REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zwrot podatku od nieruchomości od wyrobisk górniczych

Górnicze gminy wobec konieczności zwrotu podatku spółkom wydobywczym
Górnicze gminy wobec konieczności zwrotu podatku spółkom wydobywczym
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Górnicze gminy stanęły przed koniecznością zwrotu naliczonego podatku od nieruchomości spółkom wydobywczym. Jest to efekt problemów związanych z tzw. podatkiem od wyrobisk górniczych; co do którego samorządy domagają się doprecyzowania przepisów.

Sprawa dotyczy m.in. gmin, na terenie których działa Jastrzębska Spółka Węglowa. JSW – będąc w ostatnich latach w stosunkowo najlepszej sytuacji spośród spółek węglowych – od lat płaciła sporny podatek. Spór dotyczył i nadal w części dotyczy rozstrzygnięcia, w jakim zakresie pobierany przez gminy podatek od nieruchomości może obejmować podziemne wyrobiska górnicze, a obecnie podziemne budowle. W efekcie dotychczasowych niekorzystnych dla gmin rozstrzygnięć część z nich musi teraz zwracać wielomilionowe kwoty.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Przykładem jest samorząd liczącego ok. 90 tys. mieszkańców Jastrzębia-Zdroju, który przy dochodach budżetu rzędu ok. 340 mln zł (w tym roku), obecnie musi zwrócić ok. 85 mln zł. Jak przypomina skarbnik miasta Dariusz Holesz, gminy naliczały sporny podatek opierając się m.in. na wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 2006 r., w którym wskazano, że „budowle znajdujące się w wyrobisku górniczym są opodatkowane podatkiem od nieruchomości”.

Maksymalne stawki podatku od nieruchomości na 2015 r.

REKLAMA

Podatnicy, czyli spółki wydobywcze, skarżyły decyzje o naliczeniu tego podatku, jednak płaciły go, ponieważ zgodnie z prawem ich skargi nie wstrzymywałyby egzekucji. Skargi trafiały najpierw do Samorządowych Kolegiów Odwoławczych, a potem na drogę sądową – do Wojewódzkich Sądów Administracyjnych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kluczowy dla sprawy stał się wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 13 września 2011 r. wydany w związku z pytaniem prawnym skierowanym przez WSA w Gliwicach. TK wskazał wówczas m.in., że przepisy ustawy o podatkach i opłatach lokalnych nie mogą odnosić się do podziemnych wyrobisk górniczych. Jednocześnie nie wykluczył opodatkowania infrastruktury górniczej, a konkretnie poszczególnych "obiektów i urządzeń zlokalizowanych w podziemnych wyrobiskach górniczych", jeżeli da się je zakwalifikować do budowli lub obiektów budowlanych wymienionych wprost w prawie budowlanym.

Polecamy produkt: Podatki 2015 - komplet

„Efektem tego wyroku było również zakwestionowanie dotychczasowej praktyki organów podatkowych, polegającej na automatycznym uznawaniu wyrobisk za budowle, co pośrednio przyczyniło się do zakwestionowania wysokości obciążeń z tytułu podatku od nieruchomości, jakie były dotychczas płacone przez przedsiębiorstwa górnicze” - wyjaśnił Holesz.

Jak akcentuje w jednym ze stanowisk z 10 marca br. Stowarzyszenie Gmin Górniczych w Polsce (SGGP), w uzasadnieniu do wyroku z 13 września 2011 r. TK wskazał m.in. na konieczność usunięcia licznych mankamentów legislacyjnych w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych; zwrócił też uwagę na brak kluczowej z punktu widzenia podatku definicji podlegającej opodatkowaniu budowli (sprawę zdaniem Stowarzyszenia rozwiązałoby m.in. ustalenie zamkniętego katalogu takich budowli).

Po wyroku TK WSA w Gliwicach stwierdził jeszcze m.in. potrzebę ustalenia czy obiekty i urządzenia umieszczone w wyrobiskach są budowlami w rozumieniu ustawy o podatkach i opłatach lokalnych odsyłającej w tym zakresie do Prawa budowlanego.


Do późniejszego ustalenia wartości poszczególnych obiektów i urządzeń, nie może być jednak – jak podkreślił WSA - przydatna ewidencja środków trwałych "prowadzona w ten sposób, że w grupie 2 Klasyfikacji Środków Trwałych, rodzaj 200 ujmowane są łącznie wyrobiska górnicze wraz ze zlokalizowanymi w nich budowlami". "Skutkuje to bowiem - w odniesieniu do części budowli – opodatkowaniem ich wartości obejmującej także koszt wydrążenia wyrobiska" - wskazał sąd.

Gminy podkreślają, że brak wyczerpującej definicji budowli skutkuje uwikłaniem w dziesiątki kosztownych procesów ze spółkami wydobywczymi, których rezultaty mogą być znane dopiero za kilka lat.

Według skarbnika Jastrzębia-Zdroju w efekcie dotychczasowego wyroku TK i późniejszych rozstrzygnięć sądów podatnicy (czyli spółki wydobywcze) opodatkowują obecnie część infrastruktury wyrobisk, nie zgadzając się z opodatkowaniem obudów wyrobiska i odwołując się od decyzji, które te obudowy określają jako przedmiot opodatkowania. Jak zaznaczył Holesz, to efekt niespójności prawa budowlanego oraz prawa górniczego i geologicznego.

Zwolnienie z podatku od nieruchomości dla właścicieli zabytków

„W Jastrzębiu-Zdroju roczna kwota należnego podatku przed wyrokiem Trybunału z wydrążeniem, obudowami i urządzeniami wynosiła ok. 16 mln zł. Po uchwale podatnicy wskazują odrębnie wartości dla wydrążenia wyrobiska, obudów i pozostałych urządzeń i obiektów sieciowych poprzez przyporządkowanie wartości tych elementów do ewidencji księgowej. W praktyce zamiast 16 mln zł miasto otrzyma podatek w wysokości ok.1 mln zł. Gdyby okazało się, że obudowy będą opodatkowane, wartość tego podatku wzrośnie o ok. 1,5 mln zł do ok. 2,5 mln zł” - wskazał Holesz.

Niekorzystna dla gmin okazała się również uchwała I składu izby podatkowej NSA z 29 września 2014 r., z której wynika, że po upływie terminu przedawnienia nie jest dopuszczalne prowadzenie postępowania podatkowego i orzekanie o wysokości zobowiązania podatkowego, które wygasło przez zapłatę. Konsekwencją jest konieczność zwrotu przez gminy pobranych spornych podatków.

Gdy w poprzednich latach spółki wydobywcze płaciły naliczane przez część gmin górniczych podatki, jednocześnie odwoływały się od tych decyzji podatkowych do SKO, a SKO w większości zawieszało sprawy czekając na merytoryczne rozstrzygnięcia sądów. Zawieszanie postępowań nie powodowało jednak przerwania biegu pięcioletniego przedawnienia. W efekcie sprawy przedawniły się, a organa podatkowe gmin muszą teraz umarzać postępowania (lub zostaną one w najbliższym czasie umorzone przez SKO) w następstwie czego cały zapłacony podatek wraca do podatnika.

Jastrzębscy samorządowcy wskazują, że ostatecznie nie doczekano się rozstrzygnięcia merytorycznego co do przedmiotu opodatkowania za lata 2003, 2004, 2005 i 2006. W praktyce prowadzi to do zwrotu całości wpłaconych przez podatników kwot. Dla Jastrzębia-Zdroju to łącznie kwota ok. 85 mln zł – rozłożona w budżetach na lata 2014 i 2015.

Po wyroku TK i późniejszych rozstrzygnięciach sądów Jastrzębska Spółka Węglowa wszczęła szereg sporów sądowych z siedmioma gminami dotyczących zwrotu nadpłaconych podatków. Każdy z takich sporów dotyczy okresu jednego roku opłacania podatku na rzecz jednej gminy


Jak przekazała PAP rzeczniczka spółki Katarzyna Jabłońska-Bajer, do końca marca br. JSW odzyskała z zapłaconych gminom ponad 214 mln zł spornego podatku 154 mln zł – w połowie w postaci gotówki, a w połowie w formie potrąceń we wzajemnych rozliczeniach podatków. „To, co odzyskaliśmy, odzyskaliśmy głównie dlatego, że pewne podatki za niektóre lata uległy przedawnieniu” - zaznaczyła Jabłońska-Bajer.

„W ostatnich wyrokach zostało ustalone, że podstawą tego opodatkowania nie powinny być koszty drążenia wyrobisk, co gminy wcześniej nam wliczały. Obecnie nie umiemy dojść do porozumienia, czy opodatkowane powinny być obudowy zmechanizowane, a także co do wartości tej wyceny. Gminy przysyłają nam swoich rzeczoznawców; my uważamy, że te wyceny są zawyżane” - zasygnalizowała Jabłońska-Bajer.

Zbycie nieruchomości po zniesieniu współwłasności a PIT

Również Kompania Węglowa ma obecnie ok. 150 spraw z gminami ws. zwrotu łącznie ok. 150 mln zł podatku, z których zdecydowana większość nie została jeszcze rozstrzygnięta. „Ale my jesteśmy w innej sytuacji, niż np. JSW, która płaciła regularnie. My nie płaciliśmy, bo nie mieliśmy środków i najczęściej gminy ścigały nas przez komorników” - wyjaśnił rzecznik KW Tomasz Głogowski.

Brak problemu związanego ze spornym podatkiem sygnalizuje Katowicki Holding Węglowy. „U nas nie ma tego problemu. W przypadku KHW ani my go nie mamy ani gminy. Mieliśmy bardzo rozsądne gminy; (…) dogadaliśmy się. Gminy nie ściągały tego elementu spornego; wszystkie inne podatki tak, ale tego nie” - zaznaczył prezes KHW Zygmunt Łukaszczyk.

Zrzeszone w Stowarzyszeniu Gmin Górniczych w Polsce samorządy wskazują m.in. na konieczność uporządkowania wciąż istniejącego chaosu prawnego dotyczącego budowli podziemnych. Podkreślają, że sprawa nie dotyczy tylko woj. śląskiego, ale też woj. małopolskiego czy dolnośląskiego (np. gmin, gdzie działa KGHM).

W przyjętym w lutym br. stanowisku SGGP akcentuje, że przez już ponad trzy lata od zmieniającego wcześniejsze orzecznictwo w sprawie spornego podatku wyroku TK „nie zauważono jakiejkolwiek skutecznej inicjatywy legislacyjnej podjętej przez Rząd czy Parlament, mającej na celu (…) umożliwienie normalnego i nade wszystko ostatecznego wymiaru podatku od nieruchomości”.

„Wystarczyło jedynie wprowadzić dopracowaną definicję budowli do projektu ustawy o podatkach i opłatach lokalnych” - wskazuje SGGP i dodaje, że obecnie z powodu niejednolitego a czasem i sprzecznego orzecznictwa dotyczącego tzw. budowli podziemnych gminy górnicze znalazły się w dramatycznej sytuacji.

W części przypadków sprawa wiąże się również z tzw. janosikowym, które wynikało z wyegzekwowanych kwot podatku od budowli. Niektóre gminy odprowadzały w ramach janosikowego znaczne sumy. SGGP akcentuje, że teraz – gdy samorządy muszą zwracać kopalniom podatki – nie odzyskają wpłaconego janosikowego, a także utraciły możliwość korzystania z subwencji przysługujących gminom poniżej średniego poziomu dochodów własnych.

10 marca br. SGGP przyjęło trzy kolejne stanowiska w sprawie: podjęcia działań w celu ostatecznego i przejrzystego określenia definicji budowli dla celów podatkowych, przejęcia przez Skarb Państwa obciążeń gmin górniczych będących skutkiem zmian interpretacji prawa związanych z podatkiem od budowli podziemnych, a także nieuwzględniania kwot podatku podlegających zwrotowi spółkom węglowym przy wyliczaniu tzw. wskaźników ostrożnościowych przewidzianych w ustawie o finansach publicznych.

Gminy wskazują, że brak tego rozwiązania spowoduje przekroczenie wskaźników ostrożnościowych w ich budżetach, co z kolei będzie równoznaczne z wdrożeniem programów naprawczych oraz zablokowaniem procesu inwestycyjnego i braku możliwości absorpcji środków unijnych.

Kwestię problemów gmin górniczych, które borykają się z problemem zwrotu podatku za tzw. wyrobiska górnicze prezydent Jastrzębia-Zdroju i wiceszefowa SGGP Anna Hetman poruszyła m.in. podczas lutowego spotkania samorządowców z regionu z prezydentem Bronisławem Komorowskim. O uregulowanie systemu prawnego w tym zakresie w ramach trwających prac nad tzw. Programem dla Śląska zaapelowały również do rządu gminy zrzeszone w SGGP.(PAP)

mtb/ mhr/

Podyskutuj o tym na naszym FORUM

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Jak działają cyfrowe kontrole skarbówki i algorytmy KAS. Uczciwi, kompetentni podatnicy i księgowi nie mają się czego bać?

Jeszcze kilka lat temu Krajowa Administracja Skarbowa prowadziła wyrywkowe kontrole podatkowe, oparte głównie na intuicji swoich pracowników. Przeczucie urzędnika, zgadywanie czy żmudne przeszukiwanie deklaracji w poszukiwaniu śladów oszustw podatkowych to dziś relikt przeszłości. Współczesny fiskus opiera się na analizie danych, sztucznej inteligencji i zaawansowanych algorytmach, które potrafią w kilka sekund wychwycić nieprawidłowości tam, gdzie kiedyś potrzeba było tygodni pracy. Cyfryzacja administracji skarbowej diametralnie zmieniła charakter kontroli podatkowych. Są one precyzyjniejsze, szybsze i skuteczniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Małgorzata Bień, właścicielka Biura Rachunkowego

Jak mierzyć rentowność firmy? Trzy metody, które naprawdę działają i 5 kluczowych wskaźników. Bez kontroli rentowności przedsiębiorca działa po omacku

W firmie dużo się dzieje: telefony dzwonią, pojawiają się ciekawe zlecenia, faktury idą jedna za drugą. Przychody wyglądają obiecująco, a mimo to… na koncie coraz ciaśniej. To częsty i niebezpieczny sygnał. W wielu firmach zyski wyparowują nie dlatego, że brakuje sprzedaży, lecz dlatego, że nikt nie trzyma ręki na pulsie rentowności.

