REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Doręczanie pism pocztą w postępowaniu sądowym - problem z awizo

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Doręczanie pism pocztą w postępowaniu sądowym - problem z awizo
Doręczanie pism pocztą w postępowaniu sądowym - problem z awizo
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Naczelny Sąd Administracyjny w postanowieniu z 15 marca 2022 r. uznał, że sąd pierwszej instancji powinien rozstrzygnąć wątpliwości, czy listonosz dostarczył awizo przesyłki sądowej. Badając, czy awizo trafiło do skrzynki można sięgnąć po nagrania z monitoringu budynku.

Jak udowodnić dostarczenie awizo dot. pisma z sądu?

Pracownik poczty twierdzi, że wrzucił awizo przesyłki sądowej do skrzynki pełnomocnika, ten zaś niczego nie dostał. Jeśli pismo wyznaczało termin na dokonanie jakiejś czynności, to pełnomocnik jest zazwyczaj na straconej pozycji. Przyjmuje się, że nie podjął awiza, a to może oznaczać przegranie sprawy. Podejście to może się zmienić na skutek ostatniego postanowienia Naczelnego Sądu Administracyjnego. Stwierdzono w nim, że sąd ma obowiązek rozstrzygnąć wątpliwości dotyczące dostarczenia awiza i wskazano wprost, że może to nawet oznaczać obowiązek sprawdzenia nagrań z monitoringu, żeby potwierdzić, czy listonosz rzeczywiście był danego dnia i wrzucił coś do skrzynki.

REKLAMA

Autopromocja

Czy listonosz wrzucił do skrzynki awizo przesyłki sądowej?

Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznawał skargę dotyczącą udzielania zgody na zajęcie pasa drogowego. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wezwał skarżącego do uzupełnienia wpisu sądowego w terminie siedmiu dni od daty doręczenia wezwania. Przesyłka zawierająca wezwanie była dwukrotnie awizowana: 9 lipca 2021 r. oraz 19 lipca 2021 r., a następnie 26 lipca 2021 r. zwrócono ją do sądu. Wpis został uiszczony dopiero 2 sierpnia 2021 r., czyli trzy dni po wyznaczonym terminie. Z tego powodu sąd odrzucił skargę.

W zażaleniu na to postanowienie pełnomocnik skarżącego przekonywał, że nie otrzymał awiza w dniu wskazanym przez Pocztę Polską, dlatego też 14-dniowego terminu na odbiór przesyłki nie można liczyć od tej daty. Potwierdzeniem tego miały być informacje od zarządcy budynku, w którym mieści się kancelaria. Pełnomocnik wystąpił nawet o udostępnienie mu nagrania z monitoringu z dnia, w którym miał otrzymać awizo. Zarządca uznał jednak, że nie może go przekazać ze względu na RODO. Zgodził się natomiast zarchiwizować je, by ewentualnie udostępnić, gdyby sąd tego zażądał.

Sąd uznał, że nie ma takiej potrzeby i że sprawa jest oczywista. Skoro Poczta Polska oficjalnie stwierdziła, że przesyłka została awizowana 9 lipca, to tę datę należy uznać za początek biegu terminu na odbiór przesyłki. 

NSA: trzeba zbadać czy awizo trafiło do skrzynki, można wykorzystać monitoring

NSA nie podzielił tego stanowiska. Zwrócił uwagę, że pełnomocnik reklamował wykonanie usługi doręczenia przesyłki poleconej i w reklamacji tej mógł przywoływać informacje uzyskane od zarządcy budynku, który przeglądał zapis monitoringu i potwierdził, że listonosz nie wrzucił awiza do skrzynki pocztowej. Odpowiedź na tę reklamację nie jest tak jednoznaczna jak zapewnienia kierowane do sądu. Operator pocztowy stwierdził w niej, że nie był w stanie ustalić okoliczności towarzyszących awizacji omawianej przesyłki, i tłumaczył, że „tak jak listonosz nie ma możliwości udowodnienia, że daną usługę wykonał należycie, tak klient nie jest w stanie udowodnić, że listonosz na pewno nie próbował doręczyć przesyłki”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W tej sytuacji, zdaniem NSA, sąd nie może jednostronnie dać wiary Poczcie Polskiej i zaakceptować jej twierdzeń o dostarczeniu awiza. Musi wyjaśnić rozbieżności w wersjach i spróbować ustalić, czy awizo zostało wrzucone do skrzynki, czy też nie.

Ponownie rozpoznając sprawę, WSA zwrócił się do Poczty Polskiej o wyjaśnienie rozbieżności w odpowiedziach tego operatora na reklamacje dotyczące przesyłki poleconej (…). Wiarygodne wyjaśnienie powyższych okoliczności będzie również wymagało zwrócenia się do zarządcy budynku, w którym znajduje się lokal pełnomocnika skarżącej, o udzielenie informacji, czy z nagrań z monitoringu wizyjnego wnętrza budynku wynika, że listonosz podjął próbę doręczenia jakiejkolwiek korespondencji do lokalu i że wrzucił do skrzynki pocztowej tego lokalu jakąkolwiek korespondencję. Dopiero na tej podstawie WSA oceni, czy można przyjąć skuteczność doręczenia przedmiotowej korespondencji” - napisano w uzasadnieniu postanowienia.

Problemy z uzyskaniem nagrań z monitoringu

W tle tej sprawy jest problem, który napotyka wiele osób chcących wykorzystać nagrania z monitoringu (np. na potrzeby wypłaty odszkodowania przy wypadkach komunikacyjnych). Teoretycznie można próbować uzyskać te dane, w praktyce szanse, że się to uda, nie są zbyt duże.

- Mając prawnie uzasadniony interes w przetwarzaniu danych, nie możemy skutecznie wymusić na tym, kto te dane ma, żeby nam je przekazał. Co więcej, prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych również nie może nakazać takiego „wydania”, co potwierdził wyrok NSA (sygn. akt III OSK 4837/21). Czyli z punktu widzenia przepisów RODO zarządca nieruchomości postąpił prawidłowo: nie wydał danych pełnomocnikowi, ale je zabezpieczył na wypadek, gdyby się o nie zwróciły uprawnione podmioty - komentuje dr Paweł Litwiński, adwokat z kancelarii Barta Litwiński.

Zgodnie z wyrokiem WSA ma poprosić o udzielenie informacji na temat tego, co jest na nagraniach.

- Byłby to dokument prywatny, więc nie miałby waloru dowodu na okoliczność tego, co jest w nim zawarte, a jedynie byłby dowodem tego, że zarządca to właśnie oświadczył - dlatego moim zdaniem takie postępowanie rodzi niebezpieczeństwo tego, że te fakty nadal mogą być kwestionowane. Jedynym rozwiązaniem, które by pozwoliło tego uniknąć, byłoby zwrócenie się przez WSA do zarządcy o wydanie nagrań z monitoringu, co moim zdaniem byłoby dopuszczalne. Tylko w ten sposób sąd może ustalić prawdę w tej sprawie. Zresztą skarżący właśnie takie wnioski dowodowe składał - zauważa dr Paweł Litwiński. ©℗

Doręczenia na awizo

Postępowanie administracyjne

W postępowaniach administracyjnych domyślną formą doręczania pism jest forma cyfrowa na adres do doręczeń elektronicznych.

W przypadku braku takiej możliwości (ustanowienie adresu do doręczeń elektronicznych nawet w stosunku do profesjonalnych pełnomocników jest wciąż fakultatywne): - wydruk pisma w ramach tzw. publicznej usługi hybrydowej jest doręczany za pośrednictwem operatora wyznaczonego (Poczty Polskiej), - pismo jest doręczane przez pracowników organu administracji publicznej lub inne upoważnione osoby lub organy (art. 39 k.p.a.)

W przypadku osób fizycznych, które nie ustanowiły pełnomocnika ani adresu do doręczeń elektronicznych, pismo doręcza się do ich mieszkania. W przypadku nieobecności adresata pismo doręcza się za pokwitowaniem dorosłemu domownikowi, sąsiadowi lub dozorcy domu, przy czym w dwóch ostatnich przypadkach należy pozostawić o tym zawiadomienie w skrzynce pocztowej lub w drzwiach mieszkania.

W razie niemożliwości doręczenia pisma w ten sposób adresatowi zostawia się w skrzynce awizo z informacją o możliwości podjęcia przesyłki w placówce pocztowej przez 7 dni. W przypadku niepodjęcia pisma w tym terminie listonosz zostawia w skrzynce powtórne zawiadomienie o możliwości odbioru przesyłki w terminie nie dłuższym niż 14 dni od pierwszego zawiadomienia.

Po upływie tego terminu pismo uznaje się za doręczone w następstwie tzw. fikcji doręczeń.

Postępowanie cywilne

Inaczej jest w postępowaniach cywilnych. W stosunku osób fizycznych od 2019 r. fikcja doręczeń nie działa w przypadku pozwów oraz innego pisma procesowego wywołującego potrzebę podjęcia obrony. Wówczas powód ma dwa miesiące na doręczenie pisma pozwanemu za pośrednictwem komornika albo zwraca pismo i wskazuje aktualny adres pozwanego lub dowód, że pozwany przebywa pod adresem wskazanym w pozwie

Jeśli w tym terminie nie uda się doręczyć pisma, wskazać właściwego adresu ani też dostarczyć dowodów na to, że pozwany przebywa pod wskazanym wcześniej adresem, na który poczta bezskutecznie próbowała dostarczyć przesyłkę, sprawie nie nadaje się dalszego biegu.

Fikcja doręczeń w postępowaniu cywilnym działa natomiast w stosunku do przedsiębiorców. (psz) ©℗

Sławomir Wikariak

Źródło: Postanowienie Naczelne Sądu Administracyjnego z 15 marca 2022 r., sygn. II GZ 50/22.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedałeś 30 rzeczy w sieci przez rok? Twoje dane ma już urząd skarbowy. Co z nimi zrobi? MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem płacenia podatków

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

2 miliony firm czeka na podpis prezydenta. Stawką jest niższa składka zdrowotna

To może być przełom dla mikroprzedsiębiorców: Rada Przedsiębiorców apeluje do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy, która ulży milionom firm dotkniętym Polskim Ładem. "To test, czy naprawdę zależy nam na polskich firmach" – mówią organizatorzy pikiety zaplanowanej na 6 maja.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje skutków błędów w deklaracjach podatkowych. Ochrona dopiero po wykupieniu rozszerzonej polisy OC

Księgowi w biurach rachunkowych mają coraz mniej czasu na złożenie deklaracji podatkowych swoich klientów – termin składania m.in. PIT-36, PIT-37 i PIT-28 mija 30 kwietnia. Pod presją czasu księgowym zdarzają się pomyłki, np. błędne rozliczenie ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy pomyłki w zaliczkach na podatek. W jednej z takich spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L zakończyło się naliczonymi przez Urząd Skarbowy odsetkami w wysokości ponad 7000 zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych – ochronę zapewnia dopiero wykupienie rozszerzonej polisy.

Rewolucja płacowa w całej UE od 2026 r. Pracodawcy będą musieli ujawniać kwoty wynagrodzenia pracownikom i kandydatom do pracy

Wynagrodzenia przestaną być tematem tabu. Od czerwca 2026 roku pracodawcy będą mieli obowiązek ujawniania informacji o płacach, zarówno kandydatom do pracy, jak i zatrudnionym pracownikom. Czy to koniec nierówności i początek nowego rozdania na rynku pracy?

REKLAMA

Firmy ignorują KSeF? Tylko 5 tys. podmiotów gotowych na rewolucję e-fakturowania

Choć obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur wejdzie w życie za 9 miesięcy, zaledwie 5230 firm zdecydowało się na dobrowolne wdrożenie systemu. Eksperci biją na alarm – to ostatni moment na przygotowania. Firmy nie tylko ryzykują chaos, ale też muszą zmierzyć się z brakiem środowiska testowego, napiętym harmonogramem i rosnącą liczbą innych zmian w przepisach.

Spółka komandytowa bez VAT od dywidendy – ważna interpretacja skarbówki

Dywidenda wypłacana komplementariuszowi nie podlega VAT – potwierdził to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Oznacza to, że spółki komandytowe, w których wspólnicy prowadzą sprawy spółki bez wynagrodzenia, nie muszą obawiać się dodatkowego obciążenia podatkowego. To dobra wiadomość dla przedsiębiorców poszukujących efektywnych i bezpiecznych rozwiązań podatkowych.

Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA