REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ile może trwać kontrola podatkowa w firmie?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Ile może trwać kontrola (np. kontrola podatkowa) w firmie
Ile może trwać kontrola (np. kontrola podatkowa) w firmie
Własne

REKLAMA

REKLAMA

W wyroku 19 lutego 2020 r. Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że limit czasu na przeprowadzenie kontroli podatkowej u mikroprzedsiębiorcy to 12 kolejno następujących po sobie dni roboczych. Organy podatkowe uważały, że liczą się tylko te dni, w których kontrolerzy przebywają w siedzibie firmy.

Fiskus ma zdecydowanie mniej czasu na kontrolę, niż sam sądzi

Eksperci są zgodni – wyrok NSA to prawdziwa rewolucja. Dotychczas sąd kasacyjny orzekał tak jak fiskus – że do limitu kontroli wlicza się jedynie dni przebywania kontrolerów w siedzibie przedsiębiorcy. Takie stanowisko można spotkać m.in. w orzeczeniach z 6 września 2018 r. (sygn. akt II FSK 385/18) czy z 7 czerwca 2017 r. (sygn. akt II FSK 1418/15).

REKLAMA

W najnowszym wyroku – z 19 lutego 2020 r. (sygn. akt I FSK 2243/19) – sąd kasacyjny orzekł jednak inaczej.

REKLAMA

– W przeciwnym wypadku kontrola u mikroprzedsiębiorcy mogłaby się ciągnąć nawet przez 12 miesięcy – zauważył sędzia Krzysztof Wujek. Wskazał, że wystarczyłoby, aby kontrolujący przebywali w siedziby firmy przez jeden dzień roboczy każdego miesiąca.

Sędzia przypomniał, że o tym, kiedy kontrola się rozpoczyna, a kiedy kończy, mówią wprost inne przepisy. Z ordynacji podatkowej wynika, że początkiem kontroli jest okazanie podatnikowi upoważnienia przez osobę przystępującą do kontroli. Natomiast końcem jest dzień wręczenia mu protokołu z kontroli.

W związku z tym limit powinien być liczony w ten sposób, żeby pomiędzy początkiem a końcem upływało nie więcej niż 12 dni roboczych – stwierdził sędzia Krzysztof Wujek.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Polecamy: INFORLEX Biznes

Ulga dla podatnika, problem dla fiskusa

– Dotychczasowe podejście czyniło ustawowe gwarancje iluzorycznymi i wypaczało ich sens. Miejmy nadzieję, że najnowszy wyrok NSA odwróci ten niekorzystny trend – komentuje Gerard Dźwigała, radca prawny w Kancelarii Dźwigała, Ratajczak i Wspólnicy.

Zwraca uwagę na to, że kontrola zawsze utrudnia prowadzenie bieżącej działalności, niezależnie od tego, czy urzędnik oczekuje od podatnika stawienia się w urzędzie lub przesłania dokumentów e-mailem, czy przychodzi do siedziby firmy i prosi o informacje na miejscu.

Nowa wykładnia NSA oznacza natomiast ogromne wyzwanie dla urzędników.

– Jeżeli stanowisko to zostanie utrwalone w orzecznictwie sądów administracyjnych, to urzędnicy będą musieli zebrać materiał dowodowy, przeanalizować go i przygotować protokół z kontroli w ciągu 12 dni – zauważa Jarosław Józefowski, radca prawny w Enodo Advisors. Przyznaje, że przy bardziej skomplikowanych sprawach może być z tym kłopot.

Jakie są limity

Maksymalny czas trwania kontroli u przedsiębiorcy w jednym roku kalendarzowym określa obecnie art. 55 ust. 1 ustawy – Prawo przedsiębiorców (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1292 ze zm.). Wcześniej regulacja ta znajdowała się w art. 83 ust. 1 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 2168 ze zm.).

Z przepisu wynika, że kontrola w ciągu jednego roku nie może przekroczyć:

12 dni roboczych – u mikroprzedsiebiorców;

18 dni roboczych – u małych przedsiębiorców;

24 dni roboczych – u średnich przedsiębiorców;

48 dni roboczych – u pozostałych przedsiębiorców.

Od tej zasady przewidziano liczne wyjątki polegające na niestosowaniu ograniczeń do niektórych typów kontroli, możliwości przedłużania kontroli oraz jej przerywania.

Sprawa, która trafiła na wokandę NSA, nie dotyczyła żadnego z tych wyjątków.

Jak to liczyć

Chodziło o mikroprzedsiębiorcę, u którego w trakcie kontroli podatkowej sprawdzano rozliczenia w VAT. Nie trwała ona zbyt długo. Urząd skarbowy rozpoczął ją 12 listopada i zamierzał zakończyć 29 listopada.

REKLAMA

Dzień przed planowanym zakończeniem firma złożyła sprzeciw – podniosła, że organ przekroczył już przewidziany w przepisach czas na kontrolę. Wskazała, że 12 dni roboczych liczonych od momentu wszczęcia kontroli upłynęło 27 listopada.

Fiskus wyjaśnił jej jednak, że do limitu kontroli wlicza się tylko te dni, w których kontrolujący fizycznie przebywali w siedzibie spółki. A tych dni było w całym okresie raptem dziewięć. Podał przy tym precyzyjnie, że urzędnicy byli w firmie: 12, 13, 15, 19, 20, 25, 26, 27 i 28 listopada.

Urząd też czeka

O tym, że czas na kontrolę nie został przekroczony, przekonany był również Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Wyjaśnił, że nie ma żadnych podstaw do tego, by do okresu trwania kontroli wliczać czas, gdy kontrolujący nie przebywali w siedzibie przedsiębiorcy. Wyjaśnił, że limit wprowadzono po to, by zmniejszyć uciążliwość kontroli, a uciążliwości nie ma, gdy kontrolujący wykonują czynności w siedzibie organu podatkowego – stwierdził WSA. Uznał więc, że czas przeznaczony na zebranie materiału dowodowego, analizowanie dokumentów czy przygotowanie protokołu z kontroli nie wlicza się do limitu.

Sąd przypomniał, że celem kontroli podatkowej jest sprawdzenie, czy kontrolowany wywiązuje się z nałożonych na niego obowiązków. A to można zrobić tylko wtedy, gdy pracownicy skarbówki mają realną możliwość przeprowadzenia czynności kontrolnych z zachowaniem przewidzianych dla niej warunków – stwierdził.

Wyjaśnił, że chodzi np. o możliwość przesłuchania świadka. W takiej sytuacji musi być zachowany termin na powiadomienie strony (czyli podatnika) o dacie przesłuchania.

Gdyby zgodzić się z tym, że w ustawowym limicie chodzi o kolejno następujące po sobie dni, to jak kontrolujący mieliby z tym zdążyć? – pytał WSA retorycznie.

Identyczny argument podnosiła na rozprawie przed NSA pełnomocniczka fiskusa. Zwracała uwagę na to, że często urząd czeka miesiącami na wyegzekwowanie dokumentów od podatników. – Jak zatem miałby się zmieścić z kontrolą w ciągu 12 dni roboczych? – pytała.

Krócej niż zakładano

Argumentacja ta nie przekonała jednak sądu kasacyjnego. Sędzia Krzysztof Wujek wyjaśnił, że przepis należy czytać literalnie. – A literalnie wynika z niego, że czas trwania wszystkich kontroli nie może przekroczyć dla mikroprzedsiębiorców 12 dni roboczych – tłumaczył sędzia.

W ustnym uzasadnieniu sędzia nie odniósł się do argumentów fiskusa i sądu I instancji, że tak liczony termin nie pozwoli na weryfikację poprawności rozliczeń podatnika w ustawowym czasie. ©℗

Skutki najnowszego wyroku NSA

Kontrolerzy mają narzędzia i liczne wyłączenia - opinia
Dr Michał Wilk, radca prawny i doradca podatkowy w Kancelarii Wilk Latkowski Łokaj:

Termin 12 dni na przeprowadzenie kontroli wydaje się krótki, szczególnie w porównaniu z obecną praktyką prowadzenia kontroli przez wiele miesięcy, a nawet lat. Trzeba jednak zauważyć, że Krajowa Administracja Skarbowa dysponuje dziś tak dużą ilością danych o podatniku (w pewnym zakresie także w czasie rzeczywistym), że przy wykorzystaniu narzędzi analitycznych kontrola może być przeprowadzona w stosunkowo krótkim okresie. 
Na marginesie warto zauważyć, podatnik ma jedynie 14 dni –
i to kalendarzowych – na przygotowanie zastrzeżeń do protokołu z kontroli lub np. na odwołanie. Tak jest również w sprawach bardzo skomplikowanych, gdy decyzja podatkowa liczy np. 150–200 stron. Podatnik musi sobie z tym poradzić.
Warto też zwrócić uwagę na to, że przepisy i
tak wprowadzają wiele wyjątków od ustawowych limitów, pozwalając w praktyce na znaczne przedłużanie czasu kontroli. Dotyczy to np. kontroli zasadności zwrotu VAT czy sytuacji, w której przeprowadzenie kontroli jest niezbędne dla przeciwdziałania popełnieniu m.in. przestępstwa bądź wykroczenia skarbowego lub zabezpieczenia dowodów. W
praktyce ta ostatnia przesłanka bywa nadużywana przez organy podatkowe, nierzadko brak jest jakiegokolwiek uzasadnionego podejrzenia popełnienia takiego czynu zabronionego.
Ponadto limitów czasu trwania kontroli nie stosuje się do kontroli celno-skarbowych
.
©℗

Patrycja Dudek

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odpowiedzialność osobista członków zarządu za długi i podatki spółki. Co zrobić, by jej uniknąć?

Odpowiedzialność osobista członków zarządu bywa często bagatelizowana. Tymczasem kwestia ta może urosnąć do rangi rzeczywistego problemu na skutek zaniechania. Wystarczy zbyt długo zwlekać z oceną sytuacji finansowej spółki albo błędnie zinterpretować oznaki niewypłacalności, by otworzyć sobie drogę do realnej odpowiedzialności majątkiem prywatnym.

Czym jest faktura ustrukturyzowana? Czy jej papierowa wersja jest fakturą w rozumieniu ustawy o VAT?

Sejm już uchwalił nowelizację ustawy o VAT wprowadzającą obowiązek wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pomocą KSeF. To dla podatników jest bardzo ważna informacja: gdy zostaną wydane bardzo szczegółowe akty wykonawcze (są już opublikowane kolejne wersje projektów) oraz pojawi się zgodnie z tymi rozporządzeniami urzędowe oprogramowanie interfejsowe (dostęp na stronach resortu finansów) można będzie zacząć interesować się tym przedsięwzięciem.

Czy wadliwa forma faktury zakupu pozbawi prawa do odliczenia podatku naliczonego w 2026 roku?

To pytanie zadają sobie dziś podatnicy VAT czynni biorąc pod uwagę perspektywę przyszłego roku: jest bowiem rzeczą pewną, że miliony faktur będą na co dzień wystawiane w dotychczasowych formach (papierowej i elektronicznej), mimo że powinny być wystawione w formie ustrukturyzowanej – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

KSeF 2026. Jak dokumentować transakcje od 1 lutego? Prof. Modzelewski: Podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy (nota obciążeniowa, faktura handlowa)

Jak od lutego 2026 roku będzie wyglądała rewolucja fakturowa w Polsce? Profesor Witold Modzelewski wskazuje dwa możliwe warianty dokumentowania i fakturowania transakcji. W obu tych wariantach – jak przewiduje prof. Modzelewski - podatnicy zrezygnują z kodowania faktur ustrukturyzowanych, a podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy i on będzie dowodem rzeczywistości ekonomicznej. A jeśli treść faktury ustrukturyzowanej będzie inna, to jej wystawca będzie mieć problem, bo potwierdził nieprawdę na dokumencie i musi go poprawić.

REKLAMA

Fakturowanie od 1 lutego 2026 r. Prof. Modzelewski: Nie da się przerobić faktury ustrukturyzowanej na dokument handlowy

Faktura ustrukturyzowana kompletnie nie nadaje się do roli dokumentu handlowego, bo jest wysyłana do KSeF a nie do kontrahenta, czyli nie występuje tu kluczowy dla stosunków handlowych moment świadomego dla obu stron umowy doręczenia i akceptacji (albo braku akceptacji) tego dokumentu - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Firma w Szwajcarii - przewidywalne, korzystne podatki i dobry klimat ... do prowadzenia biznesu

Kiedy myślimy o Szwajcarii w kontekście prowadzenia firmy, często pojawiają się utarte skojarzenia: kraj zarezerwowany dla globalnych korporacji, potentatów finansowych, wielkich struktur holdingowych. Tymczasem rzeczywistość wygląda inaczej. Szwajcaria jest przede wszystkim przestrzenią dla tych, którzy potrafią działać mądrze, przejrzyście i z wizją. To kraj, który działa w oparciu o pragmatyzm, dzięki czemu potrafi stworzyć szanse również dla debiutantów na arenie międzynarodowej.

Fundacje rodzinne w Polsce: Rewolucja w sukcesji czy podatkowa pułapka? 2500 zarejestrowanych, ale grozi im wielka zmiana!

Fundacji rodzinnych w Polsce już ponad 2500! To narzędzie chroni majątek i ułatwia przekazanie firm kolejnym pokoleniom. Ale uwaga — nadciągają rządowe zmiany, które mogą zakończyć okres ulg podatkowych i wywołać prawdziwą burzę w środowisku przedsiębiorców. Czy warto się jeszcze spieszyć? Sprawdź, co może oznaczać nowelizacja i jak uniknąć pułapek!

Cypryjskie spółki znikają z rejestru. Polscy przedsiębiorcy tracą milionowe aktywa

Cypr przez lata były synonimem niskich podatków i minimum formalności. Dziś staje się prawną bombą zegarową. Właściciele cypryjskich spółek – często nieświadomie – tracą nieruchomości, udziały i pieniądze. Wystarczy 350 euro zaległości, by stracić majątek wart miliony.

REKLAMA

Zwolnienie SD-Z2 przy darowiźnie. Czy zawsze trzeba składać formularz?

Zwolnienie z obowiązku składania formularza SD-Z2 przy darowiźnie budzi wiele pytań. Czy zawsze trzeba zgłaszać darowiznę urzędowi skarbowemu? Wyjaśniamy, kiedy zgłoszenie jest wymagane, a kiedy obowiązek ten jest wyłączony, zwłaszcza w przypadku najbliższej rodziny i darowizny w formie aktu notarialnego.

KSeF od 1 lutego 2026: firmy bez przygotowania czeka paraliż. Ekspertka ostrzega przed pułapką „dwóch obiegów”

Już od 1 lutego 2026 wszystkie duże firmy w Polsce będą musiały wystawiać faktury w KSeF, a każdy ich kontrahent – także z sektora MŚP – odbierać je przez system. To oznacza, że nawet najmniejsze przedsiębiorstwa mają tylko pół roku, by przygotować się do cyfrowej rewolucji. Brak planu grozi chaosem, błędami i kosztownymi opóźnieniami.

REKLAMA