Rola głównej księgowej w erze KSeF. Jak przygotować firmę na nowe obowiązki od 2026 r.? [Webinar INFORAKADEMII]

Już w 2026 r. korzystanie z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) stanie się obowiązkowe dla większości przedsiębiorców. To rewolucja w procesach księgowych, która wymaga od głównej księgowej nie tylko znajomości przepisów, ale także umiejętności zarządzania wdrożeniem tego systemu w firmie.

Księgowi w oku cyklonu. Jak przejść przez rewolucję KSeF i nie stracić kontroli

Setki faktur w PDF-ach, skanach i wersjach papierowych. Telefony od klientów, goniące terminy VAT i JPK. Codzienność wielu biur rachunkowych to żonglowanie zadaniami w wyścigu z czasem. Tymczasem wielkimi krokami zbliża się fundamentalna zmiana – obowiązkowy Krajowy System e-Faktur

REKLAMA

Prof. Modzelewski: faktury VAT aż w 18 różnych formach od lutego 2026 r. Przyda się nowa instrukcja obiegu dokumentów

Od lutego 2026 r. wraz z wejściem w życie przepisów dot. obowiązkowego Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) polscy czynni podatnicy VAT będą mogli otrzymywać aż dziewięć form dokumentów na miejsce obecnych faktur VAT. A jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że w tych samych formach będą wystawiane również faktury korygujące, to podatnicy VAT i ich księgowi muszą się przygotować na opisywanie i dekretowanie aż 18 form faktur – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Refinansowanie zakupu nowoczesnych tachografów: do 3 tys. zł na jeden pojazd. Wnioski, warunki, regulamin

W dniu 19 listopada 2025 r. Ministerstwo Infrastruktury poinformowało, że od 1 grudnia 2025 r. przewoźnicy mogą składać wnioski o refinansowanie wymiany tachografów na urządzenia najnowszej generacji. Środki na ten cel w wysokości 320 mln zł będą pochodziły z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności. To pierwsza tego typu realna pomoc finansowa dla branży transportu drogowego. Nabór wniosków potrwa do końca stycznia 2026 roku.

Nowe zasady rozliczania podatkowego samochodów firmowych od stycznia 2026 r. [zakup, leasing, najem, amortyzacja]. Ostatnia szansa na pełne odliczenia

Nabycie samochodu firmowego to nie tylko kwestia mobilności czy prestiżu - to również poważna decyzja finansowa, która może mieć długofalowe skutki podatkowe. Od stycznia 2026 r. wejdą w życie nowe przepisy podatkowe, które znacząco ograniczą możliwość rozliczenia kosztów zakupu pojazdów spalinowych w działalności gospodarczej.

Czy czeka nas kolejne odroczenie KSeF? Wiele firm wciąż korzysta z faktur papierowych i nie prowadzi testów nowego systemu e-fakturowania

Krajowy System e-Faktur (KSeF) powoli staje się faktem. Rzeczywistość jest jednak taka, że tylko niewielka część małych firm w Polsce prowadziła testy nowego systemu i wciąż stosuje faktury papierowe. Czy w związku z tym czeka nas ponowne odroczenie wdrożenia KSeF?

REKLAMA

Postępowania upadłościowe w Polsce się trwają za długo. Dlaczego czekamy i kto na tym traci? Jak zmienić przepisy?

Prawo upadłościowe przewiduje wydanie postanowienia o ogłoszeniu upadłości w ciągu dwóch miesięcy od złożenia wniosku. Norma ustawowa ma jednak niewiele wspólnego z rzeczywistością. W praktyce sprawy często czekają na rozstrzygnięcie kilka, a nawet kilkanaście miesięcy. Rok 2024 przyniósł rekordowe ponad 20 tysięcy upadłości konsumenckich, co przy obecnej strukturze sądownictwa pogłębia problem przewlekłości i wymaga systemowego rozwiązania. Jakie zmiany prawa upadłościowego są potrzebne?

Nowy Unijny Kodeks Celny – harmonogram wdrożenia. Polskie firmy muszą przygotować się na duże zmiany

Największa od dekad transformacja unijnego systemu celnego wchodzi w decydującą fazę. Firmy logistyczne i handlowe mają już niewiele czasu na dostosowanie swoich procesów do wymogów centralizacji danych i pełnej cyfryzacji. Eksperci ostrzegają: bez odpowiednich przygotowań technologicznych i organizacyjnych, przedsiębiorcy mogą stracić konkurencyjność na rynku.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA