REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Termin na przekazanie dowodu

Russell Bedford Poland Sp. z o.o.
Grupa doradcza Russell Bedford jest członkiem międzynarodowej sieci niezależnych firm doradczych Russell Bedford International, zrzeszających prawników, audytorów, doradców podatkowych, księgowych, finansistów oraz doradców biznesowych. Russell Bedford doradza klientom w ponad 90 krajach na całym świecie. Grupa posiada ponad 290 biur i zatrudnia ok. 7.000 profesjonalnych doradców.
Termin na przekazanie dowodu /Fotolia
Termin na przekazanie dowodu /Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Problem ten dotyczy dowodów znajdujących się w posiadaniu podatnika. Przez dowód należy rozumień wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem (art. 180 §1 Ordynacji podatkowej, Dz.U. 1997 nr 137 poz. 926 ze zm.) W szczególności będą to więc księgi podatkowe, złożone przez podatnika deklaracje, wystawione lub otrzymane faktury, potwierdzenia dokonania przelewów, wyjaśnienia etc.

W ramach postępowania dowodowego organ może wydać postanowienie w przedmiocie wyznaczenia stronie terminu do przedstawienia dowodu będącego w jej posiadaniu. Termin ustala się uwzględniając charakter dowodu i stan postępowania, przy czym nie może on być krótszy niż 3 dni (art. 189 Ordynacji podatkowej). Co ważne na to postanowienie nie przysługuje zażalenie.

Autopromocja

Głównym celem stojącym za tą regulacją jest zdyscyplinowanie strony i zapewnienie sprawnego przebiegu postępowania. Służyć ma to również przeciwdziałaniu ukrywania przez stronę dowodów. Termin 3-dniowy jest najkrótszym możliwym terminem, jaki organ może wyznaczyć stronie do przedłożenia żądanych dokumentów lub złożenia wyjaśnień.

Przedawnienie nie pozwala uchylić bezprawnej decyzji organu podatkowego

Warto jednak zauważyć, że z treści przepisu wynika również, iż termin powinien być wyznaczony przez organ z uwzględnieniem charakteru dowodu, jak i aktualnego stanu sprawy. Wymusza to spersonalizowanie warunków na potrzeby danej sprawy, tak aby strona miała realną możliwość przekazania dowodu, którego domaga się organ.

Organy w praktyce ograniczają się jednak do zastosowania najkrótszego możliwego terminu, z pominięciem możliwości i indywidualnych interesów strony. W ten sposób, niejednokrotnie może dość do sytuacji, że organ pomija tak istotne fakty, jak zakres i rozmiar prowadzonej przez strony działalności, realny dostęp do wymaganej dokumentacji i czas potrzeby na jej przeanalizowanie oraz selekcję interesujących organ informacji. W wielu przypadkach już na samo znalezienie odpowiednich dokumentów termin 3-dniowy może być niewystarczający i w żaden sposób nie przystaje do realiów, w jakich funkcjonuje strona postępowania.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: Koszty pracy po zmianach - multipakiet: książka, program, CD, teleporadnia

Doktryna prawa podatkowego szeroko krytykuje przepis art. 189 OP ze względu na wątpliwości związane z jego zastosowaniem. Przyjmuje się, że przepis ten przyznaje jedynie uprawnienie organu do wyznaczenia terminu na przedstawienie dowodów, a nie implikuje nałożenia na stronę obowiązku przedstawienia i dostarczenia dowodu na ręce organu. Kwestią problematyczną jest również sama treść dochodzonego dowodu. Trudno uważać, że organy podatkowe mogą domagać się dowodu, który działałby na korzyść strony, a tym samym przeciwko prowadzonemu postępowaniu. Pojawia się tu problem samooskrażenia strony, o czym z niechęcią wypowiada się nauka prawa.

W przedmiocie skutków, jakie wywołuje niezastosowanie się do wyznaczonego terminu, stanowiska doktryny i praktyki prawa podatkowego są rozbieżne. Nauka stoi na stanowisku, że obowiązek przedstawienia dowodu nie jest opatrzony sankcja na gruncie OP, a tym samym nie znajdują tu zastosowania przepisu dotyczącego kar porządkowych. Ignorancja i bierność strony nie rzutuje negatywnie - zdaniem doktryny – na sytuację strony.

Zupełnie odmienne – i bardziej znaczące z perspektywy podatnika – jest stanowisko organów kontroli oraz sądów administracyjnych. Przyjmują one bowiem, że instytucja wezwania do przedstawienia dowodów nie jest tworem indywidualnym, a jedynie unormowaniem szczególnym w odniesieniu do treści przepisów dotyczących wezwań tj. art. 155- 160 OP. Stanowi to tym samym, że zastosowanie znajduje tu sankcja kary porządkowej, co ma negatywne skutki wobec strony postępowania. Stanowisko to jest potwierdzone w wyrokach Naczelnego Sądu Administracyjnego i wydaje się stanowić powszechną praktykę w sprawach z tego zakresu (vide wyroki NSA z dn. 24.08.2011 r., sygn. II FSK 608/10, z dn. 24.08.2011 sygn. II FSK 467/10).

Nowelizacja ordynacji podatkowej, czyli dla kogo jesteśmy „rajem podatkowym”?

Kwestie odrębną stanowi fakt, że zachowania strony mające na celu niedostarczenie dowodów w sprawie może doprowadzić do wszczęcia postępowania karno-skarbowego i skutkować postawieniem stronie zarzutu utrudniania czynności kontrolnych poprzez nieokazanie księgi lub innego dokumentu dotyczącego prowadzonej działalności gospodarczej. Kodeks Karny Skarbowy stanowi, że czyn ten jest zagrożony karą grzywny do 720 stawek dziennych.

W sytuacji, gdy strona nie ma obiektywnej możności sprostania nałożonemu terminowi, istnieje możliwość skierowania  do organu wniosku o wydłużenie terminu, zgodnie z art. 168 OP.

Wniosek ten powinien zostać należycie uzasadniony, a tym samym powinny zostać przytoczone wszelkie okoliczności faktyczne przemawiające za tym, że termin wyznaczony przez organ nie przystaje do sytuacji, w jakiej znajduje się strona. Argumentacja może obejmować fakty dotyczące objętości dokumentacji, nakładu pracy, jaką należy wnieść, aby odnaleźć interesujące organ informacje, jak też inne obiektywne trudności uniemożliwiające sprostaniu terminowi. Organ w tym przedmiocie wydaje postanowienie, na które nie przysługuje zażalenie.

Strona może również salwować się poprzez próbę przywrócenia terminu na przekazanie dowodów. Z tej instytucji można skorzystać w sytuacji, gdy nastąpiło uchybienie terminowi, ale stało się bez winy strony, na warunkach określonych w art. 162 § 1 OP. Konieczne jest tu wskazanie obiektywnych okoliczności, które uzasadniają wniosek. Okoliczności te nie muszą być udowadniane. Ustawa stanowi, że strony powinny je jedynie uprawdopodobnić, co stanowi znaczne ułatwienie w sferze dowodowej. Jednakże, aby móc skorzystać z przywrócenia terminu powinny zostać kumulatywnie spełnione następujące warunki: uchybienie terminu powinno nastąpić tzn. strona nie przekazała dowodów, których domagał się organ następnie należy złożyć wniosek, a wraz z nim niedostarczone terminowo dowody i w końcu wnioskodawca musi uprawdopodobnić brak swojej winy w uchybieniu terminu. Organ ma obowiązek ocenić stan faktyczny przedstawiony przez stronę i wydać w tym przedmiocie odpowiednie postanowienie.

Wyznaczanie minimalnego 3-dniowego terminu na dostarczanie dowodów przez stronę, której sytuacja uniemożliwia sprostaniu takim wymaganiom, osłabia zaufanie do organów podatkowych. Organy nie odnoszą się do okoliczności, w jakich działa strona i pomijają te fakty podczas wydawania postanowienia w tym przedmiocie. Błędne zastosowanie powyższych przepisów skutkuje często pojawieniem się niepotrzebnych represji wobec podatników, którzy chcą współpracować z organami podatkowymi, ale obiektywnie nie są w stanie dostarczyć żądanych dokumentów w wyznaczonym terminie. Ponadto organy nie wyjaśniają zasadności przesłanek dla wyznaczania najkrótszego możliwego terminu na dokonanie określonych czynności, co zaburza komunikację na linii organ- strona.

Poprawa obecnego stanu rzeczy powinna być dokonana w dużej mierze poprzez zmianę praktyki stosowania przepisów przez organy podatkowe, która powinna uwzględniać potrzeby i możliwości podatników. Ustawodawca również nie powinien być obojętny wobec powyższego problemu. Pozytywnie należałoby ocenić pomysł wydłużenia najkrótszego terminu na przekazanie dowodu będącego w posiadaniu strony i umieszczenia przepisu o takim charakterze w Ordynacji podatkowej.

Autor: Rafał Dąbrowski
Manager w Departamencie Doradztwa Podatkowego. Doradca Podatkowy nr 12498. Od 2013 roku związany z kancelarią Russell Bedford Poland, pełniąc funkcję osoby zarządzającej Departamentem Doradztwa Podatkowego. Specjalizuje się w prawie podatkowym. Autor artykułów o tematyce prawno-podatkowej publikowanych na branżowych portalach internetowych. Posiada wykształcenie z zakresu prawa podatkowego.

Artykuł pochodzi z RB Magazine wydawanego przez Russell Bedford

Podyskutuj o tym na naszym FORUM

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Podatek od kryptowalut 2024. Jak rozliczyć?

Kiedy należy zapłacić podatek, a kiedy kryptowaluty pozostają neutralne podatkowo? Co podlega opodatkowaniu? Jaki PIT trzeba złożyć?

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

REKLAMA