z powyższym przyznać należy rację skarżącym, że organy podatkowe powinny wskazać, która konkretna faktura, wystawiona za które konkretne usługi jest fakturą "pustą", tj. dokumentującą usługi nie wykonane w rzeczywistości przez wystawcę i wskazać dowody uzasadniające taki zarzut. Stąd też zasadny jest zarzut skargi dotyczący postępowań przed organami obu instancji, a polegający na naruszeniu 233 § 2 w związku art. 122 Ordynacji podatkowej”.
Polecamy: serwis VAT
WSA przyznał, że sam jednak fakt posiadania faktur nie przesądza o możliwości zaliczenia wynikających z nich kwot do kosztów uzyskania przychodów, gdy nie spełniają one warunku rzetelności. WSA stwierdził, że:
„ (…) rzetelność dowodów oznacza, że powinny być zgodne z rzeczywistym przebiegiem operacji gospodarczych, którą dokumentują, w tym powinny także zawierać prawidłowe dane dotyczące podmiotów uczestniczących w zdarzeniu gospodarczym.
Jakkolwiek wadliwość dokumentu nie przesądza jeszcze, że stwierdzony nim wydatek nie został poniesiony i nie stanowi kosztu uzyskania przychodu, to jednak dla uznania tego wydatku za koszt konieczne jest, by z pozostałych okoliczności sprawy można było jasno wywieść przebieg zdarzenia gospodarczego - tak, by możliwe było ustalenie faktu poniesienia wydatku, jego związku z przychodem, a także tego, na czyją rzecz wydatek został poniesiony.
W wyroku z dnia 9 czerwca 1999 r. (sygn. akt SA/Sz 1499/99, LEX nr 38981) Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, iż "Nie mogą stanowić podstawy zapisów w księdze rachunkowej takie dowody księgowe, które nie są zgodne z rzeczywistym przebiegiem operacji gospodarczej jaką dokumentują, a więc są nierzetelne przez to na przykład, że wskazują na udział w tej operacji gospodarczej strony, która w niej nie brała udziału lub operację tę opisują w sposób niezgodny z rzeczywistością, wskazując na sprzedaż towaru lub usługi innych niż w rzeczywistości miały miejsce."
Polecamy: serwis Koszty
Zatem tylko wówczas jeżeli zatem z całokształtu okoliczności ustalonych w sprawie na podstawie zebranego materiału dowodowego wynika, że faktury dokumentujące zakup usług nie odzwierciedlają rzeczywistych zdarzeń - tak co do rodzajów wydatków, ich kwot, jak i uczestniczących w transakcji podmiotów - wydatki wynikające z takich dowodów nie mogą stanowić kosztów uzyskania przychodu.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